Cyberpunk - świat okiem inżyniera

+
Hm, a co ja napisałem o regule prawej ręki?
Widać, że nie jesteś kierowcą...
Tak jak napisałem. Autonomicznym pojazdom znaki nie są potrzebne. Komunikacja wzajemna i system znaczników, geolokalizacja.
Według ciebie to samolotami nie dałoby się latać, bo brak jest oznakowania. Wszystko na wzajemnej wymianie informacji o położeniu, prędkości wysokości, trasie itp.
Nowoczesna kolej wysokich prędkości też nie używa zwykłego oznakowania (to oznakowanie jest stosowane na wypadek awarii podstawowego systemu), bo jest ono nieefektywne właśnie. Stosuje się różnorakie systemy sterowania automatycznego opartego na systemie znaczników, gps i różnorakie systemy bezpieczeństwa, maszynista jest tylko nadzorcą (w uproszczeniu) w kabinie lokomotywy, a całość ruchu (automatyczną) nadzoruje dyspozytor.
Przecież napisałeś o regule prawej ręki.:confused:
Na morzu też nie potrzebujesz oznakowania dla statków i tak od tysięcy lat, nie wiem co to za argument... Tak samo z transportem kolejowym i transportem drogowym - podobieństwa w pewnych aspektach są, ale też spore fundamentalne różnice...W grze nie masz autonomicznych pojazdów, nie znajdziesz ani jednego (dosłownie żadnego) autonomicznego pojazdu w Night City (możesz kraść auta, napadać na jadących samochodami) więc nie wiem właściwie po co ta dyskusja?
Autonomiczne auta są tylko wspomniane w newsie o Chinach i to jeszcze w prześmiewczym tonie.
 
Przecież napisałeś o regule prawej ręki.:confused:
Na morzu też nie potrzebujesz oznakowania dla statków i tak od tysięcy lat, nie wiem co to za argument... Tak samo z transportem kolejowym i transportem drogowym - podobieństwa w pewnych aspektach są, ale też spore fundamentalne różnice...W grze nie masz autonomicznych pojazdów, nie znajdziesz ani jednego (dosłownie żadnego) autonomicznego pojazdu w Night City (możesz kraść auta, napadać na jadących samochodami) więc nie wiem właściwie po co ta dyskusja?
Autonomiczne auta są tylko wspomniane w newsie o Chinach i to jeszcze w prześmiewczym tonie.
Napisałem, ale co, to już nie przeczytałeś.
Na lądzie też nie potrzeba było oznakowania, bo poruszano się wolno i tak od tysięcy lat. Zaczęto szybciej jeździć trzeba było wprowadzić oznakowanie i przepisy, by ruch usprawnić, bo dotychczasowa "negocjacja pierwszeństwa" była czasochłonna.
Dyskutowaliśmy o autonomicznym transporcie kołowym, który w NC właściwie nie działa, a cały transport odbywa się bardzo wolno więc oznakowanie jest niekonieczne, bo wystarczy reguła prawej strony/ręki.
 
Napisałem, ale co, to już nie przeczytałeś.
Na lądzie też nie potrzeba było oznakowania, bo poruszano się wolno i tak od tysięcy lat. Zaczęto szybciej jeździć trzeba było wprowadzić oznakowanie i przepisy, by ruch usprawnić, bo dotychczasowa "negocjacja pierwszeństwa" była czasochłonna.
Dyskutowaliśmy o autonomicznym transporcie kołowym, który w NC właściwie nie działa, a cały transport odbywa się bardzo wolno więc oznakowanie jest niekonieczne, bo wystarczy reguła prawej strony/ręki.
Nie wystarczy, kończę dyskusję.
 
Wyszła trochę offtopowa dyskusja. Żeby to zakończyć wstawiam obrazek, na którym wyraźnie widać że sponsorem działania sygnalizacji świetlnej jest Trauma Team - zarówno piesi jak i samochody mają jednocześnie zielone.

