Co nowego w Night City? [Aktualizacja 1.2 oczami twórców]

+
Skala dokończenia W3 na premierę a CP2077 jest deklasująca na korzyść W3. Bo W3 cierpiał na typowe choroby gier AAA na premierę. Cyberpunk cierpi na choroby które w dzisiejszych czasach są nietypowe i nikt się nie spodziewał że takie duże i tak poważane studio może taka grę wydać. Dlatego CP budzi dużo większe rozczarowanie.
Ja również, przechodziłem W3 na ps4 w momencie premiery i niestety pozwolę się nie zgodzić, to co się działo w wiedzminie to był bardzo często skandal - bugi były bardziej uciążliwe niż to czego doświadczyłem podczas ogrywania CBP na PC. wjazd do novigradu na koniu? To było odbijanie się od npc, których model jeszcze nie zdążył pojawić się na ekranie (żeby się pojawił trzeba było czekać albo kilka minut albo medytować). Podczas eksploracji bagien klatkaż spadał do około 22 FPS. Nieustanne problemy z kolizją obiektów, przez co nawet cutscenki potrafiły się rypać. Do tego dochodziła masa pomniejszych błędów co jest całkowicie normalne, ale uważam, że trzeba o tym pamiętać - Wiedźmin 3 na konsolach to był bugfest i chociaż z CBP sprawa wygląda gorzej to nie idealizujmy przeszłości. Mogę uczciwie jednak przyznać, że wersja Wiedźmina na PC była rewelacyjna (przechodziłem po dwóch miesiącach od premiery) i pozbawiona większości konsolowych bolączek, dodatkowo byla/ jest o wiele ładniejsza.
 
Last edited:
Ja jestem zdania, że nie jest istotne, że nie wszyscy będą chcieli z tego skorzystać a istotne że ktokolwiek(a myślę że wiele osób) będzie chciał. Bo jeśli REDzi chcieliby żeby każdy gracz doświadczył wszystkiego co przygotowali to nie powinni robić otwartego świata.
Zawsze beda niezadowoleni - tym niemniej w tym konkretnym przypadku uwazam, ze system nagrod za fragi w grze, ktora w calosci mozna przejsc bezkrwawo nie jest dobrym pomyslem. Poza tym naprawde uwazasz, ze to w tym momencie jest jednym z najbardziej palacych problemow?


W3 ogrywałem najpierw na PS4, jedyna niedogodność jaka była to bardzo wolne doczytywanie się tekstur, ale mi to tak bardzo nie przeszkadzało, w grze było co robić. Walka na miecze jest przyjemniejsza niż walka na pistolety więc nawet czyszczenie miejscówek z potworów/bandytów było dość przyjemne biorąc pod uwagę że gdzieś tam był skarb który pobudzał wyobraźnię.

Skala dokończenia W3 na premierę a CP2077 jest deklasująca na korzyść W3. Bo W3 cierpiał na typowe choroby gier AAA na premierę. Cyberpunk cierpi na choroby które w dzisiejszych czasach są nietypowe i nikt się nie spodziewał że takie duże i tak poważane studio może taka grę wydać. Dlatego CP budzi dużo większe rozczarowanie.

Moja wiedza na temat problemow konsolowych jest zerowa i nie bede w ogole sie wypowiadal - ja tylko PC. Co do reszty - 100% zgoda. W3 pomimo niewatpliwych mankamentow na poczatku byl i tak zdecydowanie lepiej dopracowany niz CP. Pozostaje miec cicha nadzieje, ze ten patch (1.2) skupi sie jednak na najpilniejszych bolaczkach. Bo o ile spawnujacy sie za plecami znikad gliniarze sa surrealistyczni - to jednak mozna z tym jeszcze jakis czas zyc (kolejne 2-3 miesiace). Natomiast perspektywa kolejnych kilku miesiecy z opcja klikania non stop 10 godzin w myszke, aby przerobic kilkadziesiat tysiecy komponentow po 1 sztuce jest znacznie bardziej wkurzajaca.
 
