Czas gry

+
A można gdzieś zobaczył ile trwała gra? W F3 czy ME są liczniki przy sejwach, tutaj czegoś takiego nie dostrzegłem...
 
Aalaron said:
Aalaron said:
W F3 czy ME są liczniki przy sejwach, tutaj czegoś takiego nie dostrzegłem...
Bo czegoś takiego nie ma.
Więc tak naprawdę wszystkie wyliczenia są BARDZO "na oko".BTW co wy robiliście, że graliście ponad 50-60h? W jakieś 45 godzin można przejść całość bez śpieszenia się.
 
Firnomir said:
Firnomir said:
Firnomir said:
W F3 czy ME są liczniki przy sejwach, tutaj czegoś takiego nie dostrzegłem...
Bo czegoś takiego nie ma.
Więc tak naprawdę wszystkie wyliczenia są BARDZO "na oko".BTW co wy robiliście, że graliście ponad 50-60h? W jakieś 45 godzin można przejść całość bez śpieszenia się.
Expiliśmy, robiliśmy questy poboczne, szukaliśmy składników, broni itp.
 
Zdecydowanie ponad 100 godzin, co jest związane z moim stylem grania w RPGi: zrobić wszystko, co się da + pogadać z każdym, z kim się da o wszystkim, o czym się da + przeczytać wszystko, co jest do czytania + zwiedzić każdy fragment terenu (ale przyznaję - na pewno nie zdeptałem każdej kępki trawy ;) )
 
Nie mam pojęcia, jak długo grałem, ale po stronie Zakonu zdaje mi się, że wykonałem wszystkie zadania, zlecenia i ubiłem co się dało, ale nie expiłem dla samego expienia. Wydaje mi się, że spokojnie do 50 godzin mi starczyło.
 
Teraz, kiedy przeszedłem po raz kolejny grę, było grubo ponad 100 h. Powody: kilka dni expienia w krypcie Kruka celem wbicia 50. lvl, wykonanie wszystkich zadań (zleceń i trofeów też). Właściwie nie wykonałem tylko zlecenia na bruxy w V akcie. Zapomniałem.
 
Ja wykonywałem wszystkie zadania jakie mogłem wykonać ze względu na stronę konfliktu. Zeszło mi jakieś 80h, przy czym ćwierć na II akt. Jak sobie przypomnę ile robiłem te zadania, to nachodzi mnie żądza mordu. Zwłaszcza przed ER. Zapieprzanie od Wyzimy na bagna i z powrotem było niesamowicie denerwujące.
 
Masz rację. Mnie też to denerwowało. Idź do wioski, wróć i powiedz postaci x o czymś, a teraz wróć na bagna i zakończ zadanie. Pod tym względem najgorszy był akt II.BTW W ankiecie 2 głosy zostały oddane na '20 h'. Podziwiam tych, którzy przeszli grę w 20 h.
 
KlanLubiczwelvaxi said:
Przejść Wiedźmina w 20h... Chyba prolog. Albo na kodach.
A co to za problem? Jeżeli przechodzimy grę po raz n-ty, wiemy dokładnie co i jak, wykonujemy tylko wątek główny i "przeklikowywujemy" dialogi i cutsceny?Prolog - góra 1hAkt I -1hAkt 2 około 5-6hAkt 3 jw.Akt 4 1hAkt 5 4-5hEpilog 1h
 
Więc gratuluję wytrwałości w graniu w Wiedźmina. Ja tam osobiście np. nie lubię przeklikiwać dialogów. Po to mam oprawę dźwiękową żeby jej słuchać. I sprawia mi to przyjemność.
 
Zaznaczyłem 60-90, tak gdzieś za pierwszym razem.Za drugim może 50. Gdy wie się co jak nie chodzi się bez sensu po lokacjach, tylko dokładnie planuje się trasę.
 
Hit477 said:
Zaznaczyłem 60-90, tak gdzieś za pierwszym razem.Za drugim może 50. Gdy wie się co jak nie chodzi się bez sensu po lokacjach, tylko dokładnie planuje się trasę.
Dokładnie tak. Wykonując 1 zadanie od razu możemy przy okazji zrobić 2. Wiemy kiedy co będziemy potrzebować i unikamy biegania kilkanaście razy tą samą drogą. Ja Wiedźmina przeszedłem w około 70 - 80 h.
 
Guderian95 said:
ja przechodziłem wszystkie questy główne i poboczne a przeszedłem wiedźmina w 4 dni 8)
Hmm.A może frytki do tego? ::)Wątpię czy jest to możliwe przy pierwszym podejściu do gry jeśli się z góry nie wie gdzie iść,z kim rozmawiać itp.No i nie pytam,ile siedziałeś przed komputerem...
 
Guderian95 said:
ja przechodziłem wszystkie questy główne i poboczne a przeszedłem wiedźmina w 4 dni 8)
Chodzi o 4 dni, czyli 24*4=96, czy 4 dni np. po 3 godziny???Topic : Ja przechodziłem około 60 - 70 h, nie robiąc wszystkich zadań pobocznych, potem, za n-tym razem 30-50 góra.
 
Guderian95 said:
ja przechodziłem wszystkie questy główne i poboczne a przeszedłem wiedźmina w 4 dni 8)
Kręcisz coś :p. Musiałbyś spędzać nad tym całe dnie i zarywać noce.Co do tematu ja grę przeszedłem w około 60 godzin.
 
Top Bottom