CD Project RED | Triss Merigold.

+
Od razu ostrzegam, nie mówię dobrze po polsku, więc w tłumaczeniu mogą być nieścisłości.

W zakładce "Spoiler" zamieszczę temat w języku polskim i angielskim, na wszelki wypadek.
Wszystkie cytaty pochodzą z oficjalnego tłumaczenia książek Wiedźmina.
Zwracam się do programistów, ponieważ chcę uzyskać od nich odpowiedzi na wszystkie pytania.


POLISH (PL):

Witajcie drodzy gracze i fani Uniwersum Wiedźmina. Chciałbym zapytać o daty Z wydarzeń mojej ulubionej postaci - Triss Merigold. Dotyczy to głównie gry karcianej «GWENT». Podpiszę wszystko w poniższych punktach, chcę również skontaktować się z programistami CD Project RED.

PUNKT 1: Data urodzenia. W GWENT, w wydarzeniu «Podróż Triss Merigold» można dowiedzieć się, że Triss Merigold urodziła się w 1221 roku. Chociaż książka wspomina o zupełnie innej dacie. Triss sama opowiada Ciri jak urodziła się 50 lat po pogromie w Kaer Morhen (pod Vesemir).
Według «Historii» Rodericka de Novembra, Kaer Morhen został oblężony i zdobyty w latach 1185-1188.
Cytat Triss Merigold z książki «Krew elfów»: «Ale ja, mała Ciri, nie uznaję zbiorowej odpowiedzialności, nie czuję potrzeby ekspiacji z tytułu wydarzenia, które miało miejsce pół wieku przed moim urodzeniem».
1221, Rok urodzenia.png

Co mamy? 1185+50=1235. A wydarzenie mówi, że Triss urodziła się w 1221 r., co jest błędem lub twórcy zmienili element fabuły. Wraz z dodatkami «Krew i Wino», gry «Wiedźmin 3: Dziki Gon» przyszedł rok 1275. Więc Triss Merigold, biorąc pod uwagę tę datę, ma już 54 lata, a nie 37 lat. Nawet z powodów logicznych nie może tak być! Dlaczego czarodziejka w wieku 54 lat zachowuje się jak dziewczyna? Ok tam jest 37, ale 54 to jak dla mnie bzdura. Wydaje się, że coś z nią nie tak ... można jeszcze dodać, że całkowicie psuje się wrażenie relacji Triss i Ciri. Triss Merigold uważa Ciri za swoją młodszą siostrę, a mając wiek 54 lat, kiedy Ciri ma 23 lata, jest to bardzo głupie. Jest to o wiele bardziej logiczne, gdy Triss ma 37 lat, a Ciri ma 23 lata. O wiele bardziej logiczne i bardziej odczuwalne są ich wzajemne relacje.

PUNKT 2: Czy Triss trenowała w Aretuzie? W GWENT opisano, że w 1233 r. Triss Merigold udał się na studia do szkoły "Aretusa" (dokładnie, że Aretusa nie jest Akademią, ale szkołą). Można również dodać, że tylko te dziewczyny, które mają wady w swoim wyglądzie, zostały przeszkolone w Aretuzie. Rodzice specjalnie oddali ich do Aretuzy, ponieważ zrozumieli, że nikt nie weźmie za żonę takiej kobiety. Jeśli chodzi o Triss Merigold, była wyjątkiem! Miała absolutnie normalny i naturalny wygląd, bez ingerencji magii.
Młoda Triss.jpg

Cytuję zdanie o samej Aretuzie:

«Ani słowa więcej. Zsiadaj. I zachowuj się jak należy. To nie jest szkoła, szkoła jest w Aretuzie, nie w Gors Velen. To jest bank». («Gzas pogardy»).

Również w książce «Gzas pogardy» możemy przeczytać następujący dialog między Yennefer i Triss, cytuję:

«— Wiem. Będę uważała. A przy okazji... - Triss zniżyła głos. - Co u niej słychać? Czy będę mogła ją zobaczyć?

— Jeśli zdecydujesz się wreszcie prowadzić ćwiczenia w Aretuzie - uśmiechnęła się Yennefer - możesz widywać ją bardzo często.

— Ach - Triss szerzej otworzyła oczy. - Rozumiem. Czy Ciri...».


W tym dialogu Yennifer sugeruje, że Triss zostanie nauczycielką w Aretuzie. Nie wiadomo, czy Triss studiowała w Aretuzie, czy nie. Ale dialog jest interesujący.

I jak wiadomo w Aretuzie wszystkie czarodziejki są sterylizowane siłą (i nie mówię tego w serialu z Netflix, ale z książki).

Cytuję fragment książki «Krew elfów», «Zatrute źródło»:

«Nikt nie rodzi się czarodziejem. Zbyt mało nadal wiemy o genetyce i mechanizmach dziedziczności. Zbyt mało czasu i środków poświęcamy na badania. Niestety, prób dziedzicznego przekazywania zdolności magicznych dokonujemy stale, w sposób, że się tak wyrażę, naturalny. A rezultaty tych pseudoeksperymentów nazbyt często widzi się w rynsztokach miast i pod murami świątyń. Nazbyt wiele widzi się i napotyka debilek i katatoniczek, śliniących się i robiących pod siebie proroków, wieszczek, wioskowych wyroczni i cudotwórców, kretynów z mózgami zdegenerowanymi przez odziedziczoną, nie opanowaną Moc.
Ci debile i kretynki też mogą mieć potomstwo, mogą przekazywać mu zdolności i degenerować się dalej. Czy ktokolwiek jest w stanie przewidzieć i określić, jak będzie wyglądało ostanie ogniwo takiego łańcucha?
Większość z nas, czarodziejów, traci zdolność do prokreacji w wyniku zmian i zaburzeń funkcjonowania przysadki mózgowej. Niektórzy - a najczęściej niektóre - dostrajają się do magii zachowując wydolność gonad. Mogą poczynać i rodzić - i mają czelność uważać to za szczęście i błogosławieństwo. A ja powtarzam: nikt nie rodzi się czarodziejem. I nikt nie powinien się nim rodzić! Świadoma wagi tego, co piszę, odpowiadam na pytanie, postawione na Zjeździe w Cidaris. Odpowiadam z całą stanowczością: każda z nas musi zdecydować, czym chce być - czarodziejką czy matką.
Domagam się, aby sterylizować wszystkie adeptki. Bez wyjątku».

