Ekranizacja Sagi - czy za drugim razem będzie lepiej? (Hollywood, Platige Films, Netflix)

+
Status
Not open for further replies.
Zbroje generalnie wyglądają dziwnie, ale wydaje mi się, że one są skórzane. A przynajmniej takie mają udawać.
Udawać być może mają, ale robią to bardzo nieudolnie. Poza tym ich konstrukcja świadczy o tym, że to nie są normalne zbroje wykonane ze skóry jako głównego materiału ochronnego. To są w oczywisty sposób zbroje metalowe, które poddano głupiemu liftingowi polegającemu na dodaniu zupełnie nic nie wnoszącej warstwy wierzchniej. Głupiemu, bo w założeniu mającemu nadawać im wygląd mroczny i groźny, a jak wyszło, to widać. Z czego najwyraźniej zdały sobie sprawę również osoby za to odpowiedzialne.
Ewidentnie cahir, przecież widać. Skąd wytrzasnąłeś tam emhyra?
Nie jest to ewidentne. Widać, że Cahir mówi 'alive', ale to nie znaczy, że on mówi całe zdanie. Sklejek złożonych z różnych wypowiedzi jest pełno w tych trailerach.

Kilka zdań od autorki muzyki z jej instagrama.
Final trailer has just dropped! Answering everyone’s two most burning questions. Yes, the music used in this trailer is part of the original soundtrack. The trailer features The Song of The White Wolf we wrote and produced for the show, performed by the brilliant @declandebarra with lyrics by Declan. The thematic elements of this song are being developed in the score throughout the whole season before the song will finally get introduced in its entirety. Regarding the soundtrack - we would absolutely LOVE to get it out. It’s completely up to Netflix to make it happen, so fingers crossed!!
 
Tylko czemu Cahir w sumie miałby to mówić? On jest tym, któremu tą misję zlecono.
Z pewnością nie działa sam i ma podwykonawców.
Post automatically merged:

Nie jest to ewidentne. Widać, że Cahir mówi 'alive', ale to nie znaczy, że on mówi całe zdanie. Sklejek złożonych z różnych wypowiedzi jest pełno w tych trailerach.
Barwa głosu jest ta sama co w ''alive'' i ''bring me the girl'' więc skoro alive mówi cachir, to resztę zdania również, mimo, że tego nie widać.
 
Last edited:
Barwa głosu jest ta sama co w ''alive'' i ''bring me the girl'' więc skoro alive mówi cachir, to resztę zdania również mimo, że tego nie widać.
Też niekoniecznie, bo po prostu całość mogła zostać nałożona i dopasowana pod jedno słowo Cahira. Ja mam właściwie sporą wątpliwość graniczącą z pewnością, czy Cahir na pewno mówi tam 'alive', bo lipsync mi się nie zgadza. Stawiam, że to słowa Emhyra.
 
Też niekoniecznie, bo po prostu całość mogła zostać nałożona i dopasowana pod jedno słowo Cahira. Ja mam właściwie sporą wątpliwość graniczącą z pewnością, czy Cahir na pewno mówi tam 'alive', bo lipsync mi się nie zgadza. Stawiam, że to słowa Emhyra.
No może, może, ale po co netflix miałby robić coś takiego? Przecież ni to potrzebne, ani istotne.
 
Wiesz, w obsadzie nie ma Emhyra jako takiego. Być może chcą zachować jego istnienie w tajemnicy przed tymi, którzy o nim nie wiedzą.
 
Dla mnie to też nie wyglada to tak jakby mówił Cahir, we wszystkich zwiastunach pelno jest takich dziwnych sklejek, np słowa Tissai w pierwszym były zupełnie wyciete z kontekstu, przez co brzmiały bez sensu. Ale myślę, że to nie Emhyr, tylko ktos kto daje Cahirowi zadanie.
 
@xxgwxx, oczywiście, że są obrzydliwe i bardzo nie lubię takiego zabiegu. Wrzuciłem jako ciekawostkę ;)

Co do wypowiedzi Cahira, też w pierwszej chwili pomyślałem o Emhyrze, ale równie dobrze może to być jednak Cahir, a sama wypowiedź nie pochodzi ze sceny, którą widzimy. To może być rozkaz dla któregoś z jego podwładnych w trakcie oblężenia Cintry czy coś w ten deseń. Może się okazać że ten sir Lazlo to nilfgaardzki szpieg, który wkradł się w łaski na dworze Cintry i teraz niby ją ratuje, a tak naprawdę wiezie do Cahira.
 