Last edited:
Nawet listy poprawek nie ma. Czyli sami nie wiedzą co udało się poprawić? Pełna lista miała być później. W jakiej skali tydzień to jest "później"? Zwrot "w drugiej połowie marca" znaczy to samo co "pod koniec marca"?
 
TUTAJ MOJA ZMIANA JAK TO WYGLĄDA NAPRAWDĘ W GRZE
„Któregoś dnia mój ziomek Jake wdał się w strzelaninę z gangerami Tyger Claws, ale raz spudłował POŚLIZNĄŁ SIĘ NA BARIERCE, PO CZYM WYSTRZELIŁ JAK Z PROCY i trafił W przechodnia po drugiej stronie ulicy. Gliniarze z NCPD w jednej chwili dopadli go i załatwili. Zupełnie jakby pojawili się znikąd WYROŚLI JAK KITOWCY Z POWER RANGERS Z ZIEMII ALBO WYSZLI Z JEGO DUPY! Moim zdaniem to zbyt brutalna reakcja w odpowiedzi na przypadkowe morderstwo!” – Mike z Kabuki, 28 lat.

PO ZMIANACH, TERAZ POLICJA BĘDZIE WYCHODZIĆ JAK ŻÓŁWIE NINJA Z KANAŁÓW I SZYBÓW KLIMATYZACYJNYCH
 
Tak to znaczy to samo, a brzmi inaczej :)
Z pozdrowieniami z roku 1980 :)

- Towaju nie będzie, tjaktoj sie zepsuł.
- Ty, Bolek, przestań szerzyć defektyzm nie trja tja tfu traktor się zepsuł tylko koło się zepsuło!
- Jak koło jest zepsute to cały tjaktoj jest ...
- Bolek, nie jesteś na budowie, chwileczke ile traktor ma kół?
- Czteji.
- ile się zepsuło?
- Jedno.
- To ile jest dobrych?
- Trzy.
- No, to nie można tak powiedzieć, że trzy są dobre?
- Przecież to to samo.
- Ale jak brzmi? Trzy dobre!!!
 
Moze dlatego, ze CP to RPG, a CoD nim nie jest? Nie zapominaj o tym, ze cala fabule CP2077 mozesz przejsc w ogole nie zabijajac nikogo.

No tak, racja, ale w CP77 grają nie tylko fani RPG - np. ja jakimś szczególnym fanem RPG nie jestem - podobnie jak w CoD grają nie tylko fani sieciowego multiplayera ...
Zauważ, że Activision daje singleplayera do każdego CoD, mimo że z 90% graczy multiplayera nigdy nie odpala singla, o ukończeniu nawet nie wspominając, ewentualnie gra w niego tylko wtedy, jak net im padnie.

Tak, miałem na myśli urozmaicenie, szczególnie po misji finałowej, gdzie wracasz do pustego świata i wyzwań brak.
- ... a także: zabicie nudy w oczekiwaniu na patch 1.2 :)
Co ma robić gracz level 50?

Za ukonczenie lini fabularnej CP77 bez zabicia kogolkolwiek też powinien być jakiś "bonus" ... Wydaje m się, że granie "stealth" jest nagradzane za słabo.

No ale żarty na bok: nic z tego o czym piszę i tak do CP77 nie trafi.

W3 podobnie jak W1 miał słabe zarządzanie ekwipunkiem i trwało to kilka miesięcy od premiery, po czym zostało ładnie uporządkowane. (W2 przeszedłem po zrobieniu W3, więc nie wiem.)
Stąd jestem optymistą, jeśli chodzi o "plecak V".
 
Last edited:
Poza tym naprawde uwazasz, ze to w tym momencie jest jednym z najbardziej palacych problemow?
Nie, ale te palące problemy są nie do poprawienia przez następne kilkanaście miesięcy pewnie.

To nie musiałby być system nagrody, a jakiś quest ciągnący się przez całą grę, jeśli ktoś lubiłby strzelać to mógłby dzięki strzelaniu jednom bronią zapracować sobie na lepszą broń tego samego typu.

Dla hackerów mogłyby być jakieś questy związane z hackowaniem które byłoby troszkę bardziej skomplikowane niż to co występuje w linii fabularnej.