Tissaia de Vries, «
Zatrute źródło».
1235, zdolna Uzdrowicielka.png

Można założyć, że Triss Merigold nie była sterylizowana i może mieć dziecko. Czy to prawda? Opierając się na książkach, to-tak. Ponieważ matka Geralta z Rivii, Visenna, również była czarodziejką! Innym interesującym faktem jest to, że Visenna i Triss mają rude włosy, niebieskie oczy (w trzeciej części gry Triss ma zielone oczy), a także specjalną magiczną zdolność w zakresie uzdrawiania. W pewnym momencie najpopularniejszą Akademią była «Akademia Oxenfurt».
Wisenna.png

Wisenna.

W Oxenfurcie działa kilka katedr:
  • Katedrze Truweryzmu i poezji. Przez rok pracował w niej jako nauczyciel Jaskier.
  • Katedra medycyny i ziołolecznictwa, na której studiowała Shani.
  • Katedra Techniki.
  • Katedra Filozofii.
  • Katedra Historii Naturalnej.
Wszystkie te krzesła nie są zbyt odpowiednie dla dziewczyny, która chce połączyć swoje przyszłe życie z magią. Istnieją jednak dwie inne ambony, które są znacznie bardziej związane z magią. Pierwszym z nich jest Katedra alchemii, a także Katedra zjawisk nadprzyrodzonych. To tutaj czasami uczą się magowie, którzy przyjeżdżają do Oxenfurtu z gościnnymi wykładami. Nawiasem mówiąc, kształcił się na niej również Geralt, który był wolnym słuchaczem Akademii w Oxenfurcie. Możliwe, że Triss Merigold była szkolona właśnie w Oxenfurcie, chociaż nie jest to nigdzie opisane, nawet w książce. Triss marzyła o byciu uzdrowicielką i miała w tym względzie specjalną magiczną zdolność, więc bardziej logiczne jest założenie, że studiowała na Wydziale alchemii.
1233, Przyjazd do Akademii.png

P.S: W książce «Godzina pogardy» można się dowiedzieć, że po Tissai de Vries stanowisko rektora Aretuzy objęła Margaritę Laux-Antille.
A jednak w książce «Krew elfów» można przeczytać moment, w którym Triss Merigold ćwiczyła u jakiejś surowej czarodziejki, ale znowu nie wiadomo, kto i co najważniejsze - gdzie.

PUNKT 3: Pierwsze spotkanie z Geraltem. W GWENT napisano, że pierwsze spotkanie z Geraltem u Triss ma miejsce w 1243 roku. Sądząc po tym wydarzeniu, fabuła pochodzi z serialu Netflix "Wiedźmin", ponieważ w serii 3 sezonu 1 postać o imieniu Triss Merigold po raz pierwszy spotyka Geralta na dworze króla Temerii, Foltest. W książce nie opisano pierwszego spotkania. Wiadomo tylko, że według oryginalnego źródła Triss nie miał udziału w ratowaniu Geralta, gdy ten przyjmował zamówienie na strygę! Adda raniła Geralta w szyję, a uratował Wiedźmina Welerad (sługa Foltesta).

Cytuję moment z książki «Ostatnie życzenie»:

«Zobaczył bielone ściany i belkowany sufit komnatki nad kordegardą. Poruszył głową krzywiąc się z bólu, jęknął. Szyję miał obandażowaną, grubo, solidnie, fachowo.

– Leż czarowniku - powiedział Velerad. – Leż, nie ruszaj się.

– Mój... miecz...

– Tak, tak. Najważniejszy jest oczywiście twój srebrny, wiedźmiński miecz. Jest tu, nie obawiaj się. I miecz, i kuferek. I trzy tysiące orenów. Tak, tak, nic nie mów. To ja jestem stary dureń, a ty jesteś mądry wiedźmin. Foltest powtarza to od dwóch dni».


Następnie Geralt udaje się do świątyni Melitele, gdzie zostaje opatrzony zarówno przez Iolya i Nanneke.
1241, Służba U Króla Foltesta.png
1243, Pierwsze spotkanie z Geraltem.png

Fakt: Triss w tym czasie była jeszcze dzieckiem, a to, co jest pokazane na jednym z wydarzeń z życia tej postaci, jest błędem!

PUNKT 4: Nie dokowania z datami w pierwszej części gry «Wiedźmin». Film otwierający grę mówi, że akcja rozgrywa się w 1270 roku na podstawie kroniki sagi, 5 lat po zakończeniu Wielkiej Wojny. W rzeczywistości wielka wojna zakończyła się w 1268 roku. W grze wielokrotnie mówi się, że po śmierci Geralta minęło 5 lat. Mówią: Zoltan, Jaskier, Shani i inne postacie. Jak może minąć 5 lat, kiedy Geralt zmarł 25 września 1268 roku? Błąd programistów? Nie ma pretensji do wydarzenia z życia Triss Merigold. Tylko pytanie do chronologii pierwszej części gry.
1270, Początek nowej ery.png

PUNKT 5: Krzywa postawa w przebraniu Triss Merigold, w «GWENT». Myślę, że tutaj nic nie warto wyjaśniać, ponieważ wszystko jest doskonale widoczne na zrzucie ekranu (z odrobiną humoru). Taka postawa musi zostać naprawiona, ponieważ widziałem wiele skarg od innych fanów i graczy. P.S: zrzut ekranu wziąłem od jednej z osób na forum, myślę, że nie będzie miał nic przeciwko.
1633643021177.png

P.S: czytałem książki, wielokrotnie grałem we wszystkie części gier, więc wiem, o czym mówię. Pytanie. Czy deweloperzy w ogóle czytają forum? I jak się z nimi skontaktować? Przepraszam za mój angielski. Jestem tylko Rosjaninem.
Witcher chronology website: *Click*. (Używany przez Polskę, Rosję i Czechy).
arabesko_witcher.png
Prośba: 1) Zmień datę urodzenia Triss z 1221 na 1235, ponieważ byłoby to bardziej logiczne w oparciu o jej naiwną i łagodną naturę, a także związek Triss z Ciri, ponieważ Triss szybko znalazła wspólny język z Ciri. 2) Odpowiedz na pytanie, czy Triss studiowała w Aretuzie? Czy może mieć dzieci? 3) Wyjaśnij, dlaczego pierwsze spotkanie Geralta z Triss odbywa się w Zamku Foltest, a nie w Kaer Morhen. 4) Wyjaśnij rozbieżność z datami. 5) Zmień postawę Triss Merigold w grze karcianej «GWENT».
 
