Co sądzicie o ER?

+
Co sądzicie o ER?

Rozpoczynam nowy wątek, poniewaz mam kilka uwag dotyczacych ER, niestety większośc to minusy.Przeszedłem już obie dodatkowe przygody i jestem w trzecim rozdziale podstawki. Mówiąc bez ogródek jestem rozczarowany pracą Redów. Zmiany są, ale nie są super znaczace i za bbrdzo nie wpływają na rozgrywkę. Jedyne co naprawde jest przydatne i rzuca się w oczy to nowy ekwipunek i możliwośc zbierania przedmiotów odrazu. To "niby" wspaniałe zróżnicowanie postaci jest prawie niezauważalne. Miałem nadzieje, że zmieni się coś więcej niż tylko kolor strojów. Po cenie neutralności, w której wystapiło ciekawe przemieszanie modeli z różnymi strojami, miałem nadzieje, że zostanie to zastosowane w całej grze. Na tak długie czekanie to jest rozczarowanie z mojej strony. Gra wciąż ma błędy typu, niekontrolowanie wyłączanie się przy wczytywaniu, czy kamera przy dialogach, która wchodzi w ściany, albo w ogóle nie pokazuje mówców. Gesty są nowe, ale szału też nie ma. Fakt, sa odpowiednie dla sytuacji, ale tez nie ma ich wiele. Odrazu widać, że kiedy ktoś się wkurza, to zaraz zacznie mahac w naszą stronę palcem. O dziwo Geralt stoi cały czas sztywno, tak jakby tylko świat wokół niego ożył. Oczy npców podążają za nami, ale tez nie jest to żadną nowością i gdyby nie było to napisane w usprawnieniach, to wątpie był to zauważył. Wciąż przejście z prologu do I rodziału jest zbyt dzikie i nie zrozumiałe dla "prostego gracza". Lepiej było to już rozwiązane w demie, gdzie pojawiła się mapa drogi Geralta. Świetnym rozwiązanie byłoby dodanie rodziału podróży, np na koniu. Sprawdziło się to Assasins Creed i znaczaco urozmaicało rozgrywkę. Tutaj tego nie ma, a znaczaco pozwoliłoby poznac świat. Nawet głupia droga i kilka minimalnych wiosek albo nawet tylko karczmy by wystarczyły. Wtedy z chęcią poczekałbym znacznie dłużej. Jak w dobrej książe, musi tez byc rozdział z nudną podróżą i gotowaniu na ognisku by dodac realizmu. Tak jak jest teraz, to sprawia, że jest to najgorsze przeście między rodziałami w grze. Według mnie jest to duży minus gry. Wczytywanie jest szybsze, ale nawet przed ER było szybkie na dobrych kompach, a gre testowałem też na gorszym sprzencie i również nie był to jakiś straszliwie długi czas. Podsumowując, gdyby gra wyszła w takiej formie odrazu, to zrobiłałby duzo większe wrażenie, ale na dzisiejsze warunki, nie poczułem, że moje zycie "stało się rozszerzone" ani troche. Tak więc mimo wszystko przysłowiowego "szału nima".Oczywiście jest to moje osobiste zdanie i nie kazdy może się z nim zgadzać. Mam tylko nadzieje, ze kolejne produkcje związane z tym produktem będą bardziej "przemyślane".
 
W większości się zgadzam z moim przedmówcą, może z tym "nudnym rozdziałem" trochę przesadził (mnie w AC podróże koniem tylko irytowały, ale to oczywiscie subiektywne odczucie), ale sens wypowiedzi pasuje do moich odczuć. Oczywiscie to nie znaczy ze wiedzmin jest zly, jak dla mnie to jeden z najlepszych jak nie najlepszy rpg na pc. Poprostu zmiany wprowadzone w ER to nie wiedzmin 2 to poprostu bardzo dobry wiedzmin pierwszy.
 
pomiędzy prologiem i rozdzialem 1 pojawia się mapka z zaznaczoną trasą Geralta oraz obrazek z Geraltem na koniu, więc zmiana w porównaniu z poprzednią wersją jest według mnie znacząca
 
Ja w ogóle podziwiam team odpowiedzialny za polskie langi do wiedźmina... po prostu jestem rozwalony(w sensie pozytywnym). Wiedźmin, jak to wiedźmin odpowiada z ironią, inteligentnie, używa czasami przekleństw(te polskie są najlepsze ;D), bardzo podkreślają jak jest to twarda, brutalna gra."Zjeżdżaj, śmieciu, może nie będę cię gonił..." wymiata. Uwielbiam takie coś ;)
 