CP_Sygnalizacja_swietlna.jpg
 
Ja zauważyłem że w NC nie ma nawet miejsca do parkowania wzdłuż ulic przez co często wjeżdżam na chodnik bo jezdnia jest tak ciasna przez wszechobecne barierki, lub zaczynający się zaraz chodnik, który po obu stronach często zajmuje 2-3(lub więcej!) razy tyle co jezdnia. Wygląda to dosyć komicznie, porównując nawet z serią GTA. Do tego ktoś kto mieszka przy przejściu dla pieszych, chyba szybko trafia do wariatkowa a jego ulubionym słowem staje się "walk... walk...walk...". x)
 
Generalnie Metro należy od nowa zrobić. Czasami podstawa metra przechodzi przez dach peronu. W jednym miejscu metro przechodzi w ...ulicę
Post automatically merged:

Tu masz moją perełkę. Zestaw kolejowy doczepiony do Kaukaza. Zacnie!
Post automatically merged:

Ja zauważyłem że w NC nie ma nawet miejsca do parkowania wzdłuż ulic przez co często wjeżdżam na chodnik bo jezdnia jest tak ciasna przez wszechobecne barierki, lub zaczynający się zaraz chodnik, który po obu stronach często zajmuje 2-3(lub więcej!) razy tyle co jezdnia. Wygląda to dosyć komicznie, porównując nawet z serią GTA. Do tego ktoś kto mieszka przy przejściu dla pieszych, chyba szybko trafia do wariatkowa a jego ulubionym słowem staje się "walk... walk...walk...". x)
Mam chyba inne zdnie, jest od cholery parkingów. Parking dla Porche przy stacji orbitalnej. Parkingi dla VIPów. Gigantyczny nieparking na rondzie Arasaki. Niektóre parkingi są tak wielkie, że można się na nich ścigać...Wydaje mi się, że to kwestia poznania miasta. Przy samym megabloku V jesty pełno parkingów. Można się zdziwić, że tak dużo...
 

Attachments

  • photomode_01022021_205714.png
    photomode_01022021_205714.png
    3.1 MB · Views: 72
  • photomode_06062021_220432.png
    photomode_06062021_220432.png
    3.6 MB · Views: 68
  • photomode_21082021_011551.png
    photomode_21082021_011551.png
    3.5 MB · Views: 64
  • photomode_16072021_223254.png
    photomode_16072021_223254.png
    3.9 MB · Views: 63
  • Cyberpunk 2077 Screenshot 2021.07.16 - 20.54.05.69.png
    Cyberpunk 2077 Screenshot 2021.07.16 - 20.54.05.69.png
    2.1 MB · Views: 71
  • photomode_15022021_192618.png
    photomode_15022021_192618.png
    3.6 MB · Views: 65
Last edited:
Generalnie Metro należy od nowa zrobić. Czasami podstawa metra przechodzi przez dach peronu. W jednym miejscu metro przechodzi w ...ulicę
Post automatically merged:

Tu masz moją perełkę. Zestaw kolejowy doczepiony do Kaukaza. Zacnie!
Post automatically merged:


Mam chyba inne zdnie, jest od cholery parkingów. Parking dla Porche przy stacji orbitalnej. Parkingi dla VIPów. Gigantyczny nieparking na rondzie Arasaki. Niektóre parkingi są tak wielkie, że można się na nich ścigać...Wydaje mi się, że to kwestia poznania miasta. Przy samym megabloku V jesty pełno parkingów. Można się zdziwić, że tak dużo...
A no tak, parkingów jest sporo, ale takich realistycznie i logicznie umiejscowionych jak w prawdziwych miastach to chyba mało. Prawie nie ma miejsca do parkowania przy ulicach, więc jak chcesz się gdzieś zatrzymać pod questa czy coś to musisz szukać parkingu nie wiadomo gdzie( albo zatrzymać się na środku jezdni, ale nie jest to zbyt immersyjne rozwiązanie). Takie mam przynajmniej wrażenie po 700 h gry.
 
