[FAQ społeczności] Nie rozumiem działania Karty / Talii / Gry - wątek zbiorczy

+
Gram Pożeraczami, rzucam dwa Nekkery, a w następnej rundzie wraca tylko jeden... Myślałem że każdy ma osobną zemstę, czy jednak nie?
 
5ander5;n9131920 said:
Gram Pożeraczami, rzucam dwa Nekkery, a w następnej rundzie wraca tylko jeden... Myślałem że każdy ma osobną zemstę, czy jednak nie?

Zemsta nekkera przywołuje innego nekkera z talii, a skoro masz na stole 2, to w talii został tylko jeden. Możesz tworzyć w talii kopie nekkerów za pomocą nekkerów wojowników.
 
Baax88;n9131960 said:
Zemsta nekkera przywołuje innego nekkera z talii, a skoro masz na stole 2, to w talii został tylko jeden. Możesz tworzyć w talii kopie nekkerów za pomocą nekkerów wojowników.

Ahhha, ja sądziłem że on przywołuje jeszcze raz tego samego.
 
Hej wszystkim ! Mam do was pytanie odnośnie blokowania straży królowej. Gram Radowidem, i wczoraj zablokowałem i zabiłem dwie strażniczki, po czym w następnej rundzie mój przeciwnik za pomocą kapłanki wskrzesił jedną niezablokowaną strażniczkę, a za nią przyszły te dwie i zrzuciły z siebie łańcuchy. Czy to jest normalne działanie ? Wydawało mi się, że umiejętność Radowida będzie odpowiednią kontrą. Pozdrawiam
 
Karcziboss;n9138750 said:
Hej wszystkim ! Mam do was pytanie odnośnie blokowania straży królowej. Gram Radowidem, i wczoraj zablokowałem i zabiłem dwie strażniczki, po czym w następnej rundzie mój przeciwnik za pomocą kapłanki wskrzesił jedną niezablokowaną strażniczkę, a za nią przyszły te dwie i zrzuciły z siebie łańcuchy. Czy to jest normalne działanie ? Wydawało mi się, że umiejętność Radowida będzie odpowiednią kontrą. Pozdrawiam

Zablokowanie Straży Królowej wpływa tylko na jej umiejętność przyzywania pozostałych kart, a nie samego pojawiania się na planszy. W tym wypadku, umiejętność przyzywania pozostała na niezablokowanej karcie.

Natomiast jeśli chodzi o kajdany, są one zrzucane po ponownym zagraniu karty lub po jej wskrzeszeniu. :)
 
To ja też zapytam o zagrywkę Skellige, a konkretnie o opis Cerys. Albo go nie rozumiem albo jest dosyć nieprecyzyjny. Tłumaczyć go można dwojako (nie są to wierne tłumaczenia, ale mają na celu oddanie sensu opisu): "Kiedy po twojej stronie stołu są 4 wskrzeszone jednostki, wskrześ Cerys" lub "kiedy wskrzesiłeś już 4 jednostki, wskrześ Cerys". Angielski opis karty kierowałby się w stronę pierwszego tłumaczenia, czyli aktywowania Cerys w momencie, kiedy na stole leżą 4 wskrzeszone jednostki. Praktyka jednak pokazuje, że trafiony jest ten drugi, czyli nawet usunięcie przywróconej karty nie neguje powrotu Cerys. Dosyć to nieuczciwe, bo nie mamy żadnej możliwości zablokowania przeciwnikowi takiego zagrania. Może jednak warto albo poprawić opis albo zmienić umiejętność Cerys.
 
szalap84 Opis w języku angielskim zgadza się z działaniem karty i nie mam pojęcia gdzie widzisz błąd. Po przetłumaczeniu brzmiałby następująco: "Po chwili, gdy zostały wskrzeszone cztery jednostki po twojej stronie stołu, wskrześ tę kartę". Nie ma mowy o tym, że jednostki mają przetrwać, tylko mają zostać wskrzeszone, a każde wskrzeszenie powoduje dekrementację licznika (nie wymienionego w opisie karty, ale wynikającego z jej opisu).
 
kotwica407 Hmmm... Może masz rację, chociaż zwrot "are resurrected" zamiast "were resurrected" zasugerował mi jednak, że te jednostki powinny być na stole, żeby zadziałała umiejętność Cerys. Możliwe jednak, że to moje braki językowe, więc oczywiście spierał się o nic nie będę. W takiej sytuacji pozostaje mi ponarzekać (już zupełnie, tradycyjnie po polsku ;) ), że bardzo niefajna jest taka kombinacja, której nie można zatrzymać.
 
Dlaczego gdy przeciwnik grający pożeraczami zjada jajo harpii Vranem, wyskakuje mu Nekker?
Ja u siebie próbowałem, i to się nie stało.
 
5ander5;n9159300 said:
Dlaczego gdy przeciwnik grający pożeraczami zjada jajo harpii Vranem, wyskakuje mu Nekker?
Ja u siebie próbowałem, i to się nie stało.

Harpie odpalają umiejętność zemsty sąsiednich jednostek. Wroga harpia po zniszczeniu jaja musiała się pojawić obok nekkera i dlatego ten przyzwał kolejnego
 
Witam
Dopiero zaczynam przygodę z gwintem i mam pytanie o wiedźmińskie trio. Czy jest sens brać ich do talii? Gram Królestwami Północy z Foltestem.
 
Kwiliniosz;n9201891 said:
Witam
Dopiero zaczynam przygodę z gwintem i mam pytanie o wiedźmińskie trio. Czy jest sens brać ich do talii? Gram Królestwami Północy z Foltestem.

Są dobrzy, jeśli umiesz nimi grać (po zagraniu wracać ich do talii Nenneke, i wskrzeszać Shani) Nie wiem czy to nadal występuje, ale jak używasz na nich gromu to więcej punktów dostają, niż zwykłe karty.
 
5ander5;n9202271 said:
Są dobrzy, jeśli umiesz nimi grać (po zagraniu wracać ich do talii Nenneke, i wskrzeszać Shani) Nie wiem czy to nadal występuje, ale jak używasz na nich gromu to więcej punktów dostają, niż zwykłe karty.

Mam dopiero 5 poziom, więc o Nenneke, a tym bardziej Shani będzie trochę ciężko :)
 
Kwiliniosz;n9206051 said:
Mam dopiero 5 poziom, więc o Nenneke, a tym bardziej Shani będzie trochę ciężko :)

Zawsze możesz zbierać skrawki i zrobić sobie samemu, wyjdzie równe 1000. Ja tak prawie wszystkie swoje złote karty pozyskałem.
 
Last edited:
5ander5;n9206121 said:
Zawsze możesz zbierać skrawki i zrobić sobie samemu, wyjdzie równe 1000. Ja tak prawie wszystkie swoje złote karty pozyskałem.

Takie mam plany, ale wpadłem na jeszcze jeden pomysł i pytanie brzmi, czy żeby uruchomić trio wszystkie potrzebne karty muszą być w jednym rzędzie? Na logikę tak powinno być, ale chciałbym się upewnić. No i jeszcze jedno pytanie: ile kart może maksymalnie znajdować się w jednym rzędzie?
 
Top Bottom