Dubbing w Wiedźmin 3:Dziki Gon

+
Według redakcji CD-Action Ciri w prologu (czyli jako mała dziewczynka) w polonizacji nie spełnia zbyt dobrze swej roli. No, ale jeśli więcej retrospekcji z małą Ciri nie będzie, to raczej nie ma się o co martwić. :V
 
Według redakcji CD-Action Ciri w prologu (czyli jako mała dziewczynka) w polonizacji nie spełnia zbyt dobrze swej roli. No, ale jeśli więcej retrospekcji z małą Ciri nie będzie, to raczej nie ma się o co martwić. :V
Ale to osobista opinia autora, i póki co w polskich mediach, tylko jego.
Dopóki sami nie usłyszymy młodej Ciri, to nie ma po co rozkminiać.
 
Z dubbingowaniem dzieciaków na ogół jest problem, bo ciężko znaleźć odpowiedni głos i jeszcze liczyć na talent aktorski. Z drugiej strony, zawsze można zatrudnić dorosłego aktora, w przypadku kobiet jest to chyba prostsze niż u facetów (facetowi po mutacji ciężko będzie wydobyć głos małego chłopca). Przykładowo, dziesięcioletnią Clementine w Walking Dead grała trzydziestosześcioletnia wówczas aktorka i wypadła dość naturalnie, a i aktorsko niczego nie brakowało.
 
Z drugiej strony, zawsze można zatrudnić dorosłego aktora, w przypadku kobiet jest to chyba prostsze.
I to byłoby najlepsze rozwiązanie - dziwię się, że tak nie zrobili. Ciri nie słyszałem, ale Janek wypadł tak sobie. Choć jak na małoletniego aktora to i tak jest nieźle. (Jak sobie przypominam głos kowala Taeroma Grzmiącego Młota z Beregostu - Baldur's Gate, to mi kartofle w piwnicy gniją: "Mogę zrobić. Co zechcesz. Ale niech to będzie wyzwanie" :wallbash:)
 
:D

@Wroobelek otwierasz na własne ryzyko...

"dubbingowy koszmar" - nie wiem kto mógł wybrać ten głos... może ktoś, kto faktycznie brzmi podobnie...

I co :D zgniły?
Ale szczerze muszę przyznać, że to brzmi lepiej niż polska wersja dubbingu Jaśka, który do tej pory słyszałem.
 
:D

@Wroobelek otwierasz na własne ryzyko...

"dubbingowy koszmar" - nie wiem kto mógł wybrać ten głos... może ktoś, kto faktycznie brzmi podobnie...

I co :D zgniły?
Ale szczerze muszę przyznać, że to brzmi lepiej niż polska wersja dubbingu Jaśka, który do tej pory słyszałem.
Chlip... Szkoda, że ten pan nie dubbinguje Geralta. Jestem pewien, że byłby 1000000x lepszy od tego Rozenka.
 
Postanowiłem w wolnym czasie zebrać jak najwięcej próbek głosów nowych aktorów z W3 i skleić z nich taką oto małą prezentację:


Muszę przyznać, że jeśli Mikołajczak odpowiednio zmoduluje głos, to będzie nawet pasował do elfa. Polski Eredin IMO wcale nie będzie tragiczny.
 
Wybacz, ale jeśli to miało pokazać zalety polskiego dubbingu, to czas poszukać nowej definicji słowa "zalety". W ołtarzu Wita Stwosza jest mniej drewna niż w tych nagraniach. I każdy kto ma uszy sobie zdaje sprawę, że polscy aktorzy dubbingujący mają wewnętrzną usterkę na poziomie podstawowym. Na to nakłada się tryb pracy podczas nagrywania, czyli znikoma wiedza o odtwarzanej scenie. Takie są później efekty.
 