Np jakaś organizacja jest atakowana przez hackerów, na gwałt potrzebują speca który by im pomógł odeprzeć atak, żeby odeprzeć atak to trzeba np wszystkie z kombinacji trafić albo byłoby ich dużo i większość z kombinacji. Taka rozbudowana gra logiczna by się z tego zrobiła dla chętnych. Wtedy by się czuło, że rzeczywiście postać się zna na hackowaniu.

Nagrodą mogłyby być jakieś lepsze cyberdecki albo legendarne demony + pieniądze.

Kontentu można w CP wymyślić mnóstwo tylko wyobraźnia i czas ogranicza twórców.
 
No tak, racja, ale w CP77 grają nie tylko fani RPG - np. ja jakimś szczególnym fanem RPG nie jestem - podobnie jak w CoD grają nie tylko fani sieciowego multiplayera ...
Tak, tylko CP to jest RPG :)

Zauważ, że Activision daje singleplayera do każdego CoD, mimo że z 90% graczy multiplayera nigdy nie odpala singla, o ukończeniu nawet nie wspominając, ewentualnie gra w niego tylko wtedy, jak net im padnie.
Wiem, i na podstawie moich doswiadczen z GTAO mam tylko jeden wniosek - w kazdej grze tryb multiplayer/online powinien byc bez wyjatku dostepny wylacznie po zaliczeniu do konca single player.

Tak, miałem na myśli urozmaicenie, szczególnie po misji finałowej, gdzie wracasz do pustego świata i wyzwań brak.
- ... a także: zabicie nudy w oczekiwaniu na patch 1.2 :)
Ok, takie urozmaicenia moga sie przydac - ale to w tym momencie nie jest jakby priorytetem - nad takimi bajerami mozna sie zastanawiac nieco pozniej - a nie w momencie kiedy mechanika lezy i kwiczy, co i rusz cos sie buguje, polowa skili dziala nieprawidlowo lub wcale itp, nie uwazasz?

Za ukonczenie lini fabularnej CP77 bez zabicia kogolkolwiek też powinien być jakiś "bonus" ... Wydaje m się, że granie "stealth" jest nagradzane za słabo.
Tia, nawet achievement czy cos - to bylby niezly hardcore :)

No ale żarty na bok: nic z tego o czym piszę i tak do CP77 nie trafi.

W3 podobnie jak W1 miał słabe zarządzanie ekwipunkiem i trwało to kilka miesięcy od premiery, po czym zostało ładnie uporządkowane.
Stąd jestem optymistą jeśli chodzi o "plecak V".
Wystarczy wprowadzenie lepszej segregacji schowka w mieszkaniu i zlinkowanie tego z bagaznikiem pojazdu (mialem swego czasu niezle myslenice - w ktorym samochodzie schowalem snajperke?)
 
wjazd do novigradu na koniu?
To akurat się do dziś nie poprawiło :p z plotki korzystałem tylko poza miastem, ja wiele wybaczam REDom więc mi to aż tak nie przeszkadzało. Wiedziałem że to dla nich nowość była.

Klatki rzeczywiście czasem spadały ale było to na tyle rzadko ze mi nie przeszkadzało, i tak jak mówiłem tekstury doczytywaly się długo ale reszta rzeczy o których piszesz u mnie nie występowała.

Wiedźmin 3 nie był gra idealna na start. Ale te bugi które w niej występowały nie były niczym nadzwyczajnym.
 
Nagrodą mogłyby być jakieś lepsze cyberdecki albo legendarne demony + pieniądze.
Niech te demony, ktore sa dzialaja prawidlowo to juz bedzie cos :) A co do pieniedzy - to doswiadczony netrunner ma ich od groma i bardzo szybko moze zdobywac wrecz kosmiczne (jak na realia CP) ilosci edkow. W tej chwili wlasnie zrobilem sobie nowa postac - korpke, poszedlem nia tylko w inteligencje (lev 20 int wbilem na 13 lev postaci, obecnie ma lev 16) - i kasy mam tyle, ze nie wiem co z nia robic. Do tego wskutek czy to buga czy zwalonej mechaniki (na jedno wychodzi) netrunner bardzo szybko moze wbijac reputacje, a takze spore ilosci exp w otwartym swiecie.

