Skuteczność kart Obrońca dol blathanna i Ithlinne Aegli
Cześć, gram w Gwinta najczęściej talią ST, lecz nie bardzo rozumiem działanie kart Obrońca dol blathanna i Ithlinne Aegli. Ten pierwszy wzmacnia się o każdą rzuconą kartę specjalną. Czytałem na forach, że karta ta (a raczej 2 czy 3 takie karty) to bardzo dobre finishery i nie rozumiem dlaczego. Tworząc talię stwierdziłem, że karta jest jak dla mnie bezużyteczna, bo siła bazowa tej jednostki wynosi dwa, skoro więc wzmacnia się o 1 za każdą kartę specjalną (rzuconą tylko przeze mnie), to żeby osiągnąć np. siłę 10, musiałbym rzucić 8 takich kart. Tymczasem mam za sobą przegrany niedawno pojedynek w gwincie, gdzie przeciwnik posiadał talię ST, dowódcę Eithne. Na samym początku rzucił ten ktoś kartę Ithlinne Aegli, której działanie jest dla mnie niezrozumiałe. Wg opisu to "Rozmieszczenie: Zagraj brązową kartę Zaklęcia, Korzyści lub Zagrożenia z talii, a następnie stwórz i zagraj jej egzemplarz. Wtasuj pozostałe karty do talii.". Czyli wg mnie działanie powinno polegać na tym, że rzucając tę kartę na stół wybieram sobie jakąś kartę specjalną, rzucam ją na pole bitwy (w końcu napisane jest "zagraj") a następnie tworzę jej kopię, którą również zagrywam. Tymczasem przeciwnik po wybraniu tej karty Ithlinne Aegli w ogóle nie zagrał żadną kartą na planszy, tylko coś sobie tam przestawiał w kartach, a kart mu w żaden sposób nie przybyło. Następnie, z tego co się orientuję w całej grze raptem kilka razy użył kart specjalnych (dwa razy queen, raz piorun alzura, i może coś jeszcze wskrzesił kartą dowódcy). Po czym w trzeciej rundzie, wywalił trzech Obrońców dol Blathanna o sile... 17, 17 i 19 wraz z aktywowaną tarczą! I nie jestem w stanie pojąć, w jaki sposób aż tak wzmocnił te karty. Zakładając, że tarcza wzmacnia wszystkie karty o 2, to aby mieć siły 17 musiałby jeszcze ten gracz 13 razy rzucać kartami specjalnymi (skoro każda wzmacnia siłę o 1, a siła bazowa karty to 2). Nie pamiętam też żeby zagrywał Iorwethem czy jakimiś innymi kartami, co wzmacniają dodatkowo karty w ręce, także może mi to ktoś wytłumaczyć?