Dubbing w Wiedźmin 3:Dziki Gon

+
Jestem zadowolony z jakości polskiego dubbingu. Grałem w grę z tymi dialogami wiele razy, ale nadal są takie fragmenty, których słucham z zapartym tchem, a gdy wracam do rzeczywistości z końcem sceny, to myślę sobie: "No, to było naprawdę coś."
@theta77 dobra, dobra ;)

Ja nawet w to wierzę, bo to, że jest "sporo niezłych fragmentów", to pewne.

Niepokój jest o coś innego... Zapewne były czytane przez Redów (w tym Ciebie) nasze (forumowiczów) uwagi co do polskiej wersji językowej gamelaya..

Chodzi mianowicie o:
- dobór głosów do postaci (np. głos młodej kobiety u staruszki...)
- kunszt aktorski, umiejętność "czytania" tekstu w sposób nie sztuczny (tak np. Janek... i jego czytanie na jednym wdechu z kartki)
- odpowiednie akcentowanie (bez wpadek w stylu zły na twarzy Geralt delikatnie pyta się co się stało / zamiast groźby w głosie...)
- niespójność / gryzienie się wymawianego tekstu z tym co postać pokazuje przez swoją postawę, mimikę (tak przykład jak na górze z Geraltem)
- niespójność słyszanego tekstu z ruchem ust... (nie wspominając tekst słyszymy a postać już dawno skończyła mówić)..

Najprawdopodobniej nie odpowiesz, ale gdybyś mógł uspokoić nasz niepokój i powiedzieć, że tego typu rzeczy (albo chociaż część, większość) nie będzie miała miejsca w finalnej wersji
Chodzi o to, że przez źle nagrany tekst nie będziemy wyrywani z imersji.... Saskia w Wiedźminie 2 np... (w polskiej wersji językowej).
 
Last edited:
Jestem zadowolony z jakości polskiego dubbingu. Grałem w grę z tymi dialogami wiele razy, ale nadal są takie fragmenty, których słucham z zapartym tchem, a gdy wracam do rzeczywistości z końcem sceny, to myślę sobie: "No, to było naprawdę coś."
hypno hype normalnie:

i jestem jak:
 
Niepokój jest o coś innego... Zapewne były czytane przez Redów (w tym Ciebie) nasze (forumowiczów) uwagi co do polskiej wersji językowej gamelaya..
Chodzi mianowicie o:
[ciach]

Nie będę Was o niczym zapewniał, ani do niczego przekonywał, bo jestem pewien, że grając w grę każdy znajdzie coś, co mu się nie spodoba. Szczęśliwie granie w grę jest zupełnie czymś innym niż oglądanie filmiku na Youtube. W idealnym świecie da się stworzyć dialogi idealne, ale ponieważ nie żyjemy w takowym, stawiamy sobie skromniejszy cel. Celujemy w mianowicie w dostarczenie całościowego przeżycia, które rozwalcuje Was, aż staniecie się naleśnikami, które poprosiłyby o bieg wsteczny, gdyby nie rozległe uszkodzenia aparatu mowy. Czy tak się stanie - zobaczymy za kilka miesięcy. W najgorszym razie dostarczymy po prostu bardzo dobrą grę, na którą czekacie od dawna, bo to wiem na pewno.
 
Last edited:
Celujemy w mianowicie w dostarczenie całościowego przeżycia, które rozwalcuje Was, aż staniecie się naleśnikami, które poprosiłyby o bieg wsteczny, gdyby nie rozległe uszkodzenia aparatu mowy.
Hehe, ładna i obrazowa metaforka.
A i skoro piszesz, że: ,,W najgorszym razie dostarczymy po prostu bardzo dobrą grę, na którą czekacie od dawna, bo to wiem na pewno. '' To gra chyba musi miażdżyć ! :)
No ciekawe, ciekawe. Ja tam wstrzymuję hurra optymizm.
 
Last edited:
[video]https://m.youtube.com/watch?v=ai4iKwP7nmg[/video]

Bardzo fajne zestawienie aktorów w wersji rosyjskiej. Szkoda, że nie mamy próbek polskich głosów Ciri, czy Yennefer (tu mamy króciutko na tyle, że nie możemy zidentyfikować aktorki dubbingującej)
 
Hehe, ładna i obrazowa metaforka.
A i skoro piszesz, że: ,,W najgorszym razie dostarczymy po prostu bardzo dobrą grę, na którą czekacie od dawna, bo to wiem na pewno. '' To gra chyba musi miażdżyć ! :)
No ciekawe, ciekawe. Ja tam wstrzymuję hurra optymizm.

