Ekranizacja Sagi - czy za drugim razem będzie lepiej? (Hollywood, Platige Films, Netflix)

+
Status
Not open for further replies.
Trochę nie wiesz o czym piszesz, bo akurat większość wypowiadających się ludzi o tym serialu, uważa że Żebrowski to jedyny plus tej produkcji, obok muzyki.

Ale ja nie oceniam wyłącznie tego, co pisze się na tym forum. I nie, niekoniecznie takie zdania jak przytoczyłeś widzę w 'internetach', szczególnie ostatnio. Oczywiście, złoty smok nadal się nikomu nie podoba, ale...
Post automatically merged:

Już pomijam fakt, że nie zauważyłem jakiegoś wychwalania tych 3 tworów

Oj i tu się mylisz ;)
Post automatically merged:

nie łudźcie się, to nie są żadne przymiarki

Jest napisane jak byk, że to 'test'. Z 24 października, czyli zapewne świeżutko po odbiorze kostiumów.
 
A gdzie tam tylko Żebrowski? Yennefer też dawała radę. Zerrikanki miały swoje momenty. A proszalne dziady udające elfy wprowadzały znakomity element humorystyczny.
 
Dojdzie do tego makijaż, postprodukcja i myślę że będzie spoko. Aktualnie i tak bardziej mi się podoba netflixowy wygląd Geralta, od tego z vanilli Wiedźmina 3.
 
Ale ja nie oceniam wyłącznie tego, co pisze się na tym forum. I nie, niekoniecznie takie zdania jak przytoczyłeś widzę w 'internetach', szczególnie ostatnio. Oczywiście, złoty smok nadal się nikomu nie podoba, ale...
Ale rozumiesz że masy hejtują serial, bo reszta to robi? Oni nawet nie pamiętają jak wypadł tam Żebrowski, albo jak klimatyczna była muzyka.. Wiedzą tylko że całościowo to był niewypał. Ci którzy pamiętają, nie hejtują tych aspektów. :)
Pozatym... No chyba nie powiesz, że widzisz w tej krótkiej scence z Cavillem mutanta, zabójce potworów, który odbył niejeden pojedynek z ghulem na szlaku...
I niestety prawdopodobnie jest to ostateczny wygląd.
 
Nie, miał chociaż jakąś bliznę :). Nie twierdze, że był dobry w tej roli, ale dla mnie tak na pierwszy rzut oka wyglądał lepiej. Teraz widzę, że jednak rację mieli wszyscy co chcieli Madsa Mikkeldsena.
Tak sobie myślę, że to już nawet Maul Cosplay wyglądał lepiej, i nie tylko On.
Dla mnie Cavill wygląda zdecydowanie poważniej niż Żebrowski, nawet w tym teście, który doskonały nie jest.
e086701976e6f4391a92c1cd16da907f.jpg

zebroo-7f7f91e5e47e066df8ffc65b2.jpg
Ja nie wiem czemu ludzie chcieli Madsa. Nawet gdyby był w odpowiednim wieku i miał odpowiedni wygląd to powodów nie widzę by go zapraszać na casting, grał jakąś tego typu rolę że ludzie się go tak uczepili? :p

Na Maula mam uczulenie od zawsze. Na każdym zdjęciu wygląda jak plastikowa statua Geralta w wersji High Fantasy do tego. Aktorów można zresztą tak wymieniać bez końca, ale powiedzmy sobie szczerze -Oceniamy tylko wygląd. A zagrać Geralta i rozumieć tę postać też trzeba umieć. To, że komuś się podoba taki na przykład Mikkelsen czy McGowan nie znaczy, że potrafiliby dobrze sportretować Białego Wilka. A mimo to nadal lecą teksty w stylu "przecie on był idealny, czemu nie on i czemu Cavill!" No kurczę. Spójrzcie na sprawę nieco szerzej.
 
No chyba nie powiesz, że widzisz w tej krótkiej scence z Cavillem mutanta, zabójce potworów, który odbył niejeden pojedynek z ghulem na szlaku...

Niezupełnie, ale widzę potencjał.

I niestety prawdopodobnie jest to ostateczny wygląd.

Nie jest. Napisałam koledze wcześniej i napiszę też Tobie. To jest test. Fitting. Jest napisane jak byk w samym filmiku. Tu nie ma makijażu, brudu, charakteryzacji z bliznami i innymi rzeczami, filtrów, postprodukcji, niczego poza peruką (nieprzygotowaną zresztą) i soczewkami. To miał być tylko miły teaser na halloween.
Post automatically merged:

grał jakąś tego typu rolę że ludzie się go tak uczepili

Przez przeróbkę z "Michael Kohlhaas" się przyczepili :p
 
Jest napisane jak byk, że to 'test'. Z 24 października, czyli zapewne świeżutko po odbiorze kostiumów.

