MARO893211 - tak jak trzeba posiadać odpowiednie karty do jego pokonania tak przciwnik musi posiadać Lugosa. Podobna zależność. Owszem Skellige rozsądnie grane przewija się bardzo dobrze i szansa na konrkretne karty w ręce rośnie. Ale w innych frakcjach też można sobie szanse na dobranie konkretnej karty zwiekszyć, czy to przez odpowiednie dobranie kart do decku, ich ilości albo odpowiednie prowadzenie meczu (czytaj zmniejszanie ilości kart w decku, reużywanie wrogich szpiegów itp, wszystko, aby przy dolosowaniu po rundzie doszła potrzebna karta lub po prostu wpadła dzieki szpiegowi).