1. Materiały "Making of" powinny być ekskluzywne dla wydania kolekcjonerskiego, a nie zbiorem tego wszystkiego, co przez lata będziecie publikować w Sieci.
A po co mają być ekskluzywne, jeśli można wiedzieć? Przecież tak czy siak błyskawicznie wylądują na YT. Mnie wystarczy że MO będzie w wysokiej rozdzielczości i może z jakimś ładnym menu. Szczerze? Chciałbym, by wszyscy - niezależnie od tego, ile zapłacili za grę - mogli poznać Cyberpunka od kuchni. Ja zadowolę się fizycznymi gadżetami.
2. Jakikolwiek gadżet dodacie, powinien być doskonałej jakości i powinien być czymś, co można postawić na widoku dla ozdoby.
Z tym zgadzam się całkowicie. Najbardziej byłbym za figurką, ale z tym się wiąże konkretna cena. Może figurka do własnoręcznego pomalowania? Problem z dedykowanym gadżetem jest taki, że przy małej liczbie EK, cena za wyprodukowanie jednej sztuki będzie dość wysoka. Trzeba by więc natłuc tego znacznie więcej, by koszt figurki nie zwiększał zanadto ceny jednego pudełka. Przy takiej figurce naszywki, naklejki, breloczki czy inne rzeczy "z napisem" lub "z logotypem" będą kosztować grosze. Są firmy, które zajmują się tylko takimi gadżetami, i wyprodukowanie/ściągnięcie kilkunastu tysięcy sztuk, nawet "na wczoraj", nie będzie dla nich wielkim problemem.
Ja na pewno chciałbym fajną, dużą mapę Night City. Na pewno NIE chciałbym niczego z gipsu/sztucznego marmuru.
Odradzam również wszystko, co może się łatwo uszkodzić w czasie transportu. To musi być coś w miarę bezpiecznego. Papercrafty są pod tym względem idealne.
7. Jeśli pojawi się jakieś multi, to właściciel kolekcjonerki nie powinien dostać
żadnych przewag nad graczem, który kupił edycję standardową. Mam tutaj na myśli boost w zdobywaniu doświadczenia, sile broni, unikalnych przedmiotach etc.
Powinien za to odróżniać się wizualnie. Wiecie, "style over substance".
No właśnie. To samo dotyczy singla - unikalny dla kolekcjonerki wirtualny gadżet/ciuch, niech będzie miał takie same statsy jak przedmiot domyślny. A najlepiej, gdyby nie było żadnych ekskluzywnych sprzętów w grze - niech każdy ma to samo. Boję się, że to jednak niemożliwe, bo sieci i platformy dystrybucyjne będą naciskać. Tak czy siak jeśli już musi coś być, niech to się odróżnia przede wszystkim wyglądem/brzmieniem.
Właściciel kolekcjonerki powinien mieć dostęp do gry na długo (tak z 5 dni) przed oficjalną premierą, dzięki cyfrowej dystrybucji (dostanie dodatkową kopię na przykład na GOG.com).
Taa, i gra na 5 dni (lub znacznie wcześniej) przed premierą leży sobie na torrentach. To ja już wolę startować razem.