Balans kart [propozycje, argumenty]

+
@2jacks problem jest w tym, że opis karty brzmi "wezwij tę jednostkę ze swojej talii", także wprowadza w błąd. To jest oczywisty błąd w tłumaczeniu opisu kary, a nie nieprecyzyjny opis. W wersji angielskiej jest jasno napisane - z talii albo cmentarza.
 
Czego nie możesz zrozumieć?
Nie mogę zrozumieć co za problem napisanie precyzyjnego opisu. Twoim zdaniem 4 punktowe zagranie, którego w żaden sposób nie idzie się dopatrzyć po opisie karty to żaden problem? To może w ogóle niech nie będzie opisów bo po co. Przecież nie ma różnicy czy z talii karta jest wzywana czy z cmentarza... Pojawiło się sporo nowych mechanik typu haracz, opłata, amok itd. Wszystko jest opisane drobnym druczkiem i wchodząc w kartę wiem co jest co. Przy redańczyku nie ma napisane, że jest za każdym razem wzywany z cmentarza jak ktoś osiąga 9 kapitału. I dla mnie jest to OCZYWISTY BŁĄD bo ktoś zwyczajnie zapomniał napisać: "Za każdym razem gdy gracz osiągnie 9 punktów kapitału wezwij kartę z talii, cmentarza czy spod pachy".
Tak samo z novigradzką sprawiedliwością: nie ma różnicy czy się zagrywa kartę z talii czy z ręki co nie?
 
OK...no czyli to nie jest błąd w opisie, tylko karta źle działa. Ktoś tutaj pisał, że w opisie jest, że wezwij przy 9 monetach i tyle, bo tak działa...ale rzeczywiście jest napisane "z talii" czyli nie jest zły opis, tylko źle działa. Tak mi się wydaje.
 
Karta działa prawidłowo tylko tłumaczenie z oryginału zostało skopane dokładnie tak samo jak skopane zostało tłumaczenie Ostrego łomotu. Co wy od wczoraj gracie w Gwinta? Przecież to norma dla CDPR przy wypuszczanych nowych kartach, że są błędy w tłumaczeniu ich zdolności. Dlatego ja zawsze po premierze nowych kart najpierw czytam ich oryginalne opisy (angielskie) i jak już je znam to gram na polskiej wersji gry nie wnikając za bardzo co pisze na kartach.
 
Po pierwsze to ignorujesz cały czas umiejętność bez opłacania trybutu.

Nie ignoruję. W obu przypadkach działa tak samo więc ciężko pisać, że u jednego dowódcy działa lepiej, a u drugiego gorzej. Teoretycznie przy Gudrum można zagrać ją już jako pierwszą kartę, ale marnowanie zdolności Gudrum by zagrać Paserkę to jest iście machiawelistyczne zagranie. Zagranie jej jako drugą kartę w turzę jest równie łatwo u obu dowódców jeśli taki mają plan gracze.

Jest masa kart, które być może w danym meczu lepiej spożytkują te pkt niż paserka

No to czekam na listę lepszego spożytkowania koron niż na Paserke które nie będą lepsze przy grze Gudrum.

a monet będzie nam brakować bo nie dobierzemy Sigiego itd. ?

Ktoś kto opiera swój dochód tylko na Sigim i dowódcy w ogóle nie powinien brać się za granie Syndykatem bo daleko na tym nie zajedzie.

Po drugie nie jestem zwolennikiem morskiej hieny jakoś, być może się przekonam, zobaczymy...

Polecam. Przy wygranej 1 rundzie robię nim ostatnie zagranie za 24 punkty co jeszcze nigdy mnie nie zawiodło. Zostawienie jako finisher karty za 4 prowizji. Bezcenne :D

Po trzecie KŻ gra się teraz głównie pod mechaniki nagrody i duży removal raczej na mniejszych jednostkach więc taka paserka może być tylko kulą u nogi bo będzie celem dla Geralta itd. W Gudrun jest więcej wzmocnień i tam to jest akurat dobry bait jeśli mamy Bincy.

To już zależy od buildu. Pisanie w 3 dzień po premierze dodatku że KŻ się gra tak a nie inaczej jest pozbawione sensu bo optymalne buildy jeszcze się nie wyłoniły. Dla mnie KŻ sprawdza się świetnie w połączeniu Łowców Czarownic z jednostkami z Haraczem (zresztą 2 Łowców ma Haracze). Tyle tylko, że to wynika z przegiętości samej mechaniki Nagrody którą obecnie wsadziłem również do buildu Gudrum (stąd Paserka zrobiła papa) bo Oprawca po prostu zamiata stół praktycznie bezkosztowo.
 
