Cyberpunk 2077 - Dyskusja ogólna

+
"A tu zonk, każą im pracować jak jakimś tam Polaczkom"
Nie wątpię, że pracownicy robią nadgodziny, ale cała "afera" ma dużo...błędów logicznych i wygląda jak mina, na którą ktoś wpakował dziennikarza.
Podstawowy problem to taki, że ten pracownik wg Jasona już tam nie pracuje, ale brał był zatrudniony tam jeszcze tydzień temu, jak chwalili się, że gra poszła do tłoczni - to się przecież kupy nie trzyma... Skoro crunch w firmie jest tam od dłuższego czasu, dlaczego była tam akcja z tym mailem wysyłanym do pracownika (okej to też można wyłtumczyć, ale w bardzo pokrętny sposób).Poza tym jeszcze kilka innych dziwnych motywów. Po prostu wygląda to na konfabulację, jeśli nie zupełnie zmyśloną historyjkę, przecież każdy bardziej zorientowany, mógłby napisać na reddicie takiego posta, nie ma tam informacji, których nie można znaleźć na necie.
 
Nie wątpię, że pracownicy robią nadgodziny, ale cała "afera" ma dużo...błędów logicznych i wygląda jak mina, na którą ktoś wpakował dziennikarza.
Podstawowy problem to taki, że ten pracownik wg Jasona już tam nie pracuje, ale brał był zatrudniony tam jeszcze tydzień temu, jak chwalili się, że gra poszła do tłoczni - to się przecież kupy nie trzyma... Skoro crunch w firmie jest tam od dłuższego czasu, dlaczego była tam akcja z tym mailem wysyłanym do pracownika (okej to też można wyłtumczyć, ale w bardzo pokrętny sposób).Poza tym jeszcze kilka innych dziwnych motywów. Po prostu wygląda to na konfabulację, jeśli nie zupełnie zmyśloną historyjkę, przecież każdy bardziej zorientowany, mógłby napisać na reddicie takiego posta, nie ma tam informacji, których nie można znaleźć na necie.

Jako dziennikarz, albo osoba która się za takowego uważa, powinien wiedzieć, ze źródła takie jak Reddit powinno się weryfikować, a nie podawać jako dowód na poparcie swojego artykułu. Sorry, ale koleś nie jest obiektywny, ma jakiś problem z CDPR i ewidentnie wpływa to na jego zachowanie. Banowanie wszystkich, którzy nie zgadzają się z jego opinią też nie dodaje mu wiarygodności.
 
Trailer nowego modelu smartfona na rynek chiński

EkWpaT3XgAAWgBB.jpg
EkWpZ9GXsAA2Jf8.jpg
 
Miesiąc przed premierą coraz więcej pierdół, coraz mniej gry...
Bez przesady, marketing tej gry jest taki wielki, bo Cyberpunk ma potencjał na bycie ogromnym hitem sprzedażowym, więc kręcą hype gdzie tylko mogą. Gdyby nie pokazywali nic z gry to można byłoby mieć pretensje, ale pokazują też ciągle jakieś screeny czy nowe NCW, więc nowe informacje o grze też otrzymujemy(no chyba, że ktoś chce wiedzieć wszystko o grze przed premierą, wtedy faktycznie może być rozczarowany).
 
Może jestem jakiś dziwny, ale nie czuję hype'u widząc jakieś perfumy czy telefon z logiem Cyberpunka. To aż takie dziwne, że w grach najważniejsza jest gra? Mam się jarać sekundowymi gifami? NCW to przeważnie gadające głowy. W sumie nie dziwi mnie to aż tak, że większość niezbyt wiele wymaga, bo widać to po recenzjach pisanych po łebkach. Bez wgłębiania się w mechanikę rozgrywki i rozgryzania tego czy dane rozwiązanie ma sens czy nie. Niech zrobią przekrojowy filmik z prezentacją gry tak jak robi to Rockstar i jak to zrobili przy W3.
 
