Poprzednia wersja była moim zdaniem dużo lepsza... Nie rozumiem, po co zmieniać coś co było od początku perfekcyjne. Ujawniona niedawno figurka była jak widać uaktualnioną wersją i wielu to zauważyło. Moim zdaniem zmiana na gorsze i jest to kolejna zmiana designu zaraz po menu, której kompletnie nie rozumiem.
Poprzednia była IMO równie generyczna i nijaka, co męski V. Nie rozumiem zachwytów nad jej designem. Teraz podoba mi się dużo bardziej, pieprzyki/piegi i kolczyki dodają jej twarzy więcej charakteru, oczy wyglądają super i bardziej krzykliwy kolor włosów lepiej wpisuje się w CP.
Zmiany na zdecydowany plus.
Last edited:
LOL nie ma nic bardziej generycznego niż czerwony, krzykliwy kolor włosów. O gustach się nie dyskutuje ale design żeńskiej V zawsze w powszechnej opinii był lata świetlne przed męskim, który z biegiem czasu tylko się pogarszał. Tutaj nie dość, że mamy zmienioną twarz, do której wszyscy przez te lata się przyzwyczaili i uważają za kanoniczną, to jeszcze wyraźnie zmienili odcień skóry aby bardziej się wpasować w realia. Moim zdaniem efekt jest taki, że żeńska v zrównała się poziomem z męską wersją. Co nie zmienia faktu, że obie okładki są do bólu generyczne i REDzi nie potrafili, nie potrafią i pewnie nie będą potrafili w przyszłości zrobić oryginalnej okładki. W dziale marketingu mają widocznie zbyt dużo twardogłowych...
Jak sam zaznaczyłeś - kwestia gustu.
W związku z powyższym wstrzymał bym się od kategorycznych stwierdzeń typu "po co zmieniać coś, co było perfekcyjne". Dla mnie nie było i bardzo cieszę się, że neutralnie bezpieczne, wygładzone twarze V obydwu płci zamieniono na bardziej ludzkie, bogatsze w detale, surowsze wersje. Grając żeńską postacią teraz chętnie zostałbym przy domyślnym wyglądzie, o ile dobrze zostanie oddany w samej grze.
LOL bo przecież czarny jest taki edgy.
Daj spokój z taką retoryką.
Nawet gdyby (chociaż dla mnie jest to bezzasadny argument) to w jakież to realia chcą się wpasować REDzi? W takie, w których ludzie mają zróżnicowane odcienie skóry? Niesłychane
Last edited:
Nie wydaje mi się, że zmienili odcień skóry, po prostu wygląda ciemniej na "gołym" renderze. Nawet na gameplayu skóra V w zależności od oświetlenia prezentowała się raz ciemniej, a raz jaśniej. Z tego powodu róż we włosach również może prezentować się bardziej krzykliwie. Dopiero na materiałach z gry będzie można zobaczyć na ile faktycznie zmienili te elementy.
Tak po prawdzie, to podobają mi się oba warianty; z gameplay'a i z okładki. Na pewno, z oczywistych względów coverowa ma przewagę szczegółu. Wydaje mi się też, że spojrzenie bardziej zimne, wyrafinowane ma nasza czerwonowłosa V.
Dwóch rzeczy jestem pewien, że Pani (w obu wariantach) V wygląda ciekawiej od Pana V, i że będę grał customową, żeńską wersją postaci.
Dwóch rzeczy jestem pewien, że Pani (w obu wariantach) V wygląda ciekawiej od Pana V, i że będę grał customową, żeńską wersją postaci.
A ja miałem grać customową wersją żeńskiej V ale po dzisiejszym rozczarowaniu stworzę własną, taką jak z pierwszego gameplaya. Oczywiście o ile kreator postaci mi na to pozwoli, bo w gameplayu deep dive wyglądał na wyjątkowo wykastrowany względem poprzedniego. Czas pokaże, ale nie nastawiam się już nazbyt pozytywnie na efekt końcowy. Pod każdym względem...
Ogólnie to poprzednia wersja V podoba mi się bardziej choć ta wygląda jak typowa "złodupczyni". Takie ostre rysy twarzy i agresywne spojrzenia mają z reguły antagonistki. Redzi mówili że ilość opcji w kreatorze w finalnej wersji gry się zwiększy tym bardziej ,że oczekiwania są dość duże i słabo byłoby się wyłożyć na czymś takim jak kreator postaci. Może mi ktoś tu powiedzieć jak w zasadzie stworzyć niegeneryczną postać?
Last edited:
To jest dobre pytanie. Jak postać człowieka powinna wyglądać by nie była generyczna? Można by tu wymyślać, jednak po namyśle stwierdzam, że lubię to jak wyglądają ludzie.
Tak, trochę przerysowuję to co niektórym może chodzić po głowach. Dla mnie chyba jednak poprzednia wersja była ciut bardziej generyczna. Jej wcześniejszy wygląd kojarzył mi się z ekranizacją z książek, które bardzo, bardzo lubię. Poprzednia V przypominała mi na swój sposób Noomi Rapace wcielającą się Lisbeth z Millenium. Nie uważam tego za coś złego. Nowy wygląd V z tym zrywa. Niezależnie od tego uważam że obie wersje bardzo dobrze wpisują się w klimat gry.
Dla porównania wersja bliższa oryginałowi:
i zaczynam w końcu dostrzegać ten cały bullshit jakim nas karmią. To schlebianie pewnym gustom, to uginanie karku przed pewnymi środowiskami. Ja się teraz szykuję na rozczarowanie, jakim będzie pokaz gry bliżej premiery. O grafice z pierwszego gameplaya można zapomnieć. Deep dive- tak będzie wyglądać efekt końcowy- w najlepszym wypadku...
Post automatically merged:
Nie przykładałbym większej wagi do tego, co mówią REDzi bo u nich wszystko potrafi się zmienić z dnia na dzień. Nie zauważysz tego dopóki siedzisz w hypetrainie. Ja jestem już jedną nogą na peronie
i zaczynam w końcu dostrzegać ten cały bullshit jakim nas karmią. To schlebianie pewnym gustom, to uginanie karku przed pewnymi środowiskami. Ja się teraz szykuję na rozczarowanie, jakim będzie pokaz gry bliżej premiery. O grafice z pierwszego gameplaya można zapomnieć. Deep dive- tak będzie wyglądać efekt końcowy- w najlepszym wypadku...
Last edited: