Balans kart [propozycje, argumenty]

+
No i to, że wtedy na odpowiedz skellige znów powróci wij itd w kółko
No ale takie "kółko" chyba było od zawsze? point slam > silniki > kontrola > point slam > silniki > kontrola > ...
 
Last edited:
Patrzę sobie na kartę Wiedźmina Szkoły Kota z talii Scoia'tael, patrzę sobie też na Wzmoconiony Trebusz KP. Obie karty kosztują 5 punktów prowizji, ale ich potencjał generowania punktów - hmmm.... powiedziałbym, że bardzo się różni. Prawdopodobnie Wiedźmina Szkoły Kota wkrótce czeka nerf, ale chciałbym rozważyć coś innego: Swego czasu Wzmocniony Trebusz z "inspiracją" strzelał w oba rzędy przeciwnika. Po krótkim czasie zlikwidowano to jako "zbyt OP". Patrząc na obecnego teraz w większości talii Scoia Wiedzmina Szkoły Kota - to wcale nie było OP! Może by przywrócić dawną formę wspomnianego trebusza?
 
Jestem na tak, tylko powinno to wyglądać w ten sposób:
WT - jeśli ta jednostka ma pancerz działa na oba rzędy,
Pikinier Alba - inspiracja.

Bo KPki mają straż Radowida i inne karty, które dają pancerz a NG ma lidera, który wzmacnia.
 
Patrzę sobie na kartę Wiedźmina Szkoły Kota z talii Scoia'tael, patrzę sobie też na Wzmoconiony Trebusz KP. Obie karty kosztują 5 punktów prowizji, ale ich potencjał generowania punktów - hmmm.... powiedziałbym, że bardzo się różni. Prawdopodobnie Wiedźmina Szkoły Kota wkrótce czeka nerf, ale chciałbym rozważyć coś innego: Swego czasu Wzmocniony Trebusz z "inspiracją" strzelał w oba rzędy przeciwnika. Po krótkim czasie zlikwidowano to jako "zbyt OP". Patrząc na obecnego teraz w większości talii Scoia Wiedzmina Szkoły Kota - to wcale nie było OP! Może by przywrócić dawną formę wspomnianego trebusza?

Otóż to, skoro Wiedźmin Szkoły Kota jest ok, to powinni przywrócić Archesporom im dawną umiejętność.
 
Balans kart i doprecyzowanie mechanik, na co to komu?
Za niedługo zaczną wypuszczać patche tylko z okazji nowych podróży by lekko podbić hype :facepalm:

Mimo tego, że dwie z trzech karcianek z których zrezygnowałem dla Gwinta są praktycznie martwe zaczynam żałować decyzji niepozostania przy tej trzeciej.

Edit: skoro nie było czasu na pracę rozumiem, że za trzy dni nie uświadczymy żadnych pacz€k wraz z nowym $€zon€m? :)
Post automatically merged:

Gdyby to kogoś interesowało:

W styczniu 2020 żadnych zmian w kartach -> https://www.playgwent.com/pl/news/31510/rozpoczal-sie-sezon-wilka

Luty dużo zmian -> https://www.playgwent.com/pl/news/31808/aktualizacja-5-1-jest-juz-dostepna

Marzec mało/średnio ze wskazaniem na mało (plusem była nowość z opisami uzasadniającymi zmiany) -> https://www.playgwent.com/pl/news/32059/aktualizacja-5-2-juz-dostepna

Kwiecień średnio –> https://www.playgwent.com/pl/news/32419/aktualizacja-6-1-lista-zmian

Maj mało (uzasadnienie „dodatek incoming”) -> https://www.playgwent.com/pl/news/35140/aktualizacja-6-2-jest-juz-dostepna ; warto wspomnieć że był to jeden z najbardziej zabugowanych patchy, wprowadzono aż dwa hotfixy

Czerwiec zero (uzasadnienie „dodatek tuż tuż” + turniej)

Lipiec dodatek Pan Lusterko (nowe karty + średnio/dużo zmian -> https://www.playgwent.com/pl/news/35638/aktualizacja-7-0-lista-zmian)

Sierpień średnio + powróciły opisy z uzasadnieniem -> https://www.playgwent.com/pl/news/35926/aktualizacja-7-1-lista-zmian

Wrzesień średnio/dużo -> https://www.playgwent.com/pl/news/36113/rozpoczal-sie-sezon-driad

Październik mało/średnio (ze wskazaniem na średnio) -> https://www.playgwent.com/pl/news/36356/nana

