Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
I trawy.

Nie no, żartuję. Dla mnie jest wszystko git, i tak będę grał na najniższych ustawieniach. :D
 
Ech...
Skoro będę grał na najniższych ustawieniach, to nie oczekuję dobrej grafiki. Ba, domyślam się, że gra będzie wtedy wyglądała niezbyt dobrze. W ogóle, jak sama nazwa wskazuje, na 'niskich' trawa na pewno będzie wyglądała słabo.

Chyba że... Chyba że tak wysokie wymagania minimalne wynikają z faktu, że minimalne ustawienia od wysokich nie różnią się tak bardzo poziomem grafiki?
 
@Crach an Craite - Obecnie w grach jakoś nie ma aż tak wielkich różnic między maksymalnymi ustawieniami a minimum. Chyba twórcy nie chcą za bardzo szpecić swojej gry. I przy takim GTA V czy Ryse różnice nie są jakieś kolosalne i trzeba dobrze się wpatrzeć by je dojrzeć. Naturalnie mam na myśli screeny.
 
Ech...
Skoro będę grał na najniższych ustawieniach, to nie oczekuję dobrej grafiki. Ba, domyślam się, że gra będzie wtedy wyglądała niezbyt dobrze. W ogóle, jak sama nazwa wskazuje, na 'niskich' trawa na pewno będzie wyglądała słabo.
Musisz sobie odpowiedz na jedno bardzo, ale to bardzo ważne pytanie:
Czy jest jakikolwiek sens, grać na najniższych ustawieniach ? :)



A potem zacznij zbierać kasę :)
@Crach an Craite To kup jakąś protezę PC-eta ;) I don't care.
Każdy ma swoje gusta.............
 
Last edited:
Musisz sobie odpowiedz na jedno bardzo, ale to bardzo ważne pytanie:
Czy jest jakikolwiek sens, grać na najniższych ustawieniach ? :)



A potem zacznij zbierać kasę :)

A może ja kompletnie w rzyci mam grafikę? Jestem mega fanem zarówno książek jak i gier, najważniejsza w W3 będzie dla mnie fabuła, klimat, postacie i dialogi.
Po co więc czekać i wywalać kasę w kompa z NASA tylko po to, żeby oglądać trawę w HD?
Czy jest jakikolwiek sens, grać na najwyższych możliwych ustawieniach? Że tak sobie pozwolę na parafrazę. ;D

@Daniel Abatemarco Tak, tak, nie chcę wydawać następnych tysięcy na kompa, którego kupiłem ledwie trzy lata temu... Rzeczywiście, bardzo dziwny mam gust. Konfiguracja, którą obecnie posiadam, spokojnie wystarczy na ustawienia minimalne, i to mi w zupełności wystarczy. Twoje myślenie jest w stylu "jak kupować samochód to od razu taki żeby był sportowy i miał 600 koni, bo po co gorszy jak można mieć lepszy?".
 
Last edited:
Jak najbardziej jest sens, dla fabuły ;) Ja sam w Wiedźmina 2 grałem na najniższych możliwych detalach, bo w momencie premiery miałem za słaby komputer. Bawiłem się jednak doskonale, mimo że nie miałem super roślinności ani nie widziałem porów na twarzach czy paznokci na palcach postaci. Jakiś czas temu zainwestowałem w nową maszynę i mogłem sobie ponownie przejść Wiedźmina 2, ale tym razem na ultra ze wszystkimi bajerami i uberpróbkowaniem. Fabuła wciąż jest dobra, a przy okazji mam też świetną grafikę.

Z Wiedźminem 3 będzie tak samo. Jeśli mój obecny komputer nie będzie wstanie zapewnić płynnej rozgrywki na ultra to trudno. Teraz zagram na niższych detalach, a za parę lat zrobię kolejny upgrade maszyny i będę mógł cieszyć cię tak samo dobrą fabułą w znacznie lepszej oprawie. Niektórzy jednak chcieliby grać na komputerze sprzed kilku lat i mieć grafikę na poziomie Crysisa 3, ale tak się niestety nie da.
 
Jak najbardziej jest sens, dla fabuły ;) Ja sam w Wiedźmina 2 grałem na najniższych możliwych detalach, bo w momencie premiery miałem za słaby komputer. Bawiłem się jednak doskonale, mimo że nie miałem super roślinności ani nie widziałem porów na twarzach czy paznokci na palcach postaci. Jakiś czas temu zainwestowałem w nową maszynę i mogłem sobie ponownie przejść Wiedźmina 2, ale tym razem na ultra ze wszystkimi bajerami i uberpróbkowaniem. Fabuła wciąż jest dobra, a przy okazji mam też świetną grafikę.

Z Wiedźminem 3 będzie tak samo. Jeśli mój obecny komputer nie będzie wstanie zapewnić płynnej rozgrywki na ultra to trudno. Teraz zagram na niższych detalach, a za parę lat zrobię kolejny upgrade maszyny i będę mógł cieszyć cię tak samo dobrą fabułą w znacznie lepszej oprawie. Niektórzy jednak chcieliby grać na komputerze sprzed kilku lat i mieć grafikę na poziomie Crysisa 3, ale tak się niestety nie da.

Nie to nie chodzi o to. Chodzi o to, że na konsoli ze słabymi bebechami wiedźmin bedzie wyglądał tak samo jak na duzo albo sporo (zależy jak oceniać) lepszym kompie. I dla mnie chodzi też o grafikę, którą widziałem wcześniej w w3, a której dzisiaj nie widać.
 
