Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
Co do wymagań, to dziwnie niskie jak na taką grę.
Niby niskie bo minimalne to do 1080p/low
zalecane do 1080p/High ale nie podali na jaką płynność można liczyć, równie dobrze może być 30fps i co pan nam zrobisz, my tego nie precyzowaliśmy.
 
Nie wiem czy było, ale jak ktoś nie wie, to jest to nowa strona internetowa :D

 
A mnie szczerze mówiąc projekt świata, miasta etc. urwał tyłek. Genialnie to wygląda, widać bardzo duży detal, ogromną różnorodność i miszmasz różnych stylów które mimo odmienności do siebie pasują. Z technicznych aspektów to oświetlenie wygląda świetnie (w jednym momencie tylko wydawało mi się przesadzone), tekstury mokrej jezdni, czy RT również robią robotę. Technologicznie jest bardzo dobrze, ale jeśli chodzi o samą wizję artystyczną to tutaj jest absolutnie najwyższa półka. Widać piniondz :)

Nie chcę zapeszać, ale nie mogę odepchnąć myśli, że z materiału na materiał coraz bardziej jestem pewny tego że dostaniemy coś naprawdę wielkiego.
 


Podoba mi się taki progres
 
Między różnymi wersjami Cyberpunka będzie na pewno kosmiczny rozrzut graficzny. Nie wiem z jakiego sprzętu pochodzą obie foty, ale nie powiecie mi, że na highendowym Pc, starej konsoli i nowej z nextgenowym patchem będziemy mieć to samo ;p Nawet z tego tytułu nie sugerowałbym się jakoś szczególnie fotkami. Zobaczymy po premierze porównanie różnych platform i konfiguracji sprzętowych.
 
Między różnymi wersjami Cyberpunka będzie na pewno kosmiczny rozrzut graficzny. Nie wiem z jakiego sprzętu pochodzą obie foty, ale nie powiecie mi, że na highendowym Pc, starej konsoli i nowej z nextgenowym patchem będziemy mieć to samo ;p

Na pewno różnice będą i to wyraźne, może nawet poważniejsze aniżeli zwyczajowa "kwestia oświetlenia", jedno co się nie zmieni, to sama gra, a co za tym idzie ogólny jej design, a ten jest, o, panie!
Jestem pod ogromnym wrażeniem w zasadzie od czasu pierwszej oficjalnej prezentacji, wzięło i nie puszcza, a rzadko kiedy zdarza się aby jakaś gra zrobiła na mnie efekt "wow". Tutaj się udało czemu sam się dziwię.
Jasne, Cyberpunkiem interesowałem się od początku, bo wiadomo gra Redów, więc jaka by ostatecznie nie była, to w zasadzie pewne, że będzie to tytuł ambitny i nawet gdyby miał multum wad, to czuć będzie, że ktoś w to włożył serce, bo Wiedźminy autentycznie mają to "coś", co sprawia, że regularnie do nich wracam i z upływem lat lubię coraz bardziej.
Dlatego informacje odnośnie Cybera śledziłem, z zainteresowaniem, aczkolwiek umiarkowanym, do czasu.
W tej chwili mogę powiedzieć tyle, że żadna gra Redów przed premierą nie robiła na mnie równie dobrego wrażenia.
Zauważyłem jednak, że na rozmaitych rodzimych portalach pojawiało się sporo mocno krytycznych głosów odnośnie tegoż tytułu, co zdziwiło mnie o tyle, że moje prywatne odczucie jest takie, że jeszcze nigdy gra CDP Red nie zapowiadała się równie dobrze.
Nie wiem, być może to ja się mylę, ale naprawdę ciężko mi uwierzyć by Cyberpunk ostatecznie nie dowiózł.
 
To co widzę na nowych materiałach coraz bardziej mi się podoba :D. Rozmach i różnorodność miasta robi wrażenie. Widać ogrom pracy w nie włożony. Nie mam też jakoś obaw o ilość ludzi na jego ulicach. Wg mnie pod tym względem jest co najmniej nieźle. Historia mam nadzieję będzie złożona i angażująca podobnie jak w Wiedźminach. Albo nawet bardziej :D. Ciągle jednak żałuję, że tak rzadko będziemy mogli podziwiać swoją postać...
 