Last edited:
(...)
Również w książce «Gzas pogardy» możemy przeczytać następujący dialog między Yennefer i Triss, cytuję:

«— Wiem. Będę uważała. A przy okazji... - Triss zniżyła głos. - Co u niej słychać? Czy będę mogła ją zobaczyć?
— Jeśli zdecydujesz się wreszcie prowadzić ćwiczenia w Aretuzie - uśmiechnęła się Yennefer - możesz widywać ją bardzo często.
— Ach - Triss szerzej otworzyła oczy. - Rozumiem. Czy Ciri...».


Oznacza to, że Triss nie trenowała w Aretuzie.
(...)
Odniosę się do tego fragmentu. Dlaczego uważasz, że Triss nie studiowała w Aretuzie? Z tego fragmentu wynika tylko, że nie prowadziła tam zajęć, czyli nie nauczała. Jak będę miał dostęp do książek to sprawdzę dokładnie ten fragment w oryginale.
 
@SMiki55 - masz robotę, jako dogłębny znawca tematu. Ja nie podejmuję się udzielić wyczerpujących odpowiedzi, by czegoś nie namieszać. Mogę jedynie dodać, że w kwestii chronologii, to jest ona pokręcona przez samego Sapkowskiego: daty, kolejność wydarzeń, wiek postaci - to nie jest element, do którego autor przywiązywał kluczową rolę i w wielu przypadkach podaje sprzeczne informacje (np. wiek Geralta vs. wiek Nenneke).
 
Odniosę się do tego fragmentu. Dlaczego uważasz, że Triss nie studiowała w Aretuzie? Z tego fragmentu wynika tylko, że nie prowadziła tam zajęć, czyli nie nauczała. Jak będę miał dostęp do książek to sprawdzę dokładnie ten fragment w oryginale.
Sprawdziłem teraz cytat i to prawda. Yennifer sugeruje, że Triss prowadzi zajęcia w Aretuzie. W rosyjskim tłumaczeniu pojawia się zdanie "jeśli usiądziesz przy biurku". Ale nadal nie ma dokładnych informacji, czy Triss studiowała w Aretuzie. Każdy może uczyć, nawet w Oxenfurcie nauczają czarodzieje.

Możesz również dodać do punktu o nauce Triss Merigold (PUNKT 2), że dzieciństwo spędziła z Vesemirem. Sam Vesemir traktował czerwoną czarodziejkę jak swoją wnuczkę.

Cytuję moment z książki «Krew elfów»:

«– Triss, dziecinko!

– Vesemir!

Tak, Vesemir był naprawdę stary. Kto wie, czy nie starszy niż Kaer Morhen. Ale szedł ku niej szybkim, energicznym i sprężystym krokiem, jego uścisk był krzepki, a dłonie mocne.

– Cieszę się, że cię znów widzę, dziadku.

– Pocałuj mnie. Nie, nie w rękę, mała czarownico. W rękę będziesz mnie całować, gdy spocznę na marach. Co pewnie nastąpi niebawem. Och, Triss, dobrze, że przyjechałaś... Kto mnie wyleczy, jeśli nie ty?

– Wyleczyć, ciebie? Z czego? Chyba ze szczeniackich gestów! Zabierz rękę z mego tyłka, staruchu, bo ci podpalę to siwe brodzisko!

– Wybacz. Ciągle zapominam, że wyrosłaś, że już nie mogę cię brać na kolana i poklepywać. Co do mego zdrowia... Och, Triss, starość nie radość. W kościach łamie mnie tak, że wyć się chce. Pomożesz staremu, dziecinko?».


Dzięki temu dialogowi można śmiało powiedzieć, że Triss Merigold-nie studiowała w Aretuzie! Może mieć dzieci. W Aretuzie z reguły dzieci nie miały wolnego czasu, a opuszczenie Aretuzy było zabronione! W jaki sposób Triss Merigold spędziła dzieciństwo z Vesemirem, jeśli studiowała w Aretuzie? Właśnie, że nie ma mowy! To najsilniejszy fakt, który dowodzi, że nie studiowała w Aretuzie.
Triss w dzieciństwie.jpg

arabesko_witcher.png
«– Ile teraz płaci się rocznie czesnego w szkole w Aretuzie?

Ciri nadstawiła uszu.

– Tysiąc dwieście novigradzkich koron - powiedział Giancardi. - Dla nowej adeptki dochodzi immatrykulacja, coś koło dwustu.

– Podrożało, cholera.

– Wszystko podrożało. Adeptkom niczego się nie żałuje, żyją w Aretuzie jak królewny. A z nich żyje połowa miasta, krawcy, szewcy, cukiernicy, dostawcy...

– Wiem. Wpłać dwa tysiące na konto szkoły. Anonimowo. Z zaznaczeniem, że chodzi o wpisowe i zadatek na czesne... Dla jednej adeptki».


A to bardzo, bardzo duża kwota, nie każdy mógł pozwolić na szkolenie dziewczyny w Aretuzie. Powtarzam, Triss miała absolutnie normalny i naturalny wygląd, bez ingerencji magii, więc nie mogli jej tam rekrutować. Rekrutowali brzydkie dziewczyny do Aretuzy, ponieważ rodzice chcieli się ich pozbyć.
arabesko_witcher.png
«Niech sobie dziewczyna popatrzy na wspaniałości prastarego grodu Gors Velen - dodał Giancardi, uśmiechając się szeroko. - Należy się jej trochę swobody przed... Aretuzą».
arabesko_witcher.png
W książce «Chrzest ogniem» Loża omawiała kogo można wydać za mąż za księcia Kovirskiego Tankreda.
Na liście pretendentów znaleźli się Triss Merigold i Keira Metz, ponieważ byli najmłodszymi czarodziejkami. Ale wybór padł Ciri. Jeśli się nad tym zastanowić, zamiast Cyrilli na jej miejscu mogła być Triss/Keira. Dialog omawiał te czarodziejki, które mogły mieć dzieci. Więc Triss i Keira mogli je mieć, ale Loża zrezygnowała z tego pomysłu.

