Co nieco o sprzęcie

+

Co nieco o sprzęcie

  • poniżej 25 FPS

    Votes: 9 2.1%
  • co najmniej 25 FPS

    Votes: 28 6.7%
  • co najmniej 30 FPS

    Votes: 141 33.5%
  • co najmniej 40 FPS

    Votes: 93 22.1%
  • co najmniej 60 FPS

    Votes: 98 23.3%
  • nie patrzę na framerate

    Votes: 52 12.4%

  • Total voters
    421
Miał kiepski start, ale od dłuższego czasu daje radę i jest wysoko w rankingach:

Gdyby nie to, że mam opłaconą subskrypcję ESET, to sam bym się ograniczył do Defendera.
 
Ja też siedzę na Defenderze od jakiegoś czasu i wszystko śmiga. Na początku też byłem nieufny, ale praktycznie każde wiarygodne źródło obecnie stwierdza, że do domowego użytku całkowicie wystarczy.
 
Ja mam darmówkę od Kaspersky'ego. Zainstalowałem jeszcze w czasach, gdy Defender stwarzał problemy związane z nadmiernym obciążeniem systemu w czasie skanowania. Nie jest namolny, praktycznie nie zdarzają się fałszywe alarmy. Jest, bo go już dość dawno zainstalowałem. Gdybym system stawiał w dniu dzisiejszym, to pewnie nie zawracałbym sobie gitary i zostałbym przy Defenderze.
 
Mógłby mi ktoś polecić jakieś tanie i poręczne zewnętrznie podłączane raz w tygodniu rozwiązanie do archiwizacji danych?

Obecnie robię backup danych na zewnętrzny dysk, ale chciałbym zacząć archiwizować te dane (czyli po ich przegraniu usuwać je z dysku komputera), więc zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem z dwoma dyskami w systemie RAID 1, które podpinałbym okazjonalnie do komputera na czas archiwizacji.
 
Mógłby mi ktoś polecić jakieś tanie i poręczne zewnętrznie podłączane raz w tygodniu rozwiązanie do archiwizacji danych?

Obecnie robię backup danych na zewnętrzny dysk, ale chciałbym zacząć archiwizować te dane (czyli po ich przegraniu usuwać je z dysku komputera), więc zastanawiam się nad jakimś rozwiązaniem z dwoma dyskami w systemie RAID 1, które podpinałbym okazjonalnie do komputera na czas archiwizacji.
Jak domowe to coś w tym stylu https://www.euro.com.pl/chmura-osobista-dyski-sieciowe/synology-diskstation-ds218play.bhtml
 
Ale to piszesz o akurat tym konkretnym modelu takiego rozwiązania, że jest "dobry i tani" czy tylko pokazujesz jak moje rozwiązanie powinno wyglądać? Bo to że "coś w tym stylu" to ja wiem, ale nie wiem czy urządzenie, które pokazujesz, za cenę przekraczającą parę setek złotych (bez dysków) nie będzie przerostem formy nad treścią przy moim używaniu "raz w tygodniu".
 
Ale to piszesz o akurat tym konkretnym modelu takiego rozwiązania, że jest "dobry i tani" czy tylko pokazujesz jak moje rozwiązanie powinno wyglądać? Bo to że "coś w tym stylu" to ja wiem, ale nie wiem czy urządzenie, które pokazujesz, za cenę przekraczającą parę setek złotych (bez dysków) nie będzie przerostem formy nad treścią przy moim używaniu "raz w tygodniu".
Najtańsze były kiedyś za 600zł bez dysków oczywiście =]
 
Zależałoby mi na poleceniu konkretnego egzemplarza takiego rozwiązania (który np. komuś w podobnej sytuacji się sprawdza lub sprawdził), a nie do końca na jedynie teoretyzowaniu i podawaniu widełek cenowych.
 
Zależałoby mi na poleceniu konkretnego egzemplarza takiego rozwiązania (który np. komuś w podobnej sytuacji się sprawdza lub sprawdził), a nie do końca na jedynie teoretyzowaniu i podawaniu widełek cenowych.

Synology sprawdza się zawsze, niezależnie od wybranego egzemplarza. Nieważne jaki model kupujesz, zakres funkcji oferowanych przez Synology OS jest taki sam. "Entry-Level" to modele "DS 218J" i jego następca "DS 220J".