I dla mnie chodzi też o grafikę, którą widziałem wcześniej w w3, a której dzisiaj nie widać.

Póki co były tylko dwa gameplaye, chyba że o czymś nie wiem. A względem poprzedniego, obecny wygląda o wiele lepiej, więc nie rozumiem.

@Withoutyou To jest trailer... :facepalm:
Czy kiedykolwiek widziałeś w jakiejś grze grafikę taką, jaka była pokazywana na trailerach? Od pokazywania faktycznego stanu grafiki są gameplaye. Równie dobrze mógłbym narzekać, że teraz grafika jest słabsza niż w Killing Monsters, no skandal.
 
Last edited:
@Withoutyou, konsole może i mają słabsze bebechy, ale jednak o wiele prościej wyciągnąć na nich lepsze efekty, ponieważ tworzy się grę pod konkretną konfigurację. Zobacz sobie jakie części miały konsole poprzedniej generacji, a jak wyglądały gry ekskluzywne.
 
@Withoutyou, konsole może i mają słabsze bebechy, ale jednak o wiele prościej wyciągnąć na nich lepsze efekty, ponieważ tworzy się grę pod konkretną konfigurację. Zobacz sobie jakie części miały konsole poprzedniej generacji, a jak wyglądały gry ekskluzywne.

Wiem o tym, że na konsole zriobione dobrze optymalizację. Ale czy to jest argument za tym, że zriobiono dobrze na kompie?

---------- Zaktualizowano 11:08 ----------

Póki co były tylko dwa gameplaye, chyba że o czymś nie wiem. A względem poprzedniego, obecny wygląda o wiele lepiej, więc nie rozumiem.

@Withoutyou To jest trailer... :facepalm:
Czy kiedykolwiek widziałeś w jakiejś grze grafikę taką, jaka była pokazywana na trailerach? Od pokazywania faktycznego stanu grafiki są gameplaye. Równie dobrze mógłbym narzekać, że teraz grafika jest słabsza niż w Killing Monsters, no skandal.

Chodzi o pojedyncze fragmenty scen, chociaż trochę dobrej woli w zrozumieniu.
 
Last edited:
Wiem o tym, że na konsole zriobione dobrze optymalizację. Ale czy to jest argument za tym, że zriobiono dobrze na kompie? A spójrzmy na wymagania GTA V

Huntowi chodziło o to, że o wiele łatwiej jest zoptymalizować grę przy zamkniętej architekturze konsoli, niż na Pecetach, gdzie program musi śmigać na różnych wariantach podzespołów. Wymagania GTA V niekoniecznie muszą świadczyć o zoptymalizowanym tytule i chociaż wiele na to wskazuje, to REDom do mistrzów kodu z R* dużo brakuje.

Oczekiwanie od trailerów i materiałów promocyjnych bycia miarodajnym materiałem porównawczym z faktyczną grą to głupota z wielu prostych przyczyn. Trailery tworzone są tak, by pokazać produkcję z jak najlepszej strony. Deweloperzy mają pełną kontrolę nad ujęciami i jakością prezentowanych fragmentów. Z drugiej strony REDania chwaliła się podrasowanymi do niemożliwości niemal materiałami i dopiskiem in-game footage, podczas kiedy sama gra nigdy tak nie wyglądała, więc obaj macie trochę racji. Strzał w stopę - moim zdaniem - ale tak niestety działa marketing. I tyle wystarczyło, by zainteresować multum ludzi tytułem.
I tak - internet aż huczy hasłem "downgrade" i na wielu portalach - w tym na forum - wiesza się na REDanii psy. Trzeba jednak pamiętać, że świadomi użytkownicy to mniejszość, więc strategia marketingowa działa. I wyłącznie o to chodzi.
 
Last edited:
Huntowi chodziło o to, że o wiele łatwiej jest zoptymalizować grę przy zamkniętej architekturze konsoli, niż na Pecetach, gdzie program musi śmigać na różnych wariantach podzespołów. Wymagania GTA V niekoniecznie muszą świadczyć o zoptymalizowanym tytule i chociaż wiele na to wskazuje, to REDom do mistrzów kodu z R* dużo brakuje.

Oczekiwanie od trailerów i materiałów promocyjnych bycia miarodajnym materiałem porównawczym z faktyczną grą to głupota z wielu prostych przyczyn. Trailery tworzone są tak, by pokazać produkcję z jak najlepszej strony. Deweloperzy mają pełną kontrolę nad ujęciami i jakością prezentowanych fragmentów. Z drugiej strony REDania chwaliła się podrasowanymi do niemożliwości niemal materiałami i dopiskiem in-game footage, podczas kiedy sama gra nigdy tak nie wyglądała, więc obaj macie trochę racji. Strzał w stopę - moim zdaniem - ale tak niestety działa marketing. I tyle wystarczyło, by zainteresować multum ludzi tytułem.
I tak - internet aż huczy hasłem "downgrade" i na wielu portalach - w tym na forum - wiesza się na REDanii psy. Trzeba jednak pamiętać, że świadomi użytkownicy to mniejszość, więc strategia marketingowa działa. I wyłącznie o to chodzi.

Własnie to mnie zastanawia, nigdy tak nie wyglądała? Nie mówię, że jest na pewno jakiś "spisek" między xboxem a Redami ale warto zauważyć, że Redzi mają deala z xboxem (patrz np. cyrk z edycja kolekcjonerksą na xboxa,ale też dzięki temu mogli się pokazać na ich konfie).
 
Top Bottom