Obejrzałam sobie te materiały i powiem szczerze ... podobają mi się. Są zdecydowanie lepsze niż ta walka z Cintry i na mnie wywarły nawet lepsze wrażenie niż trailery. Aktorsko wygląda to naprawdę nieźle, cała główna trójka broni się pod tym względem. Stroje są fajne, przekonujące, większość efektów specjalnych też dobrze wygląda (choć przyznam szczerze, że kikimora mi się nie podoba). Ogólnie rzecz ujmując jestem na tak, choć te „ale”, które miałam wcześniej, nadal pozostają aktualne.
Moim zdaniem za wcześnie wprowadzona jest informacja o przeszłości Yen. Tak jak już wcześniej tutaj pisałam dla mnie magia tej postaci tkwi w tym, że poznajemy ją bardzo stopniowo. Czasem to Geralt coś zauważy, innym razem jakaś osoba coś dobrego o niej powie etc. Pokazanie tego wszystkiego od początku trochę psuje zabawę odkrywania kim na prawdę jest Yen i sprowadza ją trochę do takiego dość powszechnego (w Hollywood) schematu budowania postaci na zasadzie „od zera do bohatera”. Nie twierdzę, że jej historia nie będzie interesująca i wzruszająca, ale dla mnie osoby, które poznają ją tylko przez pryzmat serialu, będą znali inną Yennefer od tej, która jest w książkach.
Drugą moją wątpliwością, której niestety dostępne materiały nie rozwiały, to zbyt mała różnica wieku między aktorkami grającymi Yen i Ciri. Mam duże wątpliwości, czy uda im się stworzyć wiarygodną relację, szczególnie, że problem w tym zakresie z czasem będzie się jeszcze bardziej pogłębiał. W końcu Fraya już na tym etapie wygląda jak dorosła kobieta, a nie wymagające opieki dziecko.
Jeszcze dodatkowo mój niepokój cały czas budzi fakt, że embargo na serial zostanie zniesione w dniu premiery, co w 90% przypadków źle wróży.
Poza tym większość rzeczy oceniam pozytywnie lub przynajmniej neutralnie, więc nie jest źle
.