Nie ignoruję. W obu przypadkach działa tak samo więc ciężko pisać, że u jednego dowódcy działa lepiej, a u drugiego gorzej. Teoretycznie przy Gudrum można zagrać ją już jako pierwszą kartę, ale marnowanie zdolności Gudrum by zagrać Paserkę to jest iście machiawelistyczne zagranie. Zagranie jej jako drugą kartę w turzę jest równie łatwo u obu dowódców jeśli taki mają plan gracze.
Nie jest równie łatwo. Jeśli nie dobierzemy Sigiego czy jakiegoś specjala, który daje tylko profit (jeśli zaczynamy to nie możemy zagrać żadnego removala połączonego z profitem) to nie wyciągniesz z niej tylu pkt na witalności co na Gudrun.
W 1 ruchu zagrywasz Bincy + lidera (żeby nie było, że marnotrawstwo), w drugiej turze Paserka i możesz wyciągnąć z witalności więcej pkt niż u KŻ.
No to czekam na listę lepszego spożytkowania koron niż na Paserke które nie będą lepsze przy grze Gudrum.
To już zależy od sytuacji na stole.
Ktoś kto opiera swój dochód tylko na Sigim i dowódcy w ogóle nie powinien brać się za granie Syndykatem bo daleko na tym nie zajedzie.
Dlatego napisałem "itd."

P.S. co nie zmienia faktu, że ja bym KŻ odebrał tę zdolność tańszego haraczu albo zabrał 1 ładunek.
 
Last edited:
Gość zagrywa pierwszą kartę w pojedynku czyli redańczyka, niszczę go, znajduje się na cmentarzu. Pytanie: Co latający redańczyk robi w drugiej rundzie na stole?

To jest pytanie do osoby która odpowiadała za polską wersję - dlaczego tak spartoliła robotę?

W wersji anglielskiej opisu karty jest ona wzywana z talii ORAZ ze cmentarza.
 
Nie jest równie łatwo. Jeśli nie dobierzemy Sigiego czy jakiegoś specjala, który daje tylko profit (jeśli zaczynamy to nie możemy zagrać żadnego removala połączonego z profitem) to nie wyciągniesz z niej tylu pkt na witalności co na Gudrun.

Pomijasz zupełnie możliwość przeniesienia koron z poprzedniej rundy (ja nagminnie z tego korzystam np. zagrywając Długie Uszy w R2 po wygraniu R1 i posiadaniu 8 kart na ręku na starcie R2). Pomijasz też, że jednak możemy starać się przejść z 3 ładunkami na KŻ do R3. Wówczas wystarczy zagrać często kartę dającą 3 korony by w 2 turze zagrać Paserkę. Ale nawet niech to będzie dopiero 3 tura to nadal jest to tylko 1 punkt mniej od Gudrun w idealnej sytuacji (ale o tym niżej). Tyle tylko, że w talii z KŻ bardziej opłaca się jednak skorzystać z jej zdolności Haraczu.

W 1 ruchu zagrywasz Bincy + lidera (żeby nie było, że marnotrawstwo), w drugiej turze Paserka i możesz wyciągnąć z witalności więcej pkt niż u KŻ.

Jeśli nie musiałeś zużyć zdolności dowódcy we wcześniejszych rundach (bo np. przeciwnik cisnął w R2 pod 2:0). Jeśli Paserka utrzyma się na stole. Jeśli nie dostanie oczyszczenia. Jeśli mieliśmy 10 kart na ręku. Jeśli w drugim zagraniu nie musimy szybko czegoś skontrować. Wówczas zrobi 12 punktów. Sporo tego "jeśli". U KŻ robi 10 punktów od razu kosztem 2 koron w najlepszym dla nas momencie czyli 4 punkty mniej bez żadnego "jeśli". I nie zrozum mnie źle. Uważam, że Paserka w talii Gudrun jest świetna. Po prostu w tali KŻ jest bardziej uniwersalna, a przez to lepsza.

P.S. co nie zmienia faktu, że ja bym KŻ odebrał tę zdolność tańszego haraczu albo zabrał 1 ładunek.

Zdolności bym nie zabierał, ale ograniczyłbym siłę ładunków (pozostawiłbym 3) do 1 korony. Z samych oszczędności haraczu generuje minimum 8 punktów w meczu.
 
@Duckingman Zmierzamy do puenty, że KŻ jest za mocny i przynajmniej tu się zgadzamy. W sumie na proponowaną zmianę umiejętności mogę przystać, 3 czy 4 korony dużej różnicy nie robi a zostawienie obniżki haraczu zdefiniuję tego lidera jeszcze bardziej na konkretny archetyp na tym oparty.
 