A ja dopiero zacząłem instalacje rozszerzenia... "Modyfikuję pliki gry, może to potrwać nawet dwie godziny, proszę czekać". OMG mamy XXI wiek, a tutaj takie dwugodzinne okienko bez paska progresu :>
 
Koryguje swoja wypowiedź, ponieważ gdy usłyszałem, że mieliście mapkę, a ja nie to postanowiłem przejść prolog raz jeszcze. Zgadzam się, mapka jest, przepraszam za bezpodstawne oskarżenie. Co do dialogów, są świetne, ale nic się nie zmieniły. Piszcie o opiniach na temat zmian, to będzie spójniej.
 
A ja jestem bardzo negatywnie nastawiony do oceny samego ER. Miesiące oczekiwania , przesunięta premiera ER, obiecanki cacanki jako co to by nie było : gesty , animacje , wygląd postaci normalnie ...szał ciał miał być . Przyszedł wiekopomny dzień 19 wrzesień , A.D. 2008 i ... i nic. Najpierw ogromne problemy z pobraniem dodatku (jakby nie można przewidzieć było że tak będzie). Potem instalacja trwająca 1,5 h (to już była dla mnie jakaś chora paranoja). Uff..przebrneliśmy przez instalację i tutaj pierwsze zgrzyty. Z komunikatów graczy wynika że posiadacze XP z niedoinstalowanym MSNetFrameWork 2.0 mają problemy z patchem , no ale to pomniejsza sprawa , zawsze coś się znajdzie. Potem serie zgłoszeń błędów graficznych , grę jako tako stabilną graficznie posiadało się ..a tutaj , niestety coś nie tak (optymalizacja gry ? wolne żarty , gdzie działała płynnie to działa , gdzie nie ..to nadal nie ). Zmiany ? Prawie żadne niestety, obiecywane gesty ożywiające świat pojawiają się jedynie w konkretnych momentach , ba - śmiem twierdzić że na moje oko wprawnego gracza , podstawowe gesty postaci zostały OKROJONE (mój ulubiony Geralt poprawiający rękawice lub cynicznie zerkający w bok pojawia się ...baaardzo rzadko ). Zmienione modele ? Zmieniono modele osób którym tego nie trzeba było , Carmen ujdzie , Siemko - głos jakos mi nie pasuje do tej brody, Wielebny - żałośnie zmieniony model brody i włosów.Do tego dochodzą bugi w grze, nieoczekiwana śmierć z niewiadomych przyczyn , czy staruszka na podgrodziu mówiąca dziewczęcym głosem. Co najśmieszniejsze , modele osób których chciałoby się zobaczyć poprawionych .. są takie jakie były (moje osobiste wskazanie to : Shanii i Triss , wiem że będziemy realni , ale walory kobiece obu tych pań są do retuszu , jednej piersi wyrastają z brzucha , a drugiej omal nie podrapią po plecach , dlaczego dziewki ze wsi i mieszczki mają sie czym porządnie pochwalić ?)Modele broni ? Żadnych nowych , skandal , tak trudno jest je tworzyć i wstawiać ? (najwidoczniej tak , ale to oznacza że możemy sobie pomarzyć o MODACH które nam to dadzą). Największa bolączka graczy : poziom trudności , nikt nic z tym nie zrobił , jaki był , taki jest nic wiecej nic mniej. Natomiast podniesiono lekko poziom trudności samej gry poprzez braki finansowe (co dla wprawnego gracza w wiedźmina żadną przeszkodą już nie jest) . A owe braki finansowe pochodzą z utrudnienia (czytaj , bezczelnego wstawienia zależności ) w kościanym pokerze , w którym to nasi drodzy przeciwnicy wyrzucają fulle i karety w 8/10 rzutach , nawet takie wsióry jak Odo czy Mikul , zawodowców to już prawie sie pokonać nie da, o zarobku nie wspomnę. Tak więc , wielkie zapowiadane coś , okazuje się być g***em w błyszczącym dresie. Pozdrawiam Drago.PS. M4THEW ? Obudzileś się dnia 19 września ? nie ma ani jednej kwestii zmienionej w wiedźminie , ba są uszkodzone coponiektóre.
 