Redzi muszą być gotowi ,że wszelka patologia zachodnia będzie atakować tą gre za politykę,postacie (np.etniczne gangi czy trans mężczyzne w trailerze). Widać już powoli na stronach zagranciznych,że
Jak zauważyłeś postaci niezależnych na ulicach jest... praktycznie coraz mniej - w miarę ukazywania się kolejnych materiałów z gry. Na premierę może być prawdziwa bida, bo ma to hulać też na najsłabszych konsolach obecnej generacji :( ...

O ile pierwszy pokaz gry (z rozgrywki, a nie trailerów) naprawdę (pod tym względem) robił wrażenie, tak teraz powiewa pustką (RED'zi nie muszą nam w grze przypominać, że mamy aktualnie pandemię i na ulicach powinien być znikomy ruch).
Tak dla przypomnienia:

Wszyscy czepiają się tego dema z 2018 ale przecież tłumy były tylko w tym jednym miejscu. Reszta miasta w demie praktycznie bez ludzi i ruchu. Ma to sens ,że mają konkretnych kilka miejscówek gdzie dają duży tłum( np. city center) a reszta już bardziej pusta. Duża liczba NPC w całym mieście strasznie tankuję system. Gracze muszą to zrozumieć i trochę przymknąć na to oko bo każda gra open world ma takie problemy( tak samo jak z duplikatami npc)
 
A może już najwyższy czas skończyć z imitowaniem GTA i pokazać coś świeżego i oryginalnego? Bo na ten moment nawet nie próbujecie pokazać, że ta gra to coś więcej niż GTA na sterydach. I przyznam, że coraz bardziej mnie to irytuje... Pokażcie tę poważną (o ile taka istnieje) twarz gry/ miasta. Bo takie przeplatanie komicznych wstawek z talkshowów z tematami biedy i przestępczości nie jest dla mnie autentyczne. Po prostu nie wierzę wam, nie staracie się przekonać, że to istotne problemy, nie mam ani odrobiny empatii do tych ludzi. Na ten moment liczy się tylko rozwałka w mniej lub bardziej efektownym stylu. I ciąży mi to coraz bardziej. Zmieńcie ton prezentowanych materiałów, spoważniejcie, bo robi się z tego freakshow.
 
Nie sądzicie, że jak na wielką metropolię przyszłości, night city jest bardzo małe?
https://zagrano.pl/wp-content/uploads/2020/03/mapa-cyberpunk-2077.png
Nie jest takie małe, ta mapa nie oddaje w żadnym stopniu skali miasta, akurat o to bym się nie martwił, poza tym jest jeszcze kontekst wertykalny miasta ta mapa wcale tego nie nakreśla.

@dani168
Obawiam się że poważna twarz gry jest niemożliwa do zaprezentowania, bo pewno jest powiazana nierozłącznie z głównym wątkiem fabularnym.
 
A może już najwyższy czas skończyć z imitowaniem GTA i pokazać coś świeżego i oryginalnego? Bo na ten moment nawet nie próbujecie pokazać, że ta gra to coś więcej niż GTA na sterydach. I przyznam, że coraz bardziej mnie to irytuje... Pokażcie tę poważną (o ile taka istnieje) twarz gry/ miasta. Bo takie przeplatanie komicznych wstawek z talkshowów z tematami biedy i przestępczości nie jest dla mnie autentyczne. Po prostu nie wierzę wam, nie staracie się przekonać, że to istotne problemy, nie mam ani odrobiny empatii do tych ludzi. Na ten moment liczy się tylko rozwałka w mniej lub bardziej efektownym stylu. I ciąży mi to coraz bardziej. Zmieńcie ton prezentowanych materiałów, spoważniejcie, bo robi się z tego freakshow.
Dokładnie, w pierwszym momencie byłem przekonany, że oglądam GTA V remaster. Ciekawi mnie też ile treści wycięto w pośpiechu, żeby się graczom nie nudziło (lol). Mam wrażenie, że niewiele zostało z oryginalnego konceptu sprzed 7 lat, gdzie było bliżej Bladerunnerowi niż cukierkowatym grom jak Watch Dogs Legion.

@froget67 Po liczbie ulic może jak najbardziej się mapa mała wydawać. Nie trzeba nawet skali, tylko wyobraź sobie szerokość ulicy i ich zagęszczenie.
 
