Making of pewnie się ukaże, więc cierpliwości. Póki co to mam wrażenie, że gracze chcą bardzo dużo w bardzo krótkim czasie.
Bo też i czasu do premiery niewiele zostało, a sporo spraw nie jest jasnych. Jeśli nie teraz to kiedy?
Ludzie zjedliby ich żywcem, gdyby po takich zapowiedziach i obietnicach zostawili tak istotną rzecz jak algorytmu NPCów.
Ja na pewno.
Nie mam nic do cut-scenek. Chodziło mi o to, że promień ich rażenia może być duży. Za duży. Wpadamy w cutscenki jak w wielką sieć rozpostartą na znacznym obszarze, albo jak w czarną dziurę, która nas wciąga w jeden ustalony punkt. Na ekranie wyświetla się napis "jakiś czas później", a po cut-scence okazuje się, że jesteśmy w zupełnie innym miejscu niż przed cut-scenką.
Sam prolog, a w każdym razie początek jest prawdopodobnie reżyserowany, tak na zawiązanie historii i akcji. De facto w chwili, gdy wyświetla się "jakiś czas później" znajdujemy się już w innym miejscu i skoro to jakiś czas później, powinien nastąpić przeskok o tych kilka godzin, jednak nic takiego nie ma miejsca. Więc chyba jednak bug. Tak czy inaczej takich akcji nie powinno być wiele, prolog stanowi wprowadzenie, więc siłą rzeczy często jest bardziej ograniczony jeśli idzie o swobodę i cechuje bardziej liniową narracją niż reszta gry. Przykładów nie trzeba szukać daleko, bo podobnie było w W1/W2
Np pierwsze z brzegu - zachowanie npc - wątpię żeby było to lepsze od radiant a.i w Skyrim.
Również wątpię, ważne coby nie było gorzej niż w W1, a gdyby tak było podobnie, co w przypadku Radiant A. I. byłbym zachwycony. Ale że będzie lepiej? Nie, nie oczekuję, bo to cholernie trudne do osiągnięcia.
Ludzie się śmiali i hejtowali, że to nowsza gra a tyle rzeczy ma gorszych od GTA IV. Tyle tylko że GTA to jest już któraś część z kolei, twórcy mają ogromne doświadczenie w budowaniu miasta z ludźmi i samochodami a Watch Dogs?
Dbałość o detale, dopracowanie, to jest to co odróżnia rzemieślników od artystów. Tym bardziej trudno uwierzyć, że R*, mistrzowie kodu, mogli tak skopać wersję czwórki na PC. Ale trzeba oddać WD, że to mimo wszystko solidny produkt, choć do miana dobrego nieco mu brakuje.