Po pierwsze typie nie pluj mi tu jakimiś szczynami i nie rozpisuj się na A4 bo i tak tego nie czytam. Po drugie nie miałem wersji podstawowej tylko od razu zakupiłem rozszerzoną. Problem? Sam stwórz grę o pasujących tobiedetalach, głosach czy h** wie czym, mnie to g***o obchiodzi, być może dlatego że mam wypite, wali mnie to. Gra za 80 zł i za razem hit światowy, bestseller to chyba niewiele w porównaniu z jakością. Naprawdę...nie płacz bo to ci nic nie pomoże.
 
Ja jak miałem problemy z wydajnością, to wciąż mam, więc wydaje mi się, że gra wciąż nie radzi sobie z prockami dwurdzeniowymi, na co najbardziej liczyłem :p. Mam procka pentium D, choć moim zdaniem po tym D brakuje jeszcze 3 liter ;D.Dopiero przymierzam się do gry, jak zoptymalizuję sobie gierkę najbardziej jak się da :).
 
m4thew said:
Po pierwsze typie nie pluj mi tu jakimiś szczynami i nie rozpisuj się na A4 bo i tak tego nie czytam. Po drugie nie miałem wersji podstawowej tylko od razu zakupiłem rozszerzoną. Problem? Sam stwórz grę o pasujących tobiedetalach, głosach czy h** wie czym, mnie to g***o obchiodzi, być może dlatego że mam wypite, wali mnie to. Gra za 80 zł i za razem hit światowy, bestseller to chyba niewiele w porównaniu z jakością. Naprawdę...nie płacz bo to ci nic nie pomoże.
Dziecko , to nie jest topic o grze wiedźmin , jakbyś chciał coś o samej grze napisać , to znaczy że spóźniłeś się o prawie całe 11 miesięcy, rozmowa o ER określa jedno i drugie , chwal sobie wiedźmina jak chcesz , ale ja wydałem pieniądze na grę wiedźmin dawno temu , od tamtej pory byłem karmiony bajkami o mega poprawie która okazała sie picem na wode , chwalmy pana że nie kazano za to dodatkowo płacić. Spokojnie mogę stwierdzić że mało kto kupi sobie ER osobno do gry , no ..moze wyda te 19,90 na to by mieć na półce ładne dwa pudełka (choć nie wiem czy warto wogóle instalować ponownie 1,4 wersję , 1,3 była już swobodnie wystarczająca). Następnym razem nie fikaj , bo najwidoczniej masz blade pojęcie o samej grze czy wogóle jakichkolwiek innych aspektach związanych z owym tematem , chcesz oceniać ER a dopiero kupiłeś wiedźmina ? A te tanie teksty o "zrób se sam" to możesz kierować do równych sobie wiekiem o mnie masz naprawdę blade pojęcie. Aby nie było offtopu : ER wydaje sie poprawiać mechanike ruchu Geralta , w czasie zadymy , otoczony itd , Geralt wreszcie poprawnie reaguje na ruch uniku i odskoku (czytaj , animacje parowania i uników nie zatrzymują go już w miejscu jak poprzednio). Uwaga : SPOILER : zmieniono poziom trudnosci na ..prostszy , na razie obserwacja prosta , ale w niektórych walkach wydaje mi sie że jest mniej przeciwników (charakterystyczny motyw : III akt , zabicie agenta salamandry na bagnach , wśród swoich ludzi miał MAGA , obecnie jest go brak) KONIEC SPOILERA. Nie wspomniałem ostatnio o najważniejszym czynniku za który można ozłacać twórców : Inwentarz , wreszcie podział , mamy o 2 pełne sloty wiecej na same składniki (łącznie 3 pełne ) i 3 na dowolne itemy , do tego dochodzi opcja sortowania , choć kazdy i tak ma swoje widzimisię na to, najlepsza poprawka jaką zrobili . Nie wiem czy to tylko moje spostrzeżenie , ale Geralt również dostał chyba więcej możliwości parowania (tzn , nie ilośc animacji , a częstotliwość) , Obserwując walki wyglądają ...lepiej niż w poprzednich wersjach , geralt duzo paruje pomiedzy sekwencjami i w ruchu , również pochwała. Pozdrawiam Drago.
 
główna wada: prawie każdy ma problem z zainstalowanie tego ER (w wersji ściągniętej za friko z neta). innych wad nie dostrzegam... może jak w końcu uda mi się to zainstalować to będę w stanie je dostrzec, zalety mam nadzieję także :p
 
