Isharoth;n6963010 said:
- Rozwój postaci. Nadal nad nim ubolewam. Nie zachęcał mnie w sumie do niczego. Od połowy gry przestałem zwracać uwagę na zdobyte levele, bo w praktyce nic mi nie dawały. O ile w Wiedźminie byliśmy bardzo ograniczeni do dwóch mieczy i znaków wiedźmińskich, o tyle w Cyberpunku będziemy pewnie mieli więcej broni, więc i rozwój postaci będzie bardziej rozbudowany i ciekawy.
Uważam, że ten problem wynika ze sztucznej inteligencji npc'ków, ponieważ zwiększając poziom gry, npc zadawali więcej obrażeń, a nawet potrafiły uśmiercić postać jednym uderzeniem (Dark Souls), to schemat zachowania npc'ka pozostawał ten sam. Oczywiście jest to utrudnienie gry, ale po pewnym czasie staje się ono mało znaczące i jak napisałeś, nie wykorzystujemy do granic możliwości zasobów naszej postaci oraz nas samych.
W wielu innych grach często denerwują mnie sytuacje typu: skradam się w lesie, bądź w obszarze zabudowanym lub samym budynku i przechodząc z jednej osłony do drugiej napotykam wrogiego npc w odległości do 10 m od niego, który się patrzy prosto na mnie i nie reaguje, tylko odwraca się, bo jestem za daleko od niego. Tak samo jest podczas poruszania się, tupiemy i w zależności od naszego obuwia oraz po jakim terenie stąpamy, głośność naszych kroków jest różna, zatem npc powinny reagować na ten bodziec w mniejszym lub większym stopniu (można do tego dodać jeszcze lokacje w której się znajdujemy, np. pokój lub fabryka, w której pracujące maszyny zagłuszałyby odgłosy kroków).
Dlatego chciałbym, żeby SI npc'ków zostało mocno polepszone w celu utrudnienia gry. Czegoś takiego oczekuję po SI:
- Npc podczas walki powinny analizować nasze ruchy, nasz rytm i dostosowywać się do niego. Oczywiście Boss o wiele lepiej by sobie z tym radził niż np. zwykły bandyta (ale są też różne rodzaje bossów, w wiedźminie 3, golem na pewno nie dorównywał intelektualnie do bandyty
) - ten czynnik na pewno urozmaiciłby walkę i nie stosowalibyśmy tego samego schematu.
Wiedźmin 3: Dziki Gon - Walka z Imlerithem.
Zapewne wymagałby to, aby opracować n-schematów lub ruchów dla danej postaci, raczej nie opłacalne i czasochłonne. Ale gdyby SI uczyłoby się od naszych schematów poruszania się, strategii ataku, następnie wykorzystując tą wiedzę oraz dostępne swoje schematy ruchów, opracowałoby kilka taktyk, po czym SI wybrałaby tą, która ma największą szansę skontrować naszą. Wtedy byłoby naprawdę interesująco
Oczywiście ten aspekt gry był już wspominany w tym temacie, ponadto ktoś na pierwszych stronach napisał, żebyśmy zdawali sobie sprawę, że to jest gra, a nie symulator miasta. Moim zdaniem jest to błędne myślenie, ponieważ ktoś kiedyś sobie wymyślił, ze chciałby latać jak ptak, to taka osoba powiedziałby mu, żeby wrócił na ziemie i się ocknął
, nie wspominam o eksploracji kosmosu, choć nasze technologia ogranicza nas tylko do księżyca
. Może tym razem nie uda się osiągnąć takiego lub lepszego poziomu SI, ale w przyszłości dlaczego nie.
Zakładając, że Redzi opracowali SI typu np. EDI z ME2-3, to obawiam się, że ówczesne procesory nie pozwalałyby na pełne jej wykorzystanie.
Jest to dość obszerny temat i wiele aspektów (których nie wymieniłem) podlega pod SI. Zapewne ktoś lepiej opisał/opisałby powyższe problemy dotyczące SI, które poruszyłem.
Dodatkowo jeśli chodzi o eksplorację, to chciałbym, aby w grze znajdowały się zagadki, których rozwiązanie wymagałby analizowanie poszlak, tekstu zawartego w książkach, bądź w wiadomościach, pytanie "ludzi" o wskazówki itp, oczywiście nagrodą byłby odkrycie tajemnicy ukrytej za daną zagadką, może item albo nawet osoba