Cyberpunk 2077 - Postaci [SPOILERY]

+
Mieliśmy taki wątek przy Wiedźminie, podejrzewam że tutaj też się przyda...
No dobra, tak naprawdę kamufluję ogólną nazwą fanklub Panam, który głupio było mi zakładać. :shrug:
Chyba pierwszy raz w życiu tak się zachwycam postacią w grze wideo. Ktokolwiek odpowiada za jej model powinien dostać podwyżkę, bilety lotnicze na Majorkę i roczny zapas ulubionego alkoholu. Spędziłem godzinę na rozmowie z nią, bo robiłem jej masę zdjęć. Tylko spójrzcie.

1608062022042.png

1608062039821.png


Generalnie projekt i jakość modeli postaci w tej grze to jest jakiś kosmos.
Wiem, że są takie gry jak The Last of Us i Uncharted, te filmogry Davida Cage'a klonowały żywych aktorów, nie jest to nowa jakość, a mimo to... Nie wiem. Zachwycam się.

Notka moderatorska: jest to temat oznaczony spoilerami, ale nie zapominajcie proszę o używaniu tagu
, kiedy zdradzacie fragmenty fabuły, czy to tekstem, czy screenem.
 
Uprzedził.

Ja natomiast powiem, że oprócz przepięknego modelu jeszcze nigdy tak bardzo nie zbliżyłem się emocjonalnie do wirtualnej postaci. Nie wchodząc w spoilery, uważam, że jej wątek jest arcydziełem, prowadzenie postaci mistrzowskie, i ktokolwiek odpowiada za wykreowanie jej charakteru zasługuje na premierę, podwyżkę, nagrodę, wszystko.
 
Dołączam do fanclubu Panam, ale jedna rzecz - ja oficjalnie jestem jej pierwszym wielbicielem, bo już od sierpnia, kiedy po raz pierwszy mignęła w NCW2 :p


Świetny materiał, bardzo mi się podobają całkowicie różne ścieżki fabularne na początku gry, zachęca to do sięgnięcia po grę kilka razy :) No i ta broń, naprawdę czuć jej moc :D

BTW: Mam małe pytanie do ekipy CDPR - kim jest ta pani? :think:
View attachment 11055296

Pani jak widzę interesuje się chyba motocyklami i ogólnie motoryzacją, poza tym lubi piwo, przeczuwam nowy love interest dla mojego Nomada :love:
Będzie niedługo nieco szerzej zaprezentowana? :p
 
Też polubiłem Panam mimo że do nomadów mnie nie ciągnęło.

I obecnie jestem z nią w związku (o ile tak to można nazwać), ale pewnie nie skończy się to dobrze :(
 
Dołączam do fanclubu Panam, ale jedna rzecz - ja oficjalnie jestem jej pierwszym wielbicielem, bo już od sierpnia, kiedy po raz pierwszy mignęła w NCW2 :p

Phi, ostatni będą pierwszymi. U mnie to nie było takie łatwe, na początku mnie do siebie nie przekonywała. Cudnie jednak było powoli odkrywać jak cudowną istotą jest.
 
W tym przejściu Panam mnie "tylko" lubi. Jesteśmy "psiapsiółkami" (gram panną V). Ale przy następnym mam zamiar zagrać V-Korposem z dużym... wąsem.
 
Uwaga, post zawiera spoiler dotyczący zakończenia gry.

Nie wiem jak was, ale mnie strasznie wkurza postać Silverhanda. Najchętniej gdyby sie dało usunąłbym go u najbliższego ripperdoca. Jego zachowanie strasznie mnie drażni, wymuszone zachowania typu bicie NPCów w ogóle mi się nie podobają. Nie zrozumcie mnie źle - mogę sobie strzelać do jakichś gangusów a nawet walić pałą policję ale zmuszanie mnie do uderzenia Alt podczas kłótni kochanków w misji fabularnej w której się gra Silverhandem kłóci się z moim podejściem do kobiet i do grania. Pojawianie się tego palanta znikąd i jego durne komentarze psują mi rozgrywkę. Szczerze mówiąc wolę wykonywać wszystkie zadania poboczne byle się z tym pacanem nie spotykać. Poza tym wyczytałem że ostatecznie nieważne jak grasz i jakich wyborów dokonasz, V i tak przez Silverhanda zginie i nie ma żadnych szans żeby to zmienić. Jaki jest sens dokonywania wyborów skoro w końcu i tak umierasz... gra nie ma ANI JEDNEGO dobrego zakończenia. Noż k... m...
 
Last edited by a moderator:
Cóż ja opowiem się po drugiej stronie barykady :p dla mnie Judy jest wspaniałą postacią i w sumie najciekawszym charakterem w cp dla mnie (bardzo dużo daje jej angielski dubbing, ma piękny głos). Szkoda że zarówno Judy jak i Panam nie mają żadnego merchu typu figurka :( Liczę że niedługo to się zmieni
judy-alvarez-cyberpunk-2077-xbox-series-x-xbox-one-3840x2160-1860.jpg
 
Romans z Palmer to chyba najlepiej rozpisany związek jaki spotkałem w grach. Dawno nie czerpałem takiej radości z nawiązania relacji z jakąś wirtualną postacią. Te wszystkie rozmowy, smsy, spojrzenia i uśmiechy. Zdecydowanie TOP 3 relacji w grach.

