Bugi

+
No tak, mi też często wywala, raz mi nawet poszło przy Save'owaniu, pewnie wiecie jak się wtedy człowiek czuje, lol.Z innych błędów to szybkość gry mi drastycznie spadła, klatki na bagnach potrafią nawet lecieć po ledwo 12, przed patchem miałem normalne 30.Zauważyłem też większy poziom trudności w kościach - przedtem można było łatwo zarobić, a teraz... zabawa dla bogaczy bym powiedział.
 
WitamMoże ten problem, który opiszę już była ale jakby co to proszę o podpowiedź:AKT 1 - w czasie filmiku z Alvinem i Karoliną - psy są wyświetlane nieruchomo niczym posągi, po zakończeniu filmu także nie można było ich zranić. W końcu po kolejnym wczytaniu jakoś się udało i było OK. ale teraz w AKCIE 2 mam zabić Kuroliszka. Filmik przed spotkaniem z nim się zacina a potem Kuroliszek wygląda jak posąg -przesuwa się nieruchomo po podłodze, nie można mu zadać obrażeń. Po wczytaniu jest ten sam problem. Próbowałem kilkanaście razy i nic. Proszę o POMOC :)
 
B said:
WitamMoże ten problem, który opiszę już była ale jakby co to proszę o podpowiedź:AKT 1 - w czasie filmiku z Alvinem i Karoliną - psy są wyświetlane nieruchomo niczym posągi, po zakończeniu filmu także nie można było ich zranić. W końcu po kolejnym wczytaniu jakoś się udało i było OK. ale teraz w AKCIE 2 mam zabić Kuroliszka. Filmik przed spotkaniem z nim się zacina a potem Kuroliszek wygląda jak posąg -przesuwa się nieruchomo po podłodze, nie można mu zadać obrażeń. Po wczytaniu jest ten sam problem. Próbowałem kilkanaście razy i nic. Proszę o POMOC :)
A jaki masz sprzęt?
 
E8400, MOBO ASUS P5Q PRO, GF 9800 GTX+ 512MB, 4GB RAM OCZ, WINDOWS XP SP2, Edit: udało mi się :D Kuroliszek nadal był jak "posąg" ale załatwiłem go znakami Igni, mało zabierały ale się udało. W sumie to Zygfryd (nieśmiertelny !!- padł na glebę kilkanaście razy) go dobił, a potem powiedział że nieźle się rozprawiłem z Kuroliszkiem. Edit 2:W dalszej części błąd znowu daje o sobie znać w postaci nieruchomych psów - zamiast chodzić przesuwają się.
 
WitamA ja tu mam dziwny problem. Otóż ogólnie jestem po stronie Wiewiórek (od bitwy na bagnach). Od tego momentu Kowal w WK ze mną handlował. Teraz pojawił się ten Quest 'Złoto dla Zuchwałych' i oto jak się on potoczył:- po dotarciu do WH stoję przed bankiem i odpowiadam Veraldowi, iż poczekam za Zygfrydem.- idziemy do banku i rozmawiam z pierwszym elfem - opowiadam się za negocjacjami - Zygfryt wykrzykuje, iż sobie to zapamięta i mnie opuszcza- docieram do Yyewina i pomagam mu 'po wiedźmińsku' (kill kikimory)- wracam do WH - Velerald wytyka mi moje postępowanie względem wiewiórek (czyli jest OK)- wracam do WH - Yyewin jest u Vivaldiego (jest OK); Zygfryt ma na mnie focha (jest OK); idę do kowala - a on ma na mnie focha i nie handluje ze mną (WTF??!! przecież jestem po stronie nieludzi), a zamiast tego handluje ze mną dotychczasowy niedostępny ze swoimi usługami płatnerz zakonny (?!)Stąd moje pytanie - czy to BUG?! Bo przecież ostatecznie Questa zakończyłem po str nieludzi a relacje NCP w WK są całkiem odwrotne.PS - pisząc kowal w WK mam na myśli sprzedawcę u kowala.
 
