Dying Light

+
Gameplay wygląda dobrze, nawet bardzo dobrze, chociaż jak dla mnie wizualnie jest dość nierówno, no ale zrzucam to na bark że to zapis z konsoli więc ma prawo technicznie lekko rozczarowywać.
 
Kolejny film z rozgrywki i kolejny raz w zasadzie nie ma zombiaków. O co chodzi?
Widać celowe założenie Techlandu, ludzie ogarnęli się w enklawy zamknięte dzielnice i w dzień jest w miarę bezpiecznie, za to zombie wzorem z "I'am Legend" pochowały się wewnątrz budynków.
 
Jak to nie ma zombiaków? Może na ulicach faktycznie jest ich mało albo prawie wcale ale jak już trafimy do takiej ciemnej strefy to już wesoło nie jest ;) Ogólnie gameplay świetny, wizualnie jak na konsole jest bardzo dobrze, czasami się zastanawiałem czy to demo faktycznie pochodzi z konsoli bo wygląda i działa zadziwiająco dobrze.
Podoba mi się spory wachlarz wyborów, możemy decydować praktycznie o wszystkim. To jak potoczy się cała gra i w jaki sposób ją zakończymy będzie zależało od nas. Ma to też swój minus bo w pewnym sensie zamyka nam różne drogi a czasami i cale questy ale taki urok ;) Zawsze będzie to zachęta do spróbowania innych ścieżek na ng+ ;) Tak czy owak czekam, przyszły rok zapowiada się epicko.
 
Gameplay wygląda dobrze, nawet bardzo dobrze, chociaż jak dla mnie wizualnie jest dość nierówno, no ale zrzucam to na bark że to zapis z konsoli więc ma prawo technicznie lekko rozczarowywać.

Nikt na targi nie przygotowuje wyreżyserowanej prezentacji ogrywanej na słabej konsoli, nawet studia Sony które robią ekskluzywne gry na PS, wszystko jest grane i nagrywane na komputerach PC z najmocniejszymi podzespołami.
 
Nikt na targi nie przygotowuje wyreżyserowanej prezentacji ogrywanej na słabej konsoli, nawet studia Sony które robią ekskluzywne gry na PS, wszystko jest grane i nagrywane na komputerach PC z najmocniejszymi podzespołami.

Jeżeli to było by z PC to pod pewnymi względami wygląda gorzej niż jedynka, ale to nie jest finalna wersja do premiery jeszcze zostało więcej niż pół roku, zresztą Techland zapowiedział że Dying Light2 wyjdzie również na PS5/Scarlett więc można oczekiwać że technicznie tytuł może jeszcze zyskać.
 
Jeżeli to było by z PC to pod pewnymi względami wygląda gorzej niż jedynka, ale to nie jest finalna wersja do premiery jeszcze zostało więcej niż pół roku, zresztą Techland zapowiedział że Dying Light2 wyjdzie również na PS5/Scarlett więc można oczekiwać że technicznie tytuł może jeszcze zyskać.

Okroili grafikę ze względu na obecną generację konsol która już sobie prawie nie radzi w większości dzisiejszych gier zwłaszcza AAA, podobno Control na na zwykłej PS4 jest niegrywalny momentami. Mam nadzieję, że to nie spotka Cyberpunka, jak ktoś chce grać na konsoli za niecały tysiaka, a ktoś ma komputer za 5 tysięcy to powinna być różnica na korzyść PC.
 
Jak dla mnie grafika jest poprawna (szału nie ma, ale jest w miarę ładnie), a game-play intrygujący (wybory niemal jak w RPG, w grze która w sumie jest FPS'em ).

Może być ciekawie.

P.S. W pierwszą odsłonę nie grałem.
 
Obecność Chrisa Avellone przy produkcji mam nadzieję zrobi swoje. Trochę szkoda, że te wybory są binarne, ale skoro zmieniają świat tak drastycznie, to ciężko oczekiwać spektakularnej ich ilości. I tak fajnie, że do gry akcji FPP postawiono nacisk na element prowadzenia historii w preferowany sposób.

Parkour wygląda jeszcze lepiej, niż w pierwszej części. Podejrzewam, że w związku z zarażeniem bohatera z czasem będziemy mogli sobie pozwolić na jeszcze bardziej ekstremalne akrobacje.
No i pomysł na setting, nowoczesne średniowiecze, też robi robotę. Podoba mi się bardzo projekt lokacji.

Żeby gra się dobrze przyjęła wystarczy, że będzie tylko trochę lepsza od poprzedniczki, a zapowiada się, że Techland ulepsza formułę w każdym względzie. Będzie grane.
 
Zgadzam się, wygląda na bigger, better, faster w najlepszym tego słowa znaczeniu, czyli sequel idealny. Zobaczymy, jak to wyjdzie.
 
Obejrzałem sobie rozgrywkę z wysokim bitrate (niemal 20mb/s przy 1080p) i tym samym graficznie tytuł nieco zyskał na ostrości, od strony gameplayu bardzo mi się podoba, nie mam nic do zarzucenia.
Z kolegą zajarani można powiedzieć czekamy na premierę aby machnąć to w co-op, ooj co się będzie działo, oby były akcje lepsze niż w jedynce (to nie ma złego wydźwięku, akcje w jedynce w co-op były po prostu niesamowite, a co się człowiek pośmiał czasami to jego.)

Zastanawiam się teraz nad datą premiery, oficjalnie wisi dalej wiosna/2020 czyli nie tak daleko i dość blisko CP. Jednak mamy koniec sierpnia, a Techland dalej nie sprecyzował daty wydania, nie zdziwiła by mnie obsuwa o kwartał lub trochę więcej, wszak mamy dużą skale projektu, znacznie większa niż w jedynce.
 
Co ciekawe techland nie boi się nazwać gry action rpgiem. REDzi w opisach w social mediach mają z tym lekki problem... ;)
 
Oby tylko nie wyszła w podobnym czasie co CP2077... Wystarczy miesiąc góra dwa przed i już będzie się można spokojnie bawić ;) Pierwsze DL wyszło pod koniec stycznia 2015r. czyli w tym samym roku co W3, odstęp czasowy między jedną i drugą grą był idealny. Liczę, że tutaj będzie podobnie.
 
A to ci niespodzianka!


Gra wyszła ponad pięć lat temu i na przestrzeni roku od premiery dostała kilka dodatków mniejszych i jeden większy. Obecnie trwają prace na kontynuacją, ale w międzyczasie dodano do gry tryb battle royale, a teraz szykuje się kolejne rozszerzenie, tym razem oparte na niedoszłym Hellraid - grze, która miała przenieść formułę znaną z Dying Light do świata fantasy.

To co, wciąż jest nadzieja na trzeci dodatek do Wiedźmina? :D
 
Nie ma szans... Techland pod tym względem jest daleko przed REDami. W sumie, to moim zdaniem niedługo ich przegoni, bo DL2 zapowiada się miodnie, a to, co pokazali w gameplayu zrobiło na mnie bardzo duże wrażenie. Projekt miasta, parkour, wiarygodność świata itd. Deep dive chowa się pod każdym względem. Sama obecność Chrisa Avellone'a napawa jeszcze większym optymizmem. Do tego jeszcze tajemnicza gra action RPG z widoku pierwszoosobowego, która może wyjść nawet rok po DL2 i nad którą pracuje warszawski oddział naszpikowany REDami, np. Karolina Stachyra- pisarka odpowiedzialna, za najważniejsze historie w W3 (tak mam na myśli Krwawego Barona), Arkadiusz Borowik- autor dialogów do W2 i W3 czy Stanisław Święcicki- do niedawna jeden z pisarzy odpowiedzialnych za fabułę CP2077. Mega sympatyczny gość z wywiadów podczas E3 2018. REDzi dalej będą dłubać gwinta, w którego mało kto gra i palić kasę na jakieś niszowe rozgrywki zamiast skupić się na rozwijaniu 2 IP jednocześnie.
 
To co, wciąż jest nadzieja na trzeci dodatek do Wiedźmina? :D
Wiem, że nie pytasz poważnie, ale na wszelki wypadek powiem, że po stokroć wolę, żeby skupiali się na przyszłych projektach zamiast odcinać kupony. Znajac REDów chcieliby, żeby kolejny dodatek przebił dwa poprzednie - a to by mogło znacznie uszczuplić ich siły przy Cyberze i kolejnym Wiedźminie.
Sama obecność Chrisa Avellone'a napawa jeszcze większym optymizmem.
Obecność Chrisa Avellone'a to jedyna rzecz napawająca optymizmem jeżeli chodzi o warstwę fabularną gry.
Chociaż w jedynkę grało mi się świetnie, to jednak historia, mówiąc delikatnie, nie była jej najmocniejszą stroną. Plus już i tak przeciętny obraz scenariusza zepsuła fatalna końcówka. Techland nie przekonał mnie jeszcze, że umie pisać - a stoi przed nimi większe wyzwanie, niż w przypadku pierwszej części, bo poszerzają narrację o erpegowe elementy.
Co do reszty się zgadzam - na dotychczasowych materiałach gra prezentuje się wyśmienicie, parkour jest świetnym urozmaiceniem pierwszoosobowej zabawy i podoba mi się bardzo projekt świata określany przez studio, jako nowoczesne średniowiecze.

Przy oryginalnych datach premiery bałem się, że grę przyćmi dużo lepiej zareklamowany na E3 Cyberpunk, ale opóźnienie i obecna sytuacja na świecie wyrównały trochę pole rywalizacji.
 

Jak się okazuje sytuacja związana z grą może nie być kolorowa.
...
sytuacja daleka jest od ideału. Według słów pracowników szefostwo nieustannie zmienia plany dotyczące gry, wprowadzając niepotrzebny zamęt i ciągle przeprojektowując podstawy całego tytułu. Dotykać ma to wszystkich aspektów produkcji, zarówno fabuły, jak i samej rozgrywki. Na developerów wpływa to – delikatnie mówiąc – demotywująco.
Do tego brak działającej gameplayowej pętli i rozjazd między wizją Avellone'a a resztą studia.

W kwestii drugiego tytułu od Techlandu:
Poruszono również temat wspomnianego już projektu fantasy – prace nad nim podobno stoją w miejscu, ponieważ zespół pomaga przy Dying Light 2. Doświadczenie to może się jednak przydać, ponieważ gra ma wykorzystywać mechaniki zapożyczone z serii o zombie.
Polski gamedev w pigułce.
To by było na tyle w kwestii ostrożnego optymizmu, w tej chwili nie nastawiam się na nic i nawet jeśli powyższy artykuł to wyłącznie hiperbola wychodzących ze studia plotek - obawiam się, że może w nich być ziarno prawdy.
Chciałbym się bardzo mylić, bo jak pisałem wcześniej - mocno liczę na ten tytuł i naprawdę trzymam za niego kciuki.
 
Myślałem, że przynajmniej tutaj się uda ale widać jest gorzej niż się wyglądało... Raczej w tym roku można zapomnieć o premierze, jak im się uda wydać grę w połowie przyszłego roku albo bardziej optymalnie gdzieś na jesień to będzie sukces. Trzymam kciuki, w jedynce bawiłem się wyśmienicie zarówno solo jak i w co-opie, tutaj liczę że będzie podobnie.
 

Similar threads

Top Bottom