Jeżeli cena jest problemem, to może, jak niektórzy tutaj sugerowali, warto zastanowić się nad zamontowaniem dwóch dysków bezpośrednio w obudowie i skonfigurowania ich jako RAID1?
 
Zależałoby mi na poleceniu konkretnego egzemplarza takiego rozwiązania (który np. komuś w podobnej sytuacji się sprawdza lub sprawdził), a nie do końca na jedynie teoretyzowaniu i podawaniu widełek cenowych.
PS: Widełek cenowych tutaj nie ma, to nie giełda. Cena jest taka jaka podałem.
 
To musisz popytać w sklepie sprzedawcę =] Ja nie mam płacone za szukanie komuś wiedzy =]
I dobrze, nie szukaj. Ja nikogo nie prosiłem o jakieś dodatkowe szukanie, bo to mogę sam sobie zrobić (i cały czas robię).
Moje pytanie od samego początku było przede wszystkim skierowane do osób, które mają podobne potrzeby jak ja, korzystają już z jakichś rozwiązań i mogą mi od razu coś konkretnego polecić.

PS: Widełek cenowych tutaj nie ma, to nie giełda. Cena jest taka jaka podałem.
Linkujesz mi urządzenie za 1150 złotych, a potem piszesz że są i takie za 600 - różnica w cenie 2x.
Dla mnie to są widełki, i to spore.

Synology sprawdza się zawsze, niezależnie od wybranego egzemplarza. Nieważne jaki model kupujesz, zakres funkcji oferowanych przez Synology OS jest taki sam. "Entry-Level" to modele "DS 218J" i jego następca "DS 220J".
Myślę, że pułap cenowy podanych przez Ciebie urządzeń byłby dla mnie już do zaakceptowania.
Czy masz może jakieś osobiste porównania jak jest z jakością konkurencyjnych rozwiązań od innych firm?

Jeżeli cena jest problemem, to może, jak niektórzy tutaj sugerowali, warto zastanowić się nad zamontowaniem dwóch dysków bezpośrednio w obudowie i skonfigurowania ich jako RAID1?
W tym rozwiązaniu "problem" jest przede wszystkim taki, że narusza ono podstawowy warunek dobrej archiwizacji, tzn. "nie trzymaj wszystkiego w jednym miejscu" - w wyniku jakiegoś "nieszczęśliwego przepięcia" mogę wszystko stracić.

Zaczynam się jednak zastanawiać też, czy takie urządzenia, o których tu piszemy, mają sens w odniesieniu do moich potrzeb? Bo ja serio nie potrzebuję absolutnie żadnych dodatkowych funkcji, w które zwykle są one zaopatrzone - nie potrzebuję szyfrowania, nadawania uprawnień, udostępniania plików, zdalnego dostępu, ciągłego działania w sieci itp. itd. - chcę jedynie móc archiwizować moje dane na "jakimś zewnętrznym nośniku", raz w tygodniu.

Najprostszym rozwiązaniem (które cały czas chodzi mi po głowie) jest oczywiście zakup kolejnej zwykłej kieszeni i kolejnego zwykłego dysku. Jedyne co mnie w tym trochę odrzuca to fakt jak będzie w tym przypadku przebiegał sam proces archiwizacji (stąd też moje "poszukiwania alternatyw") - będę musiał podpinać zewnętrzny sprzęt dwa razy i przerzucać te same dane dwa razy. Ale ostatecznie nie wiem jednak, czy nie będzie to najlepszym pomysłem dla mojego zastosowania?

Czy poza tymi dwoma rozwiązaniami "kieszeń z dyskiem" oraz "serwer typu DS218J/DS220J" są jeszcze jakieś inne?
 
Last edited:
Najtaniej po prostu wsadzić w obudowę kompa (o ile to nie laptop) dwa identyczne dyski konfigurując je w UEFI jako RAID 1 i skonfigurować program do kopii zapasowych. Wtedy wszystko będzie się robiło samo, dane będą bezpieczne, a koszty najniższe z możliwych.
A jeśli to laptop, to kupić dwa oddzielne, podpinane dyski zewnętrzne i robić dwa razy tą samą kopię zapasową. Pliki źródłowe po takiej operacji możesz ręcznie skasować. Jeśli podłączysz oba dyski jednocześnie, to czas na wykonanie dwóch takich kopii będzie niewiele dłuższy, od czasu potrzebnego dla wykonania kopii na macierzy. Tyle tylko, że raczej całą operację będziesz musiał przeprowadzić ręcznie, bo program do archiwizacji raczej nie przeprowadzi operacji na dwóch dyskach jednocześnie.
 