Może jestem jakiś dziwny, ale nie czuję hype'u widząc jakieś perfumy czy telefon z logiem Cyberpunka.
Jak zapewne większość "świadomych" odbiorców Cyberpunka. Takie rzeczy jak telefony, samochody, itd. są dla zwykłych odbiorców, którzy zachęceni reklamami sięgną po grę.
Mam się jarać sekundowymi gifami? NCW to przeważnie gadające głowy.
Taką przyjęli strategię marketingową i nic z tym nie zrobimy, ja tam cieszę się z takiej formy, bo pokazują ogólny zarys gry, a szczegóły będziemy odkrywać sami.
W sumie nie dziwi mnie to aż tak, że większość niezbyt wiele wymaga, bo widać to po recenzjach pisanych po łebkach.
Jak ktoś wie czego się spodziewać po grze, to nie musi dostawać całej gry przed premierą podanej na tacy. Recenzje to już osobny temat, ale nadal da się znaleźć ciekawe teksty.
Niech zrobią przekrojowy filmik z prezentacją gry tak jak robi to Rockstar i jak to zrobili przy W3.
Nie zdziwię się jak pokażą taki filmik w najbliższym czasie.
 
Już pisałem wcześniej, że ja odbieram ich marketing jak trochę tworzenie nowego trendu w popkluturze. Pokazują się na wielu płaszczyznach, a tematyka samej gry mocno ociera się o naszą rzeczywistość i w cale nie zdziwi mnie jak coraz więcej młodych ludzi będzie sie wzorować na Cyberpunku jako ideologii, ale to tylko moje bajdurzenie.. :D.

Coś czuję, ze gameplay pokażą z aktualnej wersji gry, ale to bliżej premiery
 
Może jestem jakiś dziwny, ale nie czuję hype'u widząc jakieś perfumy czy telefon z logiem Cyberpunka.

Bo jesteś graczem, który interesuje się tematem. Jak zauważył @KeeRay65 takie akcje marketingowe mają za zadanie trafić przede wszystkim do potencjalnych odbiorców, którzy tematem się nie interesują, grają po prostu w gierki. Ciebie (i mnie czy innych użytkowników tego forum) zainteresować takimi akcjami nie muszą, bo już jesteś zainteresowany.

Bombardowanie z każdej strony produktami sygnowanymi logiem gry i twarzą V ma na celu wytworzyć w ludziach świadomość marki. Taka osoba zapamięta dajmy na to ten dezodorant, a potem zobaczy w markecie okładkę gry z tą samą postacią. I to naprawdę działa, bo sam pracuję w sklepie z grami wideo i oprócz graczy świadomych o różnym stopniu zorientowania w temacie jest też masa klientów, którzy nie wiedzą czego chcą, ale często powołują się na 'wie pan, ta gierka co to reklama teraz leci w telewizji' albo 'kolega mówił mi że fajne, nie pamiętam tytułu, ale to taka gra co się chodzi i coś zbiera' :p

Robiąc tak dużą i kosztowną produkcję trzeba trafić do jak najszerszego grona żeby nie tylko się zwróciło, ale jeszcze zarobiło. No i dla twórców czy wydawców takie duperele to dodatkowy zastrzyk gotówki i moim zdaniem zasypanie rynku gadżetami jest jednak lepsze niż dorzucanie do gry masy płatnych małych dodatków, przepustek sezonowych, funkcji sieciowych, mikłopłatności czy innych łup-skrzynek. Najlepiej się chyba sprawdzają ciuchy, bo osoba, która takie nosi automatycznie sama promuje grę i to za darmo ;) To samo dotyczy zapraszania youtuberów do studia na co wielu fanów narzeka, że czemu jakiś koleś, który nawet się niezbyt interesuje tym tytułem, a nie ja, prawdziwy fan. Ano dlatego, że prawdziwy fan powie znajomym, że świetna gra, wysmaruje może merytorycznego posta na forum i tyle. Youtuber natomiast zareklamuje grę wszystkim swoim widzom.
 
