Hej, wrzuciłem to redańczykom na maila (cyberpunka nie lubię, bo nie trzeba mnie utwierdzać w tym że przyszłość będzie kijowa, a ludzie to sukinkoty, wszyscy i zawsze), ale na wszelki wypadek wrzucę i tutaj.
Całość fabuły opierałaby się na dzieciach starszej krwi po tym jak okazuje się w badaniach że wszyscy noszący gen lary po treningu magicznym nabywają umiejętności telepatii czy telekinezy. Tak samo Ciri oprócz władania mieczem, potrafi podnosić kamienie i ludzi siłą umysłu, pomagając sobie tym samym zamiast wiedźmińskich znaków. Po tym jak czarodzieje z całego znanego świata odkrywają tę zagadkę, Ciri jako najmocniejsze dziecię starszej krwi bierze sobie za cel ochronę innych osób przez losem jaki spotkał ją samą.
Jest tu miejsce nadal na Avallacha i Geralta - całą lożę czarodziejek i znany świat razem z pustynią i zamorskimi kontynentami. Całość sprowadza się do horroru lub thrillera psychologicznego, gdzie może dziać się wszystko - również bardzo medialny temat wykorzystywania dzieci. Trafiają się czarodzieje pedofile (nie wiem czemu nie daliście ich w poprzednich częściach), Gaunter o dim a nawet cały szereg nowych epizodycznych postaci. A ochrona dzieci starszej krwi staje się nadrzędnym celem Ciri, zwłaszcza po wyborach z trzeciej części gdzie staje się cesarzową lub wiedźminką na szlaku.
I teraz kulminacja - możemy po równo wybrać czy story gry ma się obracać w okół Ciri, czy własnej wygenerowanej postaci. W przypadku ciri, byłaby to gra fabularna jak z geraltem czy z Elą i Józkiem z gry The last of us. ALE, spokojnie możemy zrobić własną postać, której wyznacznikiem będzie bycie dzieckiem starszej krwi - nawet jako dorosła osoba. Po odkryciu dzieci starszej krwi w czasie koniunkcji sfer pod koniec trzeciej części w tej cholernej wieży z Avallachem ludzie i magicy o wiele bardziej zaawansowani niż przed laty w czasie pierwszej koniunkcji, zaczynają wykrywać i wykorzystywać krew do swoich potrzeb. Ciri robi się na kobietę z misją, a wtedy gracz może być tylko człowiekiem, który stara się przetrwać w niegościnnym świecie, po odkryciu przez Strażniczkę starszej krwi, lub Wiedźmina.
Taki luźny pomysł wymyśliłem, nie znalazłem innego, który by pasował do dalszej gry (według mojej opinii).