I dobrze, nie szukaj. Ja nikogo nie prosiłem o jakieś dodatkowe szukanie, bo to mogę sam sobie zrobić (i cały czas robię).
Moje pytanie od samego początku było przede wszystkim skierowane do osób, które mają podobne potrzeby jak ja, korzystają już z jakichś rozwiązań i mogą mi od razu coś konkretnego polecić.


Linkujesz mi urządzenie za 1150 złotych, a potem piszesz że są i takie za 600 - różnica w cenie 2x.
Dla mnie to są widełki, i to spore.


Myślę, że pułap cenowy podanych przez Ciebie urządzeń byłby dla mnie już do zaakceptowania.
Czy masz może jakieś osobiste porównania jak jest z jakością konkurencyjnych rozwiązań od innych firm?


W tym rozwiązaniu "problem" jest przede wszystkim taki, że narusza ono podstawowy warunek dobrej archiwizacji, tzn. "nie trzymaj wszystkiego w jednym miejscu" - w wyniku jakiegoś "nieszczęśliwego przepięcia" mogę wszystko stracić.

Zaczynam się jednak zastanawiać też, czy takie urządzenia, o których tu piszemy, mają sens w odniesieniu do moich potrzeb? Bo ja serio nie potrzebuję absolutnie żadnych dodatkowych funkcji, w które zwykle są one zaopatrzone - nie potrzebuję szyfrowania, nadawania uprawnień, udostępniania plików, zdalnego dostępu, ciągłego działania w sieci itp. itd. - chcę jedynie móc archiwizować moje dane na "jakimś zewnętrznym nośniku", raz w tygodniu.

Najprostszym rozwiązaniem (które cały czas chodzi mi po głowie) jest oczywiście zakup kolejnej zwykłej kieszeni i kolejnego zwykłego dysku. Jedyne co mnie w tym trochę odrzuca to fakt jak będzie w tym przypadku przebiegał sam proces archiwizacji (stąd też moje "poszukiwania alternatyw") - będę musiał podpinać zewnętrzny sprzęt dwa razy i przerzucać te same dane dwa razy. Ale ostatecznie nie wiem jednak, czy nie będzie to najlepszym pomysłem dla mojego zastosowania?

Czy poza tymi dwoma rozwiązaniami "kieszeń z dyskiem" oraz "serwer typu DS218J/DS220J" są jeszcze jakieś inne?

Porównanie mam, zarówno w kategorii "zastosowania domowe" jak i "biznes". I bez wdawania się w szczegóły, zawsze będę z ręką na sercu polecał Synology. Do tej pory jak widzę NAS od WD to zbiera mi się na wymioty.

Alternatywy to:
- dwa zewnętrzne dyski USB. 2,5 calowe nie potrzebują zasilania zewnętrznego, a jeżeli twój komputer ma kontroler USB 3.0 albo 3.1, to przepustowość będzie zadowalająca. Dodatkowo możesz zainwestować w jakiś mały USB hub, postawić sobie to wszystko na biurku i zmieniać sobie te dyski raz na tydzień (ryzykując utratę maksymalnie dwóch tygodni danych), lub dwa razy w tygodniu. Ładne to nie jest i wymaga ręcznej "pracy", ale jest względnie funkcjonalne. I tanie. Do tego darmowy Veeam Client Backup.
- Tandberg QuickStor - jeżeli lubisz rozwiązania "nietypowe" i czujesz się old-schoolowo, to możesz używać backupu na taśmach w domu :) Osobiście nie polecam, ale alternatywa jest.
- Chmura. W zależności od tego, ile tych danych masz i jak ważne dla ciebie są, opcja backupu w chmurze tez może być interesująca, np. konto MS na Windows 10 (z "automatu" backup ostawień systemowych, plus 5 GB OneDrive na najważniejsze dokumenty)
 
Najtaniej po prostu wsadzić w obudowę kompa (o ile to nie laptop) dwa identyczne dyski konfigurując je w UEFI jako RAID 1 i skonfigurować program do kopii zapasowych. Wtedy wszystko będzie się robiło samo, dane będą bezpieczne, a koszty najniższe z możliwych.
Tak jak już napisałem wyżej, cytuję, w tym rozwiązaniu "problem" jest przede wszystkim taki, że narusza ono podstawowy warunek dobrej archiwizacji, tzn. "nie trzymaj wszystkiego w jednym miejscu" - w wyniku jakiegoś "nieszczęśliwego przepięcia" mogę wszystko stracić.