Wybacz, ale jeśli to miało pokazać zalety polskiego dubbingu, to czas poszukać nowej definicji słowa "zalety".
Filmik miał pokazać jak brzmią i grają aktorzy zatrudnieni przez REDów (albo tylko jak brzmią, bo u niektórych trudno było znaleźć próbki z dubbingu, więc zostawały np. wywiady) ;) Czy aktorzy są dobrzy i czy nadają się do tych ról -Niech każdy sam oceni, po to zrobiłem tę prezentację.

Jak dla mnie jest okej. Trudno oczywiście po niektórych urywkach ocenić poziom aktorstwa, ale wierzę, że REDzi wiedzieli co robią dobierając obsadę. Np. Nigdy bym nie pomyślał, że aktor grający drewnianego proroka z Crysisa 3 nada się do roli Emhyra. A tu niespodzianka -W Wiedźminie 3 brzmi idealnie. Jakby inna osoba.
 
Z tego fragmentu broni się moim zdaniem tylko Andrzej Chudy jako Emhyr(średnio) i Andrzej Blumenfeld jako Dijkstra, który jako jedyny pasuje idealnie. Reszta mi strasznie zgrzyta na chwilę obecną. Może w grze, w kontekście całej rozgrywki, będzie to się ładniej komponowało. Nie że tam jakoś źle, czy drewno, ale po prostu dobranie głosów do postaci mnie kłuje w uszy.
 
Last edited:
Niech każdy sam oceni, po to zrobiłem tę prezentację.
I za to dostałeś czerwońca. Musisz od nowa nazbierać.
Nigdy bym nie pomyślał, że aktor grający drewnianego proroka z Crysisa 3 nada się do roli Emhyra. A tu niespodzianka -W Wiedźminie 3 brzmi idealnie. Jakby inna osoba.
Cieszę się wobec tego, że nie grałem w Crysisa z polskim dubbingiem. Jeśli jego Emhyr na tamtym tle prezentuje się według ciebie tak dobrze, to musiało być to traumatyczne przeżycie.
Andrzej Blamenfeld jako Dijkstra, który jako jedyny pasuje idealnie
W miarę. Nie jest to ideał, ale przy pewnej dozie dobrej woli da się słuchać.
 
Wszystko ok, tylko chyba nie Andrzej Chudy podkłada głos pod Emhyra :p Ktoś wspominał o Piotrze Grabowskim i Emhyr z SoD bardziej przypomina wg mnie tego aktora. Andrzej Chudy jest wieśniakiem z VGX.
 
A ja wbrew modnemu ostatnio trendowi narzekania na wszystko stwierdzam, że dubbing uważam za zrobiony bardzo porządnie. Oczywiście musi mieć swoje słabsze strony, ale Janek i tak jest lepszy od Saskii z W2 ;).
Akurat ostatnio wszyscy się tylko cieszą, bo nowe informacje z magazynu były wspaniałe, wywiad także.
No i co by się nie działo, to główny bohater jest najważniejszy, a dla mnie Cockle tak tragicznie wymusza tę chrypę, że w ogóle go nie umiem przetrawić.
 
Akurat ostatnio wszyscy się tylko cieszą, bo nowe informacje z magazynu były wspaniałe, wywiad także.
No i co by się nie działo, to główny bohater jest najważniejszy, a dla mnie Cockle tak tragicznie wymusza tę chrypę, że w ogóle go nie umiem przetrawić.

Oceniasz go po trailerach i gameplayach do W3 czy grałeś w wersję angielską W1/W2? Ewentualnie widziałeś lets play po angielsku?
 
Oceniasz go po trailerach i gameplayach do W3 czy grałeś w wersję angielską W1/W2? Ewentualnie widziałeś lets play po angielsku?
Oceniam go po trailerach i gameplayach jedynki, dwójki i trójki. Wystarcza mi to z nawiązką.
Wiem, angielski dubbing ma akcenty dla różnych krajów, ale to i tak nie sprawia, że dialogi nagle się poprawiają. W jedynce były tragiczne, wiązanki w dwójce to "fuck fuck fuck". Nie ten klimat, nie to miejsce.
 
Top Bottom