To może być rozkaz dla któregoś z jego podwładnych w trakcie oblężenia Cintry czy coś w ten deseń.

Mi właśnie te słowa od razu się umiejscowiły w takim kontekście - natomiast w zwiastunach często stosuje się takie zabiegi, które umieszczają słowa w ogóle w innym kontekście, niż są potem w gotowym filmie czy serialu.
 
Obejrzałem sobie trailery i powiem szczerze...brak w nich klimatu, tak jak próbują dotrzeć do masowej publiczności przez bardziej różnorodną etnicznie obsadę (dla mnie zawsze za tym stoją pieniądze, nie żadna ideologia), tak całość wydaje się jakaś taka rozwodniona. Lubię Cavila ale z całym szacunkiem, on do tej roli nie pasuje fizycznie, za bardzo wymuskany, moim zdaniem to jest spory błąd jeśli chodzi o obsadę. Klimat był w książkach, gry też były bardzo udane pod tym względem, ale tutaj wygląda to słabo. Mam nadzieję, że się mylę, bardziej ciekawi mnie ile wątków zmienią i co schrzanią, bo historia z ksiązek jest mi znana :))
 
Może Lazlo pokpił sprawę albo zmienił zdanie i jednak nie chciał oddać Cahirowi? A może został zabity dla zachowania pozorów albo żeby nikomu nic nie powiedział? Są różne możliwości.

Vilgefortz walczył z czarnymi pod Sodden, a przecież już wtedy był w zmowie z Emhyrem. Ot, zwykłe zachowanie pozorów.
 
Are you sure about that? :)
Której części nie jesteś pewien. To, że walczył pod Sodden to fakt, to że był wcześniej w zmowie z Emhyrem a właściwie z Dunym to fakt. Pozostaje pytanie czy już na tym etapie wiedział, że zdradzi Emhyra czy ten pomysł narodził się w jego głowie później. Nie wiemy kiedy dokładnie zgłębił treść przepowiedni Itliny i rodowód Ciri a to w tym momencie narodził się w jego głowie pomysł wykorzystania jej dla siebie.
 
Miałem na myśli, że to kiepski przykład na poparcie tej tezy o której pisał Hunt, bo Vilgefortz walczył z Nilfgaardem pod Sodden, a Emhyr z którym a i owszem, miał wtedy kontakt, był jeszcze uzurpatorem, buntownikiem - nie władał Nilfgaardem.
Hunt natomiast sformułował to tak, jakby Vilgefortz grał na dwie strony bo z jednej strony kumał się z cesarzem Nilfgaardu, a z drugiej walczył z jego wojskami pod Sodden - a tak nie było. W tym względzie Vilgefortz był konsekwentny, bo otwarcie walczył z tymi samymi ludźmi, z którymi walczył Emhyr.

Chociaż oczywiście, jeśli źle coś zapamiętałem, to chętnie zobaczę jakieś cytaty, które temu przeczą.

Nie wiemy kiedy dokładnie zgłębił treść przepowiedni Itliny i rodowód Ciri a to w tym momencie narodził się w jego głowie pomysł wykorzystania jej dla siebie.

Jeżeli tak by było, to musiałbym chcieć zdradzić Emhyra od początku, ponieważ on przy pierwszym kontakcie z nim przedstawił mu przepowiednie - o ile dobrze pamiętam, bo nie mam dostępu do źródła, jest to klarownie opisane w Pani Jeziora.
 
Miałem na myśli, że to kiepski przykład na poparcie tej tezy o której pisał Hunt, bo Vilgefortz walczył z Nilfgaardem pod Sodden, a Emhyr z którym a i owszem, miał wtedy kontakt, był jeszcze uzurpatorem, buntownikiem - nie władał Nilfgaardem.
Hunt natomiast sformułował to tak, jakby Vilgefortz grał na dwie strony bo z jednej strony kumał się z cesarzem Nilfgaardu, a z drugiej walczył z jego wojskami pod Sodden - a tak nie było.
??
Emhyr był cesarzem od 1257 roku, bitwa pod Sodden była w 1263. Więc chyba jednak grał na dwie strony. Pytanie czy Emhyr wiedział i dał na to zgodę. Logika mówi, że tak, bo inaczej nie spiskowałby dalej z Vilgefortzem aż do wydarzeń na Thanedd (patrz Cahir i Wiewiórki wpuszczone na wyspę a mające dostarczyć Ciri cesarzowi).
 
Plan Vilgefortza zakładał, że wessie statek swoim wsysaczem i przejmie Ciri dla siebie. Emhyr, Pavetta, Ciri i reszta załogi oficjalnie zatonęliby razem ze statkiem i spisek maga nie wyszedł by na jaw. Kiedy okazało się że Ciri nie było na pokładzie to dalej grał przed Emhyrem jego sojusznika. Tymczasem Emhyr kiedy nie udało mu się wywieźć córki sposobem to ruszył na Cintrę zbrojnie. Cała ta wojna była próbą zamaskowania prawdziwych intencji. Bitwa pod Sodden była później kiedy wojna między północą a cesarstwem rozgorzała na dobre.

Trochę już zbaczamy z tematu więc wracając, chodziło mi o to że jeśli Lazlo okazałby się szpiegiem, który pracował dla Cahira to i tak mógłby go zabić żeby podtrzymać pozory. Lazlo pozostawiony przy życiu mógłby zacząć sypać, lepiej byłoby utrzymywać tajemnicę sugerując, że następczyni tronu Cintry zginęła w trakcie oblężenia i po cichu wywieźć ją do cesarstwa. Na takiej samej zasadzie Vilgefortz walczył po stronie północy żeby potrzymać tajemnicę swojego udziału w tym wszystkim i w trakcie walki przyczynił się do zwycięstwa północy w tej bitwie.
 
Jeżeli tak by było, to musiałbym chcieć zdradzić Emhyra od początku, ponieważ on przy pierwszym kontakcie z nim przedstawił mu przepowiednie - o ile dobrze pamiętam, bo nie mam dostępu do źródła, jest to klarownie opisane w Pani Jeziora.
Zdradę Emhyra Vilgefortz raczej planował od samego początku, ponieważ inaczej nie miałby za bardzo powodu żeby mu o tym mówić w pierwszej kolejności. W pierwotnym zamyśle zamierzał przechwycić ją tuż po sfingowaniu śmierci Duny'ego, ale przez Pavettę ten plan ostatecznie nie wypalił. Epizod z bitwą pod Sodden był prawdopodobnie próbą oddalenia od siebie jakichkolwiek podejrzeń, a także podniesienia swojego prestiżu wśród pozostałych magów Północy, zaś samemu Emhyrowi pewnie wyjaśnił, że nie miał wyboru i pomimo tego cały czas jest po jego stronie. W rzeczywistości jednak chciał tylko pomocy Emhyra przy ponownym odnalezieniu Ciri, po czym zamierzał mu ją zwinąć spod nosa. W końcu jego ostatecznym celem była władza nad światem, więc niby czemu miałby się zadowalać pozycją przydupasa Cesarza?
 
Tymczasem Emhyr kiedy nie udało mu się wywieźć córki sposobem to ruszył na Cintrę zbrojnie. Cała ta wojna była próbą zamaskowania prawdziwych intencji.
Tak nie do końca. Emhyr wcale nie chciał tej wojny, ale skoro już to na nim praktycznie wymuszono, to uznał, że przy okazji może się uda przejąć Ciri. Przynajmniej tak mówił Geraltowi, ale w sumie nie ma powodu by kłamał w takiej sytuacji.
Calanthe strzegła małej jak źrenicy oka. O tym, by ją porwać, nawet marzyć nie mogłem... Moje stosunki z Vilgefortzem znacznie ochłodły, do innych magików wciąż miałem awersję... Ale moi wojskowi i arystokracja ostro pchali mnie do wojny, do ataku na Cintrę. Ręczyli, że lud tego żąda, że lud pragnie przestrzeni życiowej, że pójście za vox populi to będzie taki mój cesarski egzamin. Postanowiłem upiec dwie pieczenie przy jednym ogniu. Zdobyć za jednym zamachem i Cintrę, i Ciri. Resztę wiesz.
 
Plan Vilgefortza zakładał, że wessie statek swoim wsysaczem i przejmie Ciri dla siebie. Emhyr, Pavetta, Ciri i reszta załogi oficjalnie zatonęliby razem ze statkiem i spisek maga nie wyszedł by na jaw. Kiedy okazało się że Ciri nie było na pokładzie to dalej grał przed Emhyrem jego sojusznika. Tymczasem Emhyr kiedy nie udało mu się wywieźć córki sposobem to ruszył na Cintrę zbrojnie. Cała ta wojna była próbą zamaskowania prawdziwych intencji. Bitwa pod Sodden była później kiedy wojna między północą a cesarstwem rozgorzała na dobre.
Emhyr podczas wessania był na etapie uzurpatora, na Cintrę ruszył znacznie później, kilka lat po przejęciu władzy i to nie był do końca jego pomysł tylko ludzi z wysokich rodów, chcących poszerzyć strefę wpływów.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom