Ja nie wiem czy te detale kartowe mają jakikolwiek sens, bo chyba gra nie spełnia jednak takich zadań podstawowych. Co to da, że pozmieniamy matematycznie karty o 10% w jedną czy drugą stronę. Ja się zaczynam zastanawiać dla kogo finalnie ma ta gra być, bo ja osobiście połapać się nie potrafię. Syndykat na+, pancerze na + itd...ale nie zmienia to faktu, że gra idzie w stronę matematycznej sieczki. Teraz wykastrowane zostały kolejne ciekawe karty jak te pułapki. Przyjdzie taki czas, że gwintem będzie rządził excell. Ktoś poświęci czas i wrzuci dane do excella, pożongluje formułami i tak będzie się tworzyć talie...
Karty są w zasadzie coraz bardziej podobne do siebie, ale jednocześnie zawsze się klaruje jakaś matematycznie najsilniejsza meta, na którą nie ma bata. Ja sobie ostatnio zajrzałem na stronę Aretuza team i chciałem zrobić talie, która będzie odpowiedzią na te topowe i nie mam pojęcia jak to zrobić.Nie mam pojęcia...Żongluje różnymi deckami i staram się wymyślić coś sensownego, co w miarę dawało by radę, ale to nawet nie jest tak, że nie umiem. To trzeba by chyba z tydzień poświęcić żeby to zrobić porządnie od A do Z i żeby to przetestować.
Nie wiem. Może takie jest moje przeznaczenie, czyli kręcić się koło 2, 1 rangi..ale przestrzegam przed stworzeniem gry, w którą będzie rządzić kilka osób, a cała reszta będzie statystować.