Ja tez juz pochwaliłem inwetarz i musze przyznać, że po twojej wypowiedzi DragoDMW, odrazu przyjrzałem się walka i rzeczywiście ąa płynniejsze. Niestety są to tylko dwie bajki z dzisiątek opowiadanych przez Redów. Jeśli reklama byłaby mniej "fantastyczna" to gra wyszłaby teraz lepiej. Wracam do znamienitego większości fanów hasła czyli "wasze życie stanie się rozszerzone". Jest to kolejny chwyt reklamowy na sprzedaż tego samego, tylko w ładniejszym opakowaniu. A jeśli chodzi o to 19.90 za patcha itd. nie dałbym złamanego grosza. Poprostu teraz szkoda mi miejsca na pułce, o którym też mówili Redzi, pomiędzy swoimi bajkami i dziesiątkami trailerów ER. Moim zdaniem osoby, które nie dotkneły podstawki a tylko ER nie powinny się tu w cale wypowiadać, bo nie maja porównania. Przeszedłem gre przynajmniej po dwa razy na każdy z trzech sposobów i mam pojęcie o grze. Nie po to zrobiłem tu ten watek by ktokolwiek wypowiadał się bez potrzebnej do tego wiedzy. Wracając do czasu instalacji, nawet z moim prockiem DUO w sumie 4,8 mhz, 2gb ramu zajeło to 1,5 h. Sory, ale nawet taka gra jak The Club zajmująca 7 giga instalowała się niespełna 10 minut. Jak narazie nie ma zbyt wielu pozytywnych opini, chodź mam nadzieje, że więcej osób takich jak DragoDMW znajdzie te małe plusy pośród wielkich minusów.
 
czzd said:
główna wada: prawie każdy ma problem z zainstalowanie tego ER (w wersji ściągniętej za friko z neta). innych wad nie dostrzegam... może jak w końcu uda mi się to zainstalować to będę w stanie je dostrzec, zalety mam nadzieję także :p
Coś w tym jest, ja na szczęście łatwo ściągnęłam, a instalacja i podmiana plików zajęła mi ponad 3 godziny - mało się nie wściekłam - XXI w ( kiedy instalacja gry 8GB poszła w 40min)Problem okazał się łatwy do usunięcia acz był.Plus- ożyły postacie wokół głównej postaci- Geralta, i lepsze osiągi ładowania lokacji ( teraz już nie muszę brać szybkiego prysznicu by ochłonąć i spożytkować dobrze czas) Minus - wiedźmin dalej trochę za sztywny , jak manekin czasami. Czy nie mogla by jego twarz być zrobiona tak tak w zbliżeniach twarz Vesemira z dodanej przygody "Cena neutralności" ?Kolory kiecek jakoś mało mnie bawią
 
Po przeczytaniu Waszych opinii na temat ER nasuwa się pytanie czy w ogóle warto instalować tą ER ??? Skoro zmiany są jakie są, dla samego inwentarza? Jakoś w podstawowej można sobie poradzić upycham co potrzebne i z czego korzystam a resztę....wypad. Sam gram (już nie raz) w wersji podstawowej, o ER na razie czytam i czekam na Wasze opinie czy warto. ???
 