Listopad – otrzymaliśmy hotfixy bez zmian w balansie i umiejkach -> https://www.playgwent.com/pl/news/36563/sezon-mahakamski-i-aktualizacja-7-4-juz-tu-sa

Grudzień dodatek Wiedźmini (nowe karty plus trochę zmian – mało/średnio ze wskazaniem na mało – więcej kosmetycznych/hotfixowych -> https://www.playgwent.com/pl/news/36869/xx)

W styczniu 2021 ( ͡° ͜ʖ ͡°)
 
Last edited:
Nom redzi zaczynaja to co inni, branża gier sprowadza sie prędzej i później do jednego, dojenia graczy dając im nadzieje i dojąc ich dalej aż do momentu, w którym przejrzymy na oczy. Przykre ale takie są realia. Jesteśmy wspaniali póki nie zakupimy gry albo mikropłatnosci w darmówce, potem już mają nas w nosie, liczą hajsik
 
Edit: skoro nie było czasu na pracę rozumiem, że za trzy dni nie uświadczymy żadnych pacz€k wraz z nowym $€zon€m? :)
Post automatically merged:
Przy grze pracuje sztab ludzi, którzy zarabiają pieniądze za swoja pracę (i to zapewne nie minimalną). Z racji że gra jest taka hojna dla graczy "f2p" zarabia praktycznie tylko na skórkach czy wizualnych ulepszeniach. Naprawdę nie rozumiem tej szydery. Mają pracować za darmo?
"Urlop miesięczny" na reperowanie Cyberpunka 😜
Z tego co wiem to cyberpunka tworzą/reperują zupełnie inni ludzie z innego teamu. I gwint nie ma tu absolutnie nie do rzeczy... Ale mogę się mylić :D
 
Jak wycinali w ostatnich tygodniach zawartość z CP, to potrzebowali wszystkich rąk do pracy :D

A wracając do Gwinta, tutaj prace idą tak wolno, że to się w głowie nie mieści. Jaką oni mają wydajność? Zmiana 1 umiejętności karty co 10 dni? Z czego większość zmian to i tak 1hp/punkt prowizji mniej lub więcej. Więc kolega dobrze napisał. Jak chcą to niech wydają tysiąc skórek miesięcznie, tylko niech równocześnie ulepszają rozgrywkę. Bo z jednej strony mamy karty, które osiągają kosmiczne wartości jak wij a z drugiej od kilku lat mamy karty, które robią 4 punkty przy warunku. To jest kpina. Nie mówiąc o błędach wizualnych chociażby w drzewkach, których nie mogą naprawić od miesięcy.
 
@barony03
Skoro programiści od balansu mają wakacje to mam nadzieję, że ci od strony artystycznej również (i to proporcjonalne, dla dbania o atmosferę w teamie). Tym samym jeśli ci pierwsi nie mieli czasu na ogarnięcie jakichkolwiek poprawek rozumiem, że drudzy nie mieli czasu na przygotowanie jakiejkolwiek paczki wysysającej z graczy kasę za deklarację podtrzymania gry i tym samym możliwości użytkowania zakupionych pikseli (bo żadnych konkretów nie było czy to w State of Gwent czy innych nagrywkach). Stety niestety Gwint jest grą karcianą a nie klasterem na bibeloty, więc jakikolwiek brak usprawnień w cyferkowym gameplay'u będzie odbierany zawsze na minus.

Gra jest tak hojna że co xx wiadomości na Reddicie trzeba komuś, kto przy pierwszym odbiorze zachłysnął się grą tłumaczyć, że nie może sobie ot tak kupić beczek z ofirskiego dodatku w nadziei zdobycia Balu Maskowego bo ich zwyczajnie nie ma.
 
@barony03
Skoro programiści od balansu mają wakacje to mam nadzieję, że ci od strony artystycznej również (i to proporcjonalne, dla dbania o atmosferę w teamie). Tym samym jeśli ci pierwsi nie mieli czasu na ogarnięcie jakichkolwiek poprawek rozumiem, że drudzy nie mieli czasu na przygotowanie jakiejkolwiek paczki wysysającej z graczy kasę za deklarację podtrzymania gry i tym samym możliwości użytkowania zakupionych pikseli (bo żadnych konkretów nie było czy to w State of Gwent czy innych nagrywkach). Stety niestety Gwint jest grą karcianą a nie klasterem na bibeloty, więc jakikolwiek brak usprawnień w cyferkowym gameplay'u będzie odbierany zawsze na minus.