Kontentu można w CP wymyślić mnóstwo tylko wyobraźnia i czas ogranicza twórców.

Owszem, dlatego wszystkie dyskusje na temat tego co by bylo fajnie zmienic/wprowadzic, nalezaloby rozbic na dwie kategorie - content i mechanika
 
Last edited:
Wiem, i na podstawie moich doswiadczen z GTAO mam tylko jeden wniosek - w kazdej grze tryb multiplayer/online powinien byc bez wyjatku dostepny wylacznie po zaliczeniu do konca single player.

Ja bym uściślił: "w każdej grze RPG".

Zmuszenie graczy multiplayera CoD do zaczęcia gry od 8 godzin spędzonych w singlu - to tak jak zmuszanie graczy CP77, aby przed stworzeniem V pograli 8 godzin powiedzmy w Tetrisa :)
W sumie - czemu nie? :)
 
Ja bym uściślił: "w każdej grze RPG".

Zmuszenie graczy multiplayera CoD do zaczęcia gry od 8 godzin spędzonych w singlu - to tak jak zmuszanie graczy CP77, aby przed stworzeniem V pograli 8 godzin powiedzmy w Tetrisa :)
Ty wiesz, ze niektorym by to wyszlo na dobre? ;)
 
Nawet listy poprawek nie ma. Czyli sami nie wiedzą co udało się poprawić? Pełna lista miała być później. W jakiej skali tydzień to jest "później"? Zwrot "w drugiej połowie marca" znaczy to samo co "pod koniec marca"?
Tak, koniec marca to druga połowa ;-) Ale niech ktoś mi powie co znaczy "odezwiemy się na przestrzeni lutego i marca" skoro mamy 25.03? Czy to okres od 1 lutego do 31 marca?
 
Tak, koniec marca to druga połowa ;-) Ale niech ktoś mi powie co znaczy "odezwiemy się na przestrzeni lutego i marca" skoro mamy 25.03? Czy to okres od 1 lutego do 31 marca?
Myślę, że ta przestrzeń rozciąga się aż do 31 marca o godzinie 23:59 ;)

Jeśli chodzi o wzbogacenie gry o poboczne aktywności i większą dynamikę miasta oraz okolic, to oczywiście jak najbardziej - sam chętnie bym takie cudowności przytulił. Niemniej, tak jak część osób, ja również obstawałbym przy tym, by najpierw naprawiono i wychuchano rzeczy już obecne: poprawić przeróżne mechaniki, błędy wykopać na orbitę i wtedy zakasać rękawy do tych nowych śliczności. Nie znam się na tych rzeczach, ale na koślawych fundamentach źle i ryzykownie się na ogół buduje.

A czy Redzi zechcą, czy nie zechcą pochylić się nad tym wszystkim z należytą uwagą, to już chyba raczej nie w naszej mocy niestety...
 
Last edited:
Wydaje mi się że patch wypuszczą dziś późno w nocy, albo w piątek z samego rana... tak żeby ludzie mogli ogrywać grę w weekend .
Moim zdaniem najważniejsze dla Redów jest raczej to by patch przebiegł pomyślnie bez uciążliwych problemów niz to by ludzie mogli pograć sobie na weekendzie. No i na tygodniu jeśli patch będzie miał jakieś problemy struktury techniczniej będą wydać od razu jakiegoś szybkiego hotfixa, a na weekendzie ludzie mają wolne więc z naprawą trzeba byłoby czekać do poniedziałku albo wtorku dopiero. Przypominam sytuacje z patchem 1.1 kiedy to ludize mieli problem z zawieszonym Takemurą i był problem z głównym wątkiem.
 