Dokładnie, w pierwszym momencie byłem przekonany, że oglądam GTA V remaster. Ciekawi mnie też ile treści wycięto w pośpiechu, żeby się graczom nie nudziło (lol). Mam wrażenie, że niewiele zostało z oryginalnego konceptu sprzed 7 lat, gdzie było bliżej Bladerunnerowi niż cukierkowatym grom jak Watch Dogs Legion.

Na szczęście nie grałem w GTA, więc nie muszę się przejmować. I kto tak naprawdę wie jaki był oryginalny koncept skoro widzieliśmy wtedy tylko jeden krótki trailer? Ja bym się nie odważył wysnuwać takich wniosków.
 
Mam wrażenie, że niewiele zostało z oryginalnego konceptu sprzed 7 lat, gdzie było bliżej Bladerunnerowi niż cukierkowatym grom jak Watch Dogs Legion.

Interpretacji NCW nie będę się czepiał, ale nie wynośmy znowu z piwnicy mitycznego mrocznego konceptu Cyberpunka 2077, który przypominał Blade Runnera. Teaser sprzed lat był wyszukanym ogłoszeniem o pracę. Poza kilkoma konceptartami (w dużej mierze skopiowanymi z podręczników CP2020) nie było niczego. Wizualny styl gry dopiero powstawał.

Od pierwszych wywiadów twórcy odcinali się od w/w Blade Runnera własnie. I mówili o Rock & Rollu i Tarantino i frajdzie.

Wywiad z maja 2013:

“There are lots of cyber games around, but there’s not a lot of punk in those games,” adds Mateusz. “We want to put more punk into ours. We do not want to make a dark and hopeless world. We are not doing Blade Runner. It will be full of rock and roll.”

Źródło.

Cyberpunk, to nie tylko mrok, deszcz, neony i egzystencjalna deprecha.

 
Dokładnie, w pierwszym momencie byłem przekonany, że oglądam GTA V remaster. Ciekawi mnie też ile treści wycięto w pośpiechu, żeby się graczom nie nudziło (lol). Mam wrażenie, że niewiele zostało z oryginalnego konceptu sprzed 7 lat, gdzie było bliżej Bladerunnerowi niż cukierkowatym grom jak Watch Dogs Legion.

@froget67 Po liczbie ulic może jak najbardziej się mapa mała wydawać. Nie trzeba nawet skali, tylko wyobraź sobie szerokość ulicy i ich zagęszczenie.
Z tego co mi wiadomo REDzi od zawsze powtarzali, że nie celują w bladerunnera, tylko interesują ich klimaty tarrantinowskie, no ale ile można... Zrobili z tego najbardziej mainstreamową wersję "dystopijnej" przyszłości. To jest na ten moment czysty GTA V 2.0. Ludzie na ulicach to bezduszne kukły, bardzo słabo zanimowani dziwacy, którym chciałoby się zasadzić kopa. Kompletna degeneracja i beznadzieja i obojętność. Nie ma motywacji do "spalenia tego miasta" Jest oczywiście cień szansy, że te poważne tematy są częścią story ale marketing nakierowany na absolutny mainstream buduje obraz gry tematycznie głupiej...
 
Z tego co mi wiadomo REDzi od zawsze powtarzali, że nie celują w bladerunnera, tylko interesują ich klimaty tarrantinowskie, no ale ile można... Zrobili z tego najbardziej mainstreamową wersję "dystopijnej" przyszłości. To jest na ten moment czysty GTA V 2.0. Ludzie na ulicach to bezduszne kukły, bardzo słabo zanimowani dziwacy, którym chciałoby się zasadzić kopa. Kompletna degeneracja i beznadzieja i obojętność. Nie ma motywacji do "spalenia tego miasta" Jest oczywiście cień szansy, że te poważne tematy są częścią story ale marketing nakierowany na absolutny mainstream buduje obraz gry tematycznie głupiej...

Dobrze zrozumiałem? Uważasz, ze skoro NPC wyglądają jak "dziwacy" (swoją drogą, CP2020 wręcz upchany jest "dziwakami", ale co ja tam wiem), to z automatu CP2077 będzie niczym więcej jak nudną scigałko-strzelanką, jaką jest GTA? Hmmm....
 
Last edited:
Top Bottom