Code:
a on ma na mnie focha i nie handluje ze mną (WTF??!! przecież jestem po stronie nieludzi), a zamiast tego handluje ze mną dotychczasowy niedostępny ze swoimi usługami płatnerz zakonny (?!)
To może ja zapytam WTF? Najpierw przeczytaj i postaraj się zrozumieć to co napisałeś, bo wychodzi masło maślane.
 
Hmm a czego tu nie rozumiesz? Pozwól, że Ci to rozrysuje ;) ... ale właściwie to napisałem to dość dosłownie w poście wyżej. Pomijając szczególiki typu: Po queście pt: "Sześć stóp pod ziemią" i po rozmowie z Zygfrydem w Wyzimie Klasztornej (WK) zjawia się goniec (dziecko) i powiada, iż Pan Velerad mnie potrzebuje bo jest napad na Bank Vivaldich w Wyzimie Handlowej (WH).Po przybyciu na miejsce rozmawiam z Veleradem i decyduję się, [UWAGA] iż poczekam na Zygfryda *Przebieg questa jak wcześniej opisałem (pozwól, że nie będę się tu rozpisywał dokładnie jak przebiegały walki ;) ).Sumując - questa zakończyłem pomagając Wiewiórką - czyli po stronie nieludzi.I teraz to co sądzę, iż jest jakim błędem - a mianowicie to co oznaczyłem *. Czy ta decyzja zaważyła na tym, iż sprzedawca który pracuje o kowala w Wyzimie Klasztornej nie może ze mną handlować bo nie zostałem 'polecony przez przyjaciół' mimo, iż przed wykonaniem questa "Złoto dla zuchwałych" ze mną handlował. Co gorsza w domu u postaci, przez którą byłem polecany wcześniej (Vivaldii lub Zoltan) znajduje się Yyewen, któremu przed momentem pomagałem uciec z Banku.I kolejna sprawa z serii 'masło maślane', która mnie zaskoczyła. Dotychczas sprzedawca u płatnerza zakonnego w Wyzimie Klasztornej nie handlował ze mną ponieważ nie mógł obsługiwać klientów nieprzychylnych Zakonowi. A teraz mimo tego, iż pomogłem Wiewiórką jest rad iż mnie widzi i chętnie pokazuje swoje towary. ???Wydaj mi się, że jakiś script lub coś odpowiadającego za wybory/decyzje i ich następstwa zaszwankował w tym momencie w Wyzimie Klasztornej. W Wyzimie Handlowej wydaj się, że jest ok bo Velerad daje to do zrozumienia kiedy się z nim rozmawia po wyk tego questa nazywajac Wiedźmina 'kochasiem elfów'.Ok - to tyle. Panowie developerzy - proszę o info jeśli się gdzieś tutaj pomyliłem.Macus - mam nadzieję, że teraz jest to bardziej zrozumiale 'rozrysowane' dla Ciebie.Znalazłem kolejną drobnostkę - w Receptach jest napisane "Brązowy Olej", a w zwoju z przepisem "Brunatny Olej"
 
W edycji rozszerzonej jest bug z mieczami. Na przykład mając w ekwipunku np 3 meteoryty niebieskie i 2 czerwone wykuwasz u kowala dowolny miecz, następnie wchodzisz do dowolnej chaty a tam w skrzyni lub beczce masz miecze, które mogłeś wykuć z posiadanych meteorytów. Bug działa z mieczami stalowymi jak i srebrnymi.
 
Otóż mam taki problem, poinstalowałem wszytko jak w opisie: ściągnołem pacza 1.4, paczke z polskim językiem, wrzucilem do jednego folderu, zainstalowalem z pliku "TWEE_Polish_language_pack". Niby wszytko ok ale nie mam napisów w menu i nie ma wogóle testów mówionych w grze. Przeinstalowałem gre i zamontowałem pacza 1.4 na głej grze, dalej jest to samo ???Proszę o pomoc.
 
Nie wiem w zasadzie czy to taki prawdziwy bug, ale w launcherze na dole jest reklama versusa, jest tam napisane: "zagraj w wersję beta". Nie było przypadkiem tak, że DuelMail to była wersja beta, a versus już jest "oficjalną" wersją>?
 
