Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
Nie wiem jak będzie się sprawował w grze, ale chyba inaczej ( w lepszy sposób) nie dało się tego załatwić.
Oczywiście, że się dało. Wystarczyło uzależnić zadawany dmg od posiadanych umiejętności, a nie od posiadanego miecza. Jasne, broń też ma wpływ na obrażenia, ale nie w takiej skali, że trzeba stępiać miecz, bo Geralt za głupi. Legendarny mistrz miecza. Aha.

ed
W starych wywiadach mówili, że obrażenia itp mają się opierać na statystykach. Ostatnio o tym cicho ,więc nie wiadomo czy zostało.
W starych wywiadach różne rzeczy opowiadali. Tylko później zawsze ktoś wpadał na świetny pomysł, którego wprowadzenie skutkowało potrzebą łatania mechanik w taki właśnie sposób, jak to widać na przykładzie broni i zapewne pancerzy.
 
Last edited:
Oczywiście, że się dało. Wystarczyło uzależnić zadawany dmg od posiadanych umiejętności, a nie od posiadanego miecza. Oczywiście broń też ma wpływ na obrażenia, ale nie w takiej skali, że trzeba stępiać miecz, bo Geralt za głupi. Legendarny mistrz miecza. Aha.

Tylko jeżeli dmg byłby uzależniony jedynie od umiejętności, to po pierwsze Geralt byłby w stanie zabić byle patykiem znalezionym przy drodze, a ludzie ( Ty pewnie też, bo cenisz sobie wysoki poziom trudności) marudziliby, że gra jest zbyt prosta. Po drugie, jaki byłby sens znajdowania ciekawych, legendarnych przedmiotów do ekwipunku? Taki jest urok gier vs realnego życia. W grze za siłe/dmg itd musi GŁÓWNIE ( bo RED`zi mówili, że umiejętnościami też sporo zwiększymy swoje statystyki) odpowiadać broń której używamy ( aby zapewnić dobry balans), podczas gdy w rzeczywistości Geralt byłby w stanie zabić 5 ludzi z mieczem, gołymi rękoma.

Uważam, że jeżeli system ze skalowaniem jest dobrze zbalansowany, to jeszcze nie jedna gra z niego skorzysta ( chyba, że już było to wykorzystane).
Jeżeli będzie tak jak napisałem, tzn: broń będzie 10 lvl wyższa od poziomu Geralta i skalując ją dostaniemy 80% tego co oferuję w danym momencie, to moim zdaniem, pomysł jest naprawdę super. Takie jest moje zdanie.
 
Last edited:
Fakt trochę dziwne podejście. Jednak jak sobię przypomnę Skyrim w którym można było sobie wykuć naprawdę potężną broń to walka kończyła się po dwóch ciosach. To moje zamiłowanie do kowalstwa w tej w ostatecznym rozrachunku zabiło mi zabawę.
Całkiem ciekawe rozwiązanie, bo zamiast skalowania przeciwników to skaluje się broń Geralta. Trochę lepiej brzmi :p.
Do tego Geralt na niskim poziomie w posiadaniu miecza który powinien otrzymać pod koniec gry, bo gracz przeczytał gdzie go znaleźć, mógłby potencjalnie zepsuć całą przyjemność z walki. Większość potworów z początku gry nie stanowiłaby zagrożenia.
Po głebszym przemyśleniu to może wcale nie jest taki głupi pomysł na rozwiązanie problemu balansu gry z otwartym światem.
Być może da się to jeszcze rozwiązać, ale to realne zagrożenie dla rozgrywki.
Sam nie jestem do końca przekonany co do pomysłu, ale już po ptakach. Mam nadzieję że będzie sporo mieczy dostępnych wyłącznie przez questy i będzie się czym pocieszyć...
 
Tylko jeżeli dmg byłby uzależniony jedynie od umiejętności, to po pierwsze Geralt byłby w stanie zabić byle patykiem znalezionym przy drodze
Tylko że Geralt to potrafił.
Po drugie jaki byłby sens znajdowania ciekawych, legendarnych przedmiotów do ekwipunku.
No przecież teraz nie ma, bo jeśli znajdę je na piątym poziomie, to będą niebywale słabe.
W grze za siłe/dmg itd musi głównie odpowiadać broń której używamy ( aby zapewnić dobry balans)
Proponuję pogrzebać w mechanikach RPG i zobaczyć jak świetnie można uzależnić broń od statystyk.
 