Przede wszystkim jeżeli ktoś już raz przeszedł Wiedźmina, to nie warto ściągać ER, żeby przejść tę grę jeszcze raz, oczekując wielkich zmian ;). Tu zgadzam się co do tego, że Redzi przesadzili z reklamą - dokładnie tak samo było z eventem Versusa, niepotrzebnie dali nadzieję na niewiadomo co i zamiast miłej atmosfery na początku eventu był zawód, że to tylko dodatkowy ranking.Pobieranie patcha i support wobec pobierania to była żenada :p. Niski transfer, serwer nieobsługujący wznawiania połączeń, usuwanie linków do torrentów mimo, że - jak już wspomniałem wcześniej - gra była do ściągnięcia przez niebezpieczny protokół http, a Redzi nie podali sum kontrolnych. Zabezpieczenie antypirackie najbardziej uderzyło we właścicieli oryginalnych kopii, którzy łatki nie mogą zainstalować na komputerze bez dostępu do Internetu, albo bez NET frameworka w wersji 3. Najlepsze jest to, że wyskakujący błąd w wersji polskiej nie informuje o braku frameworka, tak jakby polscy użytkownicy zostali uznani za idiotów! Gdyby nie Beciu, który odczytał błąd po angielsku, to nie wiem czy do tej pory uruchomiłbym grę. Mimo wszystko miałem problem, bo na swoim okrojonym Windowsie nie mogłem zainstalować owego Net frameworka 3 (brak usługi BITS do tego niezbędnej, której też nie mogłem zainstalować :D). Szczęśliwie wszystko co zmieniał patch to zawartość folderu z Wieśkiem, więc mogłem go zainstalować. A jak już mówię o sobie, to grę ściągnąłem od kolegi z Zakonu przez torrent :).Gesty palcami są fajne, nawet naturalnie to wygląda na mojej kiepskiej grafie (wciąż kombinuję), ale szkoda, jak już ktoś wspomniał, że Geralt nie poprawia rękawicy, albo nie drapie się po głowie. Teraz stoi cały czas jak cieć :D. Gesty twarzy nie zmieniły się znacząco, ale i obecna zmiana mnie bardziej niż satysfakcjonuje - teraz postaci żyją, ich miny czasami nietrafione, a czasami jakby za mocno się trzęsą, niczym dziennikarze telewizyjni, ale nie są już szmacianymi lalkami, bardzo mi się to podoba. Kolorowe ubranka nie sprawią, że nie widać niedomiaru modeli 3D, ale - podobnie jak z gestami - niby drobna zmiana, a cieszy mnie niepomiernie. Już w Kaer Morhen, gdy przebiegam po schodach i goni mnie grupka bandytów - nie są to 3 powtórzone modele, ale zgraja osób, których twarzy z daleka dokładnie nie widać, a ubrania mają różne. Ponadto, moim zdaniem teraz rozmawiając z różnymi NPC podświadomie ich już nie mylimy, ponieważ można ich identyfikować po kolorach ubrań właśnie! Podzielam więc entuzjazm twórców, który wyrażony był pijackim tańcem na Youtube :).Jest też szereg drobniejszych elementów, które wpływają na odbiór gry: bug z ustawianiem czasu medytacji, który zgłaszałem wieki temu, został w końcu naprawiony. Tło w głównym menu przepięknie się animuje - niczym żywy obraz - ale nie byle jaki obraz!Jeżeli chodzi o ekwipunek, to nie wiem, czy jego zwiększenie zaliczyć jako plus, bo umiejętność pakowania też powinna być przydatna w RPG :). Tak samo sortowanie, to też jest element gry...W końcu gra w kości - przyznam szczerze, że jeszcze nie grałem, ale na wyrost ocenię na podstawie recenzji - do tej pory gra w kości była banalnie prosta, tak jak pisze w readme, przeciwnicy potrafili sobie rozbić układ, nawet, jeżeli była to ostatnia wymiana, bez której dało się obyć i wygrać! Była to więc wielka wada gry, bo w tych realiach z pieniędzmi miało być bardzo krucho - tymczasem gra w kości stanowiła łatwy dopływ gotówki, niczym kody (dlatego postanowiłem w kości następnym razem nie grać). Teraz gra w kości z szulerami już nie popłaca, a wykonanie questów kościanych będzie wymagało pewnego wkładu pieniężnego - a więc będzie wyzwaniem. Zresztą mi gra w kości już się znudziła :p.Plusy+ Gesty, pozy, miny+ kolorowe ubrania+ drobnica+ kościMinusy- za duża reklama - niewiele zmian- problematyczna instalacja i pobieranie- niektóre gesty zniknęły- No, powiedzmy, że ten ekwipunek, choć mi się podoba :p (żeby było po równo + i -)Nie udało mi się do tej pory przejść Wiedźmina :D. Ostatnim razem zaciąłem się na Odmętach - bug. Czekałem więc z ponowną próbą przejścia gry na łatkę 1.4 i z zadowoleniem stwierdzam, że dostałem to, czego oczekiwałem. Byle bym dał radę na trudnym poziomie trudności, bo już pierwsze spotkanie z barghestami pozostawiło mi 7 pkt życia...
 
