Cyberpunk 2077 - sugestie i życzenia
Jakim cudem taki temat jeszcze nie powstał?
Dobra, w takim razie ja zacznę. Przede wszystkim, liczę na to, czego zabrakło mi w W2 - dużych, rozbudowanych lokacji pełnych różnych smaczków, sekretów itp. Widoczne różnice między dzielnicami miasta, "tętniący życiem świat" będący czymś więcej niż marketingowym sloganem, NPCe, którzy naprawdę mają swoje małe życia (lub przynajmniej iluzję życia). Niektóre miejsce powinny być wręcz przeludnione - nie chodzi tutaj o wrzucenie 100000 NPCów, którzy dają graczowi questy czy prowadzą z nim wielogodzinne rozmowy, ale o stworzenie wiarygodnego miasta. Są gry, które z tłumami poradziły sobie całkiem zgrabnie - choćby Assassin's Creed czy Hitman, by daleko nie szukać. Tutaj wg mnie DHR był sporym rozczarowaniem - miasta były w nim bardzo wyludnione.
Świetnie by było, gdybyśmy czasem mogli zobaczyć gangi i policję w akcji, nie jako część jakiegoś questa, ale jako część brutalnej codzienności. Postać gracza nie zawsze musi być w centrum uwagi - przeciwnie, aby stworzyć wiarygodny świat, gracz powinien mieć wrażenie, że nie wszystkie wydarzenia dotyczą tylko jego postaci.
Rozbudowany system locational damage - czas zerwać z prymitywnym systemem jednolitego HP, oczekuję czegoś bardziej rozbudowanego. Są gry, które się o to pokusiły, np. oryginalny Deus Ex czy Fallouty. Implanty dają też twórcom szerokie pole do popisu, w połączeniu z locational damage można stworzyć bardziej taktyczny i realistyczny system niż w typowym cRPGu.
Jakim cudem taki temat jeszcze nie powstał?
Dobra, w takim razie ja zacznę. Przede wszystkim, liczę na to, czego zabrakło mi w W2 - dużych, rozbudowanych lokacji pełnych różnych smaczków, sekretów itp. Widoczne różnice między dzielnicami miasta, "tętniący życiem świat" będący czymś więcej niż marketingowym sloganem, NPCe, którzy naprawdę mają swoje małe życia (lub przynajmniej iluzję życia). Niektóre miejsce powinny być wręcz przeludnione - nie chodzi tutaj o wrzucenie 100000 NPCów, którzy dają graczowi questy czy prowadzą z nim wielogodzinne rozmowy, ale o stworzenie wiarygodnego miasta. Są gry, które z tłumami poradziły sobie całkiem zgrabnie - choćby Assassin's Creed czy Hitman, by daleko nie szukać. Tutaj wg mnie DHR był sporym rozczarowaniem - miasta były w nim bardzo wyludnione.
Świetnie by było, gdybyśmy czasem mogli zobaczyć gangi i policję w akcji, nie jako część jakiegoś questa, ale jako część brutalnej codzienności. Postać gracza nie zawsze musi być w centrum uwagi - przeciwnie, aby stworzyć wiarygodny świat, gracz powinien mieć wrażenie, że nie wszystkie wydarzenia dotyczą tylko jego postaci.
Rozbudowany system locational damage - czas zerwać z prymitywnym systemem jednolitego HP, oczekuję czegoś bardziej rozbudowanego. Są gry, które się o to pokusiły, np. oryginalny Deus Ex czy Fallouty. Implanty dają też twórcom szerokie pole do popisu, w połączeniu z locational damage można stworzyć bardziej taktyczny i realistyczny system niż w typowym cRPGu.