Dubbing w Wiedźmin 3:Dziki Gon

+
Nie chciałem nikomu psuć humoru :( Dla mnie też taka decyzja jest absolutnie niezrozumiała, ale jestem dobrej myśli. Jeżeli w W3 Lamberta będziemy słyszeć dużo częściej niż w W1 to pewnie uda się z nim osłuchać.

@PATROL jesteś pewien? Specjalnie słuchałęm tej sceny parę razy żeby uniknąć gafy ale widać słoń nadepnął mi na ucho :p
EDIT: Nie ogarnąłem dyskusji, nieważne
 
Last edited:
@PATROL pewny jesteś? Bo nie jestem co do Eskela przekonany. Brzmiał dość charakterystycznie.

Tak, jestem przekonany. :) Tylko jak mówię, gra bardziej Stennisa, nikt mu chyba nie przypomniał, jak brzmiał jako Eskel. Albo to wina, hmm, jego stanu :D

No ale cała scena, mistrzostwo, muszę przyznać :p
 
Tak, jestem przekonany. Tylko jak mówię, gra bardziej Stennisa, nikt mu chyba nie przypomniał, jak brzmiał jako Eskel. Albo to wina, hmm, jego stanu
Obaj Panowie mają intonację głosu jakby akurat mieli za sobą kilka kolejek przed zabawą więc może ton Stennisa mu się potem zmieni, no chyba, że akurat jego Borys nie nadzorował przy nagrywaniu. :p
 
Zmienili Lamberta? Nie, nie, nie i jeszcze raz nie! Pasował idealnie, dlaczego?! Posunięcia w tym stylu, szczególnie gdy poprzedni aktor pojawia się w grze jako inna postać/postaci to totalny strzał w stopę. W stopę klimatu.
 
Wieść o zmianie aktorów dla Eskela i Lamberta mnie zasmuciła, ale sam tego jeszcze nie oglądałem. Byłby ktoś tak miły i podesłał mi materiał? Bo kilka h mnie na forum nie było i przytłacza mnie ilość tych recenzji
 
Faktycznie, Lambert inny, co do Eskela nie jestem pewien. Tak czy inaczej, po urywku nie ma tragedii, ale byłem przyzwyczajony do tamtego Lamberta :/
 
Lamberta dubbingował Janusz Wituch, dość popularny aktor dubbingowy, który udziela się w większości gier czy filmów. Może Redom nie pasował do nowego wyglądu postaci albo postanowili nadać mu bardziej charakterystyczny i wyjątkowy głos?
Co do polskiego dubbingu to w niektórych reckach można przeczytać, że nie jest jakiś rewelacyjny, także dlatego, że gestykulacje były tworzone z myślą o angielskiej wersji.
 
gestykulacje były tworzone z myślą o angielskiej wersji

Jeśli to prawda to bardzo, baaaardzo brzydko się tutaj zachowano.

Recenzję obejrzałam, Eskel ewidentnie ten sam, co był (choć też się biedak w nowym designie nieźle kluch najadł), tylko, przynajmniej w tym dialogu, trochę inaczej moduluje głos. Lambert nowy fajny (w designie kluski po raz kolejny), ale to zupełnie inna baja, niż pan Wituch, który bardzo mi pasował.
 
Bo ładnie śpiewał :p

Swoją drogą szkoda, że nie uświadczymy już przed premierą making-offu z prac nad dubbingiem ze strony CD Projekt RED. Myślę, że parę dni po premierze będzie taki materiał albo w jakichś dodatkach.
 
Last edited:
Najsłynniejszy bard na świecie, który nie umie śpiewać - wręcz perfekcyjnie odegrał swoją rolę:)
 
Last edited:
Jaskier jest słabo zagrany i w dodatku nie umie śpiewać, ale to nie jego się zmienia tylko Lamberta, który był jak najbardziej okej. Tak, to ma sens.
 
Top Bottom