Cytuję dialog czarodziejek:

« Zlituj się, Filippa - powiedziała Sabrina Glevissig Żaden z królów nigdy nie poślubi czarodziejki, żadne społeczeństwo nie zaakceptuje czarodziejki na tronie. Na przeszkodzie stoi odwieczny zwyczaj. Może ten zwyczaj jest niemądry, ale jest.

Istnieją też - dodała Margarita Laux-Antille - przeszkody natury, powiedziałabym, technicznej. Osoba, letnia można by skojarzyć z domem kovirskim, musiałaby spełniać szereg warunków, tak z naszego punktu widzenia, jak i z punktu widzenia domu kovirskiego właśnie. Warunki te wykluczają się wzajemnie, przeczą sobie w oczywisty sposób. Nie zauważasz tego, Filippo? Dla nas powinna to być osoba magicznie wyszkolona, całkowicie oddana sprawie magii, rozumiejąca swoją rolę i zdolna grać ją zręcznie, niezauważalnie, bez podejrzeń. Bez dyrygentów i suflerów, bez jakichś stojących w cieniu szarych eminencji, przeciw którym zawsze, przy pierwszym przewrocie, zwraca się gniew rokoszan. Musi to być zarazem osoba, którą Kovir sam, bez widocznego nacisku z naszej strony, wybierze na żonę następcy tronu.

To oczywiste.

A jak myślisz, kogo wybierze nie naciskany Kovir? Dziewczynę z królewskiego rodu, mającą w żyłach królewską krew od pokoleń. Dziewczynę młodziutką, odpowiednią dla młodego księcia. Dziewczynę, która może rodzić, bo tu chodzi o dynastię. Tak ustawiona poprzeczka wyklucza ciebie, Filippo, wyklucza mnie, wyklucza nawet Keirę i Triss, najmłodsze wśród nas. Wyklucza też wszystkie adeptki z mojej szkoły, które zresztą i dla nas są mało ciekawe, bo to pączki o niewiadomym wciąż jeszcze kolorze płatków, nie do pomyślenia jest, by którakolwiek mogła zasiąść na dwunastym, pustym miejscu za tym stołem. Innymi słowy, nawet gdyby cały Kovir oszalał i był skłonny zaakceptować małżeństwo królewicza z czarodziejką, nie znajdziemy takiej czarodziejki. Kto więc ma być ową Królową Północy?

Dziewczyna z królewskiego rodu - odrzekła spokojnie Filippa. - W żyłach której płynie krew królewska, krew kilku wielkich dynastii. Młodziutka i zdolna rodzić. Dziewczyna o niebywałych zdolnościach magicznych i wieszczych, nosicielka zwiastowanej przepowiedniami Starszej Krwi. Dziewczyna, która śpiewająco grała będzie swoją rolę bez dyrygentów, suflerów, popleczników i szarych eminencji, bo tego chce jej przeznaczenie. Dziewczyna, której faktyczne zdolności znane są i będą znane tylko nam. Cirilla, córka Pavetty z Cintry, wnuczka Lwicy Calanthe. Starsza Krew, Lodowy Płomień Północy, Niszczycielka i Odnowicielka, nadejście której wyprorokowano już przed setkami lat. Ciri z Cintry, Królowa Północy. I jej 108 krew, z której narodzi się Królowa Świata».


Głównym zadaniem loży było stworzenie państwa z Kovira, które będzie wspierać magię, a do tego trzeba poślubić księcia Kovira na jednej z czarodziejek. Małżeństwo powinno być płodne, a Triss i Keira nie podeszli, ponieważ znaleźli lepszego kandydata.

P.S: Łoża Czarodziejek zawsze uważała Triss Merigold za wyrzutka. Filippa Eilhart, Sheala de Tancarville i Fringilla Vigo zawsze szydzili z Triss. Pod koniec książki «Pani Jeziora», podczas pogromu w Rivii, Triss przezwyciężyła swój strach ze względu na Geralta, porzuciła loże i głosowała za pozostaniem Ciri z Yenniferem z Wengerberga.
Łoża Czarodziejek.jpg
 
Myślę, że dużo z Twoich interpretacji wynika z niedokładnego tłumaczenia, niestety.
Np. czarodziejki nie były przymusowo sterylizowane! One traciły zdolność rodzenia dzieci w wyniku zmian w organizmie związanych z używaniem magii. Serial to ogromnie spłycił, bo chciał pokazać, że magia oznacza poświęcenie.

I tak czytam, że tłumaczenie rosyjskie dodaje bardzo dziwne rzeczy, a Ty je tłumaczysz dosłownie.
Vesemir nazywa Triss wnuczką = wychowywał ją?
No skąd! Co to za wniosek ;)
W polskiej sadze mówi do niej „dziecinko”. Po prostu podkreśla różnicę wieku i ciepłe uczucia między nimi, przyjazne. Tłumacz rosyjski albo zrobił bardzo złą robotę, albo Ty niepotrzebnie analizujesz każde zdanie i widzisz tam aluzje, których nie ma. Sapkowski takich akurat aluzji nie stosuje.

Co do dat w Sadze, to mam za małą wiedzę szczegółową, ale mam za to ogólną: Sapkowski jest totalnie niekonsekwetny. Sam. Miesza i myli się. I z datami, i z geografią.

Dlatego szacun, że tak szczegółowo to rozpisałeś, ale trochę zmarnowałeś czas, bo założyłeś, że CDPR i Netfliks źle przeczytali Sagę, i żeby poprawili. A tu nie ma czego poprawiać w stosunku do źródła, bo to źródło jest niekonsekwetne.
 