Guest 4470908

Guest
Zawsze beda niezadowoleni - tym niemniej w tym konkretnym przypadku uwazam, ze system nagrod za fragi w grze, ktora w calosci mozna przejsc bezkrwawo nie jest dobrym pomyslem. Poza tym naprawde uwazasz, ze to w tym momencie jest jednym z najbardziej palacych problemow?
Moim zdaniem jest to całkiem niezły pomysł, o ile zostanie zrównoważony systemem nagród za przejście bezkrwawe, np bonusy do broni nieletalnych, nowe ścieżki dialogowe itp. Ale do tego typu rozwiązań daleka droga, to rozszerzanie funkcjonalności gry, a na chwilę obecną CDPR jest w lesie z jej doprowadzeniem do stanu używalności.

Tak, tylko CP to jest RPG :)
Tak, ale oprócz tego że jest to RPG to jest to też strzelanka, ale też skradanka, no i symulator jazdy autem, taki skoncentrowany na przyjemności jazdy (w założeniu) w fajnym mieście, dodatkowo jest to gra z otwartym światem. To połączenie różnych gatunków w jedną grę dająca wiele możliwości spędzania w niej czasu, możesz porzucić fabułę i sobie po prostu jeździć i zwiedzać (ale kuleje zarówno część mechaniki związanej z jazdą jak i AI kierowców), możesz się zająć aktywnościami trzeciorzędnymi, misje dla slicerów, likwidacje dla NCPD (ale kuleje AI wrogów i balans, powyżej 30 poziomu to żadne wyzwania, jak jesteś hakerem to i wcześniej), Możesz po prostu kraść auta i rozwalać policję (ale kuleje jej AI i pościgi z nią nie istnieją bo to co jest w grze obecnie i, w/g info, w patchu 1.2 będzie, to farsa jest). Także nie można odbierać Bubelpunka tylko jako RPG, choć głównie nim jest, jak by miał być jedynie grą RPG dostalibyśmy liniową grę skoncentrowaną na przeprowadzeniu gracza przez fabułę i towarzyszące wątki poboczne.
Ambicje CDPR były jednak większe, dostaliśmy grę w której wg założeń i marketingu możemy wiele, jednak poza tą fabułą (do końca nie wiem, grę odstawiłem, sugeruję się tu opiniami tych co fabułę ukończyli) nic nie jest zrobione dobrze, nic nie jest dopracowane, wszystko jest ledwo zaczęte i na odwal się po łebkach wsadzone do gry.

w kazdej grze tryb multiplayer/online powinien byc bez wyjatku dostepny wylacznie po zaliczeniu do konca single player.
Bardzo daleko idące stwierdzenie, jest masa ludzi którzy grają jedynie lub głównie w tryby multi. Singla nie lubią, nudzi ich. I co? Odbierzesz im możliwość zabawy tak jak lubią, chyba nie na tym to polega. Skoro gra daje, w zamierzeniu twórców, jakąś możliwość to każdy powinien móc z niej korzystać tak jak chce i jak lubi i kiedy chce. Oczywiście poza cheatami , exploitami itp w trybach multi.
 
Tak, ale oprócz tego że jest to RPG to jest to też strzelanka, ale też skradanka, no i symulator jazdy autem, taki skoncentrowany na przyjemności jazdy (w założeniu) w fajnym mieście, dodatkowo jest to gra z otwartym światem. To połączenie różnych gatunków w jedną grę dająca wiele możliwości spędzania w niej czasu, możesz porzucić fabułę i sobie po prostu jeździć i zwiedzać (ale kuleje zarówno część mechaniki związanej z jazdą jak i AI kierowców), możesz się zająć aktywnościami trzeciorzędnymi, misje dla slicerów, likwidacje dla NCPD (ale kuleje AI wrogów i balans, powyżej 30 poziomu to żadne wyzwania, jak jesteś hakerem to i wcześniej), Możesz po prostu kraść auta i rozwalać policję (ale kuleje jej AI i pościgi z nią nie istnieją bo to co jest w grze obecnie i, w/g info, w patchu 1.2 będzie, to farsa jest). Także nie można odbierać Bubelpunka tylko jako RPG, choć głównie nim jest, jak by miał być jedynie grą RPG dostalibyśmy liniową grę skoncentrowaną na przeprowadzeniu gracza przez fabułę i towarzyszące wątki poboczne.
To wszystko wchodzi w sklad RPG, jesli probujesz rozbic to na strzelanke, skradanke, jazde samochodem i do tego jeszcze otwarty swiat - to najwyrazniej nie rozumiesz co to znaczy. Cyberpunk to jest tylko i wylacznie RPG.

