Kurczę... za krótko! Tak nie można!
Jest takie czekoladowe ciastko, które po przekrojeniu wylewa z siebie dodatkowo płynną czekoladę... nie za dużo, ale pyszna.
I ten odcinek właśnie taki był
I się chce więcej.
Ociekający klimatem materiał - od ulicznych neonowych beatów przez dławiące kurzem slumsy po sterylną, zdegenerowaną czerń... to wszystko jest świetne.
Do tego garść smaczków o broni, mnóstwo wizualnych rarytasków i niezłe brzmienia w tle.
Wiecie co, to chyba będzie świetna gra
Jest takie czekoladowe ciastko, które po przekrojeniu wylewa z siebie dodatkowo płynną czekoladę... nie za dużo, ale pyszna.
I ten odcinek właśnie taki był
I się chce więcej.
Ociekający klimatem materiał - od ulicznych neonowych beatów przez dławiące kurzem slumsy po sterylną, zdegenerowaną czerń... to wszystko jest świetne.
Do tego garść smaczków o broni, mnóstwo wizualnych rarytasków i niezłe brzmienia w tle.
Wiecie co, to chyba będzie świetna gra
W listopadową premierę uwierzę za 10 dni, ale trzeba przyznać uczciwie że to był bardzo dobry odcinek NCW - zdecydowanie lepszy niż poprzedni, aż te 30min minęło jak góra pięć !
To teraz może mały koncert życzeń z gatunku " co bym chciał zobaczyć w kolejnym epizodzie"
Chciałbym aby to był odcinek całkowicie poświęcony sieci/klasie netrunnera/ i cyberware w sumie te trzy rzeczy tak się pięknie razem spinają. Trzeba przyznać że te tematy nie zostały nam praktycznie przedstawione (szczególnie -NET- ) tylko liźnięte bardzo pobieżnie
To teraz może mały koncert życzeń z gatunku " co bym chciał zobaczyć w kolejnym epizodzie"
Chciałbym aby to był odcinek całkowicie poświęcony sieci/klasie netrunnera/ i cyberware w sumie te trzy rzeczy tak się pięknie razem spinają. Trzeba przyznać że te tematy nie zostały nam praktycznie przedstawione (szczególnie -NET- ) tylko liźnięte bardzo pobieżnie
Noooooo jest mięso. Przy tych fragmentach gdzie pokazywali shotguny się rozpływałem dosłownie. Do tej pory uważałem smartguny za nie swoją parę kaloszy, chociaż wydają się bardzo funkcjonalne i być może wyższe poziomy trudności wymuszą używania większej ilości typów broni i nieco sprytniejszego podejścia do starć.
Jeżeli chodzi o ścieżki, to wizualnie Nomad bardzo do mnie przemówił. Ta zajawka z trzech podobała mi się najbardziej, ten fragment z zamglonym miastem w tle bardzo klimatyczny. Tematycznie też mi odpowiada - dawno zdecydowałem, że będę grał korposem, a teraz się waham.
Ogólnie to chyba najlepszy materiał promocyjny, jaki REDzi wypuścili, zwłaszcza fragment o muzyce mi się podobał, jako że jestem fanem zespołu Refused. Widać też przywiązanie do detali, skoro Borys ich tam pilnuje z akcentami i się z robotą, mówiąc niedelikatnie, nie pierdzieli
Szkoda tylko, że taki krótki.
Jeżeli chodzi o ścieżki, to wizualnie Nomad bardzo do mnie przemówił. Ta zajawka z trzech podobała mi się najbardziej, ten fragment z zamglonym miastem w tle bardzo klimatyczny. Tematycznie też mi odpowiada - dawno zdecydowałem, że będę grał korposem, a teraz się waham.
Ogólnie to chyba najlepszy materiał promocyjny, jaki REDzi wypuścili, zwłaszcza fragment o muzyce mi się podobał, jako że jestem fanem zespołu Refused. Widać też przywiązanie do detali, skoro Borys ich tam pilnuje z akcentami i się z robotą, mówiąc niedelikatnie, nie pierdzieli
Szkoda tylko, że taki krótki.
Świetny materiał, bardzo mi się podobają całkowicie różne ścieżki fabularne na początku gry, zachęca to do sięgnięcia po grę kilka razy No i ta broń, naprawdę czuć jej moc
BTW: Mam małe pytanie do ekipy CDPR - kim jest ta pani?
Pani jak widzę interesuje się chyba motocyklami i ogólnie motoryzacją, poza tym lubi piwo, przeczuwam nowy love interest dla mojego Nomada
Będzie niedługo nieco szerzej zaprezentowana?
No i ta broń, naprawdę czuć jej moc BTW: Mam małe pytanie do ekipy CDPR - kim jest ta pani?
Pani jak widzę interesuje się chyba motocyklami i ogólnie motoryzacją, poza tym lubi piwo, przeczuwam nowy love interest dla mojego Nomada
Będzie niedługo nieco szerzej zaprezentowana?
Waifu wars ! ciekawe z iloma da się "zakręcić" aby pozostać niewykrytym, tak wiele możliwości tak wiele wyborów na wielu płaszczyznach.Świetny materiał, bardzo mi się podobają całkowicie różne ścieżki fabularne na początku gry, zachęca to do sięgnięcia po grę kilka razy
BTW: Mam małe pytanie do ekipy CDPR - kim jest ta pani?
View attachment 11055296
Pani jak widzę interesuje się chyba motocyklami i ogólnie motoryzacją.
Fajnie, ale za krótko. Minęło w 5 min., dam sobie głowę uciąć.
Zdecydowanie przemawia do mnie korpo, jako takie quasi piekiełko, gdzie każdy chce się każdego pozbyć, a dźganie w plecy jest tak powszechne i naturalne jak przerwy na papierosa.
Będę grał nawróconym korpo i im będzie bardziej bezlitosny w swoim originie, tym lepiej.
Bronie miodzik, strzelby kradną szoł, ale przyznam, ze przebijająca ściany snajperka też nie umknęła mojej uwadze.
Wydaje mi się też, że będziemy mieli retrospekcje, gdzie będziemy grali Johnym (sam model tez chyba poprawili).
Zdecydowanie przemawia do mnie korpo, jako takie quasi piekiełko, gdzie każdy chce się każdego pozbyć, a dźganie w plecy jest tak powszechne i naturalne jak przerwy na papierosa.
Będę grał nawróconym korpo i im będzie bardziej bezlitosny w swoim originie, tym lepiej.
Bronie miodzik, strzelby kradną szoł, ale przyznam, ze przebijająca ściany snajperka też nie umknęła mojej uwadze.
Wydaje mi się też, że będziemy mieli retrospekcje, gdzie będziemy grali Johnym (sam model tez chyba poprawili).
Świetny materiał. O typach broni wiedzieliśmy dość sporo wcześniej więc najbardziej podobał mi się element dotyczący life paths. Jak za pierwszym razem usłyszałem o tych ścieżkach to zdecydowałem się na nomada - teraz jestem co do niego w 100% przekonany. Widziałem też ,że można się wcielić w Johnego coraz ciekawiej z każdą prezentacją.
coraz ciekawiej z każdą prezentacją.
Ja już dawno jestem zdecydowany na nomada, ale powody są tylko pewnym prawdopodobieństwem w grze, liczę ze ścieżka Nomada otworzy mi pewne konkretne ścieżki ale to tylko domysły i równie dobrze mogę się mylić. Najmniej zachęcający wydaje się street-kid ale tylko takie moje odczucie.
O ile V nie będzie gwiazda rocka to można założyć że to właśnie Silverhand trzyma pistolet na scenie patrząc się na tłum.