Dokładnie na cienkiej folii nie było by problemu a i dobra drukarnia za kilka groszy powinna to wydrukować, ja chodzę do drukarni w Katowicach jak jestem przy okazji w ww. mieście. Praktykowałem już tą metodę z kartami do Robinsona, kilka było po angielsku i jakoś to nie psuje gry, szczególnie że jest to dość cienkie a rewers jest identyczny z resztą kart. Nie muszę siedzieć z erratą bo wszystko mam poprawione.