Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
Bardziej chodziło mi o to, że KiW postawi bardziej na te mroczne elementy niż na jakieś dramatyczne historie.
W tym, mroczna historia musi się na czymś opierać w sercach historia opierała się na dramacie dwójki ludzi. Jeśli ktoś robi po prostu coś mrocznego, ale to nie ma żądnej podstawy w fabule,nie opiera się na niczym, jest bez wyrazu, i mało interesuje grającego, ot another creepy game. Może nie napisałeś bezpośrednio że historia nie była mroczna, ale chcesz by kiw było bardziej mroczne, nie wiem do końca o co w tym chodzi, ale jak na moje serca były bardzo mroczne i tajemnicze, aż do samego końca.
 
Last edited:
A po co komu recenzje? Ja w połowie gry wiedziałem że kupię dodatki...a po pierwszym miałem takie wow że recenzje to przeczytałem dopiero po zagraniu, z ciekawości...W tym przypadku byłem na 120% pewny że kupię, bo to się nie mogło nie udać...
 
http://pl.ign.com/the-witcher-3-wild-hunt-blood-and-wine/4979/review/wiedzmin-3-krew-i-wino-recenzja
Kolejna recenzja i narzekanie na fabułę i głównego antagonistę.

''Trzeba jednak rzec, że zabrakło mi owego efektu „wow!”, jakiego doświadczyłem, przechodząc Serca. W Krwi i Winie brakuje tak wyrazistego przeciwnika, jakim był Pan Lusterko. W zasadzie nawet ciężko powiedzieć, czy najnowszy DLC posiada konkretnego antagonistę, przeciwko któremu stanie Geralt. Również główna oś fabularna Krwi i Wina nie powala. Przewidywalna i prosta, będąca w zasadzie nieskomplikowanym śledztwem i swoistym wyścigiem z czasem, nijak się ma do zawiłej opowieści o Iris i Olgierdzie von Everecach.'':sad2:

Coś musi być na rzeczy, skoro tyle już serwisów narzeka na to, co w sercach było najlepsze - postacie, fabuła.
Ciekawe, czy ma to związek z tym, że dodatek robiło studio z Krakowa. Może zabrakło doświadczenia.
 
Last edited:
Coś musi być na rzeczy, skoro tyle już serwisów narzeka na to, co w sercach było najlepsze - postacie, fabuła.
Ciekawe, czy ma to związek z tym, że dodatek robiło studio z Krakowa. Może zabrakło doświadczenia.
Ale nie robiło? Obydwa zespoły pracują wspólnie od czasu Dzikiego Gonu.
 
Trudno jest przebić bohaterów Serc z Kamienia.

Poza tym, większość recenzji jednak chwali postaci i główną historię. Już niedługo się przekonamy.
 
W zasadzie to rozmawialiśmy z ludźmi z Warszawy i oni robią większość rzeczy. ^_^

Cóż, podważyć tego nie mogę :p
Myślę jednak, że ludzie z Krakowa robili całą ''infrastrukturę'' pod dodatek, pomysł na fabułę, postacie itp. a ekipa z Warszawy zajęła się technicznymi sprawami.
 
Last edited:
Cóż, podważyć tego nie mogę :p
Myślę jednak, że ludzie z Krakowa robili całą ''infrastrukturę'' pod dodatek, pomysł na fabułę, postacie itp. a ekipa z Warszawy zajęła się technicznymi sprawami.

W Krakowie nad dodatkiem pracowano głównie koncepcyjnie i potem - już po Dzikim Gonie siły rozłożono na obydwa studia.
 
Co recenzja to co innego o głównym złym piszą, recenzent GOLa choćby pisze że:
Pan zły jest całkiem klimatyczny. Spodobał mi się pomysł na postać, bo zachowuje się momentami dość nieprzewidywalnie - zakładasz, że skoro podejmiesz taką decyzję, to on wtedy zareaguje w ten sposób, a tu się okazuje, że nie do końca. Jest to świadoma decyzja scenarzystów, co sprawia, że antagonista jest intrygujący. Stoją też za tym pewne fabularne powody, o których jednak nie chcę mówić, bo to jest ogromnie ważna część fabuły.

Nie wiadomo komu wierzyć, trzeba czekać i samemu ocenić...
 
Trudno jest przebić bohaterów Serc z Kamienia.
Prawda.
Jednak po tych szumnych zapowiedziach,( jakoby po dzikim gonie i sercach, zebrali tyle doświadczenia w poszczególnych elementach, że dopiero w kiw zobaczymy to, co najlepsze) liczyłem, że w kwestiach tak ważnych jak fabuła, czy główny antagonista nie będzie problemu. Tymczasem z wielu recenzji wynika, że dostaniemy Eredina 2.0

@shasiu
GOL chyba jako jedyny chwali głównego złego.
 
Last edited:
Prawda.
Jednak po tych szumnych zapowiedziach,( jakoby po dzikim gonie i sercach, zebrali tyle doświadczenia w poszczególnych elementach, że dopiero w kiw zobaczymy to, co najlepsze) liczyłem, że w kwestiach tak ważnych jak fabuła, czy główny antagonista nie będzie problemu. Tymczasem z wielu recenzji wynika, że dostaniemy Eredina 2.0

Niby z których recenzji wynika, że dostaniemy antagonistę bez charakteru, który potrafi tylko wygłaszać patetyczne tekściki, o tym, co złego zrobi Geraltowi i pojawia się raz na ruski rok? :p
Mi na myśl przychodzi tylko recenzja IGN (a i ona nie była aż tak krytyczna pod tym względem). Nie nazwałbym jej "wieloma recenzjami" :p.
 
Last edited:
No, po zapowiedziach Redów, że główny przeciwnik będzie taki super, wymagający itp. te opinie niezbyt fajnie nastawiają... No ale jak narazie dodatek zbiera porównywalne oceny do Serc więc nie będzie raczej zle. Ale sam fakt, że w wielu recenzjach są narzekania na głowny wątek i antagonistę..
 
Weźcie też pod uwagę fakt że każdy z recenzentów mógł mieć inne zakończenie i mieć inne spojrzenie na całość fabuły bądź całego finału.
 
"wielu" to pojecie mocno chybione. Ja gdzie bym nie zerknał to widzę pochwały dla wątku głównego. A NIGDZIE nikt nie napisał, że wątek główny jest słaby. Jedyne narzekania po za tymi IGN i Gamespotu z którymi się sptokałem dotyczą nierównomiernego rozkładania klimatu czy przeciągniętego finału. A i tak recenzenci podkreślają wysoki poziom fabuły. Antagonista gorszy od Lusterka? No nie dziwi mnie biorąc pod uwagę fakt,że Gaunter to jeden z najlepszych antagonistów w historii RPG. A i tak zły (lub źli) KiW okażą się znacznie lepsi i ciekawsi od tych z większości obecnych gier.
 
Odnośnie tych 4 zakończeń to będą jakieś drobne różnice? czy tak jak było w przypadku w3, czyli całkowicie odmienne zakończenia?
 
Jedyne co mi wiadomo odnośnie różnych wariatów historii to to, że w pewnym momencie dostaniemy 2 różne ścieżki (coś ala 2 akt z W2).
 
Top Bottom