Gra jest tak hojna że co xx wiadomości na Reddicie trzeba komuś, kto przy pierwszym odbiorze zachłysnął się grą tłumaczyć, że nie może sobie ot tak kupić beczek z ofirskiego dodatku w nadziei zdobycia Balu Maskowego bo ich zwyczajnie nie ma.
No tak powinno być, ale wypowiadasz się w sposób jakbyś sugerował że gwint jest rozwijany jak hs czytaj nastawiony na zysk ponad wszystkim. "pacz€k wraz z nowym $€zon€m" "wysysającej z graczy kasę za deklarację podtrzymania gry i tym samym możliwości użytkowania zakupionych pikseli " W gwincie nie musisz wydawać złotówki a po jednym dniu grania możesz mieć deck z tieru 1... w takim hsie nie zrobisz tego po miesiącu. Można narzekać na brak paczy balansujących i nawet trzeba jeżeli w twoim mniemaniu meta jest zła i niezbalansowana. Bo jak dla mnie dzisiejsza meta jest najlepsza od dłuugiego czasu. Praktycznie każda frakcja ma przynajmniej jeden bardzo grywalny deck, niektóre kilka. Dawno tego nie było... Narzekanie natomiast na chytrość developerów, czy też "wysysanie" twoich pieniędzy w gwincie jest po prostu śmieszne. Zawsze można grać w inne "lepiej" rozwijane mainstreamowe karcianki.
Z pół miesiąca temu sam narzekałem na lippiego w co drugiej grze, teraz na 10 gier grałem przeciwko 8 różnym deckom.
 
Last edited:
No tak powinno być, ale wypowiadasz się w sposób jakbyś sugerował że gwint jest rozwijany jak hs czytaj nastawiony na zysk ponad wszystkim.
Uważam, że obecnie tak właśnie jest nastawiony. Na dojenie graczy. Ostatnie zmiany wskazują na ten kierunek, a "pozytywne rzeczy" robione są po to, aby po cichu przemycić coś bardzo niefajnego (tak jak np. ostatnie usunięcie beczek setowych, podobno "dla dobra graczy").
 
Uważam, że obecnie tak właśnie jest nastawiony. Na dojenie graczy. Ostatnie zmiany wskazują na ten kierunek, a "pozytywne rzeczy" robione są po to, aby po cichu przemycić coś bardzo niefajnego (tak jak np. ostatnie usunięcie beczek setowych, podobno "dla dobra graczy").
No ok. Ale ilość materiałów które możesz zdobywać z księgi nagród pozwalają ci zdobyć każdy deck z tieru 1 powiedzmy w przeciągu miesiąca gry (dałbym sobie głowę uciąć że szybciej). Grałem w hsa, lora oraz mtg i tam nie zdobędziesz nawet 10% tego w takim czasie jak tutaj. Uważam że gwint i tak jest za hojny. Sam na gwinta wydałem około 200 zł a gram od bety (w tym 3 razy podróż i inne pierdoły), z czego do samego rozwoju konta nie było to potrzebne w ogóle. Pieniądze poszły na skórki i wsparcie developerów. Mam 23k złota ponad 100k skrawków i 15k pyłu.
30 zł na 3 miesiące na tą podróż to chyba naprawdę nie jest dużo na dzisiejsze czasy to 5 butelek coli :D. Przepraszam ale z mojej perspektywy nie widzę żadnego "dojenia" wręcz przeciwnie. Każdy ma jednak prawo do swojego zdania.
Tak apropo redrame grał ostatnio chyba rush do pro ranku na nowym koncie i pierwszego dnia otworzył ponad 50 beczek... :)
Zresztą zobaczymy jutro ten pacz. Mam cichą nadzieję że zostaną jeszcze stare drzewka sezonowe.... :(
 
@barony03: Jeśli to ma stanowić dla Ciebie jakiś argument to ja nie grałem w betę, a w sumie wydałem więcej - też na "pierdoły". Z perspektywy czasu uważam, że postąpiłem bardzo głupio dając im jakiekolwiek pieniądze. Wtedy to czyniłem, bo kiedy wciągnąłem się w Gwinta to jeszcze wierzyłem, że CDPR to wciąż ta sama firma, która dała nam wiedźmińską serię, jednak, im dłużej grałem, tym bardziej zacząłem zauważać, że "coś tu jest nie tak" - zarówno po stronie programistycznej jak i przekazu komunikacyjnego (na obu trochę się znam).