Bardzo daleko idące stwierdzenie, jest masa ludzi którzy grają jedynie lub głównie w tryby multi. Singla nie lubią, nudzi ich. I co? Odbierzesz im możliwość zabawy tak jak lubią, chyba nie na tym to polega. Skoro gra daje, w zamierzeniu twórców, jakąś możliwość to każdy powinien móc z niej korzystać tak jak chce i jak lubi i kiedy chce. Oczywiście poza cheatami , exploitami itp w trybach multi.
Powiedzialem rowniez, ze na podstawie moich osobistych doswiadczen z GTAO - gdzie autentycznie mialem do czynienia z miskami, ktorzy pytali sie kto to jest Lazlow. Chodzi o to, ze tryb single pozwala zapoznac sie z lore. Nota bene GTA to rowniez jest RPG. A czy zabronie? Mojemu synowi nie pozwolilem zagrac w wiedzmina (wtedy jeszcze W1) dopoki nie przeczytal calej sagi.
 
Last edited:

Guest 4470908

Guest
Widzisz, o każdej grze w której głównym elementem jest fabuła, a postać gracza jest w tej opowieści osadzona i odgrywa w niej swoją rolę można powiedzieć że jest to gra RPG. Singiel wspomnianego CODa zapewne również (nie wiem jak tam to fabularnie wygląda, nie grałem). Tak masz rację CP 2077 to RPG, cRPG dokładniej, co w żaden sposób nie zmienia faktu że jest też pierwszoosobową strzelanką - to wynika z konstrukcji gry, jest też skradanką, jest też symulatorem jazdy autem, jednak te elementy nie są główną istotą tej gry, dlatego jest to CRPG z elementami FPSa itd. Dlatego też rozpatrywanie tej gry jako typowego RPGa nie ma sensu. Bo można oceniać tą grę również jako FPSa, Skradankę, czy symulator jazdy, czy grę w otwartym świecie - biorąc pod uwagę tylko konkretne, charakterystyczne elementy. Oprócz Fabuły która jest dla tej gry najistotniejsza, pozostałe elementy są również bardzo istotne, jednak zrealizowane po macoszemu. Jeżeli się ze mną nie zgadzasz to, zgódźmy się z tym że się nie zgadzamy.

Dodam tylko że nawet CDP R przestał nazywać CP 2077 grą RPG - to jest według nich przygodowa gra akcji osadzona w otwartym świecie (Open world action-adventure game), na Twitterze CP 2077 jest coś takiego, w którychś z późniejszych już trailerów również. Także, cóż, może jednak CP 2077 nie jest grą RPG.


Powiedzialem rowniez, ze na podstawie moich osobistych doswiadczen z GTAO - gdzie autentycznie mialem do czynienia z miskami, ktorzy pytali sie kto to jest Lazlow. Chodzi o to, ze tryb single pozwala zapoznac sie z lore.
Nie każdy ma chęć, ba, nawet nie musi mieć chęci, ani w ogóle nie musi zapoznawać się lore, ja też nie znam lore Cyberpunka 2020, nie przeszkadza mi to wcale, albo nie wiem że mi przeszkadza, ale wtedy też mi nie przeszkadza bo o tym nie wiem. Jeżeli ktoś nie lubi gier single, to nie powinno się go zmuszać do grania w nie, nawet jeśli to oznacza że będzie zadawał głupie (w Twoim zapewne odczuciu) pytania. Trzeba się nauczyć z tym żyć, ludzie są różni, Ty możesz im pomagać ale możesz też ich ignorować. Całe szczęście że nie masz żadnej mocy sprawczej żeby graczy zmuszać do tego jak mają grać :D Poza synem oczywiście, ale to Twój syn i w jego wychowanie nie będę się wtrącał, przyznam jednak że fakt iż przeczytał sagę Sapka na złe na pewno mu nie wyjdzie.
 
Last edited by a moderator:
Top Bottom