A no tak, parkingów jest sporo, ale takich realistycznie i logicznie umiejscowionych jak w prawdziwych miastach to chyba mało. Prawie nie ma miejsca do parkowania przy ulicach, więc jak chcesz się gdzieś zatrzymać pod questa czy coś to musisz szukać parkingu nie wiadomo gdzie( albo zatrzymać się na środku jezdni, ale nie jest to zbyt immersyjne rozwiązanie). Takie mam przynajmniej wrażenie po 700 h gry.
Takie też miałem wrażenie i to dużo wcześniej, ale to mógł być świadomy wybór. Wolne przestrzenie pomiędzy budynkami są przez to mniejsze, robi to lepszy klimat. Poza tym jeśli już takie coś by umieścili w grze, to musieliby je jakoś wykorzystać. Jest kilkadziesiąt takich miejsc parkingowych ale często stoją puste, podejrzewam, że z prostego powodu...gra musiałaby wygenerować dodatkowe modele samochodów kiedy gracz porusza się po ulicach.
 
To jest akurat ciekawa dyskusja, ale nie o samej grze tylko o miastach jako takich - czy ulice w mieście powinny być parkingami czy tylko ciągami komunikacyjnymi? Czy zawsze trzeba samochodem podjechać "pod same drzwi" czy może jednak można zaparkować na parkingu i przejść te nawet i kilkaset metrów?
 
To jest akurat ciekawa dyskusja, ale nie o samej grze tylko o miastach jako takich - czy ulice w mieście powinny być parkingami czy tylko ciągami komunikacyjnymi? Czy zawsze trzeba samochodem podjechać "pod same drzwi" czy może jednak można zaparkować na parkingu i przejść te nawet i kilkaset metrów?
W Cyberpunku do jakiegoś stopnia ktoś myślał o tym, żeby gracz miał gdzie zaparkować auto, bo takie miejsca przy rezydencji Peralezów, przy windzie na bazar w Japantown, gdzie jest misja z porwaniem Hanako, jak podjeżdżasz pierwszy raz do Vika, to jest miejsce parkingowe wskazane wielkim czerwonym krzyżem.

Problem jest jednak taki, jak daleko realistyczne, czy bardziej logiczne miałyby być tego typu rozwiązania, bo w przypadku Cyberpunka nie wszystko co jest logiczne w rzeczywistości musi być takie w świecie gry.

Powiedzmy sobie szczerze, że V może przyzywać pojazdy, więc tak samo mógłby je odwoływać a one kierowały by się do najbliższego wolnego parkingu ( w świecie gry masz megabloki, więc nie trudno sobie wypbrazić masę podziemnych miejsc parkingowych, czy budynków przeznaczonych wyłącznie do tego). Tak można byłoby sobie wyobrazić rozwiązania, które byłyby zgodne z logiką świata gry.

Z miejscami parkingowymi wzdłuż każdej drogi, poza autostradami (choć i tam mógłby być dodatkowy pas) jest taki problem, że tak jak w prawdziwym życiu, tak w świecie gry zajęłyby masę powierzchni (musiałbyś podwoić szerokość większości z dróg), co za tym idzie zmieniłby się obraz miasta, zamiast wrażenia ciasnoty i klaustrofobicznych miejscówek, miałbyś mniej lub bardziej widoczne zmiany w odwrotnym kierunku.

Moim zdaniem rozwiązania w grze nie muszą a czasem nawet nie powinny być zgodne z logiką świata rzeczywistego, bo nie chodzi w nich o o realistyczną symulacją tylko dobrą zabawę. Przecież w Cyberpunku masz wielkie estakady stworzone chyba tylko po to, żeby gracz miał fajny widok na miasto...

