E3 2014

+

E3 2014

  • Jest idealna!

    Votes: 144 44.4%
  • Może być, ale przydałoby się parę zmian.

    Votes: 155 47.8%
  • Nie mam zdania.

    Votes: 4 1.2%
  • Nie podoba mi się!

    Votes: 21 6.5%

  • Total voters
    324
Status
Not open for further replies.
Może po Absyncie takie pomylone pomysły, jak będzie zarezerwowamy powiedzmy tylko dla easy czy easy/normal a dla hard/dark mamy po staremu jeszcze to przeżyje.
 

Guest 3669645

Guest
Co do pogody to nie ma podstaw do obaw. Zwyczajnie tym razem nie było okoliczności do zaprezentowania efektów wiatru itd. więc po co się martwić na zapas. Nikt nic nie mówił ani nie podpowiadał że coś zostało wycięte, także tego...

Nie podoba mi się sprawa z alchemią, ale pewnie będzie podobnie jak wyżej
Z alchemią jest tyle dobrze, że ją jeszcze da się teoretycznie odratować, a takich orenów już nie, bo są zawarte w nagranych dialogach :p
 
Mógłby ktoś z Redów skomentować sprawę alchemii, a także warunków pogodowych. Wszakże jeden post to chwila czasu, a dzięki temu wszyscy pójdą spać spokojnie, bądź pełni obaw.
 
Last edited:
Eliksiry są passe. Proponuję wprowadzić systemy transdermalne. Raz przyklejasz plasterek nasączony koncentratem i jego działanie już nigdy Geralta nie opuści. Osiągniemy 99.9% wysycenie stosowania alchemii wśród graczy.
Alchemia - Nowa, Lepsza, Bardziej Badass!
 
Mi pomysł z odnawiającymi się miksturami się podoba.
Wytykano często W2, że walka jest nudna i schematyczna. Redzi starają się dlatego dodać jej więcej głębi, zrobić ją taktyczną, żeby każdy myślał co zrobić, aby wygrać dany pojedynek. Zdecydowali, więc że pomogą w tym min. często stosowane, różne na każdą okazję mikstury. - Walczysz z trującym potworem? Jeśli nie zażyjesz antidotum niemal na pewno zginiesz.
I tu chciałbym też zauważyć, że jednym z największych minusów Skyrima wytykanym tu na forum jest powtarzalność zadań. Niby inny quest, ale jaskinia podobna i celem zawsze jest zabicie kogoś na jej końcu. Przecież zbieranie składników alchemicznych jest tak samo po dłuższym czasie uciążliwe. W W2 po dłuższym czasie już mi się nie chciało podchodzić do większości roślin po kilkunastu godzinach z tego powodu, a W3 będzie przecież kilka razy dłuższy. Zadowolę się więc zebraniem składników przez pierwsze 20 godzin, a potem zbieraniem tylko składników których będę potrzebował do jakiejś fajnej miksturki do której znalazłem schemat.
 
ALCHEMIA

A mi się sam pomysł podoba.
Pytanie jak ma wyglądać jego wykonanie.
Co innego zbieranie ziół i innych składników.
Czymś innym jest tworzenie podstawowych eliksirów.
A zupełnie czymś innym (mam nadzieję, że taka opcja będzie nam dana) eksperymentowanie (a jak się coś sensownego uda zroić, to z tego korzystać)

Cytat Zamieszczone przez @Hostile

"...Ja tam się na temat alchemii na razie nie wypowiadam, póki nie będzie żadnych konkretniejszych informacji, bo w tej chwili zaczyna się nakręcać głuchy telefon i teorie odnośnie jej przyszłego wyglądu tworzą się same ;P Zresztą, ani mnie to ziębi, ani grzeje, alchemię przełknę w każdej wersji, w Wiedźminie 2 już niewiele się nią bawiłem ;P"

WŁAŚNIE O TO CHODZI (ja osobiście też z alchemii praktycznie zrezygnowałem) = nie jestem pewien, czy dobrze słuchaliście Pana Konrada. Ten system (którego przecież jeszcze nie znamy, więc spokojnie) ma spowodować, że dużo więcej osób chętniej będzie z alchemii korzystać.
W W2 ścieżki rozwoju alchemii prawie nie ruszałem, a widziałem jeden, czy dwa filmiki pokazujące jak dużo bogatszy jest ...świat wiedźmina gdy jej się używa. To na prawdę ważne.
Samo odtwarzanie się brzmi jak by to było spore ułatwienie, ale na razie za mało wiemy jak to działa (3 poziomy eliksirów i inne z lvl na lvl coraz trudniejsze do zdobycia składniki... to na prawdę brzmi interesująco) Mam jednak nadzieję, ze bez posiadania w inwentarzu (inna kieszeń ekwipunku, bez naliczanej wagi) odpowiedniej ilości chociaż podstawowych ziół, które można by kupić za bezcen u jakiejkolwiek zielarki (krótko można było by za 100 orenów kupić ich tonę) odnowienie eliksiru było by połowiczne, utrudnione, albo dużo bardziej toksyczne ;)

Ten zabieg może tylko zachęcić do korzystania z alchemii!!!
 
