Do poprawki- komjuniti radzi REDom

+
Sum said:
ale w grze komputerowej fantasy tzw fireball musi zawsze jakiś być, więc pewnie dlatego RED na to zdecydował.
Obliczono, że jeśli w grze Fantasy nie ma fireballa to gra sprzedaje się gorzej o 27,8% k4
 

Keth

Ex-moderator
IMO najwieksza z dotychczasowych wad to rzeczywiscie te smugi.Fireball przeciez moze byc (moga go uzywac np. jacys "magiczni" przeciwnicy ), ale nie jako Znak Igni.
 
No ale precież każdego znaku mają być tak jakby różne stopnie wtajemniczenia....to może na początku jest fireball potem powoli znak Igni pzeistacza się w strumień ognia...
 
arczi said:
i jeden fireball potrafi zabic przeciwnika. przeciez to glupie...
Podejrzewam, ze zalezy to w znaczacej mierze od przeciwnika... a poza tym, moim zdaniem to raczej madre niz glupie. Gdyby Ciebie tak podpalic to co, otrzasnalbys sie i dalej naparzal z luku? ;)
 
arczi said:
i jeden fireball potrafi zabic przeciwnika. przeciez to glupie...
ale jeden fireball nie utłucze kilku przeciwników naraz, a strumień ognia już tak...
 

arczi

Forum veteran
w takim razie jeden fireball w lucznika i po co wyciagac miecz... przeciez igni nie mial za cel zabijac przeciwnika, a juz na pewna nie puszczac w niego kule ognia...
 
Zabijać nie, owszem...ale może poparzyć, zdekoncentrować przeciwnika...w grze przecież znaki mają być jako broń pomocnicza lub narzędzie do otwierania itp.
 
Nie wiem, co autorzy gry sobie zaplanowali, ale moze efekt tego znaku zalezy od poziomu wiedzmina? Na poczatek dekoncentracja i minimalne obrazenia pozniej cos wiecej - np. to, co widac bylo na filmiku? Fakt jednak faktem. Jesli juz kogos podpalimy tak... dokladnie, to ten ktos powinien wyzionac ducha i tyle.Co zas do samego efektu "kuli ognia". Wyobrazalem sobie znak igni inaczej, ale moze byc i tak. Czego by sie nie zrobilo ktos bedzie zadowolony a ktos inny nie ;)
 
a mi się wydaje ze to poprostu efekt zanizenia poziomu trudnosc i God moda uzytego do prezętacji
 
Jestem za wywaleniem fireballa z Polskiej Edycjii Wiedźmina, i zastąpienie małymi strumyczkami ognia, lub jak wcześniej koledzy opisywali: magia skupia się na obiekcie, wybieramy miejsce zapalenia(albo bez tego) i przeciwnik zaczyna się palić... :]
 
Ludzie gdyby twórcy gry w 100% wzorowali sie na twórczości Sapka nie dodając własnych(Z zachowaniem zdrowego rozsądku) smaczków,gra byłaby dużo mniej ciekawa i różnorodna.Nie mam nic przeciwko fireballowi a juz kompletnie nie rozumie sarkań na fakt iz koles wymiękł juz po jednym takim.Jak myślisz Arczi ile fireballi wziąłbys na klate?Mimo słabej jakosci filmiki super(te kocie ruchy!Kaer Morhen,odbijanie strzał) i nie wiem własciwie co poza smugami mógłbym wytknąć.Nie chciałbym w kazdym razie zeby wiekszosc misji w grze wyglądała jak ta pierwsza-mielenie hordy frajerów,przebicie sie do bossa,ewentualny dialog,koniec questa-takie rzeczy są ołkej ale w niewielkich dawkach.Ps.Mass oczom nie wierze ze cie nie zrównali z ziemią za załozenie tematu
 

arczi

Forum veteran
mysle, ze Geralt nie puscilby fireballa. a jesli juz takie zjawisko sie pojawi, to jeden strzal w przeciwnikia wyglada banalnie latwo. (gram wiedzminem, nie akolita)w ktorej grze po jednej kuli zabijales przeciwnika na poziomie? zakladajac ze byl to najlatwiejszy poziom trudnosci jest to jeszcze do przyjecia, niemniej nie wyglada to najlepiej. szopenie, mam do ciebie prosbe-wes sie odemnie odchrzan, bo nie pierwszy raz sie przyczepiles.
 

tibor

Forum veteran
Odnośnie samego znaku Igni, zaprezentowanego nam w postaci fireballa, to nie uważam, żeby było to aż tak złe rozwiązanie, jak niekórzy tutaj sugerują. Kula ognia jest chyba lepszym rozwiązaniem z marketingowego punktu widzenia ponieważ, nie trzeba będzie zagranicznym graczom tłumaczyć dokładnie, co to jest.
 
Arczi jakby to wyglądało gdyby Geralt w jednego szmaciarza musiał walić kule ognia za kulą ognia i jeszcze dobijać go mieczem?Przypomina mi sie Fallout gdzie zeby zabic żebraka musiałes pojechać go dwiema seriami z kałacha czternastoma ciosami nożem i dla pewności dynamitem. A jesli chodzi o moje czepiactwo to nie ma sprawy.Z chwilą gdy przestaniesz wypisywać IMO głupoty, przestane je kwestionować.Uczciwe rozwiązanie?
 

arczi

Forum veteran
po pierwsze--przyczepilem sie samego pomyslu z kula ognia. skoro sypiesz przykladami z innych RPGow to wiesz takze, ze czar kuli ognia wymagal dosc wysokiego poziomu zaawansowania w niemal wszystkich grach tego gatunku. Geralt byl czarodziejem?... ja wiem ze to jest inwencja tworcow, jednak moim zdaniem zupelnie nie pasuje do postaci wiedzmina. widze, ze twoim zdaniem jest inaczej. jesli juz kula ma sie pojawic, to wystrzelenie jednego pocisku wyglada smiesznie latwo...(choc realistycznie). jesli wszystko poza smugami ci odpowiada, to pomin ten topic, widac ze nie masz nic do dodania. a kwestionowanie pomyslow zostaw innym, ok?
 
arczi - nie zebym stawal po stronie Nagiego_Szopena, ale gdyby w tym topic'u wypowiadano jedynie negatywne opinie to latwo mozna by odniesc wrazenie, ze uwaga jednego forumowicza wyraza opinie wszystkich. Tak byc nie moze, bo jak napisalem wczesniej - mi nie przeszkadza owa kula. Dlaczego zatem mam tego nie powiedziec?
 
arczi równie dobrze mógłbys sie przyczepić ze w innych grach RPG jest smok,orki i trolle a w Witcherze nie będzie.Najwyrażniej w założeniach twórców fireball w świecie Sapkowskiego jest czarem na tyle nieskomplikowanym ze moze go użyć nawet Wiedżmin i jak dla mnie jest to spore urozmaicenie iz w grze mozna bedzie opanować znaki na poziomie do którego nie doszedł książkowy Geralt.Kwestionowania pomysłów nie zostawie(czemu?-wyjaśnił ci już cierpliwy kolega ból głowy).Dobra koniec tych swar,prosze Arczi nie odpisuj i nie czekaj na info na privie bo dyskusja z takim nieletnim uparciuchem jak ty zaprowadzi nas jak zwykle prosto do dupy.
 
Top Bottom