"SiDi Projekt"...
Napisałem mu kiedyś, że się inaczej wymawia to mi odpisał, że oni to sobie tak nagle wymyślili, żeby na nich mówić "Ce De Projekt" i że jest już przyzwyczajony do "Si Di" XD
"SiDi Projekt"...
^^Napisałem mu kiedyś, że się inaczej wymawia to mi odpisał, że oni to sobie tak nagle wymyślili, żeby na nich mówić "Ce De Projekt" i że jest już przyzwyczajony do "Si Di" XD
Maszynka się nakręca, brodaty pan zwany A. zarzuca CD Projektowi zarzucenie swojej polityki, nie dotrzymywanie słowa i (dosyć skrycie) wycinanie kontentu z podstawki.
Ciekawe, czy jeszcze kiedykolwiek zaproszą go do studia, zwłaszcza, że jego "obelgi" nie są uzasadnione.
Jestem zdania, że ludzi, którzy próbują zarobić prowokując nie powinno się w żaden sposób promować, ponieważ cel tego człowieka jest oczywisty. Poza tym co to za czasy, że popularność zdobywają osoby, które mają problem z wyrażaniem własnych myśli, mam na myśli składnie i dykcję tego "youtubera".
Po pierwszych słowach można zorientować się, że ten człowiek nie zdaje sobie sprawy czym jest "growy" biznes, a im dalej tym tylko gorzej.
Mógłbym bardziej rozwinąć ten temat, lecz nie mam obecnie na to zbyt wiele czasu. Ubolewam tylko nad tym, że spora część jego targetu weźmie sobie jego słowa do serca, co niestety przełoży się na negatywną ocenę polityki CDPR, a ta na tle zachodnich standardów i konkurencji jest nad wyraz dobra.
Jak jeszcze mógłbym przyjąć, że część Oxenfurcka ma jakieś korzenie w podstawce i coś tam może być wycięte, bo pewnie samo miejsce powstawało z potrzeby chwili, to dodatek w Toussaint jest całkowicie odrębnym bytem. Trudno mi sobie wyobazić, że coś takiego miałoby istnieć w podstawce. To jest równie daleko od Novigradu co Kaer Morhen, albo i dalej. podróż tam trwałaby pewnie z miesiąc. Właściwie to nawet nie wiem, dlaczego sięgnęli po aż tak odległy teren, skoro pod nosem jest dobrze opisane miasto z przyległościami, czyli Gors Velen, albo Świątynia Melitele, może już nie tak blisko, ale i tak nie za górami i lasami.
To zupełnie jak Gors Velen, które ma tą dodatkową zaletę, że można je sensownie połączyć z resztą gry. W zestawie Thanedd z czarodziejkami, Hirundum z rodziną Hofmeierów i młody podróżnik Fabio Sachs. A i Jaskra, Zoltana czy inne postacie łatwiej przenieść o dzień żeglugi, niż sensownie uzasadnić, skąd się wzięli tysiąc kilometrów dalej.Bo Toussaint to świetna miejscówka, o której bardzo przyjemnie się czytało, i w której można stworzyć naprawdę fajne przygody?
Zawsze miło wspominam te momenty w sadze rozgrywające się w Toussaint, zawsze też marzyło mi się zagrać w Wieśka w tej właśnie lokacji. A tu proszę nie trzeba było długo czekać Miejscówka daje naprawdę sporo możliwości i jeśli REDzi dobrze to zrobią a wiem że potrafią to może wyjść świetna przygoda.Bo Toussaint to świetna miejscówka, o której bardzo przyjemnie się czytało, i w której można stworzyć naprawdę fajne przygody?