Gorzej od Kopczyńskiego? Nagraj kawałek, 10 sekund chyba nie będzie łamaniem praw autorskich.
Potwierdzam. najgorsze Zapachniało jesienią jakie słyszałem.
Gorzej od Kopczyńskiego? Nagraj kawałek, 10 sekund chyba nie będzie łamaniem praw autorskich.
Gorzej od Kopczyńskiego? Nagraj kawałek, 10 sekund chyba nie będzie łamaniem praw autorskich.
Ano, kapkę to może być też kwestia dysonansu - nie wiedzieć czemu zarówno Redzi, jak i Fonopolis zrezygnowali z melodii Zamachowo-serialowej. Prawa autorskie przecież pogwałciliby, gdyby wykorzystali bezpośrednio nagranie, natomiast za odśpiewanie w ten sam sposób nic by się raczej nie stało.
I nie tłumaczcie mi, że mieli swoją wizję artystyczną, bo obrazilibyście ich gust.
A tam muzyki. To chodzi o te fałsze okropne, przecież tego się nie da słuchać. O ile reszta audiobooków jest naprawdę genialnie przygotowana, tak nie rozumiem, jak reżyser przepuścił coś takiego.
Może nie chcieli/nie mogli dogadać się z autorem muzyki?
Kolejny fragment na wirtualnych półkach wszystkich, którzy kupili słuchowisko Krew elfów. Jak zwykle czekamy na Wasze uwagi i dziękujemy wszystkim za dotychczasowe maile.