@piotr4440 Serialik ani nie zginie, ani nie ulegnie znaczącej poprawie. Przychód jest, pan Andrzej zadowolony (
https://www.eurogamer.pl/articles/2...i-obejrza-juz-nowy-sezon-wiedzmia-z-du-radoci) więc będą klepać sezony ile wlezie bez żadnych większych zmian. Co do jego treści i tego co sobą reprezentuje to słyszałem nie najlepsze rzeczy. Przyznam szczerze, że nie mam zdania co do tego serialu, ponieważ obejrzałem pilot i nadzwyczajnej nie przypadło mi to do gustu. Wolę swoje własne wyobrażenie tego uniwersum po przeczytaniu książki czy też po ograniu Wiedźmina od Redów. Co do Wiedźmina 4 to bym się nie martwił. CD Projekt wie jak się robi gry i moim zdaniem są nr 1 na świecie pod względem tytułów AAA. Są Redzi i za nimi długo długo nic i jestem pewien, że wyjdzie spod ich ręki kolejne arcydzieło. Co prawda zdarzają im się wpadki takie jak wydanie Cyberpunka na przestarzałe konsole, ale to zawsze kwestie techniczne. Szczerze wątpię by ktoś wpadł na to, by były tam jakieś nawiązania do serialu.
@Grenshinimo Mnie osobiście chodzi w tym wszystkim o to, że uważam, że powinna być święta zasada: „coś było, minęło i nie wróci więcej”. Oto jak Gwint powinien moim zdaniem wyglądać i co powinni Redzi myśleć i mieć w głowie tworząc dalej Gwinta:
„Grasz od X lat, uczestniczysz w grze tak długo, zebrałeś przez ten czas wiele rzeczy, więc ciesz się nimi, bądź dumny. Dziękujemy Ci, że wtedy byłeś z nami. Masz super kolekcję. Pokazuje Twoje zaangażowanie przez tak długi czas. Zbieraj dalej, miej cel. Zaczynasz grę dzisiaj? Nie było Ciebie w Gwincie od roku? Nie zdobyłeś czegoś? Przykro nam, twoja strata. Miałeś wybór, czas by to zdobyć. Zobacz co mają weterani, co z dumą przypinają do swojego profilu. Tak, to było do zdobycia w zeszłym roku czy też X lat temu. To ich czas i poświęcenie w grze jest wynagradzany w postaci tych rzeczy. Bardzo rzadkich, dostępnych tylko wtedy rzeczy. Nie będziesz ich już miał, to jest ich nagroda za tyle lat uczestniczenia w grze i zdobycie ich wtedy, gdy były dostępne. Ale nie martw się, stworzymy nowe rzeczy, takie, które weterani dodadzą do swoich ogromnych kolekcji a Ty będziesz mógł zacząć tworzyć swoją własną kolekcję z unikatowymi rzeczami tak by kiedyś ktoś na Ciebie popatrzył tak jak Ty patrzysz dzisiaj na weteranów. Miej cel by grać i być z nami. ”
Tak w skrócie moim zdaniem powinno wyglądać myślenie Redów. Jak jest dzisiaj? Każdy widzi. Cały 2021 leci powtórka drzewek sezonowych z lat 19/20. W 2022 będzie lecieć od nowa seria wszystkich podróży by każdy nowy gracz mógł dać znowu zarobić Redom na starym, gotowym, odgrzanym wydarzeniu. Nawet darmowy event to w 90% wszystko co już było. I taki weteran idzie w odstawkę. Nie dość, że prawie nic nowego nie dostanie to jeszcze jego kolekcja traci na wartości bo nowy gracz w rok zdobędzie wszystko co on zbierał latami. Poza tym to pójście na łatwiznę, łatwa kasa. Gotowa podróż czy event już jest, na weteranach zarobiliśmy, więc nie ponosząc żadnych kosztów zaróbmy na świeżakach a weterani niech czekają rok czy więcej na nowości.
No przepraszam bardzo, to nie powinno tak wyglądać jak jest teraz. Krew mnie zalewa jak na to patrzę i w sumie to nie wierzę, że to dzieje się naprawdę. Niszczą to, co przez tyle lat osiągnęli i odpychają mnie, ich wiernego gracza. Dla mnie osobiście ich postępowanie powoduje jedynie zadrę na sercu a nie chęć do dalszej gry