To nie ludzie są głównym powodem istnienia wiedźminów, tylko potwory. I to na nie Geralt potrzebuje mieczy, a nie patyków z gościńca podniesionych. Więc nawet jeśli mógłby pokonać zwykłych meneli spod drogowskazu przy użyciu kija od miotły, to już na takiego biesa bez dobrej brzytwy by nie ruszał.
Jak jeszcze mógłbym zrozumieć obniżenie statystyk broni, bo wiadomo, Geralt nie kumaty za bardzo na tym dziesiątym poziomie, to jednocześnie takie bronie powinny z czasem odzyskiwać swe pierwotne właściwości.
 
Last edited:
można było sobie wykuć naprawdę potężną broń to walka kończyła się po dwóch ciosach
W Dark Souls się dało znaleźć taką broń na początku gry jak ktoś wiedział co i jak i nadal grało się świetnie ;) Ale nie ma co porównywać tych dwóch gier.
 
Tylko jeżeli dmg byłby uzależniony jedynie od umiejętności, to po pierwsze Geralt byłby w stanie zabić byle patykiem znalezionym przy drodze, a ludzie ( Ty pewnie też, bo cenisz sobie wysoki poziom trudności) marudziliby, że gra jest zbyt prosta. Po drugie jaki byłby sens znajdowania ciekawych, legendarnych przedmiotów do ekwipunku. Taki jest urok gier vs realnego życia. W grze za siłe/dmg itd musi głównie odpowiadać broń której używamy ( aby zapewnić dobry balans), podczas gdy w rzeczywistości Geralt byłby w stanie zabić 5 ludzi z mieczem gołymi rękoma.

Uważam, że jeżeli system ze skalowaniem jest dobrze zbalansowany, to jeszcze nie jedna gra z niego skorzysta ( chyba, że już było to wykorzystane).
Jeżeli będzie tak jak napisałem, tzn: broń będzie 10 lvl wyższa od poziomu Geralta i skalując ją dostaniemy 80% tego co oferuję w danym momencie, to pomysł jest super.

Po pierwsze, Geralt byle patykiem, czy inną klepką potrafił zabić, po drugie wystarczyło zastosować jakiś podział np. 30% DMG zależy od miecza, reszta od umiejętności Geralta (nie koniecznie 70%, ale i nawet 100%, przy najlepszej broni źle, nie koniecznie 30% ale i więcej, w zależności od rodzaju broni), po trzecie, nic nie jest super, bo po znalezieniu mocniejszej broni (napoceniu się przy tym co niemiara) gracz jest pozbawiany nagrody, jaką ta broń miała stanowić.

Fakt trochę dziwne podejście. Jednak jak sobię przypomnę Skyrim w którym można było sobie wykuć naprawdę potężną broń to walka kończyła się po dwóch ciosach. To moje zamiłowanie do kowalstwa w tej w ostatecznym rozrachunku zabiło mi zabawę.

Skyrim był źle zaprojektowany, tu zanosi się na to samo, tylko pod innymi względami.

Do tego Geralt na niskim poziomie w posiadaniu miecza który powinien otrzymać pod koniec gry, bo gracz przeczytał gdzie go znaleźć, mógłby potencjalnie zepsuć całą przyjemność z walki. Większość potworów z początku gry nie stanowiłaby zagrożenia.

Psucie gry na własne życzenie to problem wyłącznie gracza, poza tym najlepszych mieczy nie da się wytworzyć, no i to projektant powinien zadbać o to by go nie znalazł.
 
Last edited:
Może chodzi o to, że Geralt będzie mógł podjąć każdą broń kiedy zechcemy, ale pełnia jej możliwości zostanie wykorzystana dopiero kiedy Geralt osiągnie odpowiedni poziom dla danej broni? Jeżeli tak jest, to może być całkiem dobre rozwiązanie. :)
 
Tylko że Geralt to potrafił.
Oczywiście, że tak. I jeżeli postaracie się w grze, to myślę, że też zabijecie kogoś gołymi rękoma. Tak samo, jak w rzeczywistości Geralt też musiałby się natrudzić.
No przecież teraz nie ma, bo jeśli znajdę je na piątym poziomie, to będą niebywale słabe.
Możesz je znaleźć i przeskalować, albo czekać. Jeżeli przeskalujesz, uzyskach wszystkie bonus`y ( typu obrażenia od ognia), ale dmg zostanie troche zmniejszony, żeby nie zabijać każdego napotkanego potwora, przy pomocy jednego walnięcia mieczem. Jeżeli nie przeskalujesz, to później dostaniesz wszystko i gra też będzie dobrze zbalansowana, bo dalej nie będziesz zabijać wszystkich jednym machnięciem.
 
Na dobrą sprawę to mechanika jest opisana tak mgliście, że jakiekolwiek fakty i pewne wskazówki wypłyną dopiero, kiedy odpalimy 19 grę i (mam nadzieję, że tak będzie) ochłoniemy po pierwszych szokach graficznych. Potem zacznie się wymyślanie co z czym, dlaczego i po co. Wydaje mi się, że REDzi nie pozbawialiby człeka prostej przyjemności znalezienia potężnych mieczy tylko po to, by je sprowadzić do poziomu UberSticka z 45 lvla.
 
Może chodzi o to, że Geralt będzie mógł podjąć każdą broń kiedy zechcemy, ale pełnia jej możliwości zostanie wykorzystana dopiero kiedy Geralt osiągnie odpowiedni poziom dla danej broni?
Niestety nie.
Once you pick up an item, its stats are set, so it won’t scale back up to its original stats.
Czyli po zredukowaniu statystyk nigdy nie wrócą do oryginalnych wartości.
 
Tylko w takim wypadku serio nie ma zupełnie sensu używanie takich super broni na niskich poziomach, bo w ten sposób pozbywamy się broni, która nam będzie potrzebna w przyszłości na mocne potwory. Ktoś zużyje kilka takich i na endgame zostaną sklepowe lekko zardzewiałe.
 
W sumie to niemożliwe, żeby to tak działało, statystyki mieczy musiałyby być losowane. Bo pozbieram cały najlepszy sprzęt i zostanę bez niczego.
 
Niestety nie.

Czyli po zredukowaniu statystyk nigdy nie wrócą do oryginalnych wartości.

Gdyby wracały to eksploracja by na tym ucierpiała bo gonilibyśmy z jednym mieczem, bo po co zmieniać na coś lepszego skoro ten i tak będzie zadawał więcej obrażeń wraz z przyrostem naszego levelu.. Dla mnie z tych dwóch rozwiązań wole to REDowe pomimo tego że preferowałem poprzedni system z ustawionymi sztywno levelami na itemy. :/
 
Niestety nie.

Czyli po zredukowaniu statystyk nigdy nie wrócą do oryginalnych wartości.

Oglądałem wywiad w którym gość z CDP mówił chyba, że właśnie bronie będą skalować się do poziomu Geralta (oczywiście po osiągnięciu wymaganego poziomu skalowanie zatrzyma się i osiągną swój max). Tłumaczył to chyba na przykładzie butelki z wodą.
 
Tak, słuchając tego co mówi Damien na GT łapałem się za głowę. Bardzo dziwny system. Skończy się tym, że ludzie będa szukać po forach, na którym poziomie można już ubijać potwora, żeby wypadająca z niego broń się nie zdegradowała. Chyba nie o to pomysłodawcom systemu chodziło.
 
Biorąc pod uwagę, że w grze trafiają się potwory, które potrafią zabić jednym uderzeniem, wydaję mi się, że mieczy do znalezienia będzie mnóstwo. Miles w Q&A mówił chyba, że w grze jest 14 modeli krzeseł, więc można sobie tylko wyobrazić, ile czeka na nas rynsztunku.
Mam świadomość tego, że może byłoby lepiej, gdyby bronie w ogóle nie miały lvl`ów, bo jest to sprzeczne z rzeczywistością, a już tym bardziej z personą Geralta, który był mistrzem miecza, pięści, łózka i riposty. Mimo to, dalej uważam, że w grze to rozwiązanie miało sens, aby uzyskać pewien balans; bo jest tam dużo wszystkiego. Potworów cięzkich do ubicia, mieczy, zbroi itd.
Przekonamy się 19 maja. Wtedy to ocenimy. Póki co, nie dostaliśmy jeszcze żadnego materiału, który pokazywałby coś więcej, niż tylko to, że bronie mają swoje lvl i Geralt też ma swój lvl.
 
Last edited:
Top Bottom