Nie chcę spamować , ale powtórzę spostrzeżenia o kościach : przeciwnicy nie są wymagający , oni są zatrważający. Odo, Mikul i Haren , niby wsióry , płotki , jak to Zoltan ująłby, ale grają jak zawodowcy. Dam kilka przykładów co na plus , co na minus zmieniono : + przeciwnik wreszcie dopiera gości logicznie (nie psuje już zebranych ustawień , stara sie wygrać - tzn rzuca tyle kości by mogło coś nas przebić ) - i wygrywa , bo geralt rzuca jak ostatnia ci*ta , przy parze i 3 kościach w reRzucie geralt w 8 na 10 wyrzuci 3 różne kości niepasujące (testowałem wielokrotnie) - przeciwnik dorzuca kości z precyzją chirurga , w chwili gdy wyrzucamy Strita (mały bądź duży) , on wyrzuci Parę, po czym w jednym rzucie 3 kości dorzuca do fulla lub karety , sprawdzone w 7-8 przypadkach na 10 . - tak jak byli we wcześniejszych wersjach, są mało agresywni w grze , nie podrzucają stawek , grają na absolutnym minimum. - większość partii zakańcza się porażką ,w finalnej partii z królem ma sie tylko jedną szansę , już teraz (jestem w 4 rozdziale) prorokuję że tego questu nie wygram. Jest to wada która w sumie nie waży na samej grze , ale mnie okrutnie bawiło granie w kości (ba, mam zrobioną taką planszę do kości w warsztacie stolarskim , w te wakacje wykonaną , wraz z kolegą lubilismy zaszaleć ). Faktem staje się że geralt teraz po prostu zdobywa już tylko pieniądze na zleceniach i składnikach , ot i nic wielkiego bo to kolejny niepoprawiony błąd w grze : w chwili gdy już pieniędzy nie potrzebujemy dostajemy ich w bród , na starcie .. zawsze jest ich za mało (i tu ratował nas poker, teraz nie ratuje NIC ). Testowałem walkę w 3 rozdziale z odziałami salamandry , w porównianiu do wersji 1.3 została ona naprawdę usprawniona , nie mam kolosalnego sprzętu a i tak => Geralt reaguje na ruchy (tryb TPP) natychmiastowo , robi uniki , salta odskakuje piruetami prawidłowo. Paruje ciosy ze wspaniałą precyzją godną wiedźmina , widać większość ruchów (w pierwotnej wersji niestety tego nie było). Podobnież , przy queście LUDOŻERCA (II rozdział), testowałem "odbijanie pocisków" na Echinopsach (jest ich z 5-6 ) , Geralt godzien miana Wiedźmina wśród Wiedźminów wspaniale zbijał lecące kolce i parował ruchy łodygowatych plugastw , robił to z taką częstotliwością , że musiałem się namęczyć by precyzyjnie wyczuć moment ataku (geralt nie stał jak klocek , parowania absorbowały go do tego stopnia ze nie mogłem rozpocząc ataku) . Ogólnie sam GamePlay jest bardzo poprawiony : Inwetarz uważam IN PLUS , przedmiotów zwykłych nadal mamy mało , ale składniki to była podstawowa część która niestety absorbowała za dużo czasu na sortowanie (głównie jeżeli ktoś chciał jednak pobawić sie w alchemika , problemem było zbieranie Dominant ) , przycisk "weź wszystko" ma wreszcie prawdziwe zastosowanie. Na obecną chwile , mimo najwiekszych wad (brak poprawy ogólnej ) , to ER jest na Plus w niewielkim stopniu, w przypływie naprawdę dobrego humoru , zagości na mojej półce . Pozdrawiam Drago.Edit Do Postu poniżej : Gram z największą uwagą i specjalnie zwracam uwagę na takie szczegóły, walke z salamandrą poprowadziłem ostrożnie i MAGA nie było wśród nich, wychodzi na to że mamy względną losowość takich postaci , czy to dobrze , czy źle , czort wie. Ale słuszna uwaga że u niektórych może być , u innych nie.
 