@luk757 Tak też mi się wydaje. Bo jego druga zdolność jest idealna pod archetyp na Haracz i skoda gdyby zniknęła. Natomiast zdecydowanie trzeba coś zrobić z pierwszą zdolnością bo w obecnym kształcie jest to dowódca zdecydowanie wybijający się (a jakimś drastycznym cięciom do prowizji byłbym przeciwny bo obecna pula kart dla Syndykatu oraz ich koszt prowizji powoduje, że łatwo urwać te kilka punktów bez większej straty na sile talii).
 
Caly Syndykat jest strasznie przegiety, nie tylko KŻ. Dzieki oplatom i laczacym sie zdolnosciom, karty sa mocno elastyczne i cholernie tanie do tego co oferuja.
 
Może niech już nie ruszają Syndykatu, tylko wezmą się do porządnej roboty, żeby reszta frakcji działała dobrze. Ale to nie wystarczy samo dodawanie i odejmowanie prowizji, tylko poprawianie działania kart.
 
Caly Syndykat jest strasznie przegiety, nie tylko KŻ. Dzieki oplatom i laczacym sie zdolnosciom, karty sa mocno elastyczne i cholernie tanie do tego co oferuja.
dokładnie tak....to jest sedno Syndykatu, ale też kierunek w którym powinna iść cała gra. Syndykat jest mocno elastyczny dzięki łączącym się zdolnościom.
 
Komando z gór sinych - jak dla mnie powinno być pierwszą kartą z 3 punktami prowizji - duże ryzyko, duża nagroda,
chłopska milicja zaraz po niej - 3 punkty prowizji (1 punkt wzmocnienia? dobry zapychacz?),
Siewca zarazy - tworzenie 2 osobnych krówek, które zarażają jednostkę po lewej,
Inspirująca ballada - można by dodać dodatkowo, że jeśli wybrana jednostka jest ranna, zamiast tego wzmocnij ją o 6,
wataha - zadaj 2x po 1 punkcie uszkodzeń (w końcu jest ich wiele),
inżynier oblężniczy - 1+ punkt życia (wzmacniamy maszyny KP),
Bies - wzmocnij wszystkie w ręce i talii,
Post automatically merged:

bomba dwimerytowa - zniszcz artefakt lub wygnaj jednostkę o sil 3 lub mniejszej,
czyste niebo - tag natura,
krwawy połów - przywróciłbym go z powrotem jako okręt, 1 hp, 5 prowizji, ta sama umiejętność,
zarodnik - przywróć jednostce siłę bazową, jeśli nie jest wzmocniona ani ranna zamiast tego wzmocnij ją o 3,
równonoc wiosenna - oczyść wszystkie jednostki w rzędzie lub do wyboru ulecz wszystkie jednostki w rzędzie z 1 punktu uszkodzeń, tag natura.
 
Last edited:
wronie oko - 3 prowizji (realne wzmocnienie zemsty),
czarna rayla - 4hp, 7 prowizji- daleki zasięg, wzmocnij każdego zagranego człowieka o 1, bliski - zadaj 1 punkt uszkodzeń losowej jednostce za każdego zagranego człowieka.
Post automatically merged:

Karty, które mogłyby być 2 frakcyjne z Syndykatem:
Hubert, Shirru, Havekar przemytnik, Hattori, krasnolud najemnik, alchemik, truciciel.
 
Last edited:
Raz jeden redzik napisał (lub powiedział, nie pamietam), ze opłata to taki rozkaz za monetki. Niestety troche się pomylil poniewaz oplata to jest rozkaz z ZAPAŁEM, a to jest ogromna różnica. Całe kozakowanie na bounty by się skończyło gdyby edward i dmg łowca mogli wykonywać akcję dopiero w następnej turze i na pewno było by to fair w stosunku do KP i proszę bardzo, dodajcie im +1 pkt, albo prowizje zmniejszcie, ale liczy sie to, ze opponent musi miec szansę by coś zrobić zanim zostanie mu zadanie 20 dmg w 1 ruchu.
 
Gaunter - wzmocnienie -10 prowizji - daj 2 jednostkom fatum (gra psychologiczna). Wtedy ta karta byłaby grana.
Epidemia - z 9 do 7 prowizji

Ujednolicenie tagów pirat/korsarz
Z ciekawości chciałem zobaczyć, czy się da coś w SG złożyć sensownego na bazie okrętów i piratów. Jakie było moje zdziwienie, kiedy Hammond wzmacnia Piratów a wszyscy mają tag korsarz. Pomijając fakt, że pirat i korsarz historycznie to nie jest jedno i to samo, to strasznie to wprowadza w błąd.
 
Top Bottom