Skoro już rozmawiamy, to przyznam, że nie do końca rozumiem dyskusje na tym forum. Szanuję i rozumiem sceptycyzm, podobnie jak obawy. W końcu wiecie mało i budujecie sobie jakiś obraz opierając się na sporadycznie wypuszczanych materiałach. Ale we wszystkim trzeba zachować proporcje. Gry służą rozrywce, maja dostarczać zabawy. Forum służy rozmowom o Wiedźminie, z ludźmi, którzy mają podobne zainteresowania, a więc pośrednio również rozrywce. I nie mogę się nadziwić ludziom, którzy czerpią przyjemność z narzekania, wyrażania sceptycyzmu, debaty nad obawami. Wcale nie chodzi o to, że wątpliwości są bezzasadne - chodzi o to, że po mielenie w kółko tych samych tematów jest zwyczajnie nudne, przynajmniej dla mnie. Wchodzę tutaj czasami i nie znajduję nic, co pozwoliłoby spojrzeć na moją pracę z innej perspektywy. Czasem wręcz odnoszę wrażenie, że ścigacie się, kto będzie bardziej krytyczny, żeby zabłysnąć przed współforumowiczami.

Zatem - jeśli mogę coś zasugerować - większą wartość ma dla nas, jako twórców, ciekawa i dogłębna analiza, prawdziwie krytyczna, albo opinia poparta konkretnym uzasadnieniem, niż "mam takie odczucia, bo tak", albo płytka ironia. Każde miejsce, również forum, z czasem staje się hermetyczne i albo podejmuje wysiłek wyciągnięcia się za włosy z bagienka, jak baron Munchhausen, albo staje się bezwartościowe dla każdego przybysza z zewnątrz.
 
@theta77 Wszystko co piszesz to prawda, zresztą dla tego coraz częściej pomijam posty, bo cały czas jest to samo. Jednakże, czasami uzasadnienia po prostu niema bo jest to kwestia gustu. Jeśli chodzi o dubbing to, niektórym się na przykład pewien głos podoba, innym nie. Osobiście, pomimo tego, że preferuję polski dubbing w wiedźminach, to jednak uważam go za zbyt teatralny w porównaniu do na przykład angielskiego. Innymi słowy, postaci wypowiadają się w inny sposób, niż wypowiadałyby się w naszym świecie (zakładając oczywiście istnienie elementów fantasy itp.). Brzmi to jak w bajce, a według mnie powinno brzmieć jak w filmie. To jest oczywiście kwestia gustu. W każdym razie, korzystając z okazji, chciałbym zapytać czy opisywana wyżej maniera jest wynikiem tego jak polscy aktorzy podchodzą do dubbingu czy też jest to Wasza decyzja, podobnie jak przy grafice, która też jest lekko przerysowana .
 
W zasadzie każdy materiał, który od was otrzymujemy jest poddawany dogłębnej analizie. Często wnioski są absurdalne lub mijają się z prawdą, ale nie można zarzucić ciągłego hejtu z każdej strony.
Zawsze znajduje się grupa osób, które akceptują wszystko i ze wszystkiego są zadowoleni. W opozycji do nich mamy osoby, którym wiecznie coś nie pasuje i non stop szukają dziury w całym. Pośród tych wszystkich postów znajdują się również te, które zawierają konstruktywną krytykę. Co prawda znalezienie ich jest cholernie trudne i wymaga przekopywania się przez górę spamu. Należy wziąć również pod uwagę emocje, bo one nierzadko grają pierwsze skrzypce po publikacji nowych materiałów.
A, że ciągle to samo? No a o czym tu pisać jeśli nic nowego się nie otrzymuje? Poruszane po raz dziesiąty dyskusje o gnomach, czy też cyklu dobowym nużą, to prawda, ale o czym dyskutować jeśli tak naprawdę nie wiemy nic lub bardzo niewiele.
Nie zrozum mnie źle. Rozumiem, że kampania marketingowa jest już z góry zaplanowana i nie od Ciebie zależy co i kiedy dostaniemy. Jednak myślę, że nie ma się co dziwić obecnej sytuacji na forum.
 
