Balans kart [propozycje, argumenty]

+
Jak dla mnie ostatnia aktualizacja jest do bani. Nowe karty są silniejsze od starych, pancerz jest wkurzający a defenderzy są pojebani.
 
xD
Fakt, powinni moim zdaniem chronić co najwyżej sąsiadujące jednostki.

Absolutnie się nie zgodzę- uważam że właśnie defenderzy są bardzo słabi - wystarczy że przeciwnik oczyści ich lub przeniesie do innego rzędu i nawet nie musi ich niszczyć dlatego ja nawet nie uwzględniam obrońcy w swojej talii. Jeśli masz wiec problem z obrońcami uwzględnij w swojej talii kartę geralt: aksji i będziesz miał po problemie - sprawdza się super. Gdyby obrońcy nie można było oczyścić z jego statusu to faktycznie zgadzam się że byłaby to karta bardzo potężna - ale nie w obecnym stanie rzeczy
 
W Skelige są brązowi rycerze co wchodzą na stół, jak się ich odrzuci mają body 2 i koszt 4, zwiększyć można, by koszt prowizji do 5, to wtedy nie będą wchodzić z portalu.
Towarzysze Iris, można by buffnąć by nie odrzucała losowej lecz wybraną.
Krwawe Łowy mogłyby dostać kategorie rejza i nową kartę, która zagrawałaby rejze.
Upadła Flaminka mogłaby zostać finisherem jeśli znalazłaby się nowa karta pochłaniająca z Niedźwiedzi Svalbolda fatum.
 
Last edited:
Kaedweński Upiór - w sytuacji kiedy rząd kart w którym się znajduje jest już pełny, powinien tworzyć kolejna kopie w drugim rzędzie - do jego zapełnienia. Absurdalna jest sytuacja, w której upiorki nie stanowią zagrożenia dla przeciwnika tylko dlatego , że po prostu już nie mieszczą się w rzędzie- to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie. To tak, jakbyśmy ustalili moźliwy limit górny siły karty np. Na 15 i np powiżej tego poziomu opancerzony drakkar czy kapłan svalbloda by się nie mógł wzmacniać, albo krejan bo gra by go blokowała- takie sytuacje nie powinny w grze mieć miejsca. Dlatego też umożliwienie tworzenia kopii upiorów w kolejnym rzędzie po zapełnienia jednego byłoby sprawiedliwe
 
Kaedweński Upiór - w sytuacji kiedy rząd kart w którym się znajduje jest już pełny, powinien tworzyć kolejna kopie w drugim rzędzie - do jego zapełnienia. Absurdalna jest sytuacja, w której upiorki nie stanowią zagrożenia dla przeciwnika tylko dlatego , że po prostu już nie mieszczą się w rzędzie- to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie. To tak, jakbyśmy ustalili moźliwy limit górny siły karty np. Na 15 i np powiżej tego poziomu opancerzony drakkar czy kapłan svalbloda by się nie mógł wzmacniać, albo krejan bo gra by go blokowała- takie sytuacje nie powinny w grze mieć miejsca. Dlatego też umożliwienie tworzenia kopii upiorów w kolejnym rzędzie po zapełnienia jednego byłoby sprawiedliwe

z całym szacunkiem i sympatią, ale ktoś kto gra pratkycznie jedną frakcją to za balans się niech lepiej nie zabiera...
 
z całym szacunkiem i sympatią, ale ktoś kto gra pratkycznie jedną frakcją to za balans się niech lepiej nie zabiera...

Również z sympatią dla Ciebie , byłbym wdzięczny za jakąś rzeczową argumentację jeśli już chcesz się odnieść do mojej propozycji , a nie personalne wycieczki
 
Ja się też z tym rozwiązaniem zgodzę, jest wiele kart w innych frakcjach, które mają tworzyć się w losowym, a nie tym samym rzędzie. Szczególnie, że Draug dostał nerfa i ograniczenie na jeden rząd.
 
Również z sympatią dla Ciebie , byłbym wdzięczny za jakąś rzeczową argumentację jeśli już chcesz się odnieść do mojej propozycji , a nie personalne wycieczki

argument jest jeden - patrzysz na balans wyłącznie z perspektywy KP
a co do samej propozycji to piszesz, że "to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie" - a więc jednym ze sposobów radzenia sobie z Upiorami jest wypełnanie ich rzędu innymi jednostkami czy to poprzez przesuwanie Twoich czy rzucanie tam szpiegów (akurat szpiedzy to nie do końca dobry przykład bo jakby nie było stanowią paliwo dla upiorów)
tak czy siak zmiana uderzała by w jedną z fundamentalnych zasad Gwinta obecnie - a chyba rewolucji w tym temacie mamy już wszyscy dość
 
Last edited:
argument jest jeden - patrzysz na balans wyłącznie z perspektywy KP
a co do samej propozycji to piszesz, że "to gracz sam powinien się rozprawiac z zagrożeniami po stronie rywala a nie po prostu limit kart w rzędzie" - a więc jednym ze sposobów radzenia sobie z Upiorami jest wypełnanie ich rzędu innymi jednostkami czy to poprzez przesuwanie Twoich czy rzucanie tam szpiegów (akurat szpiedzy to nie do końca dobry przykład bo jakby nie było stanowią paliwo dla upiorów)
tak czy siak zmiana uderzała by w jedną z fundamentalnych zasad Gwinta obecnie - a chyba rewolucji w tym temacie mamy już wszyscy dość

Fundamentalnych zasad tzn?
 
