Z informacji wynika, że może być to bardzo ciekawa gra, ja na pewno ją kupię. Szkoda tylko, że na pierwszej prezentacji postawili na poprawność polityczną, by broń boże nie urazić niczyich uczuć, i jak widać, sporo graczy przez to ma już bardzo negatywną opinię o grze. Idiotyczna jest za to kastomizacja postaci. Może dojść do tego, że na mapie większość graczy będzie czarnoskórymi kobietami z wymalowanymi mordami niczym W. Wallace. I oczywiście można powiedzieć, że to tylko od nas zależy czy gramy kobietą czy mężczyzną, ale mi osobiście taki widok sprawi, że przed monitorem mogę się wściec.