@SMiki55 - masz robotę, jako dogłębny znawca tematu. Ja nie podejmuję się udzielić wyczerpujących odpowiedzi, by czegoś nie namieszać. Mogę jedynie dodać, że w kwestii chronologii, to jest ona pokręcona przez samego Sapkowskiego: daty, kolejność wydarzeń, wiek postaci - to nie jest element, do którego autor przywiązywał kluczową rolę i w wielu przypadkach podaje sprzeczne informacje (np. wiek Geralta vs. wiek Nenneke).
Rozmawiałem już z autorem na discordzie koło miesiąca temu i wyjaśniłem co nie tak z jego teorią, nie wiem czemu postuje to jeszcze raz skoro wówczas się ze mną zgodził :)
 
Nie wiem skąd data 1185-1188 jako atak na KM, w książkach niczego takiego nie ma.

Rok urodzenia 1221 jest akurat super. Triss w 1249 (Ostatnie Życzenie) jest już przyjaciółką Yennefer, a w 1251 prowadzi własną praktykę w Mariborze (Sezon Burz). Ciężko byłoby jej to robić, gdyby miała 14-16 lat. Więc 1235 nie byłby zgodny z kanonem książkowym.

Podróż Triss z Gwinta ma dwa zasadnicze błędy, jeden nowy i jeden powielony. Opowiadanie Wiedźmin w w roku 1243 nie ma racji bytu, bo byłoby to przed Sezonem Burz oraz Kwestią Ceny, 1253 to poprawny rok. Drugim błędem jest 1270, z wiadomego powodu, powielana błędna data z Wiedźmina 1.
Natomiast Podróż ta to jedynie LEGENDA spisana przez Condwiramurs, jakieś 150-200 lat po Sądzę, więc błędy nawet uwiarygadniają upływ lat między faktycznymi wydarzeniami, a badaniami Nimue i wyżej wymienionej.

Chronologia w książkach ma jedynie dwa istotne błędy.
Pierwszy to wiek Ciri z Wieży Jaskółki, gdy Crach wspomina jak w wieku 12 lat jeździła na łyżwach z Hjalmarem. W wieku 12 lat trenowała w Kaer Morhen, do którego przybyła w wieku lat 11. Ciri nie mogła mieć na Skellige lat więcej niż 9.
Drugi to data z Sezonu Burz, 1245 to o 6 lat za wcześnie. W Wieży Jaskółki mamy info, że w 1268 Jaskier ma lat 39, a poezję zaczął układać w wieku lat 19. Urodził się więc w 1229, a poetą był od 1248. Sezon Burz dzieje się rok po rozstaniu Geralta i Yen, a rok wcześniej miało miejsce Ostatnie Życzenie. Przed tym opowiadaniem mamy jeszcze Kraniec Świata, w którym Jaskier już jest poetą. Według daty z Sezonu Jaskier musiałby być poetą i mieć podczas akcji Krańca Świata jakieś 14 lat. Poprawiona data Sezonu Burz daje jednak następujący wynik:
1248 - Kraniec Świata
1249 - Ostatnie Życzenie
1250 - rozstanie Geralta i Yen
1251 - Sezon Burz
I wszystko pasuje.

Poza stwierdzeniem Velerada z pierwszego opowiadania, że dwadzieścia lat temu kto by pomyślał, że wiedźmini będą, to wszystkie nieścisłości chronologiczne. Tej z opowiadania nie uważam za błąd, z wiadomych względów, opowiadanie całkowicie odrębne, bez planów na dalsze dzieła.

Wiek Nenneke vs wiek Geralta to kwestia interpretacji. Młodszy Geralt (ok. 50-60) i Nenneke jako normalna starowinka ma sens. Ma sens też Geralt 100+, oraz Nenneke 150+, bo wiadomo z Wieży Jaskółki, że kapłanki, mniej świadomie i pod łatką łaski bogini, nie gorzej niż czarodziejki potrafiły korzystać z Mocy. Plus Nenneke miała bardzo pokaźną kolekcję unikalnych ziół w świątyni.
 
Wybacz, nie chcę tego pisać, ale większość rzeczy które piszesz to są takie bzdury że szkoda gadać. Po pierwsze sam Sapkowski nie przykładał uwagi do dat, miejsc itd, tak więc w jego książkach jest pełno błędów i nieścisłości. W grach jest ich tym bardziej bo CD Projekt albo zapominał, albo celowo olewał książkowe informacje w imię rozwiązań gameplayowych (Jak Oxenfurt w Dzikim Gonie) czy jeszcze innych. Informacji z gier albo z Gwinta w ogóle nie brałbym na twoim miejscu pod uwagę, bo powiedzieć, że gry Redów są niekanoniczne jak cholera to jak nic nie powiedzieć. No chyba że tworzysz swój własny kanon gdzie gry mogą być kontynuacją książek. A informacji z Netflixowego serialu tym bardziej nie brałbym pod uwagę, bo twórcy tego dzieła nawet nie udają, że mają w dupie to co robią.
Więc Triss Merigold, biorąc pod uwagę tę datę, ma już 54 lata, a nie 37 lat. Nawet z powodów logicznych nie może tak być! Dlaczego czarodziejka w wieku 54 lat zachowuje się jak dziewczyna? Ok tam jest 37, ale 54 to jak dla mnie bzdura.
Oczywiście że może być. W świecie wiedźmina czarodziej i czarodziejka mający po sto lat to był w zasadzie standard, sama Filippa Eilhart pewnie miała ze 300. Dla reszty czarodziejów trzydziestoparoletnia Triss byłaby nie wartą zamienienia słowa gówniarą, a nie wartościową partnerką, a tym bardziej pełnoprawną członkinią takiej organizacji jak Loża Czarodziejek. Osobiście uważam, że w momencie jak Triss przybyła do Kaer Morhen miała po pięćdziesiątce, a jej zachowanie w żaden sposób temu nie przeczy. Żyje wielu ludzi, którzy mimo paru lat na karku zachowują się jak nastolatkowie. A Geralt mający w kanonie Redów po sto lat niespecjalnie się zachowuje jak stary dziadek.
Miała absolutnie normalny i naturalny wygląd, bez ingerencji magii.
A tego w ogóle nie wiemy, Sapkowski nigdy tego nie ujawnił. Równie dobrze mogła przed przybyciem do Aretuzy wyglądać jak maszkaron.
Można założyć, że Triss Merigold nie była sterylizowana i może mieć dziecko. Czy to prawda? Opierając się na książkach, to-tak.
:confused: W książkach nie ma dosłownie nic na ten temat. Albo coś zmyślasz, albo to wynik jakiegoś marnego tłumaczenia.
Visenna, również była czarodziejką!
Nope, była druidką, a to co innego.
czerwoną czarodziejkę
DrWpgxsWwAMeWoN.png

Sapkowski opisał Triss jako kasztanowłosą. Może ludzie mogą się ze mną o to kłócić, ale kasztany są brązowe, nie czerwone. Dla mnie, i podejrzewam że dla większości osób, Triss powinna być brązowowłosa. CD Projekt dał jejczerwone włosy tylko dlatego, żeby bardziej się wyróżniała wyglądem.
Dzięki temu dialogowi można śmiało powiedzieć, że Triss Merigold-nie studiowała w Aretuzie! Może mieć dzieci.
Again, kompletna bzdura. Poza tym, nie wiem czemu tak bardzo się upierasz za tym, że Triss może mieć dzieci. Nawet gdyby mogła, to i tak z Geraltem nie będzie mieć żadnego, bo sam jest bezpłodny.
 
