Dyskusja o artykułach i mediach dot. Wiedźmina 3

+
Zdecydowanie tak jest, na szczęście Serca z kamienia naprawiają to świetnymi pojedynkami z bossami, a jeśli jeszcze chce się zdobyć osiągnięcia, to zabawa jest przednia, ale nie dla wszystkich ja kląłem na lewo i prawo jak nie mogłem zdobyć jednego achika :D
Liczę że w przypadku kiw będzie podobnie.
 
Wiesz kto co lubi :) - Cena oryginału zabójcza :)

Cena absurdalna, kompletnie z kosmosu. Dwie żaróweczki led i wisiorek z taniego stopu w cenie gry w dniu premiery. Koszt produkcji... 2 zł? Rozumiem, że można być czegoś wielkim fanem, ale nie jest to powód do odłączenia mózgu.
 
Last edited:
Cena absurdalna, kompletnie z kosmosu. Dwie żaróweczki led i wisiorek z taniego stopu w cenie gry w dniu premiery. Koszt produkcji... 2 zł? Rozumiem, że można być czegoś wielkim fanem, ale nie jest to powód do odłączenia mózgu.
Nie wydaje mi się, by cena była absurdalna, sam zwykły medalion kosztuje jedynie 20 zł taniej:

https://cdp.pl/medalion-wiedzmin-3-dziki-gon-ek-8.html

Poza tym 110zł za medalion to nie jest wcale tak dużo, pamiętam, jak kilka lat temu po premierze W1 na allegro krążyły dużo droższe odsprzedawane breloczki z edycji kolekcjonerskiej :p
 
Brylok z EK 1 był fragmentem odlanego metalu, a teraz jest to wygięta blacha :p.

Wiem, że obecnie jest to bardziej praktyczne i w ogóle ale oba medaliony nie można porównywać pod względem ceny (kosztów produkcji).
 
Nie wydaje mi się, by cena była absurdalna, sam zwykły medalion kosztuje jedynie 20 zł taniej:

https://cdp.pl/medalion-wiedzmin-3-dziki-gon-ek-8.html

To tylko świadczy dla mnie o tym, że druga cena też jest absurdalna, za kawałek bezwartościowego (no może liczonego w groszach), uformowanego metalu. Żeby to chociaż jakieś rękodzieło było...? Dla nich chyba deal życia, jak ktoś zakupi. Licencja chyba też nie kosztuje majątku...
 
Last edited:
Brylok z EK 1 był fragmentem odlanego metalu, a teraz jest to wygięta blacha :p.

Wiem, że obecnie jest to bardziej praktyczne i w ogóle ale oba medaliony nie można porównywać pod względem ceny (kosztów produkcji).

I przez to był tak ciężki, że podczas biegania z nim można sobie było zęby wybić :p
(A jeżeli chodzi o jakość wykonania, to ten z W3 jest jednak o wiele lepszy)


Na szczęście nie muszę się rozwodzić nad cenami, bo mam wszystkie trzy medaliony z każdej części :)
 
Last edited:
Zapewne dlatego, że wydaje mi się, że nie dostaniemy tu kolejnego wątku dramatycznego, płaczliwego. KiW wygląda mi bardziej na mroczną historię pełną krwi, zwrotów akcji.
 
Last edited by a moderator:
Patrząc pod tym kątem to w Krwi i Winie też będzie masa humorystycznej i lekkiej zawartości, nawet więcej niż w Sercach ;)
 
Nie wiem dlaczego tak sądzicie, recenzja jest bardzo pochlebna. Nie jest idealnie ale jest bardzo dobrze, ale najważniejsze rzeczy wypaliły czyli ciekawe questy,piękny region do eksploracji i dobry balans pomiędzy tajemnicą,horrorem a komedią. A pierwsza wada jest bardzo subiektywna, i niektórym owe rozpraszające żarty mogą się podobać, a to że historia nie jest tak genialna jak w sercach mnie nie dziwi. Pod koniec gry serca zmieniał się w przygodówkę od telltale, ingerencja gracza była minimalna, zwłaszcza w ostatnim najbardziej zapadającym w pamięci queście. Siłą pierwszego dodatku była tajemnica, która nie do końca została rozwiązana, zwłaszcza jeśli chodzi o antagonistę. Także tak mimo że kiw dostało (tylko) 8, nastraja mnie bardzo optymistycznie, i jestem szczerze napalony na ten dodatek, po prostu nie mogę się doczekać.
 
Ty grałeś w serca w ogóle? z tego co piszesz nie wydaję mi się. To że w samym dodatku były humorystyczne akcenty, nie znaczy że gra nie była mroczna.
Nawet napad na skarbiec, gdy motywacje pewnego uczestnika wyszły na jaw było bardzo mrocznie. Już nie wspominając o Gaunterze który miał kilka takich scen w których autentycznie czułem niepokój i miałem gęsią skórkę.
 
Top Bottom