@michalek12345, może tak może nie, ciężko byłoby nakręcić film na podstawie sześciu luźno powiązanych ze sobą opowiadań. W filmie z 2001 roku tak właśnie było i przez to cała produkcja przypominała teledysk albo zwiastun serialu. Jedyna opcja to wybrać 2-3 opowiadania i próbować jakoś je skleić np. na zasadzie opowieści w opowieści. Zacząć od opowiadania ze strzygą, a resztę w formie retrospekcji podczas kuracji w świątyni Militele. Geralta odwiedziłby Jaskier, z którym wspominaliby przygodę w Dolinie Kwiatów i z Dżinem, potem Geralt mógłby opowiedzieć o aferze z Jeżem. W między czasie pojawiłby się Falvick próbujący wygnać wiedźmina z okolicy za rzeź w Blaviken, a film kończyłby się odjazdem Geralta ze świątyni. Mielibyśmy zatem przedstawienie postaci Geralta oraz wydarzeń dzięki którym zdobył sławę, tą dobrą (odczarowanie Addy) jak i złą (Blaviken), poznalibyśmy Jaskra, Yennefer i Neneke oraz relacje jakie łączą go z Geraltem, byłby też wstęp do późniejszych wydarzeń czyli prawo niespodzianki, Duny, Ciri. Musieliby trochę skrócić i pozmieniać, ale mogłoby się to udać.