Och, oczywiście, że się zintensyfikowałeś. Myślę, że źle zrozumiałeś moją myśl. Tak, niestety Tłumacz robi okropne rzeczy. Z jednej strony niektóre rzeczy w moim temacie mogą wydawać się strasznie głupie! Dlatego zrzuciłem oryginalne tłumaczenie rosyjskie i angielskie z góry, ponieważ jest tekst wysokiej jakości. Dziękuję za ogromną aktywność. Prawie zgadzam się z każdą opinią.

1) Tak, książki Sapkowskiego naprawdę mają wiele dziur fabularnych i niespójności z datami. Dzięki firmie CDPR mamy dobrze opracowaną mapę, postacie i chronologię. Książka nawet nie opisuje, że Geralt wymyślił dżina, aby uratować Yennefer. Cała książka to solidne domysły, podpowiedzi, wyobrażenia fanów. Musimy to przemyśleć!

2) Zgadzam się, że gry są adaptacjami książek. Ponieważ niektóre punkty nie pokrywają się z książkami w grach(Nie będę malować). Nie popieram kanonu książki. Stałem się fanem wszechświata Wiedźmina tylko dzięki CDPR.

3) W sprawie SMIKI. Dawno miałem napisać ten temat na polskie forum (ale się nie odważyłem). Nikt tego nie zabrania. Mam tematy po polsku i po angielsku, dlaczego nie zrobić po polsku? Tak, naprawdę pisałem do niego na Discord. Ale skąd wiesz, że się dogadaliśmy? :shrug: Rozmowa zakończyła się tylko tym, że zgodziłem się, że w książce nie ma dokładnych informacji. Wszystkie daty i wydarzenia są domysłami fanów.

4) W sprawie chronologii. Wszystko jest trudne! Na Wikipedii informacje są takie same, w gwincie są inne, na innych stronach są zupełnie inne. Bardzo różni się chronologia na rosyjskiej i Polskiej wiki. Tak, książka nie podaje daty pogromu w Kaer Morhen. O Nanneke. W ogóle jest inna rozmowa. Był dialog, że ona rzekomo starszy od Geralta i że zastąpiła go matką. Nie może być starsza od Geralta, ponieważ Geralt ma ponad 100 lat w grze. A osoba nie może żyć dłużej niż 100 + lat. Sama Shani zmarła w wieku 90 lat, co jest bardzo dobrym wynikiem dla średniowiecza, z ciągłymi epidemiami, wojnami i tak dalej.

5) Tak, matka Geralta, Visenna, była naprawdę druidem. Ale jaka jest różnica? Druidzi również używają magii w świecie "Wiedźmina". Chcesz powiedzieć, że czarodzieje nie mogą mieć dzieci. Przypuścić. Ale przegapiłeś jedną chwilę. Matka Vilgeforza była czarodziejką.

6) Książka zawiera wskazówkę, że Triss Vesemir jest drogi. Jak się poznali-nie wiadomo. Wiadomo tylko, że znała go od dzieciństwa «Wybacz. Ciągle zapominam, że wyrosłaś, że już nie mogę cię brać na kolana i poklepywać». Nikt nie mówi, że Vesemir ją wychował. Tak, może być tak, że Vesemir znał Triss jako dziecko, a potem poszła do Aretuzy. Nie brakuje mi takiego momentu. Ale znowu nie było słowa o Aretuzie w książce. W książce «Krew elfów» czytamy, że Triss Merigold odbywała praktykę u jakiejś surowej czarodziejki (nie wiadomo nawet od kogo). Przychodzi mi na myśl analogia: Mozaika (Aik) i Litta Neid.

7) CezarsTemeri. Wiem, że Tłumacz źle tłumaczy. Jestem kategorycznie przeciwny, że Triss jest w ciąży (to tylko moja teoria i domysły z powodu niekompletnej fabuły książek). Książka nie wskazuje również, jaki wygląd miała Triss jako dziecko, wskazuje tylko, że fringilla Vigo miała naturalny wygląd. Sapkowski po prostu opisuje Triss jako «bardzo młodą, niepewną i wesołą dziewczynę, która śmieje się z jakiegokolwiek powodu». To GWENT ma wydarzenie z datą i awatarem Triss jako dziecko, gdzie ma normalny wygląd i dobre dzieciństwo. I to jest bardzo logiczne, więc wszystko pasuje do opisu Sapkowskiego. Triss jest wesoła, wesoła i śmieje się z każdej okazji, w przeciwieństwie do Yennefer (która miała problemy z wyglądem). Nie powiedziałem, że Netflix i CDPR tworzą wspólny Wszechświat. Mają zupełnie inną fabułę! Tak, współpracują (związane z zimową aktualizacją i dostępnością mieczy do gier w serii). W temacie podałem tylko przykład z GWENT, gdzie Triss po raz pierwszy zobaczyła Geralta na dworze Foltest (to było z serialu). W książce nie opisano nawet pierwszego spotkania Geralta z Triss. Wiadomo tylko, że znał ją w Kaer Morhen przed bitwą o Sodden.

Chcę tylko uzyskać informacje na temat wszystkich elementów od programistów.
Triss Travel.png

1226, Mała ruda psotnica.png

Ого, ну вы, конечно, активизировались. Думаю, Вы не правильно поняли мою мысль. Да, к сожалению, переводчик делает ужасные вещи. С одной стороны некоторые вещи в моей теме могут показаться ужасно глупыми! Поэтому я сверху скинул оригинальный русский и английский перевод, так как там качественный текст. Благодарю за огромную активность. Я почти согласен с каждым мнением.

