Ty może i ją wybierzesz, ale ona ciebie raczej nie, bo preferuje dziewczyny
To nie fair.
Ty może i ją wybierzesz, ale ona ciebie raczej nie, bo preferuje dziewczyny
Ponieważ to jest świat Cyberpunka. A dywizą tego świata jest to, by zostać legendą miasta.Jaki jest sens dokonywania wyborów skoro w końcu i tak umierasz... gra nie ma ANI JEDNEGO dobrego zakończenia. Noż k... m...
Panam to jedna z najlepszych postaci w grze, i model też ma zacny, ale z racji że w ogóle mnie nie ciągło do nomadów (Redneckie klimaty mnie nie kręcą) tak do niej również nie
Można mieć z nią romans będąc żeńską V?Heh, też miałem takie nastawienie, Nomadzi to nie moja bajka. A potem były dialogi z Panam, coraz więcej dialogów z Panam i jakoś tak wyszło, że bliżej mi do nich, niż do kogokolwiek innego
Nope.Można mieć z nią romans będąc żeńską V?
Wytrzymaj do jutra xDciągle zbieram myśli po zakończeniu i w sumie nie wiem w którym temacie mógłbym o tym napisać.
A wstał i powiedział, że nie jesteś sam i, że nie ma żadnych granic?
View attachment 11112056
A ja myślałem że to on
Zgadzam się ze wszystkim oprócz jednego - dla mnie Silverhand to głos Żebrowskiego, który wypadł fenomenalnie, gdy oglądam filmiki porównawcze, to Keanu wyraźnie brakuje tej charyzmy i tego zadzioru, trochę jakby był stremowany lub trochę nie odpowiadała mu ta rola. Miałem obawy, że Żebrowski jako poważny teatralny aktor trochę zleje temat dubbingu do gry komputerowej (tym bardziej, że już kiedyś położył Afterfalla), ale podczas odgrywanych przez niego scen widać było, że świetnie się bawił w studiu. Perełka w polskim dubbingu Cyberpunka, jego Johnny jest niesamowicie charyzmatyczny, rzuca świetnymi tekstami i komentuje wykonywane przez nas zadania w taki sposób, że zaczynamy patrzeć na nie z innej perspektywy. Czapki z głów przez Żebrowskim.Od pewnego momentu fabuły Johnny Silverhand stał się dla mnie jedną z najlepszych jeśli nie najlepszą postacią w grze. Początkowo jego sposób bycia może być trochę wkurzający, a Keanu sprawiać wrażenie zmęczonego przez co odgrywa postać 'na odwal się', ale z czasem bardzo zyskuje, a wspomniane minusy nabierają sensu i przestają nimi być. Absolutnie rewelacyjna postać z ciekawą i dość tragiczną historią, a sposób jej przedstawienia w grze robi na mnie ogromne wrażenie.
REDzi nawiązali już współpracę z wydawnictwem Dark Horse dzięki czemu otrzymaliśmy komiks oraz studiem Trigger i Netflixem celem przygotowania serialu animowanego. Byłoby wspaniale gdyby poszli za ciosem i we współpracy z jakąś wytwórnią filmową zrealizowali film o Johnnym oczywiście z Keanu Reevesem w roli głównej.
Dla mnie właśnie odwrotnie, Cały polski dubbing do mnie nie przemawia, wiele postaci traci w nim swój charakter np. Judy alvarez co w sumie sugeruje jej nazwisko ma pewne korzenie meksykańskie/hiszpańskie i Angielski dubbing dobrze te korzenia nakreśla za pomocą odpowiedniej wymowy i zastosowania specyficznego sposobu wypowiedzi. natomiast w języku polskim brzmi jak jakaś losowa dziewczyna. Może gdybym najpiew grał po polsku a potem po angielsku to inaczej bym do tego podchodził, jednak dla mnie o wiele lepiej wypada angielski dubbing, plus bardziej pasuje do miejsca akcji(w końcu to nowe stany zjednoczone)Zgadzam się ze wszystkim oprócz jednego - dla mnie Silverhand to głos Żebrowskiego, który wypadł fenomenalnie, gdy oglądam filmiki porównawcze, to Keanu wyraźnie brakuje tej charyzmy i tego zadzioru, trochę jakby był stremowany lub trochę nie odpowiadała mu ta rola. Miałem obawy, że Żebrowski jako poważny teatralny aktor trochę zleje temat dubbingu do gry komputerowej (tym bardziej, że już kiedyś położył Afterfalla), ale podczas odgrywanych przez niego scen widać było, że świetnie się bawił w studiu. Perełka w polskim dubbingu Cyberpunka, jego Johnny jest niesamowicie charyzmatyczny, rzuca świetnymi tekstami i komentuje wykonywane przez nas zadania w taki sposób, że zaczynamy patrzeć na nie z innej perspektywy. Czapki z głów przez Żebrowskim.
