Diablo

+
Złoto w Diablo 3 leży na ulicach, wypada z potworów, beczek czy słoików podczas gdy unikatowe składniki trafiające się od czasu do czasu były fajnym urozmaiceniem. Czułem że znalazłem coś extra z czego później wykuję świetny przedmiot. Teraz tego nie ma.
 
Złoto w Diablo 3 leży na ulicach, wypada z potworów, beczek czy słoików podczas gdy unikatowe składniki trafiające się od czasu do czasu były fajnym urozmaiceniem. Czułem że znalazłem coś extra z czego później wykuję świetny przedmiot. Teraz tego nie ma.

Za to teraz klepiemy masówkę, oczywiście pod warunkiem, że mamy "węgielki", które niemal nie dropią i trzeba poświęcać legendy. Czy mi się wydaje, że wzrósł koszt craftu? Mam na myśli potrzebny pył, to są jakieś dziwnie duże ilości...
A po długiej przerwie wyleciała mi setowa kusza i zielona receptura, w teamie też na zielono; od wejścia dodatku nie widziałam nic z setów, a tu proszę. To znów na pół roku cisza będzie ;p
 
Szkoda, że wywalili legendarne materiały. Szczególny ból mogą czuć osoby które spędziły kilkadziesiąt godzin na poszukiwanie danych materiałów do konkretnych setów.
 
Nie czytam list, jestem praktykiem ;P
Za to legendy żadnej, to ja nie wiem, chyba jednak tuż po wprowadzaniu poprawek to "kalibrują", czyt. zwiększony drop na zachętę, a potem norma...

Na szczęście ja nie latałam za tymi składnikami, sprzedałam bez żalu. Ale racja z tym, że to trochę spłaszczyło rozgrywkę.
 
Ciekaw jestem czy te elementy wyleciały z gry bo faktycznie dużo ludzi na nie narzekało czy po prostu mają taki pomysł na odświeżanie gry: co jakiś czas wyrzucić jakiś element lub mechanikę i dać w zamian coś innego. Podobnie przecież było z męstwem nefalemów (kumulujący się bonus do znajdowania magicznych przedmiotów wraz zabijaniem elitarnych przeciwników), które jakiś czas temu wyleciało ustępując miejsca chwale nefalemów (kumulujący się bonus do ataku, który wypada z przeciwników tak jak kule zdrowia). Unikatowe przedmioty i składniki rzemieślnicze też przeszły już niejedną przeróbkę.
 
Pierwsze wrażenia z Diablo 3:

a) gra jest najzwyczajniej w świecie... przyjemna
b) do grafiki nijak nie można się przyczepić. Na pewno będzie się wolno starzeć :)
c) w porównaniu do PoE (bo w tego h&s łupałem ostatnimi czasy) - nie czuć takiej presji, jaka tam jest od początku. Tutaj gra łagodnie wprowadza ciebie we wszystko
d) pozdrawiam panów z Blizzarda za absurd z wersją pudełkową. Gry nie można zainstalować z płyty, bo wyszło za dużo łatek (to oficjalna informacja !) - i tak trzeba zassać te kilkanaście GB

Wracam do Tristram ;)

PS Drżyjcie, nadciągam ;)

View attachment 4816
 

Attachments

  • D3.jpg
    D3.jpg
    5.1 KB · Views: 40
Last edited:
Alfons barbarzyńca brzmi srogo.

Wróciłam po dłuższej przerwie do koszenia mobów, a raczej polowania na pomarańczowe i zielone flary (gdyż to mnie najbardziej interesuje, gdyby ktoś nie śledził tematu) - i mam wrażenie, że zrobiło się trudniej?
Jakoś tak, no, bardziej ginę xD
Na pewno były rozmaite pacze i inne bonusy, nie śledziłam, to nie wiem, prezentuję wyłącznie swoje subiektywne odczucia :p
 
A tak odświeżę, może ktoś poradzi.
Od tygodnia problemy z graniem, po kilku sekundach od rozpoczęcia rozgrywki czerwony pasek i opóźnienia do 1,5k ms. A dziś kompletnie nie idzie się zalogować.
Ok, zmieniłam lokalizację kompa i miewam problemy z routerem.
Ok, w nocy stawiałam od nowa system, ale konto na BN działa (hasło znaczy ok), tylko w momencie logowania się do gry zawieszam się na uwierzytelnieniu, po czym jest info, że utracono połączenie z serwerem.
Ale: czytam na forum blizza, że od tygodnia ludzie miewają problemy z grą, to by się zgadzało...


W sumie to nie pamiętam, czy na konto BN i do gry jest ten sam login (mail) i hasło? Czy przy reinstalce nie muszę rejestrować gry kluczem od nowa, bo mam ją już podpiętą i wystarczy wejść z klienta po instalacji? A może trzeba coś w antywirze/zaporze odblokować? Tylko czemu nie mam info z zapory, że jakiś program chce uzyskać dostęp? Bo zawsze taki monit był przy podobnych okazjach.
Krótko mówiąc: czy robię coś źle, czy to serwery nawalają i tylko się to zbiegło z moimi ruchami na kompie?
 
Grałem, grałem i nagle okazało się, że ukończyłem D3 już dwukrotnie - raz Mnichem, raz Barbem (w co-opie razem z @fompt ).

Gra jest miodna, przynajmniej dla takiego casuala w h&s jak ja. Być może moje nastawienie wynika z faktu, że wcześniej spędziłem niemal 200h w PoE (które - lekko mówiąc - jest trudne dla nowicjuszy). Zachwycają mnie rzeczy tak oczywiste jak podpowiedzi o ile zmienią się nasze statystyki po zmianie przedmiotu. Częstotliwość dropienia legend jest zaprawdę imponująca i bardzo często jest to item, który pasuje pod naszą postać.

Dodam jeszcze, że fabularnie nie jest tak źle jak to niektórzy mówili wprost po premierze. Sądzę, że osoby nie znające historii uniwersum mogły spokojnie dać się złapać na co najmniej jednym twiście fabularnym (a3). A to wszystko bez dodatku RoS, który (jak mawiają) jest naprawdę dobry...

Wracam do Sanktuarium, Sanshobo i Alfons nadciągają!

Pytanie - jaki poziom trudności będzie najlepszy dla okolic 40lv? Wysoki, Expert czy jeszcze wyższy?
 
Pytanie - jaki poziom trudności będzie najlepszy dla okolic 40lv? Wysoki, Expert czy jeszcze wyższy?

Taki, na którym nie giniesz co minutę :) Serio, im wyższy, tym lepiej, bo szybciej będzie leciał przecież exp. Popróbuj sam, nie wiem jakie masz przedmioty/statystyki więc samo 40lvl nie określa zbyt wiele :)
 
Ok, przyszłam odkręcić alert ;p
Okazuje się, że tymczasowe warunki bytowe rzutują na sygnał, mianowicie
a) grube zbrojone ściany
+
b) książki ułożone w kilku rzędach i stosach na tych ścianach
=
skutecznie dezorganizują myślenie routera.
Najmniejsze poruszenie urządzeniem powoduje rozłączenie i/lub zanik sygnału. Podejrzewam, że przelot ćmy (mruknięcie kota) wzbudza niekorzystne drgania :D
O, i macie żywy dowód, że jak motyl machnie skrzydełkiem w Polsce, to nie ma internetu ;D

Ale udało się ustabilizować sytuację (zdjęcie zapory też wydatnie pomogło) i już mogę grać.
 
Ok, przyszłam odkręcić alert ;p
Okazuje się, że tymczasowe warunki bytowe rzutują na sygnał, mianowicie
a) grube zbrojone ściany
+
b) książki ułożone w kilku rzędach i stosach na tych ścianach

Postanowiłaś przenieść się (wraz z księgozbiorem) do czegoś w rodzaju Wilczego Szańca? :D
 
Sword of Wisdom to tytuł kolejnego dodatku do Diablo 3? A może nowej książki lub komiksu? Rzekomo wszystko ma się wyjaśnić na najbliższym Blizzconie, a ten odbędzie się w listopadzie.

http://www.incgamers.com/2014/08/diablo-3-sword-of-wisdom-next-expansion

W sumie pasuje do jednego jak i do drugiego. Jedyne, czego można być pewnym to tego, że owe "coś" będzie o Tyraelu i jego mieczu.

Od zakończenia podstawki Tyrael jest aspektem mądrości (bo sprawiedliwość się dokonała).
Miecz Tyraela ma tę fajną właściwość, ze nie jest w stanie zranić dobrych (prawych) istot - dlatego w intrze RoS nic nie zrobił Maltaelowi.
 
Ja na razie nie gram w Diablo czekam na naprawę Mnicha bo trochę ssie
(raczej mocno ssie, ale widać to dopiero na Udręce 5/6 dosyć jasno)
i odstaję od reszty na PST ludzie testujący 2.1 też kręcą głowami, chyba Blizz niema pomysłu na mnicha.
Ale trzeba być dobrej myśli bo niedługo mnisi będą legendą w sanktuarium.
 
Top Bottom