Dziś rozpoczyna się Wydarzenie Zimowe!

[piotr4440]

Korzystając z obecności w wątku weteranów chciałbym poprosić o pomoc (świeżak w Gwinta jestem) - odebrałem w sklepie ten darmowy miecz z wydarzenia i ... co dalej? Gdzie go mogę zobaczyć, ew. co można z nim zrobić?

Musisz posiadać skórkę Geralta (to dla niego jest ten mieczyk). Skórka ta była w pierwszej podróży. Obecnie jej podstawową wersję można kupić w sklepie. Jednak według mnie nie warto. Za niedługo podróż ta zostanie reaktywowana a za tą cenę kupisz wersję premium podróży.

 

[Lexor]

@kuba6: Dobrym tematem do zadawania pytań przez nowych graczy jest moje FAQ:

[FAQ] Gwint: błędy, pytania, porady - "gracze pytają, Lexor odpowiada"

Postanowiłem założyć temat z najczęściej pojawiającymi się na forum pytaniami o znane błędy gry, czy też o niezbyt jasno wytłumaczone sposoby działania elementów gry. W miarę mojego wolnego czasu, możliwości oraz potrzeb postaram się uzupełniać pierwsze posty w tym temacie o kolejne rzeczy...

forums.cdprojektred.com

Co do Twojego pytania: miecz należy do ekwipunku postaci lidera - musisz go mieć zakupionego, aby ten miecz jakoś wykorzystać.

Za niedługo podróż ta zostanie reaktywowana a za tą cenę kupisz wersję premium podróży.

O ile dobrze pamiętam to w sklepie oprócz skórki w pakiecie dostajesz też glejt na odblokowanie podróży gdy ona powróci.
PS. CDPR nigdzie też nie mówił, że ceny powracających podróży nie ulegną zmianie.

 

[kuba6]

Ach, miecz jest do skórki, wszystko jasne. Jakoś z jego opisu tego nie zrozumiałem ;-) Dziękuję za pomoc i link do FAQ, na pewno się przyda. Kupować skórki na razie nie planuję, gram dopiero od 2 dni i muszę się najpierw zorientować co i jak, a potem wydawać pieniądze.

 

[Lexor]

muszę się najpierw zorientować co i jak, a potem wydawać pieniądze

Porada ode mnie: na początku, przez przynajmniej kilka miesięcy, nie wydawaj - gra jest w tym okresie "samograjem" (szczególnie jeśli będziesz często do niej wracał). Jedyne rzeczy, na które mógłbyć wydać realne pieniędze to kwestie estetyczne (skórki), bo jeśli chodzi o kwestie rywalizacji to tu potrzebujesz jedynie czasu - surowce "same przyjdą".

Ta rada uwzględnia mój punkt widzenia na ogólną politykę prowadzoną przez twórców gry.

Jeśli miałbyś jakieś pytania lub chciałbyś uzyskać porady co do mechanik pojedynków / kart, to zapraszam do wspomnianego FAQ.

 

[Krzychu666]

@Patryczeks - jest nas wielu

 

[Patryczeks]