Tak wiec plusy w Er sie znalazły. Oczywiscie udzwiękowienie przygód, dodanie jednej nowej, poprawienie ruchów npc i Geralta oraz przyspieszenie wczytywania gry No i oczywiscie poziom trudnosci grania w kosci sie zwiększył co jest na plus oraz ekwipunek sie rozrósł i podzielił na 2 co również zaliczam do zalet . Co do różnicowania npc to naprawdę nic nie pomogło. Kolny śa nadal, co z tego ze jeden ma portki zielone a drugi niebieskie. Ach jeszcze dodano w grze (tak mi sie wydaje) nowe dialogi, ak mi sie przynajmniej wydaje bo usłyszałem pare nowych kwesti od npców. ER kupie poto by w przyszłości nie bawić sie w ściaganie. Całą ER oceniam na 6 +/10 bądz te 7-/ 10.. Gdyby dodano jeszcze jakieś nowe modele potworów, npc, by mniej klonów miała by szamse na 9. Mogli sie bardziej postarać zważywszy na długośc robienia, oraz na ciągłe przesuniecia terminu wydania. Cóz ale tak już wyszło.Drago
Chyba źle szukałeś bądz ten Mag ci gdzieś uciekł. Wykonałem te zadanie, a maga ukatrupiłem. Pamietam dobrze bo dzis to przeszedłem, i skubaniec mi jeszcze tego płonącą świnie przyzwał. Tak wiec nie masz racji :).
Mamy taką fajną funkcję 'spoiler...Zmieniłam za Ciebie:)Und'
 
Kupiłem gierkę jeszcze raz w wersji ER (starą oddałem kuzynowi niech się młody cieszy). Instaluje się bez problemów, czasu nie liczyłemale na pewno góra 15 minut. Wrażenia też pozytywne, pracuję w marketingu więc może jestem uodporniony na hasełka reklamowe i nieoczekiwałem wielkich zmian (jak by byłe to na pewno nie do ściągnięcia za darmo z neta). Inwentarz, animacje, stroje nawet Siemko dla mnie OK.Wielebny - no jego skopali ale to tylko jedna postać i ujdzie w tłoku. Gra w kości - przesadzacie. Moim zdaniem jest lepiej, przeciwnicy to zawodowi gracze (nawet ci na wsi to w końcu miejscowe szychy) komputer rzeczywiście wyrzuca dobre układy, ale przede wszystkim kombinuje jak poprawić to co wyrzucił. Poprzednio grał jak by nie rozumiał (banalnych) zasad tej gry. To samo dotyczy stawek jeśli mamy coś znacznie lepszego to po prostu pasuje. Jego przewaga tak naprawdę wynika z faktu że rzuca jako drugi (fajnie by było móc rzucać w ten sposób chociaż w środkowej partii). Wygrałem ze wszystkimi w tym z Foltestem więc mi tu nie płaczcie. Mała porada - nie liczcie na zwycięstwo dwoma parami, lepiej poświęcić słabszą i zmienić 3 kości (wiem dla wielu to oczywiste ale może nie dla każdego?). Ogólnie różnica między gołą wersją podstawowąa wersją ER jest duża (2 nowe przygody, poprawione postaci, kości, stabilność) natomiast między 1.3 a 1.4 już nie tak duża i chyba w tym problem.
 
Witam.Muszę przyznać, dałem się wciągnąć w cały ten hype związany z edycją rozszerzoną. Wyczekiwałem na ER jak na co najmniej tytuł premierowy, a co dostałem?Tak naprawdę, uczciwie byłoby nazwać to edycją poprawioną, a nie rozszerzoną, ponieważ dla osoby grającej w wersje 1.3 zmiany są wręcz kosmetyczne. Oczywiście, dostajemy nową przygodę, która to niestety, tak naprawdę wiele nowego nie wnosi, Wszystko dzieje się w Wyzimie klasztornej, parę odwołań do oryginalnej gry dla przyjemnego połechtania fanów.... i jeden dłuższy wieczór grania. To jest mało jak na edycję rozszerzoną. Chwilami mam wrażenie, że więcej wysiłku poszło w produkcje całej oprawy PR-owsko medialnej wokoło ER niż na samo rozszerzenie. Ogólnie jednak, jestem zadowolony, ponieważ widać że w końcu doczekaliśmy się rodzimego tytułu który naprawdę jest wart tego zamieszania, mamy markę nad którą ktoś profesjonalnie pracuje, i można się spodziewać, że będzie tylko lepiej.Pozdrawiam!PS: Ale tym razem to Czart kości rozdaje :)
 
Wiesz, nie do końca się zgodzę. Od początku wiadomo było, że Wiedźmin 2, czy chociaż oficjalny add-on to nie będzie. Jednak zauważ, że dostaliśmy ją w ratach, stąd samo wrażenie, że niewiele nowego... zmian jest całkiem sporo, zauważ, że jakby dopiero teraz i Cena neutralności, i d'jinni i pozostałe nowości wpadły w nasze łapki, to wrażenie byłoby nieco inne, nie uważasz?:)
 
Top Bottom