A jeśli to laptop, to kupić dwa oddzielne, podpinane dyski zewnętrzne i robić dwa razy tą samą kopię zapasową. Pliki źródłowe po takiej operacji możesz ręcznie skasować. Jeśli podłączysz oba dyski jednocześnie, to czas na wykonanie dwóch takich kopii będzie niewiele dłuższy, od czasu potrzebnego dla wykonania kopii na macierzy. Tyle tylko, że raczej całą operację będziesz musiał przeprowadzić ręcznie, bo program do archiwizacji raczej nie przeprowadzi operacji na dwóch dyskach jednocześnie.
Jak też już wspomniałem, to rozwiązanie jest pierwszym jakie mi się narzuca. Zacząłem szukać alternatyw, ponieważ nie do końca podobał mi się niezbyt wygodny sam proces przeprowadzania takich archiwizacji (chodzi mi tu głównie o podłączanie / przełączanie kilku nośników zewnętrznych).

Porównanie mam, zarówno w kategorii "zastosowania domowe" jak i "biznes". I bez wdawania się w szczegóły, zawsze będę z ręką na sercu polecał Synology. Do tej pory jak widzę NAS od WD to zbiera mi się na wymioty.
Szukając alternatyw dla Synology znalazłem jeszcze jakieś opcje typu QNAP (i chyba generalnie to tyle?).

dwa zewnętrzne dyski USB. 2,5 calowe nie potrzebują zasilania zewnętrznego, a jeżeli twój komputer ma kontroler USB 3.0 albo 3.1, to przepustowość będzie zadowalająca.
Jeśli już, to pewnie kupię drugą sztukę tego samego co już mam (dysk 3,5" + kieszeń) - będę mógł korzystać z tego samego zestawu kabli.

Dodatkowo możesz zainwestować w jakiś mały USB hub, postawić sobie to wszystko na biurku i zmieniać sobie te dyski raz na tydzień (ryzykując utratę maksymalnie dwóch tygodni danych), lub dwa razy w tygodniu.
Przy archiwizacji muszę oba dyski aktualizować "na bieżąco", bo jak w jednym tygodniu zarchiwizuję sobie jakieś pliki na jednym z dysków (kasując je lokalnie), to za tydzień nie będzie już z czego przegrywać na drugi dysk (chyba że znowu podepnę ten pierwszy).

Ładne to nie jest i wymaga ręcznej "pracy", ale jest względnie funkcjonalne. I tanie. Do tego darmowy Veeam Client Backup.
Obecnie robię backupy danych przy pomocy Total Commandera, więc taki "ręczny" system nie jest mi ani obcy ani nie jest dla mnie przeszkodą.
 
Last edited:
Linkujesz mi urządzenie za 1150 złotych, a potem piszesz że są i takie za 600 - różnica w cenie 2x.
Dla mnie to są widełki, i to spore.

Widełki cenowe ? Konkretna cena za model. Kupisz mniej zaawansowany model zapłacisz drożej, poszukaj na swoją kieszeń, ale na 100% to nie są widełki cenowe :D

Kupisz chleb za 2zl i chleb za 20zl, to widełki cenowe wynoszą 18 zl ? :D Czy różnica w cenie jest dlatego, bo produkt nie jest dla mas i ma mały popyt, a także lepsza jakość chleba za która trzeba zapłacić drożej ? Płacisz za dany produkt, który został na tyle wyceniony (nie ma widełek cenowych)

Przeczytaj lepiej definicje widełki cenowe. Po co tak oszukiwać rzeczywistość 0_o

Ja ci dałem przykład urządzenia, nie obserwuje rynku. Jeżeli mam porzevbę kupna nowego kompa, to odpiero obserwuej rynek cytam recenzje, podejmuje decyzję. Na bierzącą są ludzie pasjonaci i recenzenci sprzętu, ja korzystam jedynie z ich wiedzy, kiedy potrzebuję owej zasięgnąć.