Uważam, że Gwint to nic innego jak "poletko doświadczalne", które im kompletnie nie wypala, bo choć CDPR potrafił tworzyć gry singleplayer, to do gier multi kompletnie się nie nadaje. To, że Gwint jeszcze istnieje, to zasługa CP2077, który zaliczył kilka opóźnień i "widać jak wygląda". Dopóki sytuacja z CP2077 się nie "unormuje", dopóty CDPR będzie "ciągnął Gwinta po ziemi".

CDPR powinien się cieszyć, że Gwint to tzw. "produkt niszowy" - gdyby gracze rzucili się na niego w podobnej ilości co na serię wiedźminów, to nikt by nie piał żadnych peanów na temat CP2077 przed jego premierą, bo każdy by widział, że CDPR znacznie obniżył loty jeśli chodzi o jakość swoich produktów. Premiera CP2077 pokazała światu wszystko to, o czym gracze Gwinta wiedzieli od dawna.
 
Akurat tu się zgadzam ekonomia Gwinta jest bardzo hojna i dobrze! Dzięki temu każdy może szybko zdobywać karty, oczywiście wciąż trzeba poświęcić mase czasu na farmienie ale jest to dużo przyjemniejsze i bardziej sprawiedliwe niż w innych karciankach, tam zasoby z gry są nikłe, musisz płacić i kropka. Uważam, że redzi ida w złym kierunku z tym dojeniem graczy, ale nie uważam, że już nas totalnie doja jak inni twórcy. Po prostu powoli idzie to w złą stronę. Oby to były tylko takie gorsze chwile ;)
 
@xSikorX: Ekonomia ekonomią, ale o grę trzeba dbać. Brak aktualizacji pokazuje jak bardzo komuś na niej zależy. Owszem, tzw. "niedzielnym" graczom wiele to nie zmieni (nawet się pewnie ucieszą, że jeśli ich talia "działała" to dalej będą mogli nią grać), ale osoby które grają gry ranked i walczą o czołowe lokaty będą niejako "zmuszone" do kolejnego miesiąca grania tym samym. A czyż nie o rywalizację w każdej grze karcianej chodzi?

Piszesz o innych karciankach. Owszem Gwint zalicza się do tych "hojnych". Ale chyba nie o to chodzi by równać się z gorszymi? To też trochę tak, jakbyś pisał, ze TVP jest najlepszą telewizją, bo ma największy zasięg, nie patrząc na jej inne cechy.
 
Nie wiem co więcej mogę napisać podałem logiczne argumenty na to że nie musisz płacić ani jednego grosza aby nie być gorszym od tych najlepszych. Wszystkie wydane złotówki dają ci tylko wizualne ulepszenia. No chyba że zamiast farmić jeden dzień na talię to chcesz mieć ją w 10 minut to możesz beczki kupić za $$. Kwestia "dojenia" nie istnieje po prostu.

Natomiast stan mety, balansów, bugów ogólnego rozwoju gry to już zupełnie inna sprawa i każdy ma inne zdanie na ten temat. Coś w ostatnim streamie wspominali o tym że po tym roku będzie przyspieszenie w rozwoju gwinta bo coś robią. Kurcze nie pamiętam a nie chce mi się oglądać tego ponownie ale na pewno coś było wspominane.

Dałem ci porównanie do 3 chyba największych obecnie karcianek tj. mtg hs i lor. Nie wiem do jakiej innej jeszcze mógłbym porównać. Możesz to zrobić jeżeli masz wiedzę na temat jakiegoś innego produktu. Pacze ostatnimi czasy i tak są lepsze niż bywało kiedyś (może to zasługa tego że są rzadsze?). Kiedyś pacz bez dużego buga się nie zdarzał natomiast ostatni dodatek był całkiem spoko pod tym względem.

Nie chcę być jakimś adwokatem, ale zawsze sprawdza się jedna rzecz jeżeli nie podoba ci się gra uważasz ją za niesprawiedliwą to po prostu w nią nie graj. Ja tak zrobiłem z hsem gdy poziom rng zrobił się absurdalny. Robienie czegoś co nie sprawia przyjemności to strata czasu. Redzi by mogli przedstawić jakiś roadmap rozwoju gwinta żeby gracze wiedzieli na czym stoją bo ten rok przyniesie niewiele pod tym względem (tylko 2 dodatki). Chciałbym też zobaczyć jakąś grafikę przedstawiającą ilość graczy która aktywnie gra w gwinta na przestrzeni ostatnich miesięcy. Byłoby super.
 
Top Bottom