1. TRISS
2. PALMER
3. ELIKA (FARAH)

Długi czas myślałem, że nic nie jest w stanie zepchnąć relacji z PoP na trzecie miejsce :p
 
Last edited:
Zgłaszam oficjalny sprzeciw przeciwko brakowi Takemury jako opcji romansowej. Niepocieszona jestem jak nie wiem co, taki potencjał!
Właściwie w Cyberpunku są tylko trzy ciekawe postacie męskie (nie myślę o opcji romansowej), z czego dwie giną w prologu.
Takemura jest jednym z nich.
Takemura też może zginąć w jednej misji, trzeba się postarać, by go uratować
Jan Srebrna Ręka jakoś mnie nie ujął.
Kobiecych postaci jest więcej i są lepiej napisane.
 
Romans z Palmer to chyba najlepiej rozpisany związek jaki spotkałem w grach.

No nie wiem. Dla mnie kanonem wątku romansowego był Baldur Gate gdzie musiałem bić się z myślami z jaką towarzyszką mam romansować... a sam "romans" ciągnął się nierzadko przez pół gry. Już lepiej pod tym względem wyglądał trzeci wiesiek. Dobrze że chociaż Triss umieściłeś przez Pam.
Pam jest piękna i pełna uroku, jest bardzo naturalna i przez to pociągająca... ale wątek romansowy jest cienki. To tylko ładna buzia, fabuła jest krótka i wręcz żenująca :)
photomode_15122020_175933.png
 
Witam całą firmę CDR !
Na wstępie chciałbym Wam wszystkim podziękować za to, że tworzycie gry z tak niesamowitymi fabułami, zaczynając od serii Wiedźmin, aż po obecny Cyberpunk 2077.
Cyberpunk mimo swoich wad ma ogromny potencjał i w głębi serca wierzę, że uda się Wam doszlifować wszystkie jego elementy tak by uciszyć niedowiarków i internetowych hejterów. Świat przedstawiony w waszej grze nigdy wcześniej nie był mi znany, aż do momentu wejścia do niego. Futurystyka, wszechobecna przemoc i walka o życie każdego dnia. Gdy przechodziłem początek gry i gdy pierwszy raz jako Korpo upadłem na samo dno zrozumiałem, że w tym świecie szarzy ludzie mają naprawdę ciężko. Moja postać jednak chciała się odbić od dna, co wiadomo nie było jej dane bowiem przyszedł kolejny upadek jeszcze boleśniejszy. Nie zmienia to faktu, że między pierwszym i drugim upadkiem w naszej historii pojawia się pewna kobieta, a jest nią Evelyn Parker.
Właśnie jej historia uderzając we mnie niczym rozpędzony rowerzysta zmusiła mnie do refleksji. Wszyscy wiemy jak potoczyła się historia tej osoby i wszyscy wiemy jak odeszła. Mimo tego wszystkiego Evelyn została bardzo mocno podkreślona w fabule Cyberpunk.
Do samego końca robiąc każdą misje myślałem o postaci Evelyn i miałem nadzieję, że w końcu Judy da mi znać, że musimy podjąć próby uratowania jej. Niestety z chwilą otrzymania telefonu od Judy czułem, że to coś złego, a wejście do łazienki i ujrzenie zakrwawionej Evelyn uderzyło bardzo mocno nie pozostawiając żadnych złudzeń. Wydaje mi się, że to jak została potraktowana Evelyn jest przerażające, a jeszcze bardziej przerażające jest to, że nie możemy nic z tym zrobić. Samobójstwo jakiego dokonała ta postać pokazuje jak niebezpieczne mogą być choroby psychiczne w tym depresję i traumy. Sam przeżyłem głęboką depresję i myślę, że dlatego tak mocno ta historia odbiła się na mnie. Uważam, że powinniśmy jako gracze mieć prawo wyboru, czy uratujemy Evelyn czy też nie, a w obecnych czasach gdzie jest coraz gorzej z ludzką psychiką wręcz musimy dać jej szansę.
Wiem, że macie na głowie teraz miliard innych spraw, ale mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości pomyślicie o lepszym rozwiązaniu tej tragicznej historii.
Dziękuję Wam jeszcze raz i trzymam za Was kciuki.
 
Last edited by a moderator:
Panam to jedna z najlepszych postaci w grze, i model też ma zacny, ale z racji że w ogóle mnie nie ciągło do nomadów (Redneckie klimaty mnie nie kręcą) tak do niej również nie, zwłaszcza że moja żeńska V już romansowała z Riverem. Judy natomiast bardzo mi się spodobała i na pewno przy kolejnym przejściu już jako facet ją wybiorę.
@yanc75
ale zmuszanie mnie do uderzenia Alt podczas kłótni kochanków w misji fabularnej w której się gra Silverhandem
Było coś takiego? U mnie jej nie uderzył. Co do Silverhanda, to się wypowiem po zakończeniu gry, zaś sama Alt jak dla mnie jest równie wkurzająca, świetnie się dobrali.
trzeba się postarać, by go uratować
JEGO MOŻNA URATOWAĆ?! Nosz ku... Ech, kolejny powód by przejść jeszcze raz.
 
Top Bottom