Cyberpunk jest (obiektywnie)lepsza grą od Wiedźmina 3
Po pierwsze dla kogo jest lepszą grą? Po drugie na pewno nie obiektywnie. Subiektywnie owszem, dla autora takowych tez. Na pewno jest grą inną.
Jeśli porównasz większość elementów to Cyberpunk góruje. Wszystkie wady które wymieniłeś miał również Wiedźmin 3.
Nie wiem jak wyglądał Wiedżmin 3 na pół roku od premiery, zakupiłem go grubo później, ale wiem jak wygląda obecnie. I na chwilę obecną powyższe stwierdzenie nie jest prawdą.
Pozamykane drzwi to nie jest cut content, w Wiedźminie 3 też były pozamykane drzwi, to tez był cut content?
A przy Wiedzminie 3 były twierdzenia, że wszędzie da się wejść, za każdymi drzwiami czeka na gracza coś? Poza tym otwarty świat Wieśka 3 jest zrealizowany znacznie lepiej, też jest trochę monotonii, ale tam jest co robić, w CP niespecjalnie.
Problem właśnie z takim graczami jest taki, że nie rozumieją, iż nie wszystko musi im się podobać, i nie wszystko co im się nie podoba - jest do bani. Nikt nikomu nie powinien narzucać swojego gustu, po do tego to się sprowadza w przypadku Cyberpunka.
Problem z ludźmi takimi jak Ty jest taki, że nie rozumieją, że są gracze którym coś się może nie podobać, i że dla nich, coś co się podoba Tobie, jest do bani. To że o tym piszą, nie wstydząc się swojego zdania, to nie zawsze (trudno mi pisać za wszystkich) jest chęć narzucenia swojego zdania, gustu to już zupełnie nie, bo chyba gustu narzucić się nie da. W przypadku wielu, to zwyczajna chęć wypowiedzenia się, spowodowana frustracją że pół roku po premierze CP 2077 nadal jest zabugowanym cieniem swojej zapowiedzi. Nie zmienia to faktu, że może być grą niezłą, przez wielu, być może większość uważaną za grę bardzo dobrą. Zdejmij kolego te klapki z oczu.
Ponieważ takie oczekiwania są przejawem naiwności i braku dojrzałości (życiowej). Niektórzy zachowują się jakby po raz pierwszy w życiu zetknęli się z większą kampanią marketingową albo po raz pierwszy w życiu obejrzeli trailer.
Moim zdaniem to co Ty napisałaś to jest przejaw frustracji, że ktoś może atakować coś co lubisz i chęć narzucenia mu swojego jedynie słusznego zdania. Przez tego typu wypowiedzi tracę do Ciebie szacunek jako do partnera w dyskusji.
Oczekiwanie że gra będzie zgodna z zapewnieniami twórców było w tym przypadku normalne. CDPR do tamtej pory było studiem evenementem, szanujacym graczy, spełniającym swoje obietnice i zmieniającym branżę na lepszą, normalniejszą. Ufność w ich zapowiedzi była czymś normalnym. Oczywiście chyba każdy wiedział że na premierę gra będzie miała jakieś większe lub mniejsze błędy które szybko zostaną załatane. Przy tej skali projektu, to nie uniknione. Jak to się dalej potoczyło, wszyscy wiemy, CP2077 nadal jest w stanie w jakim w ogóle nie powinien ujrzeć światła dziennego, w moim odczuciu to nadal wczesny dostęp.
Poza tym masz manię porównywania. Mnie jako gracza, który zakupił CP2077 nie interesuje Bethesda, Rockstar, Ubi czy jakikolwiek inny developer/wydawca i jego gry. Interesuje mnie CP 2077 i CDPR. to CDPR robił tą grę, on ją reklamował, a ja ją kupiłem.