1) Да, книги Сапковского действительно имеют множество сюжетных дыр и несостыковок с датами. Благодаря компании CDPR мы имеем хорошо проработанную карту, персонажей и хронологию. В книге даже не описывается, что Геральт загадал джинну, чтобы спасти Йеннифэр. Вся книга - сплошные догадки, намеки, воображения фанатов. Надо все додумывать!

2) Я согласен с тем, что игры являются адаптацией книг. Так как некоторые моменты не совпадают с книгами в играх (расписывать не буду). Я не поддерживаю книжный канон. Я стал фанатом Вселенной по ведьмаку только благодаря CDPR.

3) По поводу SMIKI. Я давно должен был написать эту тему на польский форум (но не решался). Никто не запрещает это делать. У меня есть темы на русском и английском, почему бы не сделать на польском? Да, я действительно переписывался с ним по Discord. Но с чего Вы взяли, что мы договорились? :shrug: Разговор закончился лишь тем, что я согласился в том, что в книге нету точной информации. Все даты и события являются догадками фанатов.

4) По поводу хронологии. Тут все сложно! На википедиях информация одна, в Гвинт по другому, на других сайтах вообще иное. Очень различается хронология на русском и польском вики. Да, в книге не указывается дата погрома в Каэр Морхене. По поводу Нэннеке. Там вообще другой разговор. Был диалог, что она якобы, старше Геральта и что она заменила ему мать. Она никак не может быть старше Геральта, так как в игре Геральту 100+ лет. А человек не может прожить больше 100+ лет. Сама же Шани умерла в 90 лет, а это очень хороший результат для средневековья, с постоянными эпидемиями, войнами и так далее.

5) Да, мать Геральта, Висенна, действительно была друидом. Но какая разница? Друиды тоже используют магию в мире "Ведьмака". Вы хотите сказать, что чародеи не могут иметь детей. Допустим. Но Вы упустили один момент. Мать Вильгефорца была чародейкой.

6) В книге имеется намек, что Трисс Весемиру дорога. Каким образом они познакомились - не известно. Известно только то, что она с детства его знала: «Прости. Все время забываю, что ты выросла и я уже не могу сажать тебя на колени и похлопывать». Никто не говорит, что Весемир её воспитал. Да, может быть и так, что Весемир знал в детстве Трисс, а потом она пошла в Аретузу. Я не упускаю такой момент. Но опять же, про Аретузу в книге не было ни слова. В книге «Кровь Эльфов» говорится, что Трисс Меригольд проходила практику у какой-то строгой чародейки (неизвестно даже у кого). Мне на голову приходит аналогия: Мозаик (Аик) и Литта Нейд.

7) CezarsTemeri. Я знаю, что переводчик переводит плохо. Я категориски против, чтобы Трисс была беременна (это просто моя теория и догадки из-за неполного сюжета по книгам). В книге также не указывается про то, какой внешности была Трисс в детстве, указывается только то, что у Фрингильи Виго она была природная. Сапковский просто описывает Трисс как «очень молодую и неуверенную и жизнерадосную девушку, которая смеется по любому поводу». Это в Гвинте есть событие с датой и аватаркой Трисс в детстве, где она имеет нормальную внешность и хорошее детство. И это очень логично, так все подходит под описание Сапковского. Трисс - веселая, жизнерадосная и смеется по любому поводу, в отличии от Йеннифэр (у которой были проблемы с внешностью). Я не говорил, что Netflix и CDPR делают общую Вселенную. У них АБСОЛЮТНО разный сюжет! Да, они сотрудничают (связано с зимнем обновлением и наличием игровых мечей в сериале). В теме я просто привел пример из Гвинта, где Трисс впервые увидела Геральта, при дворе Фольтеста (это было из сериала). В книге же даже первая встреча Геральта с Трисс не описывается. Известно только то, что он знал её в Каэр Морхене до битвы за Содден.

Я просто хочу получить информацию по всем пунктам от разработчиков.
Triss Travel.png

1226, Mała ruda psotnica.png
 
Last edited:
Dzięki firmie CDPR mamy dobrze opracowaną mapę, postacie i chronologię.

Ale gry mają więcej nieścisłości dotyczących geografii, postaci oraz chronologii niż książki :/ I to jest fakt, można je wyliczyć. I nie zmieni tego sytuacja, w której ktoś bardziej lubi gry niż książki (w czym nie ma absolutnie nic złego, sam bym pewnie po książki nie sięgnął, gdyby nie Wiedźmin 1, którego uwielbiam, ale który błędów jest pełen).


Był dialog, że ona rzekomo starszy od Geralta i że zastąpiła go matką. Nie może być starsza od Geralta, ponieważ Geralt ma ponad 100 lat w grze. A osoba nie może żyć dłużej niż 100 + lat. Sama Shani zmarła w wieku 90 lat, co jest bardzo dobrym wynikiem dla średniowiecza, z ciągłymi epidemiami, wojnami i tak dalej.

Może być starsza niż 100 lat, polecam przeczytać fragmenty z Yennefer na Hindarsfjall, gdy udaje się do świątyni Freyji. Oraz fragmenty Głosu Rozsądku, gdzie Geralt wymienia kilkanaście/dziesiąt roślin i ziół, które rosną tylko i wyłącznie w podziemiach świątyni.
No i jak słusznie zauważyłeś, Geralt ma ponad 100 lat w grze. W książkach niekoniecznie.

Co do matkowania przez czarodziejki, naprawdę nie wiem, gdzie leży problem, i to od wielu lat. Tissaia chciała sterylizować adeptki, gdyż nie wszystkie traciły wydolność gonad podczas używania magii. Ale traciły w zdecydowanej większości. Visenna akurat nie straciła (czarodziejką określiła się sama, wiec uważam ją za czarodziejkę), nie straciła również matka Vilgefortza. I tyle w temacie? Tak mi się wydaje. Nigdy nie było to dla mnie jakoś specjalnie niejasne.
 