Bardzo fajnie, ino trzeba znać angielski, a właściwie amerykański w stopniu tak perfekcyjnym aby wyczuć hiszpański akcent.Dla mnie właśnie odwrotnie, Cały polski dubbing do mnie nie przemawia, wiele postaci traci w nim swój charakter np. Judy alvarez co w sumie sugeruje jej nazwisko ma pewne korzenie meksykańskie/hiszpańskie i Angielski dubbing dobrze te korzenia nakreśla za pomocą odpowiedniej wymowy i zastosowania specyficznego sposobu wypowiedzi. natomiast w języku polskim brzmi jak jakaś losowa dziewczyna. Może gdybym najpiew grał po polsku a potem po angielsku to inaczej bym do tego podchodził, jednak dla mnie o wiele lepiej wypada angielski dubbing, plus bardziej pasuje do miejsca akcji(w końcu to nowe stany zjednoczone)
W Wiedźminach grając wersją językową inną niż angielska też można było stracić okazję odnalezienia staroszkockiego akcentu w mowie krasnoludówDla mnie właśnie odwrotnie, Cały polski dubbing do mnie nie przemawia, wiele postaci traci w nim swój charakter np. Judy alvarez co w sumie sugeruje jej nazwisko ma pewne korzenie meksykańskie/hiszpańskie i Angielski dubbing dobrze te korzenia nakreśla za pomocą odpowiedniej wymowy i zastosowania specyficznego sposobu wypowiedzi. natomiast w języku polskim brzmi jak jakaś losowa dziewczyna. Może gdybym najpiew grał po polsku a potem po angielsku to inaczej bym do tego podchodził, jednak dla mnie o wiele lepiej wypada angielski dubbing, plus bardziej pasuje do miejsca akcji(w końcu to nowe stany zjednoczone)
Polska Panam jest rewelacyjna, dla mnie podium z genialnymi Żebrowskim i Kulą (Lidii Sadowej dużo nie słyszałem, ale pewnie też była świetna). Lekko dziewczęcy głos Małgosi Kozłowskiej idealnie kontrastował z jej awanturniczym charakterem, miło się słuchało nawet jej nieustannych przekleństw Marta Żmuda-Trzebiatowska o dziwo też się spisała całkiem nieźle w roli JudyMnie akurat Judy nie urzekła i nie mam zdania na jej temat, ale za to głos Pam w wykonaniu Małgorzaty Kozłowskiej jest dla mnie rewelacyjnie naturalny i doskonale pasuje do odgrywanej postaci.
Nie ma bo gra sie kończy 10 minut później w sumie :/ może w dodatkach będzie jakaś konsekwencja tego wyboruZastanawia mnie jedna kwestia dotycząca Adama Smashera.
Czy są jakieś konsekwencje darowania mu życia? Zdecydowałem się go zabić, ale gra w pewien sposób sugerowała mi że może powinienem go oszczędzić i bardzo mnie to ciekawi.
Trudnoto ocenić.Zastanawia mnie jedna kwestia dotycząca Adama Smashera.
Czy są jakieś konsekwencje darowania mu życia? Zdecydowałem się go zabić, ale gra w pewien sposób sugerowała mi że może powinienem go oszczędzić i bardzo mnie to ciekawi.
Szczerze mówiąc już większych "reperkusji" spodziewałbym się zabijając Yorinobu.
Edytowałem kilka postów, proszę pamiętać o tagu spoiler w ramach uprzejmości względem innych użytkowników.Notka moderatorska: jest to temat oznaczony spoilerami, ale nie zapominajcie proszę o używaniu tagu spoiler.