Danser said:
Nie wiem w zasadzie czy to taki prawdziwy bug, ale w launcherze na dole jest reklama versusa, jest tam napisane: "zagraj w wersję beta". Nie było przypadkiem tak, że DuelMail to była wersja beta, a versus już jest "oficjalną" wersją>?
DuelMail był wersją beta gry a to w co teraz mamy przyjemność pogrywać to wersja beta kolejnego stadium gry.Na przykładzie:Nasiono-sadzonka-roślinaNasiono to DuelMail, sadzonka to obecny Versus, a roślina to ostateczna wersja Versusa.
 
Aalaron said:
Aalaron said:
Nie wiem w zasadzie czy to taki prawdziwy bug, ale w launcherze na dole jest reklama versusa, jest tam napisane: "zagraj w wersję beta". Nie było przypadkiem tak, że DuelMail to była wersja beta, a versus już jest "oficjalną" wersją>?
DuelMail był wersją beta gry a to w co teraz mamy przyjemność pogrywać to wersja beta kolejnego stadium gry.Na przykładzie:Nasiono-sadzonka-roślinaNasiono to DuelMail, sadzonka to obecny Versus, a roślina to ostateczna wersja Versusa.
a drzewo, to płatne MMORPG
 
Witam!Otóż przed zainstalowaniem dodatku gra śmigała na maksymalnych ustawieniach graficznych bez problemu. Jednak po instalacji gra zaczęła ciąć, muzyka przerywać, a światełka na laptopie wariować...Mój sprzęt toDell XPS M1710 (http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/69/Dell_XPS_M1710_LEDs.jpg/800px-Dell_XPS_M1710_LEDs.jpg
 
Moze sie powtorze, ale cotam.Bardzo irytujacy błąd, w ER:Akt IWracam wieczorem do wiejskie karczmy na podgordziu, a tu paru oprychow molestuje panienkę Hood, to właczam sie do akcji, a wtenczas... bandziory uciekaja gdzie pieprz rosnie, ale nie przed wiedzminem, a przed deszczemi, i prawdopodobnie poznali jakies taajne sztuki maghiczne, bowiem po przebiegnieciu kilku metrow, rozplywaja sie w nicości! ;DAkt IIWiedzmin podjąl decyzje, ze pomoze elfom dotrzec na cmentarzysko golemow i utrze nosa Zokonnikom.Powiadomił o tym dowodzącego obozowiskiem Elfa, i ten rzekomo daje mu pod opieke cale komando scoiatel (chyba nie przekrecilem nazwy?) torego nie ma, bowie ucieklo w poplochu przed deszczem (jakis uraz z dziecinstwa mieli czy jak?) i podobnie jak w przypadku powyzej, rozplyneli sie w nicosci (czyt. zniknęli)Akt IIImpra u Shani, Wiesio mial podwedzic ogorki, w tym poradzic sobie z potfornym bosem - Babcia, ale zo zadanie okazalo sie niemozliwe, wrocil na gore, zagadal do Zoltana na osobnosci, i mowi: Przynioslem ogorki ze smalczykiem (!) Ze tak spytam: O so chosii?Narazie tyle. ;D
 
widze ze prawdziwy symbol udrekibandziory wystepuja w okreslonym przedziale czasu w nocy. czasem jak do nich podejdziesz a akurat konczy sie ich czas "wystepowania", ida sobie po prostu by pojawic sie nastepnej nocy.wszystkie przedmioty zwiazane z impreza u shani mozna wziac z szafek, szufladek przed dostaniem questa z impreza. w rezultacie masz ten przedmiot jeszcze zanim zoltan o niego poprosi, nie trzeba nigdzie.
 
Hey Flash - a może zerkniesz na to (3 ostatnie posty): http://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=16761.330
 
nazwe brazowy/brunatny olej poprawie w nastepnej wersji moda.yewin ukrywa sie w domu vivaldiego niezaleznie od obranej sciezki - pro-zakonnej lub pro-elfiejco do kowali, najwidoczniej sam fakt poczekania na zygfryda i wejscia z nim do banku podzialal pozytywnie na zakon. nie da sie na chwile obecna zajrzec do skryptow i sprawdzic to na 100% a tym bardziej naprawic ale raczej nie ma innego wytlumaczenia.
 
Top Bottom