@Grenshinimo Wiesz, ja też wiele rzeczy bym chciał, ale to tak nie działa. Wiele rzeczy mnie ominęło, czy to dlatego, że nie wiedziałem, czy to dlatego, że nie miałem kasy. Prawda jest taka, że życie płynie dalej i nie to, to będzie coś innego. Redzi powinni traktować graczy poważnie i nie krzywdzić weteranów tym, że część nowych czegoś tam nie miało okazji zdobyć. Tak moim zdaniem powinna wyglądać polityka Redów, tj. nie zachęcać nowych graczy do gry poprzez odgrzewanie starych i sprawdzonych i sprzedających się dobrze gratów czy eventów (jednocześnie zarabiając na tym po raz kolejny) tylko powinni tworzyć nowe treści i to takie, by zarówno zaciekawiły weteranów jak i zachęciły świeżaków do gry. Ewentualnie, tak jak kiedyś wspominałem, w przypadku wielkiego błagania mogli by coś wrzucić od czasu do czasu, ale zmienione czy okrojone (przykład skin Gauntera z preorderu i potem solo w sklepie) tak by nikogo nie krzywdzić przy tym.
Co się zaś tyczy wypowiedzi @luk757 , to o kwestii tego, czy to było celowe, czy nie, to uważam nie ma sensu rozmawiać. To nie jest projekt pisany na kolanie a Redzi to nie banda amatorów i w ich przypadku całkowicie wykluczam działanie na oślep bez rozważania wszystkich za i przeciw oraz reakcji społeczności. Jest to celowe działanie rozpisane w biznesplanie i taka jest smutna prawda. Natomiast jeśli chodzi o cięcie kosztów to pragnę przypomnieć temat naszej dyskusji. Nie rozmawiamy na temat dodatków zawierających 50+ nowych kart wydawanych w cyklu wydawniczym co kwartał, tylko tematem naszej rozmowy jest kwestia przedmiotów kosmetycznych oferowanych do zdobycia czy to podczas podróży czy też eventów. I przepraszam bardzo, nikt mi nie wmówi, że Redzi przez cięcia kosztów nie mają pieniędzy na nową podróż. Wystarczy wziąć przykładowo model Krwawego Barona czy Keiry Metz czy też Płotki z W3, zamówić do niego u artystów grafików projekt ubranek i inne cuda, aury. Zamówić opowiadanie, parę ramek, awatarów, 4 rewersy i mamy podróż, która sprzedaje się świetnie. Naprawdę nie mają na to pieniędzy? Czy to aż takie drogie przedsięwzięcie? Z doświadczenia wiem, że ok. 90% moich przeciwników w rozgrywkach zakupiła aktualną podróż, więc jest to pewny zysk i długofalowa strategia na kolejne zarabianie. Nie kupuję tego, że ta sytuacja jest kwestią cięć

 

[DeckCard_Cain]

@Patryczeks na ten moment wygląda, że faktycznie weterani zostaną pozbawieni czaru "kilkuletniej kolekcji" oraz dodatkowo będą mieli mniej nowego contentu. REDzi zapowiedzieli, że przygotują coś dla graczy z nadmiarem zasobów (co również dotyczy obecnie głównie weteranów z bety poprzez przejście wartości kolekcji 1:1 do HC), może to "coś" będzie nowym czynnikiem wyróżniającym.
Co do podróży - zapewne popyt na starsze byłby dużo mniejszy w momencie, gdy równolegle byłyby dostępne nowe. Jeśli REDzi faktycznie chcą obrać kurs większej dostępności i mniejszej ekskluzywności mogli być skłonni zrobić pauzę, by nowi gracze sięgający po stare podróże mieli czas je ukończyć. Czy brak im mocy przerobowych/budżetu na sfinansowanie nowej zawartości zobaczymy - moim zdaniem - po tym, czy/ile będzie nowej zawartości w powtórzonych podróżach.
Ps. Slama od początku chwalił swój zespół za to, że wszystkie modele postaci z podróży zostały stworzone od zera, nie na podstawie modeli z gry.

 

[Lexor]

REDzi zapowiedzieli, że przygotują coś dla graczy z nadmiarem zasobów (co również dotyczy obecnie głównie weteranów z bety poprzez przejście wartości kolekcji 1:1 do HC), może to "coś" będzie nowym czynnikiem wyróżniającym.

Jeśli tak ma wyglądać "redowa" wersja zawartości dla weteranów (dać w sklepie jakąś rzecz, za którą trzeba będzie przepłacić, tak jak za te beczki co kiedyś były) to niech się pocałują. Czuję się weteranem Gwinta, ale nie grałem od bety i akurat na większości surowców wciąż mi jeszcze zależy - jedyny surowiec, który obecnie jest dla mnie bezużyteczny to klucze (bo wypełniłem już całą księgę), ale wciąż nie mam kompletu kart premium.