Powiem krótko kampania marketingowa im się zważyła, ewidentnie widać że dali plamę z pierwszym terminem, widać duży wysyp wszelkiej maści gadżetów akcesoriów tuż po kwietniu lub w maju, teraz to takie dorabiania do premiery na prędce.

Odnoszę wrażenie od jakiegoś czasu że hype już systematycznie spada i oni to widzą, doskonale sobie zdają z tego sprawę, dlatego nie chcieli kolejnej obsuwy bo to już całkiem byłby sabotaż dla kampanii marketingowej, kolejny raz to rozciągać.

Pewno i po dzisiejszej kolejnej części NCW będzie widać kolejny spadek oglądających, hype spada, jak to się odbije na wynikach zobaczymy.
 
Powiem krótko kampania marketingowa im się zważyła, ewidentnie widać że dali plamę z pierwszym terminem [...]
Druga rzecz - epidemia, która dała i nadal daje się wszystkim we znaki
- praca zdalna, która też ma swój wpływ na efektywność
- akcje marketingowe zaplanowane na długo przed - posypane w niektórych kwestiach
- targi odwołane
 
Druga rzecz - epidemia, która dała i nadal daje się wszystkim we znaki
- praca zdalna, która też ma swój wpływ na efektywność
- akcje marketingowe zaplanowane na długo przed - posypane w niektórych kwestiach
- targi odwołane
Pełna zgoda, widać że dotyka to wszystkich i jestem pewny że każda gra będąca obecnie w produkcji w jakimś stopniu się opóźni.
Widać to chociażby po Resident Evil VIII, praktycznie wszystkie przecieki z gry się sprawdziły, poza datą premiery, była mowa o wiośnie a tu Capcom dla bezpieczeństwa tak ogólnie 2021.
Dying Light2 premiera miała być tuż tuż, a tutaj cały czas cisza i można mocno wątpić że wyjdzie w tym roku.
Pirahna Bytes miała zapowiedzieć i zaprezentować na Gamescom Elex2, widać temat ucichł widocznie wszystko spowolniło się w trybie pracy zdalnej.
 
Jako dziennikarz, albo osoba która się za takowego uważa, powinien wiedzieć, ze źródła takie jak Reddit powinno się weryfikować, a nie podawać jako dowód na poparcie swojego artykułu. Sorry, ale koleś nie jest obiektywny, ma jakiś problem z CDPR i ewidentnie wpływa to na jego zachowanie. Banowanie wszystkich, którzy nie zgadzają się z jego opinią też nie dodaje mu wiarygodności.
Dla mnie zarzut o tym, że szefostwo nie informowało pracowników o przesunięciu daty premiery, jest dosyć kuriozalny. Być może nie wygląda to dobrze na pierwszy rzut oka, ale przecież firma jest na giełdzie, a takie informacje są warte dziesiątki jeśli nie setki milionów złotych, zaufanie inwestorów, jak również mogą sprawić, że zainteresowani mogliby mieć problem z prawem, łamiąc zasady, regulamin GPW. Paradoksalnie tego typu informacje dobrze świadczą o firmie, a po drugie tego typu zarzut można wysnuć bez bycia pracownikiem CDPR, bo przecież wystarczy śledzić jak sobie radzi spółka na giełdzie i nigdzie nie znalazłem zarzutów o zatajaniu informacji czy selektywnym przekazywaniu informacji itd.
 
Pewno i po dzisiejszej kolejnej części NCW będzie widać kolejny spadek oglądających, hype spada, jak to się odbije na wynikach zobaczymy.

No póki co to ja widzę ochy i achy na temat tego co dzisiaj pokazali. W sumie już po NCW 3 można było zobaczyć rosnące uznanie dla tej gry u niektórych sceptyków. Nawet na polskich portalach o dziwo jest szacun na dzielni dla cedepu.

Generalnie wygląda to naprawdę kozacko. Czuć piniondz, czuć pasję, czuć rozmach i detal. A model jazdy wydaje się być bardzo spoko :)
 
Modelu zniszczeń pojazdów dalej nie pokazali? Bo obejrzałem na szybko filmiki i nie zauważyłem.
 
Top Bottom