Jeżeli za bardzo drążysz kwestie realizmu w grze to możesz dojść do takich paradoksów jak: w Night City nie powinno być asfaltowych dróg, wszystkie powinny błyszczeć od bieli betonu (zmieniłoby to wizerunek miasta), z prostego powodu - asfalt jest pochodną rafinacji ropy naftowej, więc to ropę trzeba wydobywać, jak się ją wydobywa to muszą być rafinerie - w swiecie cyberpunka tych rafinerii nie ma zbyt wiele, bo nie wydobywa się już zwykłej ropy na taką skalę jak to się robi w rzeczywistym świecie, co za tym idzie towar taki jaki asfalt (nie tylko on jest przecież produktem ubocznym przetworu ropy naftowej ważnym dla przemysłu) byłby deficytowy, więc cholernie drogi, jeśli w ogóle dostępny. Okej w przypadku Night City jeszcze dałoby się to wytłumaczyć, bo zaraz za miastem masz pola naftowe, ale z drugiej strony nawet jeśli dostępne takie rozwiazanie byłoby ekonomicznie nieopłacalne w porównaniu do innych rozwiązań. Podałem tę rozkminkę jak przykład jak daleko można roztrząsać realizm w grach i pytanie czy to ma jakiś sens, sam widzisz do czego to może zmierzać...

Gdzieś jest jakaś granica, i wydaje mi się, że tą granicą jest czy większość graczy zwróci na dany problemu uwagę. Jeśli nie zwróci można takie zagadnienie zignorować. I tak pewnie było z miejscami parkingowymi, taki problem jest chyba tylko w dzielnicy takiej jak Japantown czy Heywood, gdzie czasami można odczuć, że do cholery, nie ma gdzie postawić auta tak, żeby z niczym nie kolidowało.
 
To jest akurat ciekawa dyskusja, ale nie o samej grze tylko o miastach jako takich - czy ulice w mieście powinny być parkingami czy tylko ciągami komunikacyjnymi? Czy zawsze trzeba samochodem podjechać "pod same drzwi" czy może jednak można zaparkować na parkingu i przejść te nawet i kilkaset metrów?
W kontekście Cyberpunka i amerykańskich miast, to jednak obstawiam podjechanie pod same drzwi.
Europejskie miasta od lat skręcają raczej w stronę ograniczania ruchu w mieście i większych praw dla pieszych/rowerzystów, czy rozbudowywania sieci komunikacji zbiorowej.
 
gestosc_zaludnienia.png

Zestawienie powierzchni, liczby ludności i gęstości zaludnienia największych amerykańskich miast i NC (dane mogą być przybliżone).

Widać że NC ma od ponad 10-cio krotnie do 70-cio krotnie mniejszą powierzchnię od innych miast, a gęstość zaludnienia jest większa o dwa rzędy wielkości. W samym NC ciężko doliczyć się kilkuset tysięcy mieszkań na km^2. Gdzie te 5 milionów osób mieszka?
 
Dziś będzie krótko, ale zabawnie.

Chyba nie ma na świecie większych optymistów niż montażyści tych paneli słonecznych:

View attachment 11219306

[ w tle to efekt auto balansu oświetlenia - choć wydaje się że świeci tam słońce to rzeczywiście jest tam cień wieżowców i słońce tam nigdy nie dociera]

:D Łódź aspiruje do bycia polskim Night City:

63c36454085bca4dd789e596d6648987.jpg
 
"Świat cyberpunka okiem inżyniera."

Mnie zaciekawił ten, chyba jeden z bardziej ikonicznych obrazków miasta (pokazywany na reklamach), taki mega kolorowy kawałek coś jakby kolejki, który jednak kończy się szarym betonowym pokojem i ścianą w której szyna jest umocowana. Uciekając przed NCPD wskoczyłem na górę i wrzuciło mnie do środka. Niestety nic tamtędy nie jeździ, a ilością energii zużywanej do oświetlenia można by ogrzać megablok :sneaky: .
photomode_11102022_224236.png

photomode_11102022_224541.png
 
A nikogo nie zdziwiły budynki w NC?
Wieża Arasaki ma w fundamentach jakieś tłumiki na wypadek trzęsień ziemi, a tymczasem mamy też takie dziwne gigantyczne budowle prawie że zawieszone w powietrzu. To jakiś absurd na terenie aktywnym sejsmicznie.
 