 

[Wolander]

Szyszki, szyszki, szyszki.....może by Sklep coś sprzedawała za te wolne szyszki... to taka niezobowiązująca sugestia...

 

[NocnyLelek]

Wow, ale ból ...pup. czytac to forum to jak siąść na jeżu. To tylko gra, wydali pieniądz to wydali, wykraftowali coś to wykraftowali. Jak się idzie do sklepu coś kupić, to raczej głupio jest liczyć na to, że sprzedawcy schowają towar, żeby inni nie mieli.
Granie jest tak długo fajnie, jak długo daje fun... A widzę tutaj chłopcy jakiś krąg wzajemnego hejtu ciągną w prawie każdym wątku. Przychodzisz sprawdzić co nowego, a tu nic: rozczarowanie pisane w 2000 znakach. Przydadzą się życzenia: SPOKOJNYCH SWIĄT (jakichkolwiek, dla każdego)

 

[luk757]

Co się zaś tyczy wypowiedzi @luk757 , to o kwestii tego, czy to było celowe, czy nie, to uważam nie ma sensu rozmawiać. To nie jest projekt pisany na kolanie a Redzi to nie banda amatorów i w ich przypadku całkowicie wykluczam działanie na oślep bez rozważania wszystkich za i przeciw oraz reakcji społeczności. Jest to celowe działanie rozpisane w biznesplanie i taka jest smutna prawda. Natomiast jeśli chodzi o cięcie kosztów to pragnę przypomnieć temat naszej dyskusji. Nie rozmawiamy na temat dodatków zawierających 50+ nowych kart wydawanych w cyklu wydawniczym co kwartał, tylko tematem naszej rozmowy jest kwestia przedmiotów kosmetycznych oferowanych do zdobycia czy to podczas podróży czy też eventów. I przepraszam bardzo, nikt mi nie wmówi, że Redzi przez cięcia kosztów nie mają pieniędzy na nową podróż. Wystarczy wziąć przykładowo model Krwawego Barona czy Keiry Metz czy też Płotki z W3, zamówić do niego u artystów grafików projekt ubranek i inne cuda, aury. Zamówić opowiadanie, parę ramek, awatarów, 4 rewersy i mamy podróż, która sprzedaje się świetnie. Naprawdę nie mają na to pieniędzy? Czy to aż takie drogie przedsięwzięcie? Z doświadczenia wiem, że ok. 90% moich przeciwników w rozgrywkach zakupiła aktualną podróż, więc jest to pewny zysk i długofalowa strategia na kolejne zarabianie. Nie kupuję tego, że ta sytuacja jest kwestią cięć

Trochę się nie zrozumieliśmy. Pisząc o tym, że to nie było celowe odnosiłem się do twoich wypowiedzi z których można wywnioskować, że Redzi od tak bez żadnego powodu zmienili swój target graczy gdzie weterani ich po prostu nie interesują. To nie tak.
Po roadmapie widać wyraźnie, że nie chcą w ten projekt ładować już pieniędzy i chcą ciągnąć go stosunkowo niskim kosztem. Przez to nie mają możliwości zaspokojenia oczekiwań graczy z dłuższym stażem i efekt jest taki, że zostaje im się skupić na swiezakach. Jak napisałem wcześniej efekt uboczny nowej polityki, nie zamierzenie bezpośrednie.

I druga sprawa... czy mają pieniądze na tamto czy owamto? Mają ale wolą je inaczej wydać.

P.S Na ile podróż była rentowna nie wiemy. Wskaźniki przychodów dostepne w Internecie nie powalały niezaleznie od tego czy podróż była czy nie. Skoro zakładasz (poprawnie) że to nie banda amatorów to powinieneś też założyć, że potrafią tam w "Redach" mając wszelkie dane takie rzeczy wyliczyć lepiej niż Ty.