Ja tam nie wiem, ale skoro limit jednostek w rzędzie jest... To chyba wypadałoby, żeby jednak jakikolwiek wpływ na grę miał. Gdyby tak zmieniono upiory, by w zasadzie ignorowały rząd... To ja proszę o zmianę krasnala, który buffuje się za inne krasnale w rzędzie na buff za krasnale na stole. W końcu czemu rząd ma mi go ograniczać? Wolałbym mieć 15 krasnali w dwóch rzędach i dopiero rzucać tego kraśka. Dąb też bym zmienił, bo czemu złotej karcie ograniczać pułap możliwych punktów. Jakby brał pod uwagę wszystkie nasze jednostki z obu rzędów, to byłby fajniejszy.
 
Ja tam nie wiem, ale skoro limit jednostek w rzędzie jest... To chyba wypadałoby, żeby jednak jakikolwiek wpływ na grę miał. Gdyby tak zmieniono upiory, by w zasadzie ignorowały rząd... To ja proszę o zmianę krasnala, który buffuje się za inne krasnale w rzędzie na buff za krasnale na stole. W końcu czemu rząd ma mi go ograniczać? Wolałbym mieć 15 krasnali w dwóch rzędach i dopiero rzucać tego kraśka. Dąb też bym zmienił, bo czemu złotej karcie ograniczać pułap możliwych punktów. Jakby brał pod uwagę wszystkie nasze jednostki z obu rzędów, to byłby fajniejszy.

Gdybyś napisał że krasnal który nie.ma miejsca aby się pojawić w jednym rzędzie pojawia się w drugim (np. Kompania zoltana) to by był przykład adekwatny. Ale ten który podałeś w ogóle nie jest
 
Sam jako coś, co ma przekonać do zmiany upiora... podajesz brak limitu siły jednostki, który z rzędem nie ma nic wspólnego. Staram się dostosować.
 
Sam jako coś, co ma przekonać do zmiany upiora... podajesz brak limitu siły jednostki, który z rzędem nie ma nic wspólnego. Staram się dostosować.

To był przykład funkcjonowania silników - są karty które się wzmacniają co rundę np o 2 punkty - i nikt nie robi im limitu górnego do jakiego mogą. Więc czemu limitowana upiory które są również silnikiem, tylko po prostu tworzącym własne kopie
 
To był przykład funkcjonowania silników - są karty które się wzmacniają co rundę np o 2 punkty - i nikt nie robi im limitu górnego do jakiego mogą. Więc czemu limitowana upiory które są również silnikiem, tylko po prostu tworzącym własne kopie

no tak, przecież to kolejny silnik za 5 prowizji co może robic co turę 4 punkty....
 
To teraz sobie pomyśl ile robi taki kapłan, a ile robiłby taki upiór. W tym kapłan bez konkretnej karty już taki fajny nie jest, a upiór nie potrzebuje nic(Nie, ranienie przeciwnika innymi kartami to żaden wymóg, bo w KP nie ma z tym najmniejszego problemu i cokolwiek dostanie, to sobie ustawi te jednostki na 1). Kapłan będzie robił 2 punkty co turę albo i 1 jesli nie dobierzemy nic, co zyskuje na ranieniu, a upiór 4 co turę. Dodatkowo kapłana zresetujesz, spalisz, zniszczysz bez problemu. A armii upiorów tak łatwo nie będziesz karał jeśli nie uda Ci się powstrzymać jej rozwoju.
 
To teraz sobie pomyśl ile robi taki kapłan, a ile robiłby taki upiór. W tym kapłan bez konkretnej karty już taki fajny nie jest, a upiór nie potrzebuje nic(Nie, ranienie przeciwnika innymi kartami to żaden wymóg, bo w KP nie ma z tym najmniejszego problemu i cokolwiek dostanie, to sobie ustawi te jednostki na 1). Kapłan będzie robił 2 punkty co turę albo i 1 jesli nie dobierzemy nic, co zyskuje na ranieniu, a upiór 4 co turę. Dodatkowo kapłana zresetujesz, spalisz, zniszczysz bez problemu. A armii upiorów tak łatwo nie będziesz karał jeśli nie uda Ci się powstrzymać jej rozwoju.

Jest chociażby Lambert od tego jako kontra żeby się przed upiorami bronić , czy jad manticory. Tak jak są kontry na inne silniki. Dlatego też nie powinny być jeszcze do tego ograniczone rzędem
 
Tak, będę grał Lamberta, bo ktoś chce brązem za 5 prowizji robić 40 punktów. Tym bardziej że tak samo jak było przy Gerwinie, tak i przy samym Lambercie na każdym upiorze tracimy. Ba, tutaj tracimy na każdym 2 punkty zamiast jednego. Kapłana zabijsz removalem tak samo. To żaden argument. Każdy silnik zabijesz tak samo. Mówimy o sytuacji, gdy nie mamy tego removalu w tym momencie. Przy upiorze bez ograniczeń, możemy się poddać, przy kapłanie możemy go zniszczyć później. Nawet jako ostatni ruch.
 
Top Bottom