@majkel3333 - wprost przeciwnie, wszystko jest jak najbardziej logiczne. Masz do wyboru jedną z dwóch wykluczających się opcji: "zrobić A" lub "zrobić B". Zawsze ta niewybrana będzie na czerwono.
Właśnie nie jest logiczne - bo na przykład w zadaniu z Keirą mamy trzy zakoniczenia i jak wybierzemy pierwsze to zalicza je jako zaliczone (Zielony kolor) a tamtych dwóch nie pokazuje jako nie zaliczone (na czerwono) (Bo To jest wybór gracza a nie wybór programistów którzy narzucają graczowki jaki ma być wybór)@majkel3333 - wprost przeciwnie, wszystko jest jak najbardziej logiczne. Masz do wyboru jedną z dwóch wykluczających się opcji: "zrobić A" lub "zrobić B". Zawsze ta niewybrana będzie na czerwono.
"Przerażające istoty które czerpią moc z wiedźminów - żaden miecz nie jest ich wstanie zranić ( Miecz tylko je przeszywa na wylot )- znaki na te istoty nie działają - istoty o których świat zapomniał. Klika set lat wcześniej wiedźmini i magowie znimi walczyli - kilka istot zostało spętane pradawną magią - magią elfów - na ten tem przetrwały nie jasne zapiski w zapomnianych mowach. itd...Jaki będzie pod tytuł gry Wiedźmin 4?
...się zastanawiam? jeśli historia gry będzie się działa po Wiedźmin 3: Dzki Gon to czwarta część powinna nazywać się - Wiedźmin 4: Zabójcy Wiedźminów
W oficjalnym oświadczeniu prasowym podali, że ta wizyta nie ma związku z ich projektami AAA, co nie oznacza oczywiście, że nie ma związku z żadnym z ich przyszłych projektów. Być może planują zdywersyfikować swój katalog gier i zamiast ograniczać się tylko do tworzenia gier AAA oraz produktów je wspierających, zamierzają wydawać także mniejsze produkcje AA, z krótszym okresem produkcji, a adaptacja Thorgala mogla by być pierwszą z nich.Nie bardzo wiem, gdzie to wrzucić, ale niech będzie tutaj.
Od dłuższego czasu krążą plotki i pogłoski o potencjalnym zainteresowaniu komiksową serią o Thorgalu, który to bohater mógłby stać się celem kolejnej gry. W czerwcu studio nawiedził Piotr Rosiński, czyli syn rysownika, choć ponoć była to wizyta czysto przypadkowa, jako że przechodził akurat z tragarzami. A teraz do studia zajrzał sam Grzegorz Rosiński i w prezencie przyniósł obraz.
View attachment 11258203
Być może te odwiedziny również nie mają nic wspólnego z zacieśniającą się współpracą nad czymś, niekoniecznie grą, ale byłoby to dość dziwne.