 

[MaRIB1]

Już mówiłem 1,5 roku temu, grając jeszcze w Gwinta, że strasznie długo zajmuje im łatane gier. Wypuszczanie dlugo hotfixow, notorycznie powtarzalne te same błędy ( chociaż uwcześnienie zostały wyeliminowane), dublowanie kodu gry, literówki nie poprawione od premiery (serio ?). mechaniki nie zgadzające się z opisem karty. Spowodowały, że przestałem grać w tę grę, a jeszcze wracając co mówiłem 1,5 roku temu. Nie widzę CD PROJECT RED jako producenta gier MULTIPLAYERS, MMO itd... I przewidziałem, że żadnej multi cyberpunk nie wyjdzie... tym bardziej jako osobna gra =]. Lecz takiego cyrku z PS store nie przewidziałem =] CyberPunk przeszedł do historii jako 1 gra wywalona z psstore i łatanie jej strasznie długo zajmuje =]

 

[Aurelie007]

Wiem, że to mały offtop ale z jakiegoś powodu nie mogę utworzyć tematu na forum gry. Wróciłam do gwinta (choć to za dużo powiedziane) po ponad roku przerwy i zarówno na pc jak i na apce, gdy wybieram gra -> tryb standardowy to nie mam nigdzie możliwości zaznaczenia, że nie chcę grać rankingowo. Ponad rok temu taka opcja była i nie wiem czy ją zlikwidowali, czy gdzieś ukryli - nigdzie nie znalazłam o tym nawet krótkiej wzmianki. Wygląda na to, że pozostają mi tylko tryby sezonowe, jednak i tak chciałabym o to zapytać, bo a nuż ktoś z Was rozwieje moje wątpliwości. Z góry dziękuję

 

[Lexor]

@Aurelie007: Odpisałem Ci w Twoim temacie.

Dziś kończy się wydarzenie zimowe: mogłem wydać zaledwie 35 szyszek, zmarnuje mi się ponad dziesięć razy tyle, 354. A Wam?

 

[arthy27]

Coś pod 200. Fajnie ktoś tu zaproponował, że mogliby to wymienić np. na pył, nawet w stosunku 1 do 1.

 

[piotr4440]

Ja 180 z kawałkiem a grałem tyle co nic.
Każda forma wymiany była by dobra. Ja osobiście przygarnął bym złoto. Ze złota mam beczki z beczek skrawki i pył.

 

[kuba6]

Porada ode mnie: na początku, przez przynajmniej kilka miesięcy, nie wydawaj - gra jest w tym okresie "samograjem" (szczególnie jeśli będziesz często do niej wracał). Jedyne rzeczy, na które mógłbyć wydać realne pieniędze to kwestie estetyczne (skórki), bo jeśli chodzi o kwestie rywalizacji to tu potrzebujesz jedynie czasu - surowce "same przyjdą".

Ta rada uwzględnia mój punkt widzenia na ogólną politykę prowadzoną przez twórców gry.

Jeśli miałbyś jakieś pytania lub chciałbyś uzyskać porady co do mechanik pojedynków / kart, to zapraszam do wspomnianego FAQ.

To była dobra rada Po paru tygodniach połapałem się na tyle, że zebrałem wszystkie zimowe nagrody i jeszcze pełno szyszek zostało. Złoto na beczki z księgi nagród. Bibeloty różne są z podróży, jedyne co by się przydało to jakaś ciekawa nowa plansza gry, na to ew. wydam trochę PLN, póki co jedyna dodatkowa jaką mam, to zimowa. Ale te zestawy u Sklepa, ozdoby czy beczki premium to są w jakichś abstrakcyjnych cenach, ciekaw jestem czy ktoś naprawdę kupuje te rzeczy jak to są ceny ponad 100 lub nawet 200 PLN.