Attachments

  • photomode_10112022_185912.png
    photomode_10112022_185912.png
    3.8 MB · Views: 23
Pewnie projektantom dzielnic chodziło o maksymalne wykorzystanie miejsca, a nie mieli pod ręką innych pomysłów.
Nieco inaczej, ale też niezręcznie prezentuje się taki klocek z wentylatorami, często spotykany jako wolnostojący, ale tutaj z braku laku w połowie wbudowano go w wieżowiec :sneaky: .
photomode_07112022_215749.png

Post automatically merged:

A tutaj widać jak od spodu zbudowany jest pas drogi typowego wiaduktu, to cienka na milimetr niewidzialna bariera.
photomode_07112022_211350.png
 
>... który jednak kończy się szarym betonowym pokojem i ścianą w której szyna jest umocowana... ... Niestety nic tamtędy nie jeździ, a ilością energii zużywanej do oświetlenia można by ogrzać

Tam powinien być wjazd do tunelu, który prowadzi do stacji Corporate Plaza. W sumie to jedyne możliwe połączenie z tą stacją, choć powinna być ona przelotowa.

Ostatnio rozbawił mnie jeden drogowy niuans:
Jedziemy od południa w stronę Kabuki rampą i dojeżdżamy do rozjazdu dróg - na wprost mamy jednokierunkowy wjazd na obwodnicę NC, natomiast jeśli skręcimy w lewo...

photomode_12112022_003607.jpg


Dojeżdżamy do następnego rozjazdu dróg, ale skręt możliwy jest tylko w prawo (jest to rampa wjazdowa na obwodnicę NC z głównej ulicy północ-południe w Watson na wschodzie), więc skręcamy w prawo, bo nie mamy wyboru i...

photomode_12112022_003742.jpg


Wjeżdżamy na obwodnicę dokładnie poprzednim wjazdem od tego, na który trafilibyśmy jadąc prosto na 1 zdjęciu :D
Więc jest to droga tylko do przedłużenia wjazdu na obwodnicę, nikt inni z niej nie ma jak skorzystać, niż ci co wjeżdżają szybciej i krócej następnym wjazdem.

photomode_12112022_003855.jpg


Podejrzewam, że jest więcej takich smaczków podkreślających szaleństwo projektantów miasta. Istnieją też podejrzenia że to realizacja projektu usprawniania miasta z otwartego konkursu "Zaprojektuj nasze miasto" przeprowadzonego we wszystkich przedszkolach w NC. (*)

* opinia mieszkańców miasta
 
Last edited:
Przyjrzałem się dostępnym klasom pojazdów w CP i w sumie wszytko jest w miarę reprezentowane.
Czego mi brakuje?

1) Pojemnego dostawczaka - taką rolę pełni Villefort Columbus, brakuje mi jego wersji z paką - coś jak np. wersje Żuka. o pojemności prawie Kaukaz'a Zeya (który jest na rolę dostawczaka zbyt toporny i duży).

2) Tak zwanych "Road Trains" i tego mi brakuje bardzo mocno, przy tak liberalnych przepisach liczba przyczep powinna być ograniczona tylko mocą pojazdu. Takie zestawy powinny przemierzać "Badlandy" najlepiej w eskorcie, a do miasta wjeżdżać tylko bezpośrednio do terminali przeładunkowych/kontenerowych. Dziś takie zestawy jeżdżą w Australii, Afryce i ogólnie krajach z bardziej liberalnym podejściem do przepisów drogowych.

1F91691E2144445A95941CB7618712AC_v1.jpg

road-train-australia-truck.jpg
 
Top Bottom