Nie porównujmy ścieżki alchemii z W2 do tej z W3, bo tam był zamknięty świat, picie mikstur w medytacji (gdy nie wiemy co jest przed nami) nie zachęcało do jej używania... Do tego taktyczne na pewno nie jest, nikt nie będzie się zastanawiał gdy zobaczy grupę utopców czy za rogiem niema wilkołaka i mikstura może przydać się później...
 
No i to milczenie odnośnie dynamicznej pogody... Huśtawka nastrojów

Dla mnie cykl dobowy, z choćby jakąś tam zmienną pogodą to rzecz na tyle podstawowa, że każdego erpega zeń wykastrowanego, zwłaszcza takiego w otwartym świecie, ominę szerokim łukiem.
Bez wyjątku. Ale to przecież niemożliwe, żeby W3 był tego pozbawiony, skoro poprzednie części to miały.

Obczaiłem właśnie ten wywiad z Konradem. Fragment o alchemii straszny.
Rzeczywiście nie ma potrzeby posiadania składników, miksturki są super cudne, nieskończone.
Są dumni z tego patentu? Z faktu, że zniszczyli alchemię, skażualowali tak, że bardziej nie sposób?
Faktycznie jest z czego być dumnym. Trudno uwierzyć, że coś tak złego zostało zaimplementowane.
"Słuchamy fanów". Problem w tym, że niemal wszyscy chcieli powrotu i rozbudowania systemu z jedynki.
Nie wiem jak to właściwie skomentować. Znaczy wiem, ale musiałbym posłużyć się wyjątkowo mocnym słownictwem.
Niechaj więc sprawę podsumuje, z właściwym sobie wdziękiem, Stefan "Siara" Siarzyński.

[video=youtube;RJ-Ao2I89GM]https://www.youtube.com/watch?v=RJ-Ao2I89GM[/video]
 
Last edited:
Na szczęście jakoś nigdy nie byłem zbytnim fanem alchemii. Wiadomo, eliksirki jakieś podstawowe tam robiłem, jaskółka, puszczyk, kot, czasem jakiś dekokt się trafiał, owszem. Ale to w części pierwszej często ratowały mi one pupę, w dwójce nie odczułem już zbytniej konieczności ich używania. Czasem tylko przed ciężką walką w W2 eliksiry piłem tylko po to, żeby poczuć się jak prawdziwy wiedźmin, niewątpliwie podnosiło to moje odczucia obcowania z grą :p
Chociaż czasem po prostu nie chciało mi się medytować, więc walczyłem bez nich, ale radę jakoś dawałem.
To całe zbieranie ziół i wyciąganie komponentów z martwych potworów jakoś nigdy radości mi nie sprawiało, ale jeśli ma to pomóc innym graczom i sprawić im radość w odbiorze gry, to lepiej, żeby twórcy to poprawili, w końcu jeśli nie podoba się to tylu forumowiczom, to coś jest pewnie nie tak.
 
Nie porównujmy ścieżki alchemii z W2 do tej z W3, bo tam był zamknięty świat, picie mikstur w medytacji (gdy nie wiemy co jest przed nami) nie zachęcało do jej używania... Do tego taktyczne na pewno nie jest, nikt nie będzie się zastanawiał gdy zobaczy grupę utopców czy za rogiem niema wilkołaka i mikstura może przydać się później...
"... może przydać się później"

O tym właśnie mówił Pan Konrad.... Ja właściwie zrezygnowałem z alchemii w W2, bo eliksir może przydać się na później ;>
O to chodzi.... a WIEDŹMIN powinien używać eliksiry... o to chodzi w sadze, oni (wiedźmini) są szybcy, bardzo szybcy, ale to eliksiry (powodujące skutki uboczne ;) np brzydki wygląd lol) dawały im nieludzką szybkość itp.
Taka zmiana (oczywiście sensownie zaprojektowana - a nie totalne uproszczenie) może wyjść grze tylko na dobre
 
"... może przydać się później"

O tym właśnie mówił Pan Konrad.... Ja właściwie zrezygnowałem z alchemii w W2, bo eliksir może przydać się na później ;>
O to chodzi.... a WIEDŹMIN powinien używać eliksiry... o to chodzi w sadze, oni (wiedźmini) są szybcy, bardzo szybcy, ale to eliksiry (powodujące skutki uboczne ;) np brzydki wygląd lol) dawały im nieludzką szybkość itp.
Taka zmiana (oczywiście sensownie zaprojektowana - a nie totalne uproszczenie) może wyjść grze tylko na dobre



Weź pod uwagę że w drugim Wiedźminie potworów było 10 rodzai, a tu będzie 80, a przed polowaniem będziemy wiedzieli że zaraz na coś wpadniemy... W W2 przed walką z utopcami czy innymi endriagami/nekkerami eliksiry były mało przydatne, natomiast tam gdzie by były bardzo pomocne (bossowie) po prostu się wyczerpywały tuż przed walką...
 
Co do tej nieludzkiej szybkości. Zawsze w tych gracz brakowało mi jakiejś mikstury, która by zrobiła Geralta bardziej dynamicznym. Różnica między stanem bez eliksiru, a stanem po wypiciu mogłaby się prezentować jak różnica między dynamiką ciosów z W2, a W3. Tylko, że w W3 odpowiednio - musiałaby być dynamika jeszcze większa, ale też nie można co przesadzać. Aktualnie dynamika ciosów stoi na dobrym poziomie.

@Keth Możesz wyjaśnić jak to jest z tą alchemią i zbieraniem ziół? Jeśli nie możesz, napisz chociaż, że nie możesz :p
 
Last edited:

Guest 3669645

Guest
Najlepsze jest to, że CDPR łatwo dokonuje rzeczy uważanych za najtrudniejsze, o których tylko marzy większość developerów: Tworzy ogromny, szczegółowy świat pełen super kontentu, niesamowitą fabułę i scenariusz, postacie, dialogi, przepiękną grafikę która bije na głowę dokonania największych gigantów rynku.

A za to wykłada się na rzeczach najprostszych: Doborze waluty, projekcie syrenek, teraz dochodzi alchemia :p

Dobrze, już tak bez złośliwości. I tak wszyscy was REDzi kochamy :D
 
Świetnie by było, jakby eliksiry wywoływały właśnie te zewnętrzne efekty uboczne. Marmurowa twarz, czarne źrenice itp. A odnośnie ostatnich gameplayów... Rewelacja. Nakręcam się coraz bardziej. Bardzo fajny chyba będzie wątek z tym Johnnym. Zresztą czytałem już dwie relacje z tego, co będzie potem i jestem zachwycony. Dwa wywiady (jeden polski, jeden angielski) z K. Tomaszkiewiczem zaliczone i miło się słuchało. No i Dijkstra. Jestem BARDZO ciekawy pierwszego spotkania Geralta ze szpiegiem w grze. Jazda konna - super, mimika - boska, Novigrad - imponujący. A będzie tez Oxenfurt :O . Rewelacja. Gra już wygląda przepięknie. Po tym, co widziałem uważam, że REDzi nie musieli opóźniać premiery. Ale skoro już to zrobili, to gra będzie w lutym tak wypolerowana i dopieszczona jak chyba żadna inna ;)
 
Dla nie cykl dobowy, z choćby jakąś tam zmienną pogodą to rzecz na tyle podstawowa, że każdego erpega zeń wykastrowanego, zwłaszcza takiego w otwartym świecie, ominę szerokim łukiem.
Bez wyjątku. Ale to przecież niemożliwe, żeby W3 był tego pozbawiony, skoro poprzednie części to miały.
Wszystkim, którzy się jeszcze martwią o cykl dobowy i pogodę na uspokojenie wrzucam ten screen:


Wynika z niego jasno, że aktualnie jest świt, a pogoda jest słoneczna. Skoro są specjalne statusy opisujące to, w jakiej fazie dnia się znajdujemy oraz jaka pogoda panuje, to znaczy, że pogoda powinna się zmieniać, czyż nie? Więc, jak wspomniałem wcześniej, w tym wypadku nie ma o co się martwić.

A co do alchemii, to przed ostrzeniem wideł lepiej poczekać na oficjalne wyjaśnienie, może to tylko lekki misunderstanding lub mała nadinterpretacja, so chill, guyz, idźcie spać ;P
 
Last edited:
Status
Not open for further replies.
Top Bottom