Ja mam takii model za 600zl dawno kupione. Może takich już nie ma Nie będę ci szukał wszystkich, cenowo nie masz tyle wydać poszukasz innej alternatywy. Ja ci dałem rozwiązanie przykładowe, a ty na cenę narzekasz, że tańsze mogłem od razu dać. Reszte san sobie musisz poszukać. Innych rozwiązań nie robię więc dlatego nie piszę :DD

I dobrze, nie szukaj. Ja nikogo nie prosiłem o jakieś dodatkowe szukanie, bo to mogę sam sobie zrobić (i cały czas robię).
Moje pytanie od samego początku było przede wszystkim skierowane do osób, które mają podobne potrzeby jak ja, korzystają już z jakichś rozwiązań i mogą mi od razu coś konkretnego polecić.

Ja mam takie rozwiązanie i dałem ci przykład urządzenia... Nie wiem dziwnie odpisujesz...
Szukając alternatyw dla Synology znalazłem jeszcze jakieś opcje typu QNAP (i chyba generalnie to tyle?).
Sam teraz szukasz podobnych urządzeń, czyli ci pomogłem :/
 
Last edited:
Przy archiwizacji muszę oba dyski aktualizować "na bieżąco", bo jak w jednym tygodniu zarchiwizuję sobie jakieś pliki na jednym z dysków (kasując je lokalnie), to za tydzień nie będzie już z czego przegrywać na drugi dysk (chyba że znowu podepnę ten pierwszy).


Obecnie robię backupy danych przy pomocy Total Commandera, więc taki "ręczny" system nie jest mi ani obcy ani nie jest dla mnie przeszkodą.

Dlatego opłaca się używać dedykowanego software, bo wtedy ustawisz sobie retencje na np. 4 tygodnie i nie będziesz się musiał martwic, że jakiś plik nadpisałeś albo zapomniałeś skopiować.
 
Dlatego opłaca się używać dedykowanego software, bo wtedy ustawisz sobie retencje na np. 4 tygodnie i nie będziesz się musiał martwic, że jakiś plik nadpisałeś albo zapomniałeś skopiować.
No tak, ale jak takie rozwiązanie by się sprawdzało, jeśli potrzebuję wykonać proces, w trakcie którego muszę fizycznie podłączyć / odłączyć sprzęt? ;) Ale tak, rozumiem, że takie rozwiązanie jest niezbędne, gdy ktoś CZĘSTO wykonuje KOPIE swoich danych.

Po pierwsze: moje pytanie nie dotyczyło wykonywania kopii, tylko archiwizacji. Nie mogę automatycznie (i z wyprzedzeniem) ustawić kiedy proces archiwizacji (i których plików) ma się zacząć, bo zwykle nie jestem w stanie określić do kiedy i co mi jeszcze będzie potrzebne lokalnie.

Po drugie: chcę robić archiwizacje raz w tygodniu (i dokładnie wtedy będę podłączał / uruchamiał zewnętrzny sprzęt). Biorąc pod uwagę, że danych też zwykle nie jest aż tak wiele, to nie widzę potrzeby i skuteczności zastosowania tu rozwiązań działających automatycznie. :)

@MaRIB1: Na początku podałem moje oczekiwania co do potrzebnego mi rozwiązania. Nie prosiłem o podawanie produktów o różnym stopniu zaawansowania, tylko konkretnych, które je spełnią i nic poza tym. Jeśli podajesz mi dwa produkty z których jeden je spełnia, a drugi ma jeszcze jakieś dodatkowe funkcje, których nigdy nie wykorzystam (więc nie mają dla mnie znaczenia), to są to dla mnie widełki cenowe dla tego typu rozwiązań (podkreślam: rozwiązań, a nie produktów - to jest istotna różnica). Z mojej strony to ostatnia wypowiedź w "naszej widełkowej dyskusji" bo nie chcę śmiecić na forum.
 
Last edited:
Nie wiem czy śledzicie ceny, ale wszystko idzie w górę... Kurde, kryzys jest, wszystko powinno tanieć by ludzie to kupowali...

Płyta główna, obudowa i RAM, które obserwuję podrożały o kilkadziesiąt złotych
 
Nie wiem czy śledzicie ceny, ale wszystko idzie w górę... Kurde, kryzys jest, wszystko powinno tanieć by ludzie to kupowali...

Płyta główna, obudowa i RAM, które obserwuję podrożały o kilkadziesiąt złotych
Koszty ludzkie (produkcja / pośrednictwo / obsługa / dostarczenie) rosną, więc to pojawia się w ostatecznej cenie.

Wiele osób kupuje też teraz rzeczy do pracy online, a fabryki sprzętu stoją / stały.
 
Last edited:
Top Bottom