No pewnie, że jest. Co nie zmienia faktu, że większych modyfikacji bym się nie spodziewał. Jak Ty to sobie wyobrażasz, że oni mają 14 wersji kostiumu i Cavill tak jest zakłada po kolei, klaps z napisem test i potem leci z następnym? :D Dżizas.

Zabawne, to jest dopiero to jak w co drugim filmie po pierwszych niesatysfakcjonujących zajawkach fani pocieszają się, że to pewnie nie ostateczna wersja, że jeszcze wszystko poprawią... A potem okazuje się (niespodziewanie, a jakże), że tak, tak to właśnie będzie wyglądać. Tak było z kostiumem Ant-Mana, Black Lightning, Captain Marvel...

No chyba nie powiesz, że widzisz w tej krótkiej scence z Cavillem mutanta, zabójce potworów, który odbył niejeden pojedynek z ghulem na szlaku...

Najbliżej mu do Haldira z WP. Ale spoko, to na pewno tak nie będzie wyglądać, to tylko testy, nic się nie bój...
Post automatically merged:

To miał być tylko miły teaser na halloween.

Definicja myślenia życzeniowego :)
 
Rozumiem, że czasem trzeba słodko. Ale jak jest za słodko to też można się pożygać.

Lambert z "pół wieku poezji później" ma lepszą mordkę niż ten super Cavill.

Przypominam, Lambert z filmu robionego przez fanów dla fanów a nie profesjonalne studio z dużym budżetem i całym zapleczem.
 
I niestety prawdopodobnie jest to ostateczny wygląd.
Ten filmik został nakręcony w parę dni po tym, jak zaczęli odbierać pierwsze kostiumy. Więc nie jestem taki pewien czy to ostateczny wygląd. Mogą próbować jeszcze długo innych opcji, zwłaszcza po tym jak sporo fanów jest niezadowolonych.
 
Mogą próbować jeszcze długo innych opcji

Powtórzę się z powyżej. Jak Ty to sobie wyobrażasz? Że w profesjonalnej produkcji trwa przymierzanie stroju głównego bohatera jak w jakiejś komediowej scenie przed lustrem (tutaj kamerą)? ;)

Zejdźcie na ziemię, mili moi. Jeśli jeszcze ta ficzuretka was nie ściągnęła :)

BTW, znacie takie przypadki, gdzie kostium istotnie zmodyfikowano względem pierwszych zajawek? Chętnie poznam przykłady.
 
Po pewnych przemyśleniach, mam pewną teorie i powiem W tym szaleństwie jest metoda.

Może to celowe dzialanie Netflixa aby obniżyć oczekiwania wobec serialu.
Spójrzmy na to od drugiej strony gdyby pierwsze materiały były tip-top, perfekcyjne niczym drogi filmowy blockbuster, to każdy mógłby napompować sobie balonik oczekiwań do takiego rozmiaru że ich spełnienie było by niemożliwe, a na premiere było by rozczarowanie.
Działając odwrotnie można uzyskać dobry efekt, każdy podejdzie do tytułu z niskiego pułapu i być może pozytywnie się zaskoczy, albo bardzo mocno się zdziwi ale to tak pozytywnie.
 
Last edited:
Nie jest. Napisałam koledze wcześniej i napiszę też Tobie. To jest test. Fitting. Jest napisane jak byk w samym filmiku. Tu nie ma makijażu, brudu, charakteryzacji z bliznami i innymi rzeczami, filtrów, postprodukcji, niczego poza peruką (nieprzygotowaną zresztą) i soczewkami. To miał być tylko miły teaser na halloween.
No to trochę Cię rozczaruję. Serial zaczynają kręcić za kilka dni i prawdopodobnie tak właśnie będzie wyglądał. Myślisz że mieli przygotowane kilka wersji charakteryzacji i postanowili udostępnić publicznie akurat tą najgorszą? Widziałem sporo takich pokazów charakteryzacji i niemal zawsze pokrywało się to z finalnym wyglądem.
Chyba że odbiór będzie tak zły, że zdecydują się to jeszcze zmodyfikować.

Mogą próbować jeszcze długo innych opcji, zwłaszcza po tym jak sporo fanów jest niezadowolonych.
Przecież za kilka dni zaczynają zdjęcia (chyba? )
 
Po pewnych przemyśleniach, mam pewną teorie i powiem W tym szaleństwie jest metoda.

