Ciemna strona mocy - uniwersum Star Wars

+

Ciemna strona mocy - uniwersum Star Wars

  • Luke Skywalker

    Votes: 22 11.9%
  • Yoda

    Votes: 64 34.6%
  • Palpatine

    Votes: 5 2.7%
  • Obi-Wan Kenobi

    Votes: 29 15.7%
  • Qui-Gon Jinn

    Votes: 5 2.7%
  • Darth Vader

    Votes: 37 20.0%
  • Hrabia Dooku

    Votes: 3 1.6%
  • Mace Windu

    Votes: 20 10.8%

  • Total voters
    185
No nareszcie! Najlepsza gra Star Wars otrzymuje pełny remake. Ciekawe czy wyjdzie też na PC za jakiś czas. Śmieszne jest to, że oryginalny KOTOR był początkowo wydany tylko na Xboxa, a teraz remake może(bo nie nigdzie oficjalnego potwierdzenia) będzie wydany tylko na PS5.
 
No nareszcie! Najlepsza gra Star Wars otrzymuje pełny remake. Ciekawe czy wyjdzie też na PC za jakiś czas. Śmieszne jest to, że oryginalny KOTOR był początkowo wydany tylko na Xboxa, a teraz remake może(bo nie nigdzie oficjalnego potwierdzenia) będzie wydany tylko na PS5.

Jeśli będzie to ex, to się załamię XD Czekałem mocno na odświeżony gameplay dla tej produkcji, plotki krążyły, jest, w końcu jest zapowiedź i... No XD
 
Noooo i to rozumiem! Zawsze wolałem uniwersum starej republiki jest bogatsze i mniej manichejskie. Jednak pewnie jak ujawnią wymagania sprzętowe USA zaleje fala...Samobójstw.
 
O w mordeczkę. :)
Skoro to remake, to ciekaw jestem na ile zachowany zostanie gameplay oryginału.
Nigdy mi jakoś specjalnie nie pasowała aktywna pauza do SW. Nie obraziłbym się wcale, gdyby zachowano fabułę i świat, a gameplay zrobiono w stylu Fallen Order.
 
Last edited:
Remake legendarnego klasyka od ludzi robiących porty starych gier....
What could possibly go wrong.
 
Byłoby fajnie gdyby zmiany dotyczyły czegoś więcej niż podmiany tektur i dodania masy współczesnych efektów związanych z teksturami, czy generowaniem obrazu, ogólnie rzecz ujmując. Jednak skoro to remake, a nie remaster, to raczej należy oczekiwać czegoś pokroju Mafii, a nie Mass Effect ;)
O w mordeczkę. :)
Skoro to remake, to ciekaw jestem na ile zachowany zostanie gameplay oryginału.
NIgdy mi jakoś niespecjalnie pasowała aktywna pauza do SW. Nie obraziłbym się wcale, gdyby zachowano fabułę i świat, a gameplay zrobiono w stylu Fallen Order.
To byłoby coś.
 
Ja jestem niemal przekonany, że odświeżeniu ulegnie nie tylko oprawa audiowizualna. Gra, choć świetna, pod względem mechanik (chodzi mi głównie o system walki) jest już dość przestarzała, a twórcy przypuszczalnie chcą zadowolić zarówno starych fanów tytułu, jak i pozyskać nowych. Jeżeli opracują całość z należytą gracją, może być HIT.
 
KOTOR, to szalenie ważna dla mnie gra, która rozkochała mnie w gatunku gier fabularnych. Jednak odnośnie tego remake'u mam same obawy. Mamy szerzej nieznane studio, które nie brało się za projekt o tej skali. Wiadomym też jest, że remaster nie miał sensu, bo gra gamepleyowo się bardzo postarzała i dość drastyczne zmiany w rozgrywce są niezbędne, by tytuł nie odrzucał w 2021/2022. Trzeba przeprojektować walkę, eksplorację, tempo, progresję postaci, wygląd map itd. Gruntowny remont od podstaw, dlatego nie jestem przekonany, że ktoś taki jak Aspyr Media potrafi to zrobić i zachować ducha oryginału.

Oczekiwania zerowe, hajp minimalny, może się miło zaskoczę.
 
A ja liczę, że jednak wyjdzie z tego coś fajnego. Choć osobiście wcale nie uważam za konieczne wprowadzanie aż tylu zmian jak to wymienił @Nars . Powiem więcej. Dla mnie im mniej będą przy tym mieszać, tym lepiej :). Ja jednak jestem starym typem, któremu aktywna pauza wcale nie przeszkadza.
 
Ja jednak jestem starym typem, któremu aktywna pauza wcale nie przeszkadza.

Mi też nie przeszkadza, KOTORa przeszedłem co najmniej 5-6 razy, w tym raz na komórce. I pewnie w klasycznej wersji przejdę jeszcze nie raz. Magia świata i fabuły są dla mnie wystarczającym magnesem. Jednak uważam, że jeśli nie tknie się głównych mechanik w nowej wersji, to nie ma sensu jej robić, tym bardziej że mody de facto już dały nam remaster oryginału. Faktem jest, że gra jest prezentowana z trzecio-osobowego punktu widzenia, z niesamowicie pasywną rozgrywką, postaciami które walczą przyklejone do ziemi i małymi, sterylnymi mapami. Kontrastowało to bardzo z dynamiczną naturą starć Jedi i Sithów z czasów przed upadkiem Zakonu, rozpromowaną przez prequele. Zresztą taki, a nie inny projekt, to wciąż konsekwencja używania silnika, który został stworzony do innego rodzaju rozgrywki znanej jeszcze z NN. Takie podejście było krytykowane już w okolicach premiery i w obecnych czasach moim zdaniem przeszkadza nawet bardziej.
 
Last edited:
No to się prawdopodobnie zdziwisz, bo tak zapewne zrobią.
No niestety ale tak wyglądają wszystkie obecne gry z widokiem TPP.

Do KOTORA to by zupełnie nie pasowało ale dziwi mnie, że już nikt nie robi gier z takim systemem walki jak Jedi Academy albo Severance Blade of Darkness.
 
O statystykach i rozwijaniu postaci też można raczej zapomnieć.
Nawet jak gra jakoś im wyjdzie, (wątpię) to i tak zniszczą ją SJW których zatrudnili do przepisania fabuły i postaci.
 
Last edited:
Nie sądzę, by "bycie starym typem" miało tu jakiekolwiek znaczenie :) To raczej kwestia gustu. Mnie osobiście w grach z uniwersum Gwiezdnych Wojen bardziej pasuje "manualny" i dynamiczny tryb walki, w którym mam kontrolę nad ruchami postaci, czy jest to "szermierka" mieczem świetlnym, czy też celowanie z blastera. W przywołanym wcześniej Jedi Academy (jak i poprzednich częściach) można było właśnie tak się bawić (chyba że pamięć mnie zawodzi).
Klikanie w ikonki lub wybieranie na klawiaturze odpowiednich "hotkeys" podczas aktywnej pauzy kojarzy mi się z grą taktyczną / strategiczną, również ze starszymi produkcjami MMO (LOTRO, SWTOR). To oczywiście na pewno też ma swój urok, ale jak napisałem wcześniej, kwestia upodobań. Mnie takie rozwiązanie trochę męczyło, dlatego w tym nadchodzącym remake'u wolałbym jakąś hybrydę serii Jedi Knight i Mass Effect.
No, ale tak jak niektórzy zaznaczyli, gra musi się jeszcze udać. A to nie jest pewne.

Mapy mogłyby nawet pozostać zamknięte, może tylko trochę większe. Intrygujące i bogate w treść otwarte światy chyba raczej rzadko się udają...
 
Last edited:
O statystykach i rozwijaniu postaci też można raczej zapomnieć.
Nawet jak gra jakoś im wyjdzie, (wątpię) to i tak zniszczą ją SJW których zatrudnili do przepisania fabuły i postaci.

Yup, dokładnie. Szykuje się Ghostbusters 2016 bis, albo Masters of the Universe od Kevina Smitha. Wystarczy poczytać stare tweety pani zatrudnionej przy tym remakeu, która zabłysnęła kiedyś tym, że poczuła się wirtualnie "zaatakowana" w GTA5. Jeśli stary KOTOR zostanie poddany totalnej dekonstrukcji jak zapewniają twórcy - to słowo czasem okazuję się granatem z wyciągniętą zawleczką - to starzy fani odpadną, a nowym i tak będzie wszystko jedno, byle się odmóżdżyć.
 
Top Bottom