@theta77 Dzięki za Twoje zaangażowanie w wyjaśnieniu paru sytuacji z Waszej (Twojej) perspektywy. Według mnie właśnie takiego kontaktu trochę brakuje, dosłownego (być może w pewnych wypadkach szczerego do bólu) przedstawienia pewnych spraw miedzy studiem a nami, zwykłymi forumowiczami. W wielu przypadkach forumowicze grubo przesadzają odsądzając Was od czci i wiary (nie mówię, że akurat w polskiej części forum). I nie, nie jest to post podlizujący się komukolwiek, lecz popierający pewne sytuacje lub wypowiedzi, które może samemu cieżko napisać, bo jeden albo drugi forumowicz mogą to w sposób szyderczy wyśmiać. Rozumiem, że pewnych rzeczy nie możecie lub nie chcecie powiedzieć, ale doceniam Wasz wkład w jak najszczersze wypowiedzi. Człowiek jest tylko człowiekiem. Przesyłam ukłony i życzę powodzenia w dostarczeniu jak najlepszej gry, który polski gamedev wypuścił w szeroki świat.
 
Last edited:
Ja już wziąłem hejto-szczepionkę - nazywa się pozytywne nastawienie :thumbsup: i nie straszni mi hejterzy i narzekacze na tym forum. Polecam wszystkim niezdecydowanym się zaszczepić.
I wciąż jestem bardzo bardzo mocno uradowany tą wypowiedzią:
Jestem zadowolony z jakości polskiego dubbingu. Grałem w grę z tymi dialogami wiele razy, ale nadal są takie fragmenty, których słucham z zapartym tchem, a gdy wracam do rzeczywistości z końcem sceny, to myślę sobie: "No, to było naprawdę coś."
Dla mnie wiadomość co najmniej miesiąca.


Zaraz za nią, plasuje się ta wiadomość:
W piątek grałem w W3, a potem w domu wieczorem w W2 i stwierdzam, że wszystko jest ładniejsze w Dzikim Gonie. Bez dwóch zdań. Oczywiście wiadomo, że każdy ma inny gust - ktoś może być innego zdania. W3 jest grą lepszą od swoich poprzedników pod każdym względem

Czego chcieć więcej. Czekam jak zahipnotyzowany hatifnat na premierę :D
 
Last edited:
@mcbobek

W3 jest grą lepszą od swoich poprzedników pod każdym względem
Ja zaszczepiony jestem od dawna. Mam również nadzieję, że powyższe zdanie tyczy się również alchemii i picia tego, co "każdy Polak kocha" z W1, craftingu i zbieractwa z W2 - czyli zebrania "do kupy" tego, co było świetne w dwóch poprzednich częściach.

I kościanego pokera.
 
Last edited:
Każdy znajdzie coś dla siebie, jestem pewien. Mnie już urzekła muzyka. Z dubbingu Yennefer i kapłan z ostatniego filmiku też - jako nowość w tej części.
Poza tym jestem w tej szczęśliwej grupie, której podoba się "aktorski" dubbing. Jeśli miałby być jak w poprzednich częściach, lub jak napisał Marcin lepszy, to będę wsłuchiwał się z zapałem w treść przemów, dialogów, żartów itd.
 
Jestem na forum od lat, ale częściej widuję jednorożce, niż Reda odpowiadającego na pytania/obawy tak "od siebie" i więcej niż dwoma enigmatycznymi zdaniami. Robię screena, drukuję, oprawiam i wieszam na ścianę ;) Nie jestem pewien, czy dożyję drugiej takiej chwili - 26 lat życia już za pasem...
 
Last edited:
@theta77 Jeszcze jedno pytanie ode mnie (może się uda uzyskać odpowiedź :)). Jak wygląda wasza interpretacja wieku Geralta. Książki są niejednoznaczne, w grach w zasadzie temat jest pominięty. Niektórzy twierdzą, że ponad 100, inni, że ok 60 kilku. Czy podjęliście w studiu decyzję w tej kwestii, czy też zostawiliście to do interpretacji fanów? Pytam z czystej ciekawości, nie ma to większego znaczenia.

P.S. A czy Yennefer czasem nie stuknie setka podczas W3? Jeśli tak, to będzie impreza? :) Jak Geralt zapomni to będzie miał przechlapane.
 
Top Bottom