Może to celowe dzialanie Netflixa aby oniżyć oczekiwania wobec serialu.
Spójrzmy na to od drugiej strony gdyby pierwsze materiały były tip-top, perfekcyjne niczym drogi filmowy blockbuster, to każdy mógłby napompować sobie balonik oczekiwań do takiego rozmiaru że ich spełnienie było by niemożliwe, a na premiere było by rozczarowanie.
Działając odwrotnie można uzyskać dobry efekt, każdy podejdzie do tytułu z niskiego pułapu i być może pozytywnie się zaskoczy, albo bardzo mocno się zdziwi ale to tak pozytywnie.
Albo się zbyt wcześnie zniechęci potencjalną widownię. W ten sposób można zbudować niejako słabe pierwsze wrażenie i to jeszcze przed premierą.
 
No to trochę Cię rozczaruję. Serial zaczynają kręcić za kilka dni i prawdopodobnie tak właśnie będzie wyglądał. Myślisz że mieli przygotowane kilka wersji charakteryzacji i postanowili udostępnić publicznie akurat tą najgorszą? Widziałem sporo takich pokazów charakteryzacji i niemal zawsze pokrywało się to z finalnym wyglądem.
Chyba że odbiór będzie tak zły, że zdecydują się to jeszcze zmodyfikować.

No wiesz, zobaczymy ;) Jeśli coś z tego zostanie dokładnie takie, jakie jest, to myślę że będą to soczewki i kurtka/zbroja/cokolwiek to jest.
 
Powtórzę się z powyżej. Jak Ty to sobie wyobrażasz? Że w profesjonalnej produkcji trwa przymierzanie stroju głównego bohatera jak w jakiejś komediowej scenie przed lustrem (tutaj kamerą)? ;)
Chcesz powiedzieć, że w profesjonalnej produkcji robią projekt, szyją, wrzucają na aktora i gotowe, kręcimy? :D No nie wydaje mi się. Lauren pisała ostatnio że w czasie produkcji wiele rzeczy ulega zmianie, bo nawet jeśli coś dobrze wyglądało na papierze, to po ogarnieciu obsady, lokacji do kręcenia nie musi to już działać tak dobrze i wprowadzane są poprawki. Jeśli kostium średnio wygląda na danym aktorze to mogą go zmienić, a do zdjęć na pewno jeszcze trochę czasu zostało. Profesjonalna produkcja to próbowanie różnych opcji by znaleźć najlepszą i dopiąć wszystko na ostatni guzik. Na filmiku widzimy klaps z "make-up & costume test" więc na razie tak bym to traktował, jako test.

BTW, znacie takie przypadki, gdzie kostium istotnie zmodyfikowano względem pierwszych zajawek?
Nie, ponieważ takich zajawek nigdy nie robiono (albo robiono wyjątkowo rzadko). W sensie zajawek sprzed zdjęć. Ostatnio taką zajawkę z aktorem widziałem z Jokerem, ale to już było chyba podczas filmowania.
 
BTW, znacie takie przypadki, gdzie kostium istotnie zmodyfikowano względem pierwszych zajawek? Chętnie poznam przykłady.

Często tu ostatnio przytaczany LotR czy Hobbit - wystarczy pooglądać jakieś making of. Takie testy z konkretnym oświetleniem, filtrami itd są oczywistą oczywistością, bo to co "na żywo" wygląda fajnie, w oku kamery już nie koniecznie i na odwrót (faktura materiału, wzory itd). To wręcz taka podstawa.
 
Przecież za kilka dni zaczynają zdjęcia (chyba? )
Nie. Zdjecia według naszych "przecieków" miały się zaczynać 18 października a nic się nie zaczęło, kostiumy tylko ogarniali w Budapeszcie z tego co słyszałem. Była jeszcze wcześniej data 5 listopada ale też z pewnością nie ma nic wspólnego ze startem zdjęć, zwłaszcza że nadal castingi trwają.
 
Last edited:
Cavill Memiczny.
Tak szczerze to zaczynam poważnie wątpić, by coś takiego mogło przejść dalej. To wygląda zwyczajnie zbyt słabo i amatorsko. Włoski wzięte chyba z jakiegoś elfa, kurtałka ewidentnie niewykończona, lico gładkie niczym tyłek niemowlaka. I ten amerykański przedziałek na brodzie. Przyciąga wzrok niczym reflektor. Dla mnie on cały czas wygląda jak mało udany cosplayer i chyba bardzo ciężko będzie mi go utożsamić z Geraltem.


 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom