A moim zdaniem najlepszym ograniczeniem liczby wiedźminów byłoby przechodzenie strasznie długiego, nudnego, bezsensownego treningu (np. bieganie na mordowni z kontrolowaniem oddechu i nie tylko). Jak ktoś go przetrzyma to gratulacje i zostaje wiedźminem. Albo losowanie, albo jakieś "wrodzone" wady wiedźmina, które by ograniczały ilość wiedźminów...Ja tam byłbym magiem, dla nich też by się może jakieś questy znalazły... Może to będzie dodatek... Byleby przypominało "papierowego" Wiedźmina, bo on wymiata.Sory za poruszanie trochę starego tematu, ale nie chciałem nowego otwierać.