Ale gry mają więcej nieścisłości dotyczących geografii, postaci oraz chronologii niż książki :/ I to jest fakt, można je wyliczyć. I nie zmieni tego sytuacja, w której ktoś bardziej lubi gry niż książki (w czym nie ma absolutnie nic złego, sam bym pewnie po książki nie sięgnął, gdyby nie Wiedźmin 1, którego uwielbiam, ale który błędów jest pełen).




Może być starsza niż 100 lat, polecam przeczytać fragmenty z Yennefer na Hindarsfjall, gdy udaje się do świątyni Freyji. Oraz fragmenty Głosu Rozsądku, gdzie Geralt wymienia kilkanaście/dziesiąt roślin i ziół, które rosną tylko i wyłącznie w podziemiach świątyni.
No i jak słusznie zauważyłeś, Geralt ma ponad 100 lat w grze. W książkach niekoniecznie.

Co do matkowania przez czarodziejki, naprawdę nie wiem, gdzie leży problem, i to od wielu lat. Tissaia chciała sterylizować adeptki, gdyż nie wszystkie traciły wydolność gonad podczas używania magii. Ale traciły w zdecydowanej większości. Visenna akurat nie straciła (czarodziejką określiła się sama, wiec uważam ją za czarodziejkę), nie straciła również matka Vilgefortza. I tyle w temacie? Tak mi się wydaje. Nigdy nie było to dla mnie jakoś specjalnie niejasne.
W końcu znaleźliśmy wspólny język. Tak, o to chodzi w mojej teorii.
 
Sprawdziłem teraz cytat i to prawda. Yennifer sugeruje, że Triss prowadzi zajęcia w Aretuzie. W rosyjskim tłumaczeniu pojawia się zdanie "jeśli usiądziesz przy biurku". Ale nadal nie ma dokładnych informacji, czy Triss studiowała w Aretuzie. Każdy może uczyć, nawet w Oxenfurcie nauczają czarodzieje.

Yenefer nie sugeruje, że Triss prowadzi zajęcia w Aretuzie ale mówi, że jak będzie owe zajęcia prowadzić to będzie mogła widywać Ciri.
Triss studiowała w Aretuzie (chyba, że jest jeszcze na Północy inna akademia dla czarodziejek), a praktykowała u pewnej czarodziejki.
Cytat z "Krwi Elfów"
(...) Triss Merigold miała prawo uważać się za typową czarodziejkę. Zaczęło się od kwaśnego smaku zakazanego owocu, podniecającego wobec surowych reguł akademii i zakazów mistrzyni, u której praktykowała. (...)
 
Yenefer nie sugeruje, że Triss prowadzi zajęcia w Aretuzie ale mówi, że jak będzie owe zajęcia prowadzić to będzie mogła widywać Ciri.
Triss studiowała w Aretuzie (chyba, że jest jeszcze na Północy inna akademia dla czarodziejek), a praktykowała u pewnej czarodziejki.
Cytat z "Krwi Elfów"
O to chodzi w moim temacie. Chcę uzyskać odpowiedź na ten temat od programistów CDPR. Dzięki za atut w temacie.
 
Historia Północnych Królestw przedstawiona w książkach i opowiadaniach Sapkowskiego przypomina próbę "sklejenia" chronologii naszego świata przedstawionego przez naukowców z chronologią biblijną.
Może trochę przesadziłem, ale z naciskiem na "trochę".
 
Zapomniałem jeszcze coś napisać. Babka Małgorzaty Laux-Antille, czyli Ilona Laux-Antille również była czarodziejką.
Margarita Laux-Antille.png
 
No była, i też była z Aretuzy. Jeszcze raz zapytam, czego chcesz dowieść? Płodności Triss? Nie musisz odbierać jej miejsca w Aretuzie by dać jej możliwość zachodzenia w ciążę.
 
No była, i też była z Aretuzy. Jeszcze raz zapytam, czego chcesz dowieść? Płodności Triss? Nie musisz odbierać jej miejsca w Aretuzie by dać jej możliwość zachodzenia w ciążę.
Ilona naprawdę studiowała w Aretuzie. Osobiście jestem przeciwny posiadaniu dzieci przez Triss. Chcę tylko wiedzieć, czy Triss jest sterylna, czy nie. Myślę, że tak.
 
Last edited:
Jest swego rodzaju potwierdzenie bezpłodności Triss. Wystarczy przeczytać rozmowę podczas spotkania Loży, gdy Margarita przedstawia warunki stojące za wymaganiami dla żony odpowiedniej dla domu Kovirskiego.
- A jak myślisz, kogo wybierze nie naciskany Kovir? Dziewczynę z królewskiego rodu, mającą w żyłach królewską krew od pokoleń. Dziewczynę młodziutką, odpowiednią dla młodego księcia. Dziewczynę, która może rodzić, bo tu chodzi o dynastię. Tak ustawiona poprzeczka wyklucza ciebie, Filippo, wyklucza mnie, wyklucza nawet Keirę i Triss, najmłodsze wśród nas.
Jak jeszcze pochodzenie mogłyby dosztukować, bo to później planowały zrobić z Ciri, tak ciążę ciężko udawać, więc można przyjąć, że zarówno Triss jak i Keira nie mogą mieć dziecka.

Z drugiej strony Keira podczas balu w Aretuzie powiedziała Geraltowi, że planuje zajść w ciążę. Ciężko powiedzieć, czy to było na poważnie.
 
Last edited:
Jest swego rodzaju potwierdzenie bezpłodności Triss. Wystarczy przeczytać rozmowę podczas spotkania Loży, gdy Margarita przedstawia warunki stojące za wymaganiami dla żony odpowiedniej dla domu Kovirskiego.

Jak jeszcze pochodzenie mogłyby dosztukować, bo to później planowały zrobić z Ciri, tak ciążę ciężko udawać, więc można przyjąć, że zarówno Triss jak i Keira nie mogą mieć dziecka.

Z drugiej strony Keira podczas balu w Aretuzie powiedziała Geraltowi, że planuje zajść w ciążę. Ciężko powiedzieć, czy to było na poważnie.
Częściowo się Zgadzam, ale jest dialog z pytaniem. Osobiście mam wrażenie, że gdyby nie Ciri, to na pewno Loża wybrała